[Ozorków] Linie 46/Z46/10
Re: [Ozorków] Linia 46
Na Radogoszczu niestety obsługa komunikacyjna wygląda coraz słabiej. Skierowanie linii 7 co 12 minut na trasie Koziny - Helenówek i dostosowanie do rozkładu linii 4 pozbyłoby się koszmarnej obsługi na Kozinach i Radogoszczu. Obecna trasa 7 nie jest atrakcyjna i zamiast gniota co 24 minuty lepiej zrobić porządnego. Jeśli na to nie wystarczyłoby kasy to można wprowadzić wariant skrócony linii 4 do Radiostacji bo Dąbrowa ma jeszcze 13 i od biedy sobie poradzą.
Co do tras do Zgierza i Ozorkowa to przy całkowitej wymianie infrastruktury linia 45 będzie wstanie wrócić do 2020 gorzej z odcinkiem Ozorkowskim bo tam może wróci ruch do 2025 roku. Tak czy inaczej Zgierz nie powinien patrzeć na inne gminy tylko w miarę możliwości wyremontować trasę linii 46 do ostatniej mijanki w swoich granicach. Wtedy 46 obsługiwana tramwajami dwukierunkowymi obsługiwałaby cały Zgierz. Na pełną trasę tramwaj mógłby wrócić gdy gmina wiejska Zgierz i Ozorków wyremontują swój odcinek. Linia 46 mogłaby powracać na swoją trasę stopniowo po oddawaniu kolejnych etapów i dokąd nie wróciłaby na pełną trasę to mogłaby zawracać na mijankach.
Co do tras do Zgierza i Ozorkowa to przy całkowitej wymianie infrastruktury linia 45 będzie wstanie wrócić do 2020 gorzej z odcinkiem Ozorkowskim bo tam może wróci ruch do 2025 roku. Tak czy inaczej Zgierz nie powinien patrzeć na inne gminy tylko w miarę możliwości wyremontować trasę linii 46 do ostatniej mijanki w swoich granicach. Wtedy 46 obsługiwana tramwajami dwukierunkowymi obsługiwałaby cały Zgierz. Na pełną trasę tramwaj mógłby wrócić gdy gmina wiejska Zgierz i Ozorków wyremontują swój odcinek. Linia 46 mogłaby powracać na swoją trasę stopniowo po oddawaniu kolejnych etapów i dokąd nie wróciłaby na pełną trasę to mogłaby zawracać na mijankach.
Re: [Ozorków] Linia 46
Linia 4 skrócona do Radiostacji czy na całej trasie nie rozwiązuje problemu nawe jakby kursowała co 6 minut. To musi byc linia która dojedzie do przystanku Zachodnia Legionów.eDragon55 pisze:Na Radogoszczu niestety obsługa komunikacyjna wygląda coraz słabiej. Skierowanie linii 7 co 12 minut na trasie Koziny - Helenówek i dostosowanie do rozkładu linii 4 pozbyłoby się koszmarnej obsługi na Kozinach i Radogoszczu. Obecna trasa 7 nie jest atrakcyjna i zamiast gniota co 24 minuty lepiej zrobić porządnego. Jeśli na to nie wystarczyłoby kasy to można wprowadzić wariant skrócony linii 4 do Radiostacji bo Dąbrowa ma jeszcze 13 i od biedy sobie poradzą.
Ani do tej pory 45/46 ani linia 4 nie były i nie będą ofertą dla Radogoszcza, który ze ścisłym centrum miasta w niedziele ma tylko 3 kursy na godiznę. W wykonaniu tramwajowym podałem jak to można najprościej i najmniejszym kosztem wykonać a przy okazji kilka innych baboli poprawić.
Alternatywą jest przeproszenie się z dawnym sprzed deformy układem linii autobusowych. Czyli wracamy do dawnej trasy linii 73. Linię 99 jak już ideologicznie nie chcemy porzywrócić na dawnej trasie to puszczamy trasą - .... Pzjezierska - Zgierska - Zachodnia - Więckowskiego - Żeligowskiego ..... w kier przeciwnym: .... Żeligowksiego - 1 Maja - Żeromskiego - Próchnika - Zachodnia - Zgierska - Pojezierska ..... Obawiam sie że musiałby tez powstać wariant sktócony w okolice Pl. Barlickiego by takt od rejonu Zachodnia / Legionów do Radogoszcza był opowiednio gęsty. Wtedy to dawne 73 można powielić na dwie linie 73 i 79 jadace na dwa różne Rodogoszcze. No ale autobusów brak, a tramwajów sie kilka "zwolni"
Do 2020 roku to nie będzie śladu po niej. Linia na Pl. Kilińiego jest krótka. Jedyny odcinek w jezdni został wyremontowany. Zostaje tylko torowisko wydzielone. Wystarczy tam remont taki jaki aktualnie jest wykonywany na Aleksandrowskiej. To jest tylko jeden sezon letni. Do tego nowa podstacja i po problemie. Jeszcze przed wyborami wróciłoby 45 kursujące dwukrotnie cześciej. Nawet nowe szyny i podkłady to podobny okres czasowy. No ale my tylko potrafimy megalomańskie projekty realizowac.eDragon55 pisze: Co do tras do Zgierza i Ozorkowa to przy całkowitej wymianie infrastruktury linia 45 będzie wstanie wrócić do 2020
Nie wróci ta linia do Ozorkowa. Na dzień dzisiejszy zastępcza komunikacja wymaga i tak inwestycji. To przekreśla szanse na wygospodarowanie kolejnych środków na modernizację trasy (niewygodne acz zasadne pytanie po co dodatkowo marnować pieniądze). "Ciągniecie" linii do Proboszczewic nie ma uzasadnienia ekonomicznego. Tam autobus 9 metrowy to aż nadto. Jedynie jednotor ul. Gałczyńskiego do Parzeczęwskiej miałby jakieś szanse się obronić ale i tak w praktyce dla wiekszość Zgierza to jest dojazd loklanymi autobusami do tramwaju. Czy dojadą do jednej z dwóch krancówek czy tylko do jednej nie ma to większego znaczenia. Układ ulic jest niekorzystny, bez demolki centrum Zgierza nie da się sensownie poprowadzić drugiej linii na osiedle 650 lecia bez omijania zarówno centrum Zgierza jak i zabudowy wielorodiznnej, nawet ta proponowana trasa przez Gałczyńskiego tylko do Parzęczewskiej będzie średnio atrakcyjną. Sam przebieg przez stare miasto Zgierza jest kłopotliwy, swtarza wiele niebezpiecznych kolizji z ruchem kołowym. Na dzień dzisiejszy skupić się trzeba na linii do Pl. Kilińskiego i pozostawić rezerwę na tramwaj na Łódzkiej dla ew. przyszłej linii na największe zgierskie blokowisko. Może nowa zabudowa wielorodzinna na zachód od Łódzkiej da szansę na poprowadzenie zupełnie inne trasy tramwajowej.eDragon55 pisze: gorzej z odcinkiem Ozorkowskim bo tam może wróci ruch do 2025 roku. Tak czy inaczej Zgierz nie powinien patrzeć na inne gminy tylko w miarę możliwości wyremontować trasę linii 46 do ostatniej mijanki w swoich granicach.
