Łódzkie Forum Komunikacyjne

W ww. sprawie czekamy na oficjalne potwierdzenie MUK, że wyrażają zgodę na zmianę trasy. Prawdopodobnie od 4 lipca.

Gmina Zgierz chwali się ponad 13 mln nadwyżki budżetowej za 2021 rok. Gdyby zależało jej na transporcie zbiorowym, bez problemu wyasygnowaliby środki na zwiększenie liczy kursów 10 na ten rok, bo zapewne też są w dobrej sytuacji finansowej.

Jak widziałem rozkład jazdy, to żadnych zmian nie zauważyłem jeśli chodzi o liczbę kursów.

Nie zmieni się liczba kursów. Nie będzie też żadnego aneksu do porozumienia. Kwoty u każdej z gmin pozostają takie same.

Wczoraj, w zgierskim starostwie odbyło się spotkanie w sprawie przyszłości komunikacji pomiędzy Zgierzem a Ozorkowem. Na razie jednak nie ma żadnych oficjalnych ani nieoficjalnych informacji, czy ustalono jakiekolwiek konkrety.

Na spotkaniu 22 sierpnia brak jakichkolwiek konkretów. Dzisiaj natomiast, spotkanie w Zgierzu. Markabowi podobno podniesiono znacznie stawkę za gaz. Rozważane są różne scenariusze.

Ja bym cisl kursy albo zawiesił linie a co. Niech biedacy kupią sobie samochody

W najgorszym scenariuszu, jeśli Zgierz wypowiedziałby porozumienie, Ozorków ma 3 miesiące na zorganizowanie komunikacji.

Wywiad z burmistrzem Ozorkowa na temat komunikacji:

https://reporter-ntr.pl/przelom-w-komun ... ramwajami/

No i tymczasem pętla tramwajowa w Ozorkowie uległa rozbiórce, teren pętli wrócił do swojego właściciela, a burmistrz nie wyklucza rozbiórki pozostałej infrastruktury tramwajowej na terenie miasta.
Co oczywiste, tramwaj - jeżeli miałby wrócić - nie wróciłby po tej nawierzchni, niemniej jednak widać pewne, ciche sprzątanie po tym środku transportu.
Chyba już nikt nie wierzy w to, że "46" pojedzie do Ozorkowa, skoro nawet sam Zgierz deklaruje, że nie ma środków na tramwaj do Proboszczewic.