[Konstantynów/Lutomiersk] Linia 43 A/B

Rozmowy, dotyczące funkcjonowania transportu zbiorowego w okolicach Łodzi.
kafar
Sympatyk forum
Posty: 554
Rejestracja: śr 12:47, 21 maja 2008
Lokalizacja: Zgierz

Post autor: kafar »

Łojejku, zapomniałem o GT6, bo miałem na myśli tylko parówki.
Czyli dwie parówki. Chyba 2: będąc ostatnio na Brusie znalazłem w krzakach obok przedniego ekspozytora od 11 kawałek przodu, też od 803N.
przemeqq
Sympatyk forum
Posty: 769
Rejestracja: sob 12:51, 26 sie 2006
Lokalizacja: Bałuty

Post autor: przemeqq »

Kosztowny tramwaj
2010-06-30 15:43:34
Kosztowny tramwaj
2010-06-30 15:43:34

Od miesięcy trwa dyskusja na temat tramwaju linii „43”, a dokładniej na temat pieniędzy. Żeby Konstantynów z Łodzią łączył wygodny i nowoczesny szybki tramwaj, potrzeba 10 milionów na każdy kilometr trasy. Na takie luksusowe rozwiązanie miasta nie stać.
Na ostatnim posiedzeniu dwóch komisji w Urzędzie Miejskim radni zgodzili się jedynie na zainwestowanie w nowe-stare wagoniki.
- W tym roku chcemy kupić sześć niemieckich używanych wagonów, które sprzeda nam Grudziądz. Są one po remoncie, więc na kilka lat problem z tramwajami byłyby zażegnany – tłumaczył radnym Bogdan Rynkiewicz, prezes spółki Tramwaje Podmiejskie.
Radni zgodzili się, żeby w tym roku z kasy miejskiej na ten cel wydać 50.000 zł. We wniosku z posiedzenia komisji zaakceptowali też propozycję, żeby wzrosła do 10 procent opłata wnoszona przez Konstantynów do spółki. Co roku na komunikację nasz urząd wydaje 780.000 zł. Teraz kwota ta urośnie o 78.000 zł.
- Musimy odświeżyć tabor, bo naprawa starych tramwajów jest bardzo kosztowana. Bardziej opłaca się kupić używane po remoncie wagoniki GT6, niż remontować to co mamy – wyjaśniał prezes spółki.
Udziałowcami spółki Tramwaje Podmiejskie są: £ódź (49 proc.), Konstantynów (41 proc.) i Lutomiersk (11 proc.). Na trasie „43” kursuje dwanaście składów tramwajowych. Jeœli wszyscy udziałowcy zgodzą się na inwestycje, w tym roku pojawi się sześć niemieckich wagoników GT6. Każdy z nich kosztuje 30.000-40.000 zł.
- Jechałem ostatnio tramwajem. Owszem był stary i zniszczony, ale najgorsze, że był brudny – wtrącił się radny Andrzej Owczarek.
- Ja nawet nie jestem przekonany czy rzeczywiście powinniśmy wydawać pieniądze na tramwaj, a nie zastąpić go komunikacją busową lub autobusową. Nikt do tej pory nie przekonał mnie, że powinniśmy na to wydawać pieniądze miejskie. Nie mam takich przesłanek – przyznał radny Włodzimierz Jędrasik. - Teraz jesteśmy stawiani w sytuacji bez wyjścia. Musimy zgodzić się, bo nie ma przedstawianej alternatywy dla komunikacji tramwajowej. A mieszkańcy Konstantynowa muszą czymś dojeżdżać.
Tramwaje Podmiejskie przygotowały raporty na temat potoków pasażerów. Według nich rocznie z linii „43” w Konstantynowie korzysta około 2 milionów pasażerów. Podczas badania okazało się, że najwięcej osób jeździ z przystanku Cegielniana w stronę Łodzie w godz. 14.00-18.00. Dziennie wsiada tu około 2.100 pasażerów. Z Łodzi do Konstantynowa przyjeżdża najwięcej osób w godz. 6.00-9.00. Jest ich dziennie około 1.900.
Niestety zgoda na zakup wagoników tramwajowy nie rozwiązuje problemów tramwajowych w mieście.
- Potrzebujemy 5 milionów złotych na podstacje – przyznał prezes Rynkiewicz. - Ale to może jeszcze poczekać. W najgorszym stanie jest torowisko. Trzeba je natychmiast wymienić na odcinku od granic miasta z Łodzią do trójkąta.
Z jego wyliczeń gruntownej wymiany wymaga 3,5 km torowiska. Każdy kilometr kosztuje ponad milion złotych. Dla budżetu Konstantynowa prawie 4 miliony złotych to bardzo dużo pieniędzy. Na drogi rocznie przeznaczamy jedynie milion złotych, bo więcej nie udaje się wyskrobać z budżetu miasta.
- Pójdziemy z tym do marszałka, może nam pomoże – nie traci optymizmu burmistrz Henryk Brzyszcz, zapominając chyba zupełnie o deficycie w kasie miejskiej. - Zrobimy torowisko w przyszłym roku.
3 lata temu był składany wniosek o pieniądze unijne na przebudowę naszego torowiska. Niestety nie zyskał aprobaty w Urzędzie Marszałkowskim.
Po godzinie dyskusji burmistrz Brzyszcz opuścił posiedzenie komisji jakby nie był zainteresowany tym, jakie pretensje do komunikacji tramwajowej zgłaszają radni. Jedynym ze strony Urzędu Miejskiego, który wysłuchał uwag radnych był Krzysztof Pipiński, zastępca burmistrza.
- Od 2-3 lat urząd nic nie robi, żeby usprawnić komunikację i podjąć jakąś rozsądną decyzję – denerwował siê radny Czesław Rzetelski. - W Aleksandrowie z powodów ekonomicznych zlikwidowano tramwaj i zastąpiono go komunikacją autobusową. Do dziś nikt w mieście nie żałuje tej decyzji.
Radni chcą, żeby przestał jeździć tramwaj do Lutomierska. Uważają, że to strata pieniędzy. Tramwaj chcą zastąpić autobusami i busami. Dlaczego? Bo taka jest wola mieszkańców Konstantynowa, którzy przychodzą na spotkania z radnymi. Mają dość niepunktualnych, brudnych i hałasujących tramwajów.
:shock:
bombardier
Czasem wpada
Posty: 99
Rejestracja: czw 18:27, 05 lut 2009