Re: [Ozorków] Linia 46
Twoja 4 niczego nie załatwia. To stara 7 tyle że z Dąbrowy, a nie Śląskiej. I taka 7 od Placu Dąbrowskiego aż na Koziny też woziła powietrze, więc gadka szmatka o "obowiązkowo połączeniu z Zachodnią" jest bzdurą.
Obecna 4 nawet w środku dnia na Kilińskiego czy Nowomiejskiej nie ma zwykle wolnych miejsc siedzących w składzie Konstali. To pokazuje, że mimo wszystko jest potrzeba tramwaju łączącego Zgierską z Dworcem Fabrycznym, ŚR i Dąbrową. A nie podróż na Koziny, a jak Zgierska to przesiadka...
Poza tym piszesz, że "tylko 11 jedzie z Radogoszcza do centrum". No tramwaj tak, ale Radogoszcz ma jeszcze...
Wschód 59 i 65 - oba co 20 minut i oba przecinające ŁTR (65 Limanka-Lutomierska, 59 w ogóle dubluje 11).
Zachód 73 i 99 - też oba co 20 minut i oba dające wygodną przesiadkę na ŁTR (99 Liściasta-Pojezierska, 73 Pojezierska-Plac Wolności)
Wydaje mi się, że naprawdę tragedii nie ma. Podstawą przy obcięciu kursów 45-46 jest równy, lub prawie równy takt 4 i 11B.
Co do twojej 7 to samo. W robocze woziłaby duchy, bo 11AB jest co 6 minut, a na Legionów i Konstantynowskiej nawet dzisiaj 9 wozi powietrze prócz ładnych weekendów, kiedy jest popularna (pustoszeje prawie kompletnie przy Placu Hallera, czasem z kilkanaście ludzi do Włókniarzy dojedzie i czeka na 13 bądź 43). Legionów póki nie przejdzie remontu i rewitalizacji, to nikt tam z KM korzystać nie będzie. Nawet jak było 43 i 46, to wymiana na 3 przystankach często wynosiła 1 górę 2 osoby - dzisiaj jest to samo... Rozchodzi się o dosłownie parę zdezelowanych kamienic, bo reszta ludu z Żeligowskiego czy Pogonowskiego w 99% wybiera autobusy jadące nieopodal...
Tylko błagam bez gadania o poszkodowanej Legionów, bo dzisiaj pisanie czegoś takiego jest parodią... Tam mieszka w tej chwili garstka ludzi, a od Żeligowskiego do Zielonej to jest dosłownie jeden dom jednorodzinny i 5 kamienic, z czego 3 są opuszczone - poza tym kilka mniejszych firm i zakładów, a nonstop czytam jaka to poszkodowana okolica. Od Żeligowskiego do Gdańskiej jest lepiej bo 7 i 43 dają relatywnie rozsądną ofertę, ale i tam mieszka już sporo osób.
Także ani 4 nie jest dobrym wyjściem, ani 7 niestety. To nie będą popularne linie. Zresztą podejrzewam, że popyt na 4 mocno wzrośnie i to nie tylko do Dolnej, ale i dalej na Dąbrowę, bo przynajmniej z moich rozmów z znajomymi i ludźmi w necie wynika, że nie wybierają jej właśnie ze względu na częstotliwość.
Obecna 4 nawet w środku dnia na Kilińskiego czy Nowomiejskiej nie ma zwykle wolnych miejsc siedzących w składzie Konstali. To pokazuje, że mimo wszystko jest potrzeba tramwaju łączącego Zgierską z Dworcem Fabrycznym, ŚR i Dąbrową. A nie podróż na Koziny, a jak Zgierska to przesiadka...
Poza tym piszesz, że "tylko 11 jedzie z Radogoszcza do centrum". No tramwaj tak, ale Radogoszcz ma jeszcze...
Wschód 59 i 65 - oba co 20 minut i oba przecinające ŁTR (65 Limanka-Lutomierska, 59 w ogóle dubluje 11).
Zachód 73 i 99 - też oba co 20 minut i oba dające wygodną przesiadkę na ŁTR (99 Liściasta-Pojezierska, 73 Pojezierska-Plac Wolności)
Wydaje mi się, że naprawdę tragedii nie ma. Podstawą przy obcięciu kursów 45-46 jest równy, lub prawie równy takt 4 i 11B.
