[Ozorków] Linie 46/Z46/10

Rozmowy, dotyczące funkcjonowania transportu zbiorowego w okolicach Łodzi.
mig
Moderator
Posty: 3770
Rejestracja: czw 13:56, 19 paź 2006
Lokalizacja: Łódź Widzew
Kontakt:

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: mig »

Nie jesteśmy Warszawą, nie mamy takich zasobów by wyręczać okoliczne gminy z organizowania komunikacji na swoim terenie. Pomijam już kwestię podejścia tych gmin do organizowania komunikacji czy współpracy z Łodzią, one chciałyby żeby Łódź wszystko zorganizowała i jeszcze jak najwięcej za to zapłaciła, najlepiej 100% :lol:

W naszych warunkach wystarczające byłoby zachęcanie gmin do organizowania linii w modelu analogicznym do 201 i 202. Nie wiem jaką wartość dodaną ma mieć komunikacja organizowana przez Łódź w stosunku do komunikacji organizowanej przez gminy ale z taryfą LTZ.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: px33 »

mig pisze:
pn 19:05, 07 lut 2022
W naszych warunkach wystarczające byłoby zachęcanie gmin do organizowania linii w modelu analogicznym do 201 i 202. Nie wiem jaką wartość dodaną ma mieć komunikacja organizowana przez Łódź w stosunku do komunikacji organizowanej przez gminy ale z taryfą LTZ.
Być może efekt skali. Podejrzewam też, że Łódź ma jednak kadry dużo lepiej znające się na organizacji komunikacji (wyznaczaniu sensownych tras, określaniu potrzeb taborowych i rozkładowych, organizacji przetargów na przewozy, projektowaniu rozkładów, rozliczaniu przewoźników) i może lepiej mieć w Łodzi jednego urzędnika od komunikacji lokalnej - o ile to w ogóle byłaby w początkowym etapie robota na cały etat - niż zmuszać każdą gminę do zatrudnienia/przekwalifikowania kogoś. Oczywiście takiego urzędnika należy "odliczyć od dofinansowania", ale wciąż kwota będzie raczej groszowa i sprawa będzie opłacalna. I być może gdyby Łódź wzięła na siebie organizację, to nie pojawiałyby się prozaiczne problemy typu dostęp do kibla na pętli, bo już na etapie planowania byłoby wiadomo że taka konieczność istnieje i że trzeba to zawczasu rozwiązać.

Co do modelu organizacji przez gminy, to on generalnie nie byłby zły, tylko z jakiegoś powodu nikt poza Andrespolem nie pokusił się o takie rozwiązanie. Może dlatego, że nie interesują się tematem na tyle, żeby coś takiego wymyślić. I IMO to Łódź jako ośrodek centralny ma poniekąd moralny obowiązek żeby wyjść z taką propozycją i zaoferować wsparcie - czy to w postaci wzięcia na siebie organizacji, czy - jeśli koniecznie ma organizować gmina - chociażby marketingu, że coś takiego jest możliwe, serii spotkań z władzami każdej okolicznej gminy, a później wsparciu w ucywilizowaniu komunikacji - poświęcenia kilku godzin na analizę potrzeb danej gminy, oszacowaniu kosztów dla różnych wariantów, przygotowaniu draftu przetargu i rozkładów, i może wręcz przygotowania i wysłania jakiejś małej broszurki "Cywilizowana komunikacja dla żółtodziobów". A po rozesłaniu wici, w przypadku kiepskiego odzewu zrobienia odrobiny czarnego PR-u w zaprzyjaźnionych i gadzinowych mediach, że my chcemy super, a te gminy nie chcą zapewnić swoim mieszkańcom transportu. W średniej perspektywie można by też pomyśleć nad utrudnianiem życia komunikacji spoza LTZ.
Mimo wszystko zakładam, że gminy nie są aż tak złe do szpiku kości, tylko raczej potrzebują poprowadzenia za rączkę, bo nikt tam sam nie wpadnie na jakiś super pomysł, a jak nawet wpadnie to z góry założy, że Łódź i tak się nie zgodzi.
Pomijam już kwestię podejścia tych gmin do organizowania komunikacji czy współpracy z Łodzią, one chciałyby żeby Łódź wszystko zorganizowała
Wciąż, może lepiej żeby Łódź zorganizowała komunikację za 5 zł/km i dołożyła do niej 20% (czyli złotówkę), niż - a to przecież robi - umiała organizować tylko komunikację MPK za 10 zł/km i dokładała do tego ~50%, czyli 5 zł. Nawet jeśli organizacja będzie kosztowała 0,20/km, to wciąż mamy 3,80 oszczędności na każdym kilometrze.
BB93
Sympatyk forum
Posty: 947
Rejestracja: śr 13:27, 01 kwie 2009
Lokalizacja: Zgierz