Post autor: bombardier »

Cytat :
Radni chcą, żeby przestał jeździć tramwaj do Lutomierska. Uważają, że to strata pieniędzy. Tramwaj chcą zastąpić autobusami i busami. Dlaczego? Bo taka jest wola mieszkańców Konstantynowa, którzy przychodzą na spotkania z radnymi. Mają dość niepunktualnych, brudnych i hałasujących tramwajów.
--------------------------------------
Wolą mieszkanców Konstantynowa i Lutomierska nie jest likwidacja lini tramwajowej ale zmiana taboru na tej lini , gdyby mieszkańcy jeżdzili 805 az tak by nie narzekali , niestety dopoki tramwaje lini 43 obslugiwac beda TP na polepszenie sytuacji taborowej nie ma co liczyc .
Uratować tą linię może jedynie MPK Łódź , tylko wiązać sie to może z wyzszymi opłatami . Na lini do Konstantynowa i Lutomierska moznaby było wydłużyc linię 9 ( wersja skrocona 9A do Zdrowia )
Piotr Ossowski
Stały bywalec
Posty: 377
Rejestracja: wt 20:59, 27 mar 2007
Lokalizacja: Pabianice, Piaski

Post autor: Piotr Ossowski »

No co Ty! Zaorać tory, a w ich miejscu drugi pas dla aut zrobić, a transport publiczny oddać w ręce prywaciarzy! Ile przy tym zaoszczędzi się Obrazek

A tak swoją drogą, co na to mieszkańcy Lutomierska?
kafar
Sympatyk forum
Posty: 554
Rejestracja: śr 12:47, 21 maja 2008
Lokalizacja: Zgierz

Post autor: kafar »

