[Pabianice] zima-autobusy łódź-pabianice
-
- Niemowa
- Posty: 1
- Rejestracja: pt 19:34, 22 sty 2010
[Pabianice] zima-autobusy łódź-pabianice
Zaczęła się zima no i niestety dojechać autobusem na czas do szkoły do Łodzi- NIEREALNE. Ostatnio lekka poprawa, odkąd odśnieżone drogi. Rano jeszcze jeżdża w miarę normalnie, ale tak od godziny 14 lekkie poślizgi. Lekkie... czasem i do 40 min, czasem nie przyjeżdżają wcale. A człowiek tak sobie stoi na mrozie -15 i "opala się". Wszystko zależy też od kierowcy, są i tacy co jadę sprawnie i płynnie, ale są i "dziadki", co to wszystkich na pasach przepuszczają i jadą naprawdę b.wolno. Już nie wspominając że kierowca potrafi nie włączyć ogrzewania.Czyżby z oszczędności??? I jak się dojeżdża do Pabianic, to w tych starych Sun, ręce odmarzają. Co jakiś czas fajeczka, bo jakżeby inaczej. To palenie jest straszne.. ale właśnie może wejdzie ustawa zakazująca palenia w takich miejscach i wreszcie zrobią z tym porządek??/
No chyba PKS.
Przecież to forum nie dotyczy chyba tylko MPK i spółki.
Przecież to forum nie dotyczy chyba tylko MPK i spółki.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Do Tuszyna PKSy też jeżdzą jak chcą. Niekiedy to jest tragedia w środku.
A co do tramwaju to komfort jest porównywalny. Też jest zimno, trzeba się przesiadać i trafić akurat na przesiadkę. Dochodzą jeszcze poronione opłaty (cena i fakt, że trzeba kupić kilka biletów) i po kilka zatrzymań dziennie, jak na XXI wiek przystało.
A co do tramwaju to komfort jest porównywalny. Też jest zimno, trzeba się przesiadać i trafić akurat na przesiadkę. Dochodzą jeszcze poronione opłaty (cena i fakt, że trzeba kupić kilka biletów) i po kilka zatrzymań dziennie, jak na XXI wiek przystało.