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: BB93 »

Według wstępnych obliczeń i deklaracji uda dołożyć się dodatkowo 1 kurs w dni robocze, 5 kursów w soboty i 4 kursy w niedziele.
zbychooo
Bywalec
Posty: 122
Rejestracja: pn 20:46, 18 lip 2005

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: zbychooo »

BB93 pisze:
wt 10:14, 08 lut 2022
Według wstępnych obliczeń i deklaracji uda dołożyć się dodatkowo 1 kurs w dni robocze, 5 kursów w soboty i 4 kursy w niedziele.
i pewnie nadal bez nocek? chociaż bez kursu do Łodzi nocny kurs z Ozorkowa do Zgierza nie będzie miał sensu...
BB93
Sympatyk forum
Posty: 947
Rejestracja: śr 13:27, 01 kwie 2009
Lokalizacja: Zgierz

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: BB93 »

Jeśli chodzi o nocki to moim zdaniem najlepsza byłaby osobna linia N10 z Radogoszcza do Ozorkowa z trasą po Zgierzu zahaczającą o pl. Kilińskiego i skrzyżowanie Parzęczewska /Gałczyńskiego.
mig
Moderator
Posty: 3770
Rejestracja: czw 13:56, 19 paź 2006
Lokalizacja: Łódź Widzew
Kontakt:

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: mig »

px33 pisze:
pn 19:26, 07 lut 2022
Być może efekt skali. Podejrzewam też, że Łódź ma jednak kadry dużo lepiej znające się na organizacji komunikacji (wyznaczaniu sensownych tras, określaniu potrzeb taborowych i rozkładowych, organizacji przetargów na przewozy, projektowaniu rozkładów, rozliczaniu przewoźników) i może lepiej mieć w Łodzi jednego urzędnika od komunikacji lokalnej - o ile to w ogóle byłaby w początkowym etapie robota na cały etat - niż zmuszać każdą gminę do zatrudnienia/przekwalifikowania kogoś. Oczywiście takiego urzędnika należy "odliczyć od dofinansowania", ale wciąż kwota będzie raczej groszowa i sprawa będzie opłacalna. I być może gdyby Łódź wzięła na siebie organizację, to nie pojawiałyby się prozaiczne problemy typu dostęp do kibla na pętli, bo już na etapie planowania byłoby wiadomo że taka konieczność istnieje i że trzeba to zawczasu rozwiązać.

Co do modelu organizacji przez gminy, to on generalnie nie byłby zły, tylko z jakiegoś powodu nikt poza Andrespolem nie pokusił się o takie rozwiązanie. Może dlatego, że nie interesują się tematem na tyle, żeby coś takiego wymyślić. I IMO to Łódź jako ośrodek centralny ma poniekąd moralny obowiązek żeby wyjść z taką propozycją i zaoferować wsparcie - czy to w postaci wzięcia na siebie organizacji, czy - jeśli koniecznie ma organizować gmina - chociażby marketingu, że coś takiego jest możliwe, serii spotkań z władzami każdej okolicznej gminy, a później wsparciu w ucywilizowaniu komunikacji - poświęcenia kilku godzin na analizę potrzeb danej gminy, oszacowaniu kosztów dla różnych wariantów, przygotowaniu draftu przetargu i rozkładów, i może wręcz przygotowania i wysłania jakiejś małej broszurki "Cywilizowana komunikacja dla żółtodziobów". A po rozesłaniu wici, w przypadku kiepskiego odzewu zrobienia odrobiny czarnego PR-u w zaprzyjaźnionych i gadzinowych mediach, że my chcemy super, a te gminy nie chcą zapewnić swoim mieszkańcom transportu. W średniej perspektywie można by też pomyśleć nad utrudnianiem życia komunikacji spoza LTZ.
Mimo wszystko zakładam, że gminy nie są aż tak złe do szpiku kości, tylko raczej potrzebują poprowadzenia za rączkę, bo nikt tam sam nie wpadnie na jakiś super pomysł, a jak nawet wpadnie to z góry założy, że Łódź i tak się nie zgodzi.

