[Ozorków] Linie 46/Z46/10
-
- Megagaduła
- Posty: 2393
- Rejestracja: sob 17:34, 24 cze 2017
Re: [Ozorków] Linia 46
Nie wiem, nie próbowałem, bo studia miałem kończyć i skończyłem we wrześniu '21 (choć w maju jeszcze się łudziłem, że będzie to lipiec), a Karta jako taka funkcjonuje jakoś od maja albo może nieco wcześniej, więc mnie się trochę mijało to z celem.
Taką rzecz znam tylko z komunikatów w tramwajach: płacisz podatki w Łodzi? Nie zwlekaj...
Taką rzecz znam tylko z komunikatów w tramwajach: płacisz podatki w Łodzi? Nie zwlekaj...
Re: [Ozorków] Linia 46
Wszystkim poniżej 26 roku życia
Re: [Ozorków] Linia 46
Tak z ciekawości sprawdziłem, jak wygląda sprawa przesiadek przy obecnie obowiązującym rozkładzie tramwajowej 6 i projektowanym rozkładzie 10 do Ozorkowa:
Dzień roboczy:
Łącznie jest 26 kursów 10 z placu Kilińskiego
Czas na przesiadkę 0 - 5 minut: 12 razy
Czas na przesiadkę 6 - 10 minut: 10 razy
Czas na przesiadkę 11+ minut: 4 razy
Minimalny czas na przesiadkę: 2 minuty
Maksymalny czas na przesiadkę: 13 minut
Sobota:
Łącznie jest 16 kursów 10 z placu Kilińskiego
Czas na przesiadkę 0 - 5 minut: 5 razy
Czas na przesiadkę 6 - 10 minut: 7 razy
Czas na przesiadkę 11+ minut: 4 razy
Minimalny czas na przesiadkę: 4 minuty
Maksymalny czas na przesiadkę: 18 minut
Niedziela:
Łącznie jest 11 kursów 10 z placu Kilińskiego
Czas na przesiadkę 0 - 5 minut: 9 razy
Czas na przesiadkę 6 - 10 minut: 1 raz
Czas na przesiadkę 11+ minut: 1 raz
Minimalny czas na przesiadkę: 3 minuty
Maksymalny czas na przesiadkę: 12 minut
Po prostu, idealnie...
Dzień roboczy:
Łącznie jest 26 kursów 10 z placu Kilińskiego
Czas na przesiadkę 0 - 5 minut: 12 razy
Czas na przesiadkę 6 - 10 minut: 10 razy
Czas na przesiadkę 11+ minut: 4 razy
Minimalny czas na przesiadkę: 2 minuty
Maksymalny czas na przesiadkę: 13 minut
Sobota:
Łącznie jest 16 kursów 10 z placu Kilińskiego
Czas na przesiadkę 0 - 5 minut: 5 razy
Czas na przesiadkę 6 - 10 minut: 7 razy
Czas na przesiadkę 11+ minut: 4 razy
Minimalny czas na przesiadkę: 4 minuty
Maksymalny czas na przesiadkę: 18 minut
Niedziela:
Łącznie jest 11 kursów 10 z placu Kilińskiego
Czas na przesiadkę 0 - 5 minut: 9 razy
Czas na przesiadkę 6 - 10 minut: 1 raz
Czas na przesiadkę 11+ minut: 1 raz
Minimalny czas na przesiadkę: 3 minuty
Maksymalny czas na przesiadkę: 12 minut
Po prostu, idealnie...
Re: [Ozorków] Linia 46
Przy czym przy 2-3 minutach czasu na przesiadkę i minimalnym opóźnieniu nie ma co liczyć, by pojazd czekał na pasażerów tak jak to się dzieje w cywilizowanych krajach.
Poza niedzielą nie ma większego zgrania, jest zmienna losowa. A później będzie można powiedzieć, że niektóre połączenia nie cieszyły się popularnością, więc się je wytnie. Ktoś tu chyba "Ostre cięcie" potraktował jako instruktaż.
Poza niedzielą nie ma większego zgrania, jest zmienna losowa. A później będzie można powiedzieć, że niektóre połączenia nie cieszyły się popularnością, więc się je wytnie. Ktoś tu chyba "Ostre cięcie" potraktował jako instruktaż.