Co do twojej 7 to samo. W robocze woziłaby duchy, bo 11AB jest co 6 minut, a na Legionów i Konstantynowskiej nawet dzisiaj 9 wozi powietrze prócz ładnych weekendów, kiedy jest popularna (pustoszeje prawie kompletnie przy Placu Hallera, czasem z kilkanaście ludzi do Włókniarzy dojedzie i czeka na 13 bądź 43). Legionów póki nie przejdzie remontu i rewitalizacji, to nikt tam z KM korzystać nie będzie. Nawet jak było 43 i 46, to wymiana na 3 przystankach często wynosiła 1 górę 2 osoby - dzisiaj jest to samo... Rozchodzi się o dosłownie parę zdezelowanych kamienic, bo reszta ludu z Żeligowskiego czy Pogonowskiego w 99% wybiera autobusy jadące nieopodal...
Tylko błagam bez gadania o poszkodowanej Legionów, bo dzisiaj pisanie czegoś takiego jest parodią... Tam mieszka w tej chwili garstka ludzi, a od Żeligowskiego do Zielonej to jest dosłownie jeden dom jednorodzinny i 5 kamienic, z czego 3 są opuszczone - poza tym kilka mniejszych firm i zakładów, a nonstop czytam jaka to poszkodowana okolica. Od Żeligowskiego do Gdańskiej jest lepiej bo 7 i 43 dają relatywnie rozsądną ofertę, ale i tam mieszka już sporo osób.
Także ani 4 nie jest dobrym wyjściem, ani 7 niestety. To nie będą popularne linie. Zresztą podejrzewam, że popyt na 4 mocno wzrośnie i to nie tylko do Dolnej, ale i dalej na Dąbrowę, bo przynajmniej z moich rozmów z znajomymi i ludźmi w necie wynika, że nie wybierają jej właśnie ze względu na częstotliwość.
Re: [Ozorków] Linia 46
Podstawowa relacja do ścisłego centrum 3 kursy na godzine w niedziele. Żadnej alternatywy.Jordi pisze:więc gadka szmatka o "obowiązkowo połączeniu z Zachodnią" jest bzdurą.
A w 11 tce będzie jazda na glonojada bo nie ma żadnego dodatkowego kursu łączącego Radogoszcze ze ścisłym centrum poza 11.Jordi pisze: Także ani 4 nie jest dobrym wyjściem, ani 7 niestety. To nie będą popularne linie. Zresztą podejrzewam, że popyt na 4 mocno wzrośnie i to nie tylko do Dolnej, ale i dalej na Dąbrowę, bo przynajmniej z moich rozmów z znajomymi i ludźmi w necie wynika, że nie wybierają jej właśnie ze względu na częstotliwość.
Dabrowa do ścisłego centrum ma 2, 13 i 14 Zarzew po drodze ma jeszcze 3, 7 i 96 . Radogoszcze tylko tę jedną 11.
Zreszta 99 wróci na Zachodnia.
Re: [Ozorków] Linia 46
59 i 73 zatrzymują się róg Legionów/Zachodnia, nie mniej jednak karygodne jest by takie duże osiedla jak Radogoszcz Wschód, Zachód i Julianów miały tyle samo połączeń tramwajowych co Stoki.
11A na nowej trasie należałoby wydzielić jako 19 (swoją drogą to jest dopiero paradoks - 11A i 11B jadące innymi trasami mogą być, a 15A i 15B różniące się tym samym kawałekim już nie) i uczynić z niej pełnowymiarową linię. Do tego 4 w takcie 12/20 i wtedy można powiedzieć, że Radogoszcz ma przyzwoitą komunikację tramwajową. A tak jest katastrofa!
11A na nowej trasie należałoby wydzielić jako 19 (swoją drogą to jest dopiero paradoks - 11A i 11B jadące innymi trasami mogą być, a 15A i 15B różniące się tym samym kawałekim już nie) i uczynić z niej pełnowymiarową linię. Do tego 4 w takcie 12/20 i wtedy można powiedzieć, że Radogoszcz ma przyzwoitą komunikację tramwajową. A tak jest katastrofa!
Re: [Ozorków] Linia 46
Stoki i 15 to już totalna paranoja (mści się wysłanie tam drugiej linii, żeby znowu nie zwoływali telewizji z całej Polski, bo ich "krzywdzi" miasto komunikacyjnie).
Nie ma szans na pełnoprawną 11A w weekendy, bo kosztowałaby więcej niż 4, która będzie od lutego.
Możnaby zrobić 4 tylko w robocze, a wtedy 11A w weekendy, ale to też byłoby ograniczone kursowanie (podejrzewam od 6 do 18-19). Dąbrowa przy 55,70,75 jakoś by "ścierpiała" tylko 2 i 14 w weekendy.
Za 17 w weekendy też nie wyjdzie kasy na pełną 11A w weekendy...
Swoją drogą Papierski z Bużałkiem gadali, że na Kurczakach 16 jest co 24 "bo więcej się nie zmieści obecnie", a jednak się zmieści 20 kursów na godzinę Co czyni Chojny obok Retkini najlepiej tramwajowo obsłużonym osiedlem.
Co do 11B poczekajmy do 4, 11, 18 lutego - zobaczymy jak się potoki będą kształtować. Jak będzie ścisk, to trzeba będzie pomyśleć o wzmocnieniu.
W ogóle ciekawe jak od marca będzie wyglądać potok w niedziele. Bo galerie i sklepy będą pozamykane.
Nie ma szans na pełnoprawną 11A w weekendy, bo kosztowałaby więcej niż 4, która będzie od lutego.
Możnaby zrobić 4 tylko w robocze, a wtedy 11A w weekendy, ale to też byłoby ograniczone kursowanie (podejrzewam od 6 do 18-19). Dąbrowa przy 55,70,75 jakoś by "ścierpiała" tylko 2 i 14 w weekendy.
Za 17 w weekendy też nie wyjdzie kasy na pełną 11A w weekendy...
Swoją drogą Papierski z Bużałkiem gadali, że na Kurczakach 16 jest co 24 "bo więcej się nie zmieści obecnie", a jednak się zmieści 20 kursów na godzinę Co czyni Chojny obok Retkini najlepiej tramwajowo obsłużonym osiedlem.
Co do 11B poczekajmy do 4, 11, 18 lutego - zobaczymy jak się potoki będą kształtować. Jak będzie ścisk, to trzeba będzie pomyśleć o wzmocnieniu.
W ogóle ciekawe jak od marca będzie wyglądać potok w niedziele. Bo galerie i sklepy będą pozamykane.
Re: [Ozorków] Linia 46
No i przy niedoborze środków, taboru na pewne podrzędne dzielnice willowe puszczamy nadmiar tramwajów i autobusów.Jordi pisze:Stoki i 15 to już totalna paranoja (mści się wysłanie tam drugiej linii, żeby znowu nie zwoływali telewizji z całej Polski, bo ich "krzywdzi" miasto komunikacyjnie).
To przywrócic 99 na starej trasie. Proste. No ale Bużałki poraz kolejny poniosłyby porażkę - wielkaporażka to 57 i 78 pasażerowie wygrali z oderwanymi od rzeczywistości wizjami Bużałka, zosatało sie jeszcze 99, a i 95 na dawnej trasie z Łagiewnickiej do centrum powinno wrócić).Jordi pisze: Nie ma szans na pełnoprawną 11A w weekendy, bo kosztowałaby więcej niż 4, która będzie od lutego.
No to jak licytujesz to policzymy. Ścisłe centrum to obszar objęty ulicami - Mickiewicza - Wólczańska - Próchnika - Rewolucji 1905r - Wschodnia - Narutowicza - Sienkiewicza - Piłsudskiego.Jordi pisze: Możnaby zrobić 4 tylko w robocze, a wtedy 11A w weekendy, ale to też byłoby ograniczone kursowanie (podejrzewam od 6 do 18-19). Dąbrowa przy 55,70,75 jakoś by "ścierpiała" tylko 2 i 14 w weekendy.
Dojad do przystanków zlokalizowanych wewnątrz tej strefy.
Bezpośredni
Radogoszcze: 11A, 11B
Dąbrowa: 2, 13, 14
Zarzew: 2, 3, 7, 13, 14, 96
Pośrednie pominę bezsensowną jazdę "na około" oraz więcej niż jedna przesiadka oraz przesiadka na linię już jadącą bezppośrednio z tych samych przystanków (jak linie obłsugują rózne rejony wybranego obszaru to zostawiam relacją z przesiadką)
Radogoszcze:
4 + (3, 6)
59 + (2, 3, 11A, 11B, 96);
65 + (2, 3, 11A, 11B, 96),
73 + (2, 3, 11A, 11B, 96),
89 + (11A, 11B),
99 + (11A, 11B),
Dąbrowa:
2 + (13, 14, 96)
4 + (8, 9, 10, 10A, 12, 13, 18, 80, 83, 96)
13 + (2, 3, 6, 7, 8, 9, 10A, 10B, 11A, 11B, 12, 14, 18, 80, 83, 96)
14 + (2, 3, 6, 7, 11A, 11B, 96)
55 + (2, 3, 6, 7,11A, 11B, 13, 14, 96),
69 + (6, 11A, 11B)
70 + (2, 3, 7, 8, 9, 10A, 10B, 12, 13, 14, 18, 80, 83, 96),
72 + (2, 6, 11A, 11B, 13, 14)
75 + (2, 8, 9, 10A, 10B, 13, 14, 96)
Zarzew:
2 + (13, 14, 96)
3 + (13, 14, 96)
7 + (13,14, 96)
55 + (2, 3, 6, 7, 11A, 11B, 13, 14, 96)
70 + (2, 3, 6, 7, 8, 9, 10A, 10B, 12, 13, 14, 18, 80, 83, 96)
75 + (2, 8, 9, 10A, 10B, 13, 14, 96)
96 + (2, 3, 6, 7, 8, 9, 10A, 10B, 11A, 11B, 12, 13, 14, 18)
Jak się uprzesz na to NCŁ (Narutowicza - Tramwajowa - Tuwima - Kilińkiego). które dopiero powstanie za ileś lat to, OK masz:
Bezpośrednio:
Radogoszcze: 4
Dąbrowa: 4, 13
Zarzew: 4, 13
Pośrednio (pomijam line w "jedną stronę")
Radogoszcze:
11A/11B + (4, 5, 9, 12, 13)
59 + (4, 5)
73 + (4, 5)
Dąbrowa:
2 + (1, 4, 5, 13)
14 + (1, 4, 5, 9, 13)
55 + (1, 4, 5, 13)
70 + (4, 9, 12, 13, 18, 58A, 58B)
75 + (4, 9, 13)
Zarzew:
2 + (1, 4, 5, 13)
3 + (1, 4, 5, 13)
7 + (1, 4, 5, 13)
14 + (1, 4, 5, 9, 13)
55 + (1, 4, 5, 13)
70 + (4, 9, 12, 13, 18, 58A, 58B)
75 + (4, 9, 13)
96 + (4, 9, 12, 13, 18, 58A, 58B)
Rzeczywiście Radogoszcze mają super extra. Ta linia 4 jest cholernie potrzebna jako najważniejsza w Łodzi. Może jak sie zabuduje co nieco w tym NCŁ, ale to dopiero przyszłość. Zaś do centrum musi wystarczyć tym dwóm blokowiskom tylko 3 kursy na godzinę w weekendy.
Re: [Ozorków] Linia 46
Jeśli już coś wysyłać na Stoki to nie 15 tylko wydłużyć 87B. Byłaby linia dodatkowa, a znowu nie marnowano by tyle pieniędzy.
Co do Radogoszcza też uważam, że to osiedle jest poszkodowane. Coś tam trzeba wysłać i tyle.
Co do Radogoszcza też uważam, że to osiedle jest poszkodowane. Coś tam trzeba wysłać i tyle.
Re: [Ozorków] Linia 46
Tylko w jednym kierunku, w drugim już nie.Yakuzzi pisze:59 i 73 zatrzymują się róg Legionów/Zachodnia,
Ale nie linię omijająca centrum jak 4 albo co gorsze (już praktycznie) dawne 45/46.nowy1212 pisze:Jeśli już coś wysyłać na Stoki to nie 15 tylko wydłużyć 87B. Byłaby linia dodatkowa, a znowu nie marnowano by tyle pieniędzy.
Niestety pętla Telefoniczna za ciasna. Po co linia 18 pchana na Teleofniczną jak może kończyć trasę na Radiostacji?
Blokowisku przy Łagiewnickiej musi wystarczyć tylko 3 jadąca do centrum.
11A w weekendy kursujace nawet tylko 7-20 w soboty i 10-19 w niedziele wystarczy. Massto niestety jest na tyle wymarłe iż wieczorami w weekendy częstsze kursowanie nie ma sensu. Linie 15 i 17 wystarczyłoby wydzielić z tego "taktu 12 minut" zaproponować inny adekwatny do potrzeb. W dni robocze OK co 6 minut, w soboty co 9 minut w niedziele co 12 minut. No ale znowu ten dogmat Bużałka.Jordi pisze: Możnaby zrobić 4 tylko w robocze, a wtedy 11A w weekendy, ale to też byłoby ograniczone kursowanie (podejrzewam od 6 do 18-19). Dąbrowa przy 55,70,75 jakoś by "ścierpiała" tylko 2 i 14 w weekendy.
Gratuluję argumentu. Dwa blokowiska plus trzecie po drodze z jedną linia łączącą z centrum kursująca 3 razy na godiznę. W niedziele ma być ścisk w tramwajach i autobusach nowy trend. Naprawde im szybciej tak myślących decydentów się pozbędziemy w najbliższych wyborach tym lepiej dla mieszkańców.Jordi pisze: Co do 11B poczekajmy do 4, 11, 18 lutego - zobaczymy jak się potoki będą kształtować. Jak będzie ścisk, to trzeba będzie pomyśleć o wzmocnieniu.
Nie martw się o hipermarkety drenujace rynek. Taki np. Orlen już sie "przyszykował". To, że spożywcze artykuły dojdą to jedno ale ponoć rozważają jeszcze szerszą ofertę handlową. I dobrze, hipermarketów mamy stanowczo za dużo.Jordi pisze: W ogóle ciekawe jak od marca będzie wyglądać potok w niedziele. Bo galerie i sklepy będą pozamykane.
Re: [Ozorków] Linia 46
Zobaczymy czy na 15-17 będzie potrzebny gorszy niż planowane 7-8 i 10.
W sobotę jechałem po 14 Politechniki i Gdańską i był ścisk. Z powrotem o 20 też nawet przy RLL wszystkie siedzące miejsca były zajęte i parę osób stało, a do PŁ było dobre napełnienie (w 2 wagonie, w którym jechałem stało ponad 20 osób)...
No to chyba ta 4 tylko w robocze i za to 11A w weekendy od 6-7 do 18-19 byłoby najlepszym wyjściem.
Z drugiej strony, czy nie będzie krzyków Dąbrowy i też części ludzi ze Zgierskiej, że im połączenie zabierają?
Co do 4, to obecna jest optymalna, a najbardziej byłaby przez Kilińskiego. Twoja to stara 7 z minimalną zmianą na Dąbrowie, która woziła już kilka lat temu pojedyncze sztuki ludu.
Poza tym jakbyś nie zauważył, to napisałem wcześniej, że zwłaszcza w robocze oferta jest coraz gorsza. W weekend takiej tragedii nie będzie, bo ubywa po 1-2 kursy. W robocze 15 na Zgierską to już naprawdę mało (zwłaszcza, że jeszcze kilka lat temu było 20 kursów na godzinę). Tak pisałem i nadal tak uważam. Już dziś w 11AB zwłaszcza jest ścisk totalny w szczycie.
Najpierw zobaczmy, czy będzie równo wytaktowana 4 z 11. Jak dla mnie nie będzie to rozwiązanie, ale w weekendy tram równo co 7-8 i 10 minut "ujdzie" w tłumie zwłaszcza w niedziele, gdzie te potoki wszędzie (nawet na 10, 70, 96, czy innych nawet magistralnych liniach) są mocno przeciętne.
Co do Stoków, to dla mnie powinna być albo sama 12 (naprawdę tak ciężko przesiąść się na 15-17 kursujące co 6 minut ), a jak tak bardzo nie chcą się przesiadać, to co druga 12 i co druga 15 na przemian na Stoki...
W sobotę jechałem po 14 Politechniki i Gdańską i był ścisk. Z powrotem o 20 też nawet przy RLL wszystkie siedzące miejsca były zajęte i parę osób stało, a do PŁ było dobre napełnienie (w 2 wagonie, w którym jechałem stało ponad 20 osób)...
No to chyba ta 4 tylko w robocze i za to 11A w weekendy od 6-7 do 18-19 byłoby najlepszym wyjściem.
Z drugiej strony, czy nie będzie krzyków Dąbrowy i też części ludzi ze Zgierskiej, że im połączenie zabierają?
Co do 4, to obecna jest optymalna, a najbardziej byłaby przez Kilińskiego. Twoja to stara 7 z minimalną zmianą na Dąbrowie, która woziła już kilka lat temu pojedyncze sztuki ludu.
Poza tym jakbyś nie zauważył, to napisałem wcześniej, że zwłaszcza w robocze oferta jest coraz gorsza. W weekend takiej tragedii nie będzie, bo ubywa po 1-2 kursy. W robocze 15 na Zgierską to już naprawdę mało (zwłaszcza, że jeszcze kilka lat temu było 20 kursów na godzinę). Tak pisałem i nadal tak uważam. Już dziś w 11AB zwłaszcza jest ścisk totalny w szczycie.
Najpierw zobaczmy, czy będzie równo wytaktowana 4 z 11. Jak dla mnie nie będzie to rozwiązanie, ale w weekendy tram równo co 7-8 i 10 minut "ujdzie" w tłumie zwłaszcza w niedziele, gdzie te potoki wszędzie (nawet na 10, 70, 96, czy innych nawet magistralnych liniach) są mocno przeciętne.
Co do Stoków, to dla mnie powinna być albo sama 12 (naprawdę tak ciężko przesiąść się na 15-17 kursujące co 6 minut ), a jak tak bardzo nie chcą się przesiadać, to co druga 12 i co druga 15 na przemian na Stoki...
Re: [Ozorków] Linia 46
Ale zerwanie z dogmatem "12 minut" pozwoli na elastyczniejsze potraktowanie tego ciągu, który i tak ma dwie tylko własne, dedykowane linie.Jordi pisze:Zobaczymy czy na 15-17 będzie potrzebny gorszy niż planowane 7-8 i 10.
Do tego dochodzi sezonowość popytu wynikajaca z wakacji i ferii dla studentów.
Ważniejsze jest połączenie z głównym ciągiem komunikacyjnym. Najgorzej jest właśnie z nim. Linia 4 przez Kilińskiego to nie jest najpilniejsza (weekendowe solówki, w ogóle solówki w weekendy na 1, 4 i 5 pokazuja jak potrzebne jest tam tyle linii na Kilińskiego) rzecz na najbliższy okres. Co będzie za 3 lata to naprawde nie ma co gdybać. Lepiej dać dodatkowe połączenia z ciagu ŁTR niż na siłe szczeogłnie w weekendy dawać linie, które do podstawowych nie będa zaliczać.Jordi pisze: Co do 4, to twoja to totalny paździerz - obecna jest optymalna, a najbardziej byłaby przez Kilińskiego.
Dawna 7 zapewni to co oferuje linie 4 mieszkańcom Dąbrowy. Te same miejsca dojazdu. Plus kawałek dalej do Zachodniej. Argument, że musi jechać na Zgierską jest taka samo dobry jak ten że musi jechać na Koziny, na Warszawską itd. Nie musi jak jest do pilnie zasypania dziura komunikacyjna gdzie indziej.
Druga trasa Helenówek - Legionów. Co obecna linia 4 oferuje? Dojazd do linii 3 która i tak praktycznie jedzie stadem z 11tką,w dni robocze w szczycie zatłoczona tak jak 11tka? NCŁ napiszesz i dworzec.? Połączenie z NCŁ i dworcem będzie (na razie to całe NCŁ to jednak tylko teren przy samym dworcu) wystarczy na najbliszy okres opcja 4 z przesiadką na linię 5. Linia 5 jadąca z Limanowskiego praktycznie niemalże całkowicie pustoszeje na przystanku Limanowskiego Zgierska. Tam jest naprawdę do zrealizowania świetna przesiadka bowiem bez spaceru pomiedzy przystankami. Na krótkim odcinku może być stado 4+5 by zapewnić przesiadkę. To niewielka cena za zaoferowanie z przystanku Zachodnia Legionów dodatkowego połączenia w kierunku Helenówka. Jadąc z centrum w kierunku do Helenówka w zasadzie zostaje tylko czekanie na 11B. Dodatkowe 10 minut czekania to droższy bilet. Tak dochodzi jeszcze ta "moja" linia z Legionów na Helenówek. Jak jeszcze 46 kursowało na Zdrowie to całkiem sporo ludzi przesiadało sie przy Legionów z innych niż 11 i 16 tramwajów na 46. Dlaczego?
Ja nie twierdzę, że to ideał. Ja tylko pokazuje że można dać coś kompromisowego ale oferujaćego dodatkowe połączenie na głównej relacji jaką jest ciag ŁTR
I byłoby lepiej bo doszłoby 5 kursów na h do przystanku oferującego najgęsztszy tak na ŁTR. Nie byłoby straty a relacji na Kilińskiego bowiem wystarczy przesiadka na linię 5. Ba co jeszcze - na dwa lata linia 4 i tak albo pojedzie prosto Kilińskiego do Przybyszewskiego albo zabrana będzie z Dabrowy czyż nie? To co bedzie od jesieni 2020 roku to na razie olać. Będa inne objazdy, inna sytuacja budzetowa inni rządzacy miastem.Jordi pisze: Poza tym jakbyś nie zauważył, to napisałem wcześniej, że zwłaszcza w robocze oferta jest coraz gorsza.
W weekendy to jest dopiero dramat. Raz na 20 minut połączenie z trzema blokowiskami.Jordi pisze: W weekend takiej tragedii nie będzie, bo ubywa po 1-2 kursy.
Kursów obecnych 45 i 46 oraz 4 nie ma co liczyć bo nie rozwiazuja one problemu tłoku w 11A/11B..Jordi pisze: W robocze 15 na Zgierską to już naprawdę mało (zwłaszcza, że jeszcze kilka lat temu było 20 kursów na godzinę).
Potrzebę na ul. Zgierskiej tej linii 4 to pokazują solówki w weekendy.
I dlatego tak zajadle oponujesz przeciw dodatkowym 5 kursom na godiznę do najgęściej obsłużonego odcinka ŁTR? Co lepsze 0 dodatkowych kursów na godizne czy 5 kursów na godzinę? Zważ jeszcze jakiekolwiek zdarzenie na linii 11B/11A - zostaje wtedy stac i czekać bo może za 40 minut jakiś autobus zastępczy podstawią? Kursy zjazdowe do Telefonicznej - chyba lepszą jest możliwość przsiadki na tramwaj z Legionów do Helenówka niż czekanie naście minut na 11tkę?Jordi pisze: Tak pisałem i nadal tak uważam. Już dziś w 11AB zwłaszcza jest ścisk totalny w szczycie.
Jordi pisze: Najpierw zobaczmy, czy będzie równo wytaktowana 4 z 11. Jak dla mnie nie będzie to rozwiązanie,
To nic nie da. Co mi po ładnym wytaktowaniu na Zgierksiej jak dalej zostaje czekanie na 11tkę? Nie wsiadę do 4 ki tylko będe czekał na 11 tke. Powód dodatkowy - mniej zapłacę za bilet bo ta przesiadka podlega opłacie.
Niestety ciężko jak widać. Bużałki tego nie chcą zauważyć, że dodatkowa przesiadka oznacza rezygnację z usług MPK. I nie mówimy o przesiadce na coś co jeżdzi co 6 minut w szczycie bo w weekendy jest to przesiadka na coś co kursuje co 20 minut.Jordi pisze: Co do Stoków, to dla mnie powinna być albo sama 12 (naprawdę tak ciężko przesiąść się na 15-17 kursujące co 6 minut ),
Po co? Dać jedynie 15 tkę a do Narutowicza mają 58. (na Pomorskiej będą mieć też przesiadkę i na 12 i na 18). Co dasz np. mieszkańcom bloków przy Łagiewnickiej bo mają tam tylko jedną linie łącząca z centrum? Ilu mieszkańców tam mieszka a ilu na Stokach (w sensownej odległości od linii tramwajowej)?Jordi pisze: A jak tak bardzo nie chcą się przesiadać, to co druga 12 i co druga 15 na przemian na Stoki...
Ostatnio zmieniony pn 18:21, 29 sty 2018 przez STUDI, łącznie zmieniany 2 razy.
- michalzgierz1989
- Bywalec
- Posty: 136
- Rejestracja: śr 13:05, 13 lut 2013
- Lokalizacja: Zgierz
- Kontakt:
Re: [Ozorków] Linia 46
http://www.mpk.lodz.pl/showarticle.acti ... ii+45+i+46.
Już jest informacja o zawieszeniu na stronie przewoźnika
Już jest informacja o zawieszeniu na stronie przewoźnika
Michał
Łódzka Grupa Akwarystów Morskich na FB --> https://www.facebook.com/groups/1841306 ... 3/?fref=ts
https://www.instagram.com/pasjonatakwarystyki/
https://www.youtube.com/channel/UCBQRyI ... Q/channels
DX Radio DAB+
Łódzka Grupa Akwarystów Morskich na FB --> https://www.facebook.com/groups/1841306 ... 3/?fref=ts
https://www.instagram.com/pasjonatakwarystyki/
https://www.youtube.com/channel/UCBQRyI ... Q/channels
DX Radio DAB+
Re: [Ozorków] Linia 46
STUDI pisze: Dać jedynie 15 tkę a do Narutowicza mają 58. (na Pomorskiej będą mieć też przesiadkę i na 12 i na 18). Co dasz np. mieszkańcom bloków przy Łagiewnickiej bo mają tam tylko jedną linie łącząca z centrum? Ilu mieszkańców tam mieszka a ilu na Stokach (w sensownej odległości od linii tramwajowej)?
Nie chcę być niczyim adwokatem ale Stoki są akurat mega rozległe. Dobrze to wiem bo spotykałem się z dziewczyną która tam mieszkała. Trasa 58 ma tam taki przebieg że trzeba iść hektar pod górkę. Wg mnie dla przeciętnej osoby (nie mówię o takich super zdeklarowanych fanach KM czy ludziach z własnego wyboru bez prawa jazdy) akceptowanym odcinkiem do przejścia na przystanek jest 200-300 metrów. Gdyby moim rodzice którzy zbliżają się do emerytury mieli do przejścia więcej to na bank by każde z nich jeździło swoim autkiem... A tak mają jedno i nie zawsze jest w użyciu.
Smulsko się broni rękami i nogami przed KM a Stoki odwrotnie
System przesiadkowy też dla wielu nie jest do przyjęcia... "Jak nie mam tramwaju spod domu prosto do pracy to sobie kupię za grosze samochód i pieprzę MPK". Na takich Stokach to bym się nie zdziwił takim podejściem
Pozdrawiam - Marek
Re: [Ozorków] Linia 46
Istotna jest liczba mieszkańców w zasięgu przystanków. Serio - będzie ktoś zasuwał póltora kilometra z buta bo tramwaj? Tereny willowe niestety sa rozległe z niwielką gęstością zaludniena. Tramwaj o ile miałby sens to jedna linia doprowadozno do jakiegoś centralnego istotnego punktu dzielnicy (małe centrum handlowe, większa szkoła). Długi dystans do przystnaku oznaczać będzie rezygnacje z usług zbiorkomu. Niestety w przypadku willowych dzielnic jest to nieuniknione. Dzieci do szkoły któreś z rodziców dowiezie i odbiorze autem (mieszkancy "bogatszych" dzielnic willowych nie pracują na etat). To widać szczegółnie po takim Smulsku. Nowe domy budujące się wokół Stoków też będą "podobne" do tego Smulska.Marecky pisze: Nie chcę być niczyim adwokatem ale Stoki są akurat mega rozległe.
A ile tych domków ma tramwaj spod domu? Mała ilośc a jeszcze mniejsza korzysta ze zbiorkomu. Bloczki wzdłuż ulic Pieniny i Skalnej to jednak są (poza ul Pieniny) daleko od tramwaju. Co mają powiedzieć mieszkańcy bloków przy Łagiewnickiej? Nadal będą mieć (od dekady z hakiem) trzykrotnie gorszą ofertę od Stoków.Marecky pisze: System przesiadkowy też dla wielu nie jest do przyjęcia... "Jak nie mam tramwaju spod domu prosto do pracy to sobie kupię za grosze samochód i pieprzę MPK". Na takich Stokach to bym się nie zdziwił takim podejściem
Re: [Ozorków] Linia 46
W podstawówce.STUDI pisze:Dzieci do szkoły któreś z rodziców dowiezie i odbiorze autem
W liceum to już tak trochę wstyd być wszędzie podwożonym i jednak taki młodzieniec będzie chciał sam dojechać tam, gdzie potrzebuje/chce. Nie tylko do szkoły.