Wciąż, może lepiej żeby Łódź zorganizowała komunikację za 5 zł/km i dołożyła do niej 20% (czyli złotówkę), niż - a to przecież robi - umiała organizować tylko komunikację MPK za 10 zł/km i dokładała do tego ~50%, czyli 5 zł. Nawet jeśli organizacja będzie kosztowała 0,20/km, to wciąż mamy 3,80 oszczędności na każdym kilometrze.
Powtórzę się - w obecnych realiach Łódź nie ma wystarczających zasobów by odwalać czarną robotę za gminy. I nie zgadzam się, że jest to praca dla jednego człowieka, wszak ktoś musi wybierać, kontrolować i rozliczać przewoźników, układać rozkłady, dopilnowywać kwestii infrastrukturalnych i organizacyjnych etc. Obecny model organizowania jest dużo prostszy bo nie trzeba choćby regularnie wybierać przewoźników dla gmin, a spora część odpowiedzialności za funkcjonowanie linii mimo wszystko leży po drugiej stronie granicy. Łódź wzięłaby na barki wraz z pełną organizacją linii także wszystkie lokalne problemy poczynając choćby od tak prozaicznych spraw jak toalety dla kierowców. Najpierw zajmijmy się swoim bałaganem, a dopiero potem zbawiajmy resztę świata. Są inne priorytety, własnych problemów nie brakuje, a jakaś hierarchia jednak powinna obowiązywać. Warszawa może sobie na to pozwolić, bo ma dobrze zorganizowaną komunikację na swoim terenie oraz większe zasoby, przede wszystkim ludzkie, a do tego gęstą sieć kolejową w aglomeracji z często kursującymi pociągami co powoduje, że te linie dowozowe mają większą rację bytu.

Żadna gmina oprócz Andrespola nie zdecydowała się na taki model organizacji przewozów ponieważ nie ma ku temu bodźca, np. finansowego w postaci zwiększenia partycypacji w kosztach i to powinno się w pierwszej kolejności zrobić.
kuba_bed
Gaduła
Posty: 1624
Rejestracja: sob 11:34, 21 sie 2010
Lokalizacja: Rzgów

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: kuba_bed »

No to należy przyjąć nowych ludzi, którzy otrzymując godziwe wynagrodzenie przyłożą się do pracy skoro miasto nawet nie radzi sobie z problemami w swoich granicach administracyjnych. Nie można na wszystkim wiecznie oszczędzać, bo potem to wychodzi bokiem.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: Kpc21 »

mig pisze:
wt 18:20, 08 lut 2022
Żadna gmina oprócz Andrespola nie zdecydowała się na taki model organizacji przewozów ponieważ nie ma ku temu bodźca, np. finansowego w postaci zwiększenia partycypacji w kosztach i to powinno się w pierwszej kolejności zrobić.
Przede wszystkim w gminach (a nawet u przewoźników) nie ma ludzi, którzy by się znali na zarządzaniu zbiorkomem. Sam dostałem już propozycje zatrudnienia (o które nie prosiłem) na takim stanowisku – i od pewnej jednej gminy, i od pewnego przewoźnika (komercyjnego, lokalnego z okolic Łodzi) – tylko na podstawie tego, że zdarza mi się czasem rzucić komentarzem na ten temat w mediach społecznościowych. Mimo, że wcale nie czuję się w temacie kompetentny. Dużo rzeczy dałoby się zrobić, ale... trzeba umieć, a w gminach nie ma takich, którzy umieją.