Re: [Ozorków] Linia 46
Myślę że możemy śmiało przyznać że z dniem dzisiejszym definitywnie kończy się historia linii 46 z Łodzi do Ozorkowa.
- prof_klos
- Megagaduła
- Posty: 3415
- Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice | Piaski
Re: [Ozorków] Linia 46
Dokładnie. O tramwaju zapomnijmy. Za moment zapomnimy też o komunikacji JAKIEJKOLWIEK, pamiętajmy że przystanki na trasie do Ozorkowa sa TYMCZASOWE.
Wygaszanie popytu, level hard. Za moment wejdzie tam jakiś busiarz i o problemie każdy zapomni. Ot, życie. Komunikacyjnie Ozorków - żegnaj.
Wygaszanie popytu, level hard. Za moment wejdzie tam jakiś busiarz i o problemie każdy zapomni. Ot, życie. Komunikacyjnie Ozorków - żegnaj.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10
https://www.radiolodz.pl/posts/76529-ro ... dziesiatki
Być może po wielu bataliach się sytuacja ucywilizuje. Albo - zwyczajowo - zostaną dodane ze 3 kursy jako ochłap.
Dobrze, że media podejmują temat.
Być może po wielu bataliach się sytuacja ucywilizuje. Albo - zwyczajowo - zostaną dodane ze 3 kursy jako ochłap.
Dobrze, że media podejmują temat.
Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10
Dzisiaj było spotkanie w powiecie. Ponoć starosta chce teraz zgrywać bohatera, który uratuje świat przed zagładą. Się obudzili...
Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10
I pewnie, jeśli chodzi o zaangażowanie starostwa w komunikację, na tej jednej linii się skończy, choć potrzeby komunikacyjne powiatu są dużo większe...
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10
Powiat zgierski zadeklarował, że dołoży dodatkowo 300 tysięcy rocznie do "10".
Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10
Starczy na 3-4 kursy pewno z kasy powiatu dorzucą do sobót żeby wieczorem 10 jeździła.
Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10
Wzkm w Markabie kosztuje ok. 10,8 zł brutto. Trasa w obie strony ma ok. 38,5 km. "Kółko" kosztuje więc w zaokrągleniu 416 zł. 416 x 365 = 151 840 zł. Czyli 300 tysięcy starczy na jakieś 2 kursy każdego dnia.
Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10
"W tej chwili zostaliśmy jednak sami, bez Łodzi" - w zasadzie jedno zdanie oddaje istotę problemu. Te słowa jak i liczba kursów 10 mówią wiele o tym, która ze stron dotychczasowego porozumienia była "dobrym wujkiem". Burmistrz Ozorkowa próbuje sugerować, że Łódź wypowiedziała porozumienie, tymczasem wszystkie strony podpisały dobrowolnie aneks o jego wygaśnięciu z dniem 31.01.2022 r. - jest on dostępny publicznie. Zgierz nie jest zainteresowany podwójnym płaceniem - za zetkę do Łodzi i za często kursujący tramwaj, utrzymywanie Z46 aż do Łodzi po prostu nie leży w jego interesie.
Bardzo dobrze, że Łódź już nie uczestniczy w tym chorym układzie, biorąc pod uwagę skalę potrzeb w komunikacji na jej terenie. Powinna jeszcze pójść za ciosem i renegocjować z gminami wskaźniki partycypacji w kosztach funkcjonowania pozostałych linii objętych porozumieniami międzygminnymi.
Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10
Renegocjowanie renegocjowaniem - i tu się z pewnymi zastrzeżeniami zgadzam, ale dogmat, że linie LTZ muszą przebiegać przez Łódź to raczej kiepski pomysł. Dlaczego Z46 nie miałoby jeździć w ramach normalnej taryfy LTZ na takiej trasie jak obecnie, tyle że ze zmniejszonym wsparciem ze strony Łodzi (do ok. 15-25%)? Jeśli gminy nie byłoby stać na odpowiednią partycypację, no to trzeba pociąć kursy lub spróbować znaleźć tańszego przewoźnika.
Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10
Być może nie byłoby przeciwwskazań prawnych aby 10 mogła funkcjonować w takim modelu jak 201 i 202. To już pytanie do organizatora czy byłby w ogóle zainteresowany. Na pewno jednak Łódź nie może być jej organizatorem - i nie jest to tylko moje zdanie ale i prawników także, temat dotyczy nie tylko naszej aglomeracji ale wielu miejsc w kraju. W sumie nie wiem jaki Łódź miałaby mieć w tym interes wg Ciebie?