W Aleksandrowie z powodów ekonomicznych zlikwidowano tramwaj i zastąpiono go komunikacją autobusową. Do dziś nikt w mieście nie żałuje tej decyzji.
To chyba kpina! Do dziś mieszkańcy Aleksandrowa narzekają na komunikację autobusową i PKS i żałują, że tramwaj został zlikwidowany. Chciano dymisji ówczesnych władz, które nie doszły do kompromisu z MPK w sprawie finansowania i utrzymania linii, a tu taka bzdura.
Owszem - stan trasy Łódź-Lutomiersk jest tragiczny, tak samo jak na linii do Ozorkowa, ale jak widać nikt nic nie robi, żeby jeździło się lepiej. Zawsze znajdzie się ktoś, kto powie "NIE" i projekt, choćby jak najlepszy, pójdzie do kosza, bo albo tory są za blisko zabudowań, albo jeszcze coś. I bardzo dobrze! Zlikwidować linie podmiejskie, puścić co godzinę PKS i będzie koniec konfliktów, bo to co się dzieje wokół spraw linii 43 (i trochę 46) jest żartem, i żartują tutaj wszyscy ze wszystkich. Jedni mieszkańcy chcą tramwaju, inni nie chcą, tak jak urzędnicy. A spółki wydają się bezradne i wygląda to, jakby nic nie miały do powiedzenia: "dostajecie pieniąchy, to macie jeździć!". A nikogo nie obchodzi czym i na czym mają jeździć.
przemeqq
Sympatyk forum
Posty: 769
Rejestracja: sob 12:51, 26 sie 2006
Lokalizacja: Bałuty

Post autor: przemeqq »

Piotr Ossowski pisze:
A tak swoją drogą, co na to mieszkańcy Lutomierska?

Zadowoleni raczej nie będą, cytując moją ciocię - mieszkankę Lutka: "jak zlikwidują, to dopiero tu będzie dziura zabita dechami".
Przypomnę, że na początku lat 90. mieszkańcy nieco przycisnęli na wójta, by tramwaj uratował.
Z "43" jednak trochę ludzi korzysta (m.in. jadąc na działkę do Żabiczek, czy po prostu do szkoły), plusem jest niższa cena biletu ulgowego niż w PKSie (bo tam zdaje się, że takich nie ma :>)
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez przemeqq, łącznie zmieniany 1 raz.
Kot789
Coś mówi
Posty: 28
Rejestracja: wt 12:16, 04 maja 2010

Post autor: Kot789 »

Koszty utrzymania, modernizacji i budowy podmiejskich linii tramwajowych są zbyt duże dla małych miast/miasteczek. Przecież torów kolejowych między Łodzią i Pabianicami, czy między Łodzią a Ozorkowem nie finansują te miasta, tylko co najmniej Województwo Łódzkie. Uważam, że podobnie powinno być z tramwajami podmiejskimi.

W Belgii jeździ Kusttram - najdłuższa linia tramwajowa na świecie, wzdłuż całego belgijskiego wybrzeża. Znaczy, że można. Tyle, że Belgowie (a właściwie Flamandowie) mają inaczej niż my zorganizowaną komunikację miejską. Całą Flandrię obsługuje jedna firma - De Lijn. Kasa i zarządzanie jest więc centralne. Pewnie inaczej nigdy te ca 10 miasteczek na trasie Kusttramu by się nigdy nie dogadało.

Politykowanie odgrywa na liniach podmiejskich istotną rolę. Komunikacja tramwajowa jest droga, zwłaszcza dla małych miast. Włodarzom efektywniej jest pozować do zdjęć na tle 5 nowych, "nowoczesnych" oraz "efektywnych" solbusów, niż na tle kosztującego podobnie używanego Duwaga. Zwróćcie też uwagę na kwestię Kolei Aglomeracyjnej. Sam pomysł jest bardzo dobry. Natomiast kolej ta została przedstawiona przez Urząd Marszałkowski jako alternatywa dla tramwajów podmiejskich, które są w gestii władz miejskich. Więc znowu polityczna przepychanka...
Poza tym, łatwiej zlikwidować zniszczone torowisko i prezentować wizualizacje poszerzonej jezdni, niż organizować remont torów. Przecież po remoncie będą jeździły te same, stare, brzydkie tramwaje, które przecież do zdjęć się nie nadają. Tyle, że poszerzona Rudzka i Aleksandrowska od zlikwidowania torów nadal są wizualizacjami.

Sądząc po godzinach największego obłożenia, linia do Konstantynowa jest mało konkurencyjna. Pora dnia wskazuje na babcie z pietruszką i działkowych dziadków, a nie na osoby dojeżdżające do pracy/szkoły. Można więc powiedzieć, że tramwaj jest be, kupić "nowoczesne" solbusy i uśmiechnąć się do zdjęcia (pierwszy autobus powinien dojechać akurat na kampanię samorządową). Można też złagodzić ton, dogadać się i przycisnąć Marszałka. Efektem byłby czysty i często jeżdżący po prostych torach tramwaj.