Zresztą widać to też po tym, jak łódzkie urzędy pościągały do siebie miejscowych społeczników od zbiorkomu.

Tu rozwiązaniem powinna być centralizacja. Czyli, jak najbardziej, metropolia lub związek komunikacyjny – ale też prawnie kompetencje co do organizowania komunikacji gminnej i powiatowej powinno się przekazać do urzędów marszałkowskich. Za wyjątkiem sytuacji, w których gmina czy powiat same chcą to wziąć na siebie – jednak wówczas nadal powinien istnieć obowiązek koordynacji rozkładów jazdy i integrowania taryf biletowych.

No ale ustawa o PTZ się tworzy i tworzy, i trwa to bez końca.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Pacyfik
Coś mówi
Posty: 49
Rejestracja: pn 22:07, 01 lip 2019

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: Pacyfik »

Cóż... Zgadzam się z użytkownikiem mig. A koledze px33 dziękuję za troskę i za szczerość; to pouczające dla nas z aglomeracji. Uszczęśliwić na siłę: brawo! (ironia, jakby co)
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: px33 »

Oczywiście, po co pomagać gminom, chociaż merytorycznie (bo wysokie współfinansowanie kursów przy obecnym stanie komunikacji w samej Łodzi faktycznie jest problemem). Niech gminy zamawiają sobie jakieś dziadopksy bez żadnej integracji, niech dziwią się że nikt tym nie jeździ, i niech Łódź zostanie do szczętu rozjeżdżona samochodami przyjezdnych. I własnych mieszkańców też, bo nie każdy będzie tak miły żeby przesiąść się z MPK na rower a nie do auta.
mig
Moderator
Posty: 3770
Rejestracja: czw 13:56, 19 paź 2006
Lokalizacja: Łódź Widzew
Kontakt:

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: mig »

@Kpc21: otóż to, najlepszym rozwiązaniem byłoby ustawowe powołanie metropolii łódzkiej. Byłby dodatkowy odpis z podatku PIT oraz narzędzia do realizowania zadań, także w zakresie organizowania transportu zbiorowego.

@px33: jak na razie to Łódź jest rozjeżdżana głównie samochodami swoich mieszkańców i priorytetem powinno być rozwiązanie problemów wewnątrzmiejskich.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: px33 »

Przecież nie ma problemów wewnątrzmiejskich, a nawet jeśli są to nie da się ich rozwiązać. Nie ma pieniędzy na zwiększenie budżetu komunikacji (co też nie byłoby idealnym rozwiązaniem każdego problemu), a władze miasta z wrogością patrzą na optymalizacje, które można by wykonać w ramach obecnego budżetu.

I o ile generalnie zgadzam się z twoim tokiem rozumowania, o tyle uważam że jeśli ktoś raz zrezygnuje z systemu komunikacji miejskiej, to przekonanie go do powrotu jest zadaniem ekstremalnie trudnym, więc lepiej dbać o te niedobitki, które są. I jeśli Łódź chce oszczędzić - co wydaje się sensowne, to jedyną opcją zachowania w miarę cywilizowanej komunikacji ze zbliżona liczbą kursów jest kompromis pod względem jakości obsługi. I tym większe kompetencje po stronie organizatora, żeby usługa była realizowana w miarę prawidłowo, i odrobina wyobraźni jak wymyślić kryteria żeby było tanio a wciąż znośnie.
Gminy raczej nie mają odpowiednich kadr i mogą mieć problem żeby je zdobyć, więc gdyby kompromisem ze strony miasta było wzięcie na siebie organizacji, to myślę że to nie byłoby jakieś kosmiczne wyrzeczenie. A jeśli założymy, że oszczędność miasta byłaby w okolicach 4 zł za kilometr (przy dofinansowaniu 20% do taniej obsługi zamiast 50% do drogiego MPK), to nowy urzędnik powinien się zwrócić w mniej niż tydzień pracy jednej brygady. Może gdyby udało się poszerzyć sieć LTZ i zwiększyć sprzedaż biletów, to wręcz miasto wyszłoby na minimalny plus
Pacyfik
Coś mówi
Posty: 49
Rejestracja: pn 22:07, 01 lip 2019

