[Ozorków] Linie 46/Z46/10

[TramMomentyStudenta]

Żeby starczyło taboru na pseudo linię 18, która ma podobno powstać w wyniku konsultacji społecznych (chodzi o połączenie bezpośrednio stajni z Fabrycznym). To po co w ogóle robić tą osiemnastkę, skoro na horyzoncie jakoś nie widać NF6D (niby mówią, że do połowy przyszłego roku ma być kilkanaście wagonów tego typu), a M6S i GT8N są już dość mocno wysłużone? A swoją drogą, to po co czytać Express? Tabloidy manipulują tylko tymi czytelnikami.

[mig]

Żeby starczyło taboru na pseudo linię 18, która ma podobno powstać w wyniku konsultacji społecznych (chodzi o połączenie bezpośrednio stajni z Fabrycznym).

Powiem brutalnie: g*o prawda.
Takt 40 jest pokłosiem fatalnego i wciąż pogarszającego się stanu torowiska i postulowanych przez ZTiS kolejnych ograniczeń prędkości. Żeby przy dłuższych czasach przejazdu zmieścić się na mijankach musisz rozrzedzić takt. Tylko tyle i aż tyle. Tak też było przy wprowadzeniu taktu 24 od 2 kwietnia i liczba brygad została bez zmian, choć należy oczywiście pamiętać o lekkim wydłużeniu trasy na terenie Łodzi. Podejrzewam, że liczba brygad byłaby zbliżona do obecnej, więc zamiast oskarżać innych o manipulację sam nie manipuluj.

[px33]

W sumie może należałoby też w tym momencie negocjować stawkę wzkm dla gmin. Jadący tak wolno tramwaj de facto kosztuje więcej bo na jeden wzkm przypada więcej czasu pracy motorniczego.

[mig]

Stawka musi pozostać ta sama bo wynika zawsze z corocznego audytu ale udział procentowy partycypacji w kosztach powinien ulec zmianie na korzyść Łodzi. Ponadto gminy powinny płacić więcej na utrzymanie infrastruktury.

[Yakuzzi]

Dlaczego 40, a nie 36 lub 48? Rozmontowanie systemu trwa w najlepsze!

Powinni w takim razie uruchomić 46A w rel. Helenówek - Stoki bo liczba kursów w północnej części Łodzi znów spadnie.
Na Zgierskiej by było tylko 16,5 kursów/h w szczycie - tak mało nie było nigdy.

[BB93]

Zastanawiam się, czy Zgierz nie powinien zaproponować 45 co 12/15/20 minut i 46 co 48/30/40. Wtedy można byłoby stworzyć 45A w relacji Telefoniczna - Zgierz i 45B Stoki - Zgierz (bo już widzę płacz Stoków, że im tramwaj zabierają) a 46 na Telefoniczną.

[px33]

Może lepszym wyjściem byłoby puszczenie co drugiego 46 na dwukierunkach do Proboszczewic? Tylko oczywiście trzeba było skasować GT8ZR i trasa musiałaby być jakoś skrócona (do Pl. Wolności albo na Północną przez ŁTR?)

[domino]

Wygaszanie popytu ciag dalszy. Dzisiejszy artykul w expressie informuje czytelnikow ze niebawem tramwaj bedzie kursowal nie co 24 minuty lecz co 40 w dni robocze. KOMEDIA!

Według informacji, do których dotarło Radio Łódź, zarząd MPK rozważa zlikwidowanie linii. Obecnie Pracownicy MPK sprawdzają stan torowiska na trasie tramwaju nr 46. - Analizujemy sytuację i zastanawiamy się co dalej - przyznaje prezes łódzkiego przewoźnika, Zbigniew Papierski. - Braliśmy pod uwagę między innymi zakładanie ograniczeń prędkości, ale musimy zastanowić się czy takie działania mają sens i czy są wystarczające przy bardzo złym stanie infrastruktury. Pierwszy stycznia jest realnym terminem na podjęcie decyzji. https://www.radiolodz.pl/posts/40688-be ... nowym-roku

[kuba_bed]

Mnie to naprawdę dziwi, że przy takich akcjach nikt nie myśli o zastąpieniu tego autobusem... A pomyśleć, że u mnie w gminie biją się w pierś, że skasowali tramwaje jak ich stan infrastruktury na pewno identyczny jak w całej reszcie samorządów. Niech znajdą środki to będzie tramwaj - nie to jego utrzymanie nie ma najmniejszego sensu - odkłada się tylko to, co wydaje się (niestety) nieuniknione jak nie ma się odpowiedniego budżetu na takie zadania jak remont (nie mówiąc o modernizacji) linii.

[Kpc21]

Ale u was nie ma po drodze gminy Zgierz. Gmina miejsko-wiejska Rzgów graniczy bezpośrednio z Łodzią.

Moja propozycja:
- w Zgierzu: kasacja trasy na Proboszczewice i dalej do Ozorkowa, a w zamian za nią budowa odnogi na Osiedle 650-lecia (bez sensu remontować tramwaj na Proboszczewice, jak za tę samą kasę można wybudować linię, która będzie dużo bardziej wykorzystana),
- z Ozorkowa do Zgierza i Łodzi: autobus z Ozorkowa do Zgierza, kończący się węzłem przesiadkowym na tramwaj z Osiedla 650-lecia w najbliższym punkcie.

Oczywiście można też pozostawić tramwaj na Proboszczewice, i będzie to korzystniejsze z punktu widzenia Ozorkowa, bo pozwoli na przejechanie dłuższego odcinka szybkim tramwajem.