Co jak co, na chwilę obecną tramwaj podmiejski ma największy potencjał dla szybkich przejazdów do centrum Łodzi. Autobusy stoją w korkach, a dworce są z reguły za daleko od miejsca zamieszkania/pracy. By tramwaj stał się atrakcyjny, potrzeba prostych torów, czystego (niekoniecznie nowoczesnego) taboru i sensownej punktualności.

OK Pinky, na dzisiaj koniec podbijania świata, idziemy spać...
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Kot789 pisze: W Belgii jeździ Kusttram - najdłuższa linia tramwajowa na świecie, wzdłuż całego belgijskiego wybrzeża.
Czyli jednak nie mamy w aglomeracji łódzkiej najdłuższej linii tramwajowej w Europie :)
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
kafar
Sympatyk forum
Posty: 554
Rejestracja: śr 12:47, 21 maja 2008
Lokalizacja: Zgierz

Post autor: kafar »

Belgowie mają inaczej niż my zorganizowaną komunikację miejską
Każdy ma inaczej zorganizowaną komunikację miejską (czyli normalnie).
3.
Rudzka i Aleksandrowska od zlikwidowania torów nadal są wizualizacjami.
ŁTR też i widzimy co wyszło.
Kot789
Coś mówi
Posty: 28
Rejestracja: wt 12:16, 04 maja 2010

Post autor: Kot789 »

kafar pisze:Od początku:
1. Linie podmiejskie są finansowane nie przez całe województwo tylko przez udziałowców, czyli przez miasta i gminy przez które przejeżdża ta linia.
43: Łódź: 49%, Konstantynów: 41% i Lutomiersk: 11%.
46: Łódź: 49%, Zgierz: 37%, Ozorków: 14%

Nie pisałem, że te linie są finansowane przez województwo. Napisałem, że finansowanie tych linii przez województwo, w mojej prywatnej opinii, byłoby efektywniejsze od obecnego systemu.



Kpc21 - pi razy drzwi, mierząc na oko przy użyciu googlemaps, z Pabianic do Ozorkowa, przez Łódź, jest około 45 km. Kusttram ma 67 km.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Kot789, łącznie zmieniany 1 raz.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

kafar pisze:Do dziś mieszkańcy Aleksandrowa narzekają na komunikację autobusową
W czym jest złe 78?
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

kafar pisze: 43: Łódź: 49%, Konstantynów: 41% i Lutomiersk: 11%.

Co razem daje 101% ;)
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

I z tego jednego procenta przez 16 lat się zebrało na zakup nowych tramwajów Obrazek
kafar
Sympatyk forum
Posty: 554
Rejestracja: śr 12:47, 21 maja 2008
Lokalizacja: Zgierz

Post autor: kafar »

SEC pisze:
kafar pisze:Do dziś mieszkańcy Aleksandrowa narzekają na komunikację autobusową
W czym jest złe 78?

78 nie jest tragedią, ale tez nie mistrzostwem. (w mojej ocenie)
Chyba przeczytałem o jeden EI za dużo...
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Tragedią... No faktycznie, chyba tylko dlatego, że nie ma pantografu.
gothmucha
Sympatyk forum
Posty: 697
Rejestracja: czw 01:20, 07 gru 2006
Lokalizacja: Niższa/Śląska
Kontakt:

Post autor: gothmucha »

Raczej dlatego, że nie ma wydzielonego torowiska.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Tramwaj też by nie miał. Akurat w przypadku autobusu to nie jest kłopot.
Zgierzanin
Stały bywalec
Posty: 411
Rejestracja: ndz 11:48, 15 mar 2009
Lokalizacja: Zgierz

Post autor: Zgierzanin »

Jakie by 78 nie było, to i tak niektórzy będą narzekać dla zasady.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

78 nie jest złe, ale każdy powie, że chociaż trochę złe, bo nie jest tramwajem.
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

Jakby autobusy były takie wspaniałe, to tramwaje nie przeżywałyby swojego renesansu, a kontynuowany byłby proces ich likwidacji.
ODPOWIEDZ