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: Pacyfik »

Px33, szukasz przysłowiowego "chłopca do bicia" i mają nim być mieszkańcy aglomeracji? Czy o co Ci chodzi? Nie idź tą drogą, kolego - że zacytuję klasyka. Już kolega mig odpowiedział właśnie tak, jakbym ja Tobie odpowiedział.
Natomiast w kwestii metropolii "ustawowej", to raczej tu długo jeszcze nie powstanie ( jeśli w ogóle...), ponieważ politycznie jest to nierealne: ustawa o metropolii śląskiej - według partii rządzącej na szczeblu centralnym - jest to wyjątek, który zaistniał ze względu na specyfikę GOP-u... Konurbacja to konglomerat miast i gmin, w którym nikt nie dominuje; w przypadku innych ośrodków jest inaczej ( może tylko Trójmiasto jest bardziej "zrównoważone", ale to jednak nie jest konurbacja ). Dlatego pozostałe sześć ośrodków, które kwalifikowałyby się na takie rozwiązanie, nie otrzyma ustaw/-y - sorry. Trzeba sobie radzić w takich uwarunkowaniach, jakie są... Outsourcing usług + dobra jakość współpracy międzygminnej. A co do "zamykania" miasta, to spytam retorycznie: na autostradach i eskach szlabany kolega px33 postawi? Przecież to niemożliwe. Mig ma rację: problemy są w ośrodku centralnym ŁOM, a czy gminy ościenne zrobią taką czy owaką komunikację, jest nieistotne w skali całej aglomeracji - sorry px33. $$$ mało a potrzeby duże - tego się nie przeskoczy. Pozdro.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: px33 »

Ale dlaczego to niby ja szukam jakiegoś chłopca do bicia i dlaczego niby w aglomeracji? Ja bym chciał połączyć aglomerację cywilizowanymi liniami dowozowymi, i chciałbym żeby Łódź trochę pomogła tej aglomeracji w organizacji takich linii bo gminy się na tym nie znają. Co w tym złego?
BB93
Sympatyk forum
Posty: 947
Rejestracja: śr 13:27, 01 kwie 2009
Lokalizacja: Zgierz

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: BB93 »

Zmiany rozkładu 10 od 1 marca będą raczej kosmetycznie a nie rewolucyjne.
mig
Moderator
Posty: 3770
Rejestracja: czw 13:56, 19 paź 2006
Lokalizacja: Łódź Widzew
Kontakt:

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: mig »

px33 pisze:
ndz 16:00, 13 lut 2022
Przecież nie ma problemów wewnątrzmiejskich, a nawet jeśli są to nie da się ich rozwiązać. Nie ma pieniędzy na zwiększenie budżetu komunikacji (co też nie byłoby idealnym rozwiązaniem każdego problemu), a władze miasta z wrogością patrzą na optymalizacje, które można by wykonać w ramach obecnego budżetu.
Myślisz górnolotnie tymczasem organizowanie transportu zbiorowego to masa bieżących i nie tylko tematów do załatwienia, które już teraz pochłaniają dostępne zasoby ludzkie. Rozumiem ideę zawartą w Twoich postach ale miasta w obecnej sytuacji finansowej nie stać na zatrudnianie kolejnych ludzi tylko po to aby wyręczać gminy w ich obowiązkach, miasta nie stać nawet na zapewnienie konkurencyjnych warunków zatrudnienia aby zapełnić wakaty lub zatrzymać tych, którzy obecnie pracują w miejskich strukturach co otwarcie powiedziały swego czasu władze. Trochę to można porównać do rozbudowy sieci tramwajowej w sytuacji gdy istniejące odcinki wymagają pilnego remontu. Niestety ale trzeba patrzeć na realia w jakich się poruszamy.