Pozwoli to na szybki przejazd z Ozorkowa do tramwaju, bez przebijania się przez korki w centrum Zgierza i na Chełmach.

[TramMomentyStudenta]

Tak. A najlepiej o linię autobusową ze Zgierza do Ozorkowa zadba Markab. Oczywiście w ramach zintegrowanej taryfy biletowej.

[basutsuaa]

Chyba przez Grotniki bo jak wiadomo GDDKiA nie chce wyrazic zgody na przystanki autobusowe na DK91. (choć wydaje mi sie to dziwne bo przecież od Ozorkowa dalej na północ przystanki autobusowe są od dawna).

[Kamil.2]

Pojawił się artykuł odnośnie linii 46: http://www.transport-publiczny.pl/wiado ... 57117.html

[Jordi]

Chyba przez Grotniki bo jak wiadomo GDDKiA nie chce wyrazic zgody na przystanki autobusowe na DK91. (choć wydaje mi sie to dziwne bo przecież od Ozorkowa dalej na północ przystanki autobusowe są od dawna).

Czyli co? Przy zawieszeniu tramwaju Lućmierz, Rosanów, Emilia, Słowik i Aleksandria zostaną bez komunikacji, bo GDDKiA nie chce zrobić zatok?

[TramMomentyStudenta]

Pojawił się artykuł odnośnie linii 46: http://www.transport-publiczny.pl/wiado ... 57117.html

To już naprawdę zrobiliby lepiej, gdyby zamknęli linię na jakieś 10 lat, w międzyczasie zrobili projekt (zakładam, że czas wykonania projektu powinien nie przekroczyć roku), zorganizowanie budżetu, w tym kwestie potencjalnego sponsoringu (też coś koło roku), przetargi (kolejny rok). Na modernizację linii zostałoby kilka lat zapasu. A niedbalstwo powoduje dalsze problemy. Tyle w temacie.

[basutsuaa]

Chyba przez Grotniki bo jak wiadomo GDDKiA nie chce wyrazic zgody na przystanki autobusowe na DK91. (choć wydaje mi sie to dziwne bo przecież od Ozorkowa dalej na północ przystanki autobusowe są od dawna).

Czyli co? Przy zawieszeniu tramwaju Lućmierz, Rosanów, Emilia, Słowik i Aleksandria zostaną bez komunikacji, bo GDDKiA nie chce zrobić zatok?

Wtedy to chyba beda musieli jakies zatoki zbudowac. Teraz tego nie robia tlumaczac sie tym ze jest tramwaj ale pozniej chyba nie beda mieli wyjscia. Ale to chyba tramwaj 46 bedzie musialo miec status LIKWIDACJI a nie ZAWIESZENIE. Wtedy bedzie to jasny znak dla zarzadcy ze musza dzialac.

[Kpc21]

Jak będzie zawieszenie, to będzie jeździć autobus zastępczy, on sobie poradzi bez zatok.

A jak będzie likwidacja, to GDDKiA wybuduje zatoki, bo przecież nie może odciąć tamtejszych ludzi od komunikacji.

[prof_klos]

Nie oszukujmy się, rewitalizacji trasy do Ozorkowa nigdy nie będzie.
Tam pojadą autobusy linii regularnej, bądź oszukanego statusu "zastępczej". :-]
Kiedy to nastąpi? Za miesiąc? Rok? Pięć?
Nie wiadomo, ale "46" mamy już w zasadzie "z głowy". Gmina wiejska Zgierz nie wyciuła funduszy na wkład własny do nawet maksymalnej refundacji! Ozorków, zresztą, podobnie. Są ważniejsze sprawy do zabezpieczenia na obszarze gmin, niż klamot jadący prawie dwie godziny do centrum Łodzi. Autobusem zajmie to 40 minut.
Życie jest brutalne.

Oczywiście gdyby trasę wyremontować tak, jak "41", to linia kursowałaby ekspresowo i przyciągnęłaby pasażerów. Ale kto wyłoży na to kasę? Takich numerów z RPO, jak w tym roku, że Pabianice zgarnęły prawie wszystko już może nie być. Poza tym to trzeba umiejętnie pisać wnioski, a w przypadku "41" wpadło sto spraw pro ekologicznych - rewitalizacja całego centrum i kręgosłupa miasta, buspasy, ścieżki rowerowe, poprawa bezpieczeństwa, ograniczenie ruchu samochodowego i tak dalej. To "łapie" punkty. Na trasie do Ozorkowa jedynie co, to ścieżkę rowerową można puścić obok.
Trzeba cieszyć się tym co jest... póki jest, by było o czym młodszym pokoleniom opowiadać.

[nowy1212]

33 minuty to się jedzie z Ozorkowa autem, więc autobusem nie da rady w 40min. Poza tym w szczycie będzie to dłużej, bo korki.

Najlepszy obecnie plan to skrócenie 46 do Proboszczewic (wraz z remontem torowiska) i dopiero dalej autobus. Wtedy jedyną wadą jest przesiadka, ale ten wariant myślę, ze byłby akceptowalny. Tylko no własnie marszałek by musiał znowu dofinansować Zgierz tak jak dofinansował Pabianice. A że Zgierz to PiS to nie sadzę by to zrobił chyba, że konkurs by był po wyborach dopiero.

[Kpc21]

Jak Ksawerów uciułał, to skąd pewność, że gmina Zgierz nie jest w stanie?

Marszałek powinien traktować wszystkie miasta równo, a nie faworyzować te z władzami ze swojej opcji politycznej. Wiadomo, że rząd takie rzeczy robi, ale choć marszałek województwa mógłby w taką wiochę się nie bawić.