Tak na marginesie utrzymywanie Z46 w formie stricte komunikacji zastępczej jest fikcją biorąc pod uwagę brak realnych działań w zakresie przywrócenia linii tramwajowej. To samo dotyczy Lutomierska ale to już inny temat.
Tak na marginesie utrzymywanie Z46 w formie stricte komunikacji zastępczej jest fikcją biorąc pod uwagę brak realnych działań w zakresie przywrócenia linii tramwajowej. To samo dotyczy Lutomierska ale to już inny temat.
Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10
MUK honoruje na linii 10 wszystkie okresowe bilety LTZ strefy 1+2 wydane do 31 stycznia 2021 r. Czyli jak ktoś kupił roczny pod koniec stycznia, może w łódzkiej taryfie jeździć 10 do Ozorkowa przez cały rok.
Czy ZDiT jakoś dołożył się do tego "honorowania" czy jest to dobra wola MUK?
Czy ZDiT jakoś dołożył się do tego "honorowania" czy jest to dobra wola MUK?
-
- Megagaduła
- Posty: 2393
- Rejestracja: sob 17:34, 24 cze 2017
Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10
Oczywiście, moja pomyłka.
Re: [Ozorków] Linie 46/Z46/10
No cóż, Warszawie opłaca się organizować komunikację dowozową (do kolei ale i miejscami do miasta czy nawet autobusów podmiejskich) w połowie województwa. Dokłada stosunkowo niewiele, pasażerowie wydają się zadowoleni, a sieć linii lokalnych już jest duża i powoli rośnie, mimo że rosnące wymagania podwyższają ceny (tam na start były bardzo śmieszne stawki rzędu 2-3 zł/km przy zyskach z biletów jednorazowych dla przewoźników).mig pisze: ↑pn 17:58, 07 lut 2022Być może nie byłoby przeciwwskazań prawnych aby 10 mogła funkcjonować w takim modelu jak 201 i 202. To już pytanie do organizatora czy byłby w ogóle zainteresowany. Na pewno jednak Łódź nie może być jej organizatorem - i nie jest to tylko moje zdanie ale i prawników także, temat dotyczy nie tylko naszej aglomeracji ale wielu miejsc w kraju. W sumie nie wiem jaki Łódź miałaby mieć w tym interes wg Ciebie?
Dla Łodzi interes byłby taki, że dzięki szerszej sieci w miarę ucywilizowanego transportu podmiejskiego byłaby szansa żeby nieco ograniczyć liczbę przyjeżdżających do miasta samochodami. A oferując nowy, dużo bardziej elastyczny wariant organizacji mogłaby po pierwsze ograniczyć koszty swoje (zakładając partycypację w liniach lokalnych na poziomie do 25% na odcinkach podmiejskich), po drugie ograniczyć koszty gmin (bo 75% z 5 zł to wciąż mniej niż 50% z dychy za MPK), po trzecie doprowadzić do poprawy oferty na tych najgorszych liniach podmiejskich. Zakładając bilety jednorazowe emitowane przez przewoźnika (co poniekąd byłoby zaletą, bo gwarantowałoby możliwość zakupu biletu w pojeździe), pewnie można by jeszcze trochę uciąć.
I w takich warunkach można by faktycznie proponować gminom zmianę modelu (chociaż ja wolałbym zacząć od tych linii, które jeżdżą dramatycznie rzadko - może się okazać, że tam w ramach tej samej kwoty da się zaoferować coś sensownego) - wychodząc z konstruktywną propozycją zachowania zbliżonej komunikacji za mniejsze pieniądze przy racjonalnym obniżeniu jakości, a nie mówiąc "płaćcie o połowę więcej za turbowypasione MPK albo do widzenia". Wtedy gminy, którym zależy na jakości MPK - klimatyzowanym niskopodłogowym autobusie z biletomatem i bajerami, w miejskim malowaniu - będą miały możliwość dopłacić, być może nawet z większą partycypacją (60-65%?), a te których na to nie stać, będą mogły nie tylko zachować dojazd w systemie LTZ, ale i oszczędzić.
Być może jeśli taka oferta pójdzie szerzej, to kilka gmin ucywilizuje PKS-y, do których dopłaca, czy spróbuje utworzyć większą siatkę połączeń na terenie gminy?