Ponadto - zabrzmi to może brutalnie - mam poważne wątpliwości czy będące skutkiem postulowanej przebudowy systemu linii podmiejskich podniesienie częstotliwości wsiobusa przykładowo z 40 na 30 minut (bo nie oszukujmy się, podwojenia liczby kursów się nie osiągnie poprzez obniżenie standardu) przy tym samym czasie przejazdu zachęci znaczną liczbę ludzi do porzucenia samochodu. W Warszawie jest trochę inaczej ponieważ linie L-x w wielu przypadkach dowożą do kolei, co powoduje, że cała podróż do centrum jest atrakcyjna czasowo w porównaniu do podróży autem.
kuba_bed
Gaduła
Posty: 1624
Rejestracja: sob 11:34, 21 sie 2010
Lokalizacja: Rzgów

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: kuba_bed »

No to z takim podejściem władz miasta to ja nie wiem kto będzie niedługo pracował w strukturach UMŁ. Chyba ci, którzy mają 5 lat do emerytury, ludzie po studiach ewentualnie w trakcie, żeby po prostu się zaczepić (choć i oni mają swoje wymagania finansowe) albo inne przypadki, które nie mają pomysłu co dalej. No wybacz, ale jak dla UMŁ 3700 brutto podstawy to jest szczyt możliwości to ja Cię przepraszam, ale dzisiaj to nie wiem jak żyjąc samemu (bez bogatej połówki) można normalnie za to żyć. A osoba merytoryczna chce być godziwie nagradzana, albo przynajmniej tak żeby widzieć sens posiadania danego zasobu wiedzy.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: px33 »

Ja bym w tym widział generalnie trzy różne korzyści:
- możliwość w miarę łatwego obcięcia dofinansowań przez Łódź z zaoferowaniem alternatywy (do MPK będziecie teraz musieli dopłacić 60-65% a nie 50, ale nie martwcie się, bo możecie przejść na tańszy model, gdzie Łódź dopłaci jeszcze mniej)
- możliwość zapewnienia (w miarę?) całodziennej/regularnej obsługi na rzadko jeżdżących liniach w stylu 90B/53, 94. W przypadku Strykowa coś takiego raczej by nie przeszło ze wzgędu na większą masowość przewozów - czyli i tak kursy szczytowe musiałyby pójść na przegubie, w przypadku Brzezin pewnie można by pokombinować tak żeby MPK wykonywało po parze kursów w szczytach, a przez resztę czasu była regularna lokalna dowozówka do Nowosolnej, zgrana z czymś do miasta.
- umożliwienie poszerzenia strefy obsługiwanej przez LTZ, w tym może o dojazdy do kolei (chociaż tutaj w Warszawie gamechangerem jest wspólny bilet, który w Łodzi mamy tylko na jednej linii, poza tym pozostałe wyloty kolejowe są niestety w strefie obsługi innych organizatorów, którzy chyba niechętnie patrzą na jakieś integracje).

Zgadzam się, że jakichś wielkich cudów raczej nie należy się spodziewać, ale jeśli mamy iść w kierunku podniesienia wkładu gmin (co uważam generalnie za słuszne, tym bardziej że wysokie współfinansowanie zniechęca Łódź do rozszerzania sieci), to IMO jednak należy wypracować takie rozwiązanie, które pozwoli uniknąć cięcia kursów, a może nawet pozwoli rozszerzyć system.

A co do ludzi - jeśli Łódź ma problem ze znalezieniem kumatych ludzi od obsługi komunikacji, to gminom tym bardziej się to nie uda. Mimo wszystko myślę, że Łodzi będzie łatwiej zorganizować taki etat a koszty jego funkcjonowania pośrednio przerzucić na gminy - przy kilku partnerach będą śmiesznie niskie.
BB93
Sympatyk forum
Posty: 947
Rejestracja: śr 13:27, 01 kwie 2009
Lokalizacja: Zgierz

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: BB93 »

BB93
Sympatyk forum
Posty: 947
Rejestracja: śr 13:27, 01 kwie 2009
Lokalizacja: Zgierz

Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10

Post autor: BB93 »

Rada Miejska w Ozorkowie podjęła stanowisko, z którego wynika, że wkrótce zmieniona zostanie trasa 10 na terenie tego miasta. Autobusy z Armii Krajowej jechałyby prosto Sikorskiego i później ul. Nowe Miasto i Starzyńskiego do Zgierza.
ODPOWIEDZ