[Aleksandrów Łódzki] Komunikacja gminna

Rozmowy, dotyczące funkcjonowania transportu zbiorowego w okolicach Łodzi.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

I małe zamieszanie robi się z trasami w granicach Łodzi.

Linia 74 ma połączyć Rąbień i Antoniew. Czyli pojedzie z Krakowskiej Rąbieńską, czy będzie wracać z obecnej krańcówki przy ul. Złotno Szczecińską do Rąbieńskiej?

74A ma niby jechać jak 97. Czyli ulicą Podchorążych i potem będzie się wracać do ul. Złotno, tak jak obecnie 97?

Nie lepiej byłoby zamienić 74 z 74A? Czy może chodzi o to, by Niesięcin miał cały czas w miarę blisko (choć nie tak blisko jak dotychczas) autobus do Aleksandrowa?

Ten Niesięcin jest w ogóle w dość dziwny sposób obsługiwany komunikacyjnie, bo mimo że znajduje się w granicach Konstantynowa, bezpośredniego połączenia z Konstantynowem nie ma, za to ma połączenie z Aleksandrowem. Teraz i połączenia z Aleksandrowem nie będzie.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Kpc21 pisze:Linia 74 ma połączyć Rąbień i Antoniew. Czyli pojedzie z Krakowskiej Rąbieńską, czy będzie wracać z obecnej krańcówki przy ul. Złotno Szczecińską do Rąbieńskiej?

Musi przez ul. Złotno. Skrzyżowanie przy dawnej pętli tramwajowej na Cygance to duźy generator ruchu (gęsta zabudowa, szkoła) w porównaniu do Rąbieńskiej.
74A ma niby jechać jak 97. Czyli ulicą Podchorążych i potem będzie się wracać do ul. Złotno, tak jak obecnie 97?

Tak to wygląda.

Swoją drogą argument o styczności linii 74 z linią ŁTR jest żenujący. 74 będzie linią docelową dla Aleksandrowa, podobnie jak 78.
Nie lepiej byłoby zamienić 74 z 74A? Czy może chodzi o to, by Niesięcin miał cały czas w miarę blisko (choć nie tak blisko jak dotychczas) autobus do Aleksandrowa?

Niesięcin przypadkiem ma połączenie z Aleksandrowem (ciężko nazwać to połączeniem skoro 97 omija centrum Aleksandrowa).


Mnie zastanawia kwestia obsługi ulic Biegunowej i Spadochroniarzy. Opcje są dwie. 74A pojedzie przez wspomniane ulice albo nie pojedzie. I albo stracą mieszkańcy Złotna (okolice "Very") - tam gdzie najwięcej osób wsiada do miasta (pozostanie samo 74), albo Biegunowa i Spadochroniarzy stracą całkowicie komunikację autobusową.

Kolejny bałagan się robi. Nie pierwszy raz gminy ościenne robią bałagan w Łodzi.
geograf
Sympatyk forum
Posty: 695
Rejestracja: wt 17:56, 13 cze 2006
Lokalizacja: Chojny/Warszawa

Post autor: geograf »

Przedłużenie linii ze ścisłego centrum miasta na głębokie przedmieścia, stworzenie wariantu oraz zrobienie z niej linii łączącej dwa miasta to grube nieporozumienie. Teraz ewentualne utrudnienia z centrum przeniosą się na pasażerów z przedmieść ze stratą dla nich.
A przez kolejny wariant układ połączeń autobusowych w Łodzi robi się jeszcze bardziej nieczytelny, jeszcze bardziej pokręcony i jeszcze bardziej nieprzyjazