Łódzkie Forum Komunikacyjne

W końcu powrót na Chocianowice. Do tego zmiany w rozkładzie jazdy (w Łodzi co 10 minut a w strefie podmiejskiej tak jak do tej pory - co 20minut).

Poprawiłem/prof.

No i?

A musisz się czepiać? Sądzę, że 46A powinno mieć swój osobny temat - żeby nie zaśmiecać wątku o Tramwaju Regionalnym. Wszak 46A jedzie nieco inną trasą. /prof.

Dzięki za poprawienie, każdy bowiem ma prawo do pomyłki. A wracając do tematu, to co wiem to linia 11 ma pełnić funkcje Tramwaju Regionalnego a nie linia 46. (Jeśli się mylę poprawcie.)

Na Pabianickiej i Politechniki potrzebna jest jeszcze jedna linia. Bardziej mnie zastanawia zasadność istnienia 16A, ale to już inny temat.

Teraz mamy 43BIS i 46A. Klasyczny bis jest podmiejski, nowoczesne A nie Obrazek

Mamy jeszcze 46Bus. Jakieś propozycje dla 46C? Obrazek

Na Zgierskiej znów mamy przyzwoitą ilość tramwajów - 24 pociągi na godzinę w jedną stronę. Od 2004 było to 18poc./h. Nic tylko '59' zwinąć, a już na pewno nie ma jej co przywracać na pl.Wolności Obrazek

Ile brygad obsługuje '46(A)'?

Może pewnym rozwiązaniem byłoby uruchomienie linii 59
na trasie Radogoszcz Wschód - Radogoszcz Zachód z częstotliwością
5 minut w godzinach szczytu, lub nawet częściej.

Możnaby rozważyć połączenie linii 73 oraz 99 w jedną na trasie
11 Listopada - Nowy Józefów ...

59 nie można likwidować, bo coś musi przecież jeździć na osiedle z tej strony co właśnie 59 Obrazek

Ludzie by się zbuntowali tak samo jak ci, którym 57 zabrali z Karpackiej.

Mi chodziło o linię typowo dowozową - odwozową łączącą oba Radogoszcze z tramwajem

Trasa: ŚWITEZIANKI - Świtezianki - Sikorskiego - Włókniarzy - 11 Listopada - 11 LISTOPADA

Na Zgierskiej mamy linie:
4,11,16/16A oraz 46/46A - wszystkie 6x / h - razem 24 tramwaje / h -
średnio co 2,5 minuty.

Ludzie z 59 i tak muszą się przesiadać, więc dlaczego nie można robić tego wcześniej ?

Dodam jeszcze, że '59' wprowadzono, kiedy '4' i '11' dojeżdżały tylko do Julianowa.

Inna sprawa, że z Radogoszcza Wsch. (i Zach.) daleko jest do wszelkiej cywilizacji, choćby Bałuckiego Rynku. I co? jechać na zakupy z przesiadką, czy tłoczyć się w '65'?

'95' ludzie z os.Chojny-Dąbrowa jeździli dalej niż obecnie i jakoś teraz też żyją. A na dodatek mają autobus ciut częściej.

Koncepcja zastąpienia 59 dowozówką do tramwaju jak najbardziej słuszna, ale trzeba ją zrobić tak (i jest to wykonalne), żeby przesiadka była zawsze na wspólnym przystanku - bez biegania po skrzyżowaniu).

Co do argumentu, że ludzie się tłoczą w 65 - niech więc 65 jeździ częściej.

Wspólny przystanek ("intermodalny") wymagałby przebudowy układu drogowo-torowego, ale samą trasę autobusu można ułożyć tak, żeby przy przesiadce nie przechodzić przez jezdnię.

Można bez większej przebudowy zrobić trasę z przesiadką w obrębie przystanku tramwajowego - w ramach jednej platformy przystankowej lub z przejściem tylko przez tory.

Jak pamiętam reforma tras z 1 I 2001 roku zakładała, że linie miejskie tramwajowe miały otrzymywać numery od 1 do 20. I jak to ma się do linii 46A? Nie można by stworzyć 17 lub 18. Musi być koniecznie to 46A?
Podobne sugestie nasuwają się wobec linii 43bisbis (Stoki-Zdrowie).

Ps. Mam pretensje do nazewnictwa linii, a nie do ich przebiegu czy częstotliwości.

Tak, na pewno 17 będzie dla pasażerów czytelniejsze niż 46A. Gratuluję.

Aha. Czyli najlepiej robić bałagan niż przestrzegać zasad, które wcześniej zostały ustalone?

Zwłaszcza 43bisczerwone jest przykładem czytelności...

Piotr Ossowski pisze:Aha. Czyli najlepiej robić bałagan niż przestrzegać zasad, które wcześniej zostały ustalone?

Bałaganem byłoby wprowadzenie zupełnie nowego oznaczenia dla linii, która na całym miejskim odcinku pokrywa się z trasą linii 46.

Zwłaszcza 43bisczerwone jest przykładem czytelności...

Akurat to trzeba zmienić.

Marcin pisze:
Akurat to trzeba zmienić.

Na?

Strzelam 43A. Przynajmniej na razie.
43bis jest na razie mocno zakorzenione w tradycji Konstantynowa Łódzkiego, więc tego na razie nie trzeba ruszać.
Ale to oczywiście nie jest rozwiązanie, które mi się podoba. Logika nakazywałaby 43 do Lutomierska, 43A do Konstantynowa i 43B na Zdrowie. Tak?

Piotr Ossowski pisze:Jak pamiętam reforma tras z 1 I 2001 roku zakładała, że linie miejskie tramwajowe miały otrzymywać numery od 1 do 20. I jak to ma się do linii 46A?

Zwyczajnie. Podział na linie miejskie i podmiejskie nie obowiązuje od dawna. Polecam poczytac przepisy

§ 5.

1. Linie komunikacyjne funkcjonujące w systemie lokalnego transportu zbiorowego, winny być oznakowane numerami:
a. linie dzienne:
- tramwajowe - od 1 do 20 oraz od 41 do 49,
- autobusowe - od 21 do 40 oraz od 50 do 99,
b. linie autobusowe nocne - od 1 do 15, poprzedzonymi dużą literą N.
2. Numeracja linii dziennych może uwzględniać dodatkowe oznaczenie literowe.
3. Linie o charakterze specjalnym oznacza się literami alfabetu.

Łódzkie Forum Komunikacyjne

[Ozorków] Linie 46/Z46/10

[Ozorków] Linie 46/Z46/10