A nie każdego rodzica stać na to, by takiemu młodemu sprawić auto, jak tylko skończy 18 lat i zrobi prawo jazdy.
Poza tym nie wszędzie (a raczej nie zewsząd) można jechać samochodem.
A jak osiedle jest rozległe - to może właśnie zamiast drugiego tramwaju w to samo miejsce lepiej puścić autobus (to przedłużenie 87) jakąś całkowicie inną trasą.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Re: [Ozorków] Linia 46
Zaskoczę Ciebie ale nadal tak jest bo po prostu wygodne. Nawet sie dopominają podwożenie bo jak ma kawałek przejść na pieszo to nie pójdzie. Co stac nie stać na samochód. I tak to auto musi kupić bo nie dojedzie do pracy a coraz częściej (nie liczę pracy w montowni) to zmienny czas i pory pracy oraz dyspozycyjność.Kpc21 pisze: W liceum to już tak trochę wstyd być wszędzie podwożonym i jednak taki młodzieniec będzie chciał sam dojechać tam, gdzie potrzebuje/chce. Nie tylko do szkoły.
Czyżby?Kpc21 pisze: Poza tym nie wszędzie (a raczej nie zewsząd) można jechać samochodem.
A ile ulic tam się nadaje na puszczenie choćby traktorka?Kpc21 pisze: A jak osiedle jest rozległe - to może właśnie zamiast drugiego tramwaju w to samo miejsce lepiej puścić autobus (to przedłużenie 87) jakąś całkowicie inną trasą.
Re: [Ozorków] Linia 46
Właściwie wszystkie ulicę po których jeździ tramwaj lub autobus na Stokach są już wykorzystane, reszta to jeszcze węższe od Skalnej kamierzyska lub gruntówkiKpc21 pisze:W podstawówce.STUDI pisze:Dzieci do szkoły któreś z rodziców dowiezie i odbiorze autem
W liceum to już tak trochę wstyd być wszędzie podwożonym i jednak taki młodzieniec będzie chciał sam dojechać tam, gdzie potrzebuje/chce. Nie tylko do szkoły.
A nie każdego rodzica stać na to, by takiemu młodemu sprawić auto, jak tylko skończy 18 lat i zrobi prawo jazdy.
Poza tym nie wszędzie (a raczej nie zewsząd) można jechać samochodem.
A jak osiedle jest rozległe - to może właśnie zamiast drugiego tramwaju w to samo miejsce lepiej puścić autobus (to przedłużenie 87) jakąś całkowicie inną trasą.
Ew Pszczyńśka i jak zrobią a mają zacząć w tym roku to Giewont do Brzezińskiej.
Re: [Ozorków] Linia 46
LUAKAS22 pisze:Właściwie wszystkie ulicę po których jeździ tramwaj lub autobus na Stokach są już wykorzystane, reszta to jeszcze węższe od Skalnej kamierzyska lub gruntówkiKpc21 pisze:W podstawówce.STUDI pisze:Dzieci do szkoły któreś z rodziców dowiezie i odbiorze autem
W liceum to już tak trochę wstyd być wszędzie podwożonym i jednak taki młodzieniec będzie chciał sam dojechać tam, gdzie potrzebuje/chce. Nie tylko do szkoły.
A nie każdego rodzica stać na to, by takiemu młodemu sprawić auto, jak tylko skończy 18 lat i zrobi prawo jazdy.
Poza tym nie wszędzie (a raczej nie zewsząd) można jechać samochodem.
A jak osiedle jest rozległe - to może właśnie zamiast drugiego tramwaju w to samo miejsce lepiej puścić autobus (to przedłużenie 87) jakąś całkowicie inną trasą.
Ew Pszczyńśka i jak zrobią a mają zacząć w tym roku to Giewont do Brzezińskiej.
Jest ulica która odchodzi od ul. Pieniny która okrąża park i wychodzi przy szkole do tramwaju (brukowana). Tamtędy zetki zawracają gdy tramwaje z jakiegoś powodu nie kursują. Tam byście widzieli krańcówkę 87?
Pozdrawiam - Marek
Re: [Ozorków] Linia 46
To właśnie jeden z odcinków ulicy Giewont, ten bruk miejscami jest w tak opłakanym stanie, że to nie ma sensu.Marecky pisze:LUAKAS22 pisze:Właściwie wszystkie ulicę po których jeździ tramwaj lub autobus na Stokach są już wykorzystane, reszta to jeszcze węższe od Skalnej kamierzyska lub gruntówkiKpc21 pisze: W podstawówce.
W liceum to już tak trochę wstyd być wszędzie podwożonym i jednak taki młodzieniec będzie chciał sam dojechać tam, gdzie potrzebuje/chce. Nie tylko do szkoły.
A nie każdego rodzica stać na to, by takiemu młodemu sprawić auto, jak tylko skończy 18 lat i zrobi prawo jazdy.
Poza tym nie wszędzie (a raczej nie zewsząd) można jechać samochodem.
A jak osiedle jest rozległe - to może właśnie zamiast drugiego tramwaju w to samo miejsce lepiej puścić autobus (to przedłużenie 87) jakąś całkowicie inną trasą.
Ew Pszczyńśka i jak zrobią a mają zacząć w tym roku to Giewont do Brzezińskiej.
Jest ulica która odchodzi od ul. Pieniny która okrąża park i wychodzi przy szkole do tramwaju (brukowana). Tamtędy zetki zawracają gdy tramwaje z jakiegoś powodu nie kursują. Tam byście widzieli krańcówkę 87?
Zresztą już był jakiś temat 58 okrążającego park i było mówione, że ta trasa tylko w sytuacjach awaryjnych się nadaję.
Re: [Ozorków] Linia 46
Podczas remontu Narutowicza i skrzyżowania Śmigłego-Rydza - Dąbrowskiego na pętli Pieniny krańcowała linia Z13, a obsługa była 12 metrowcami czyli tak samo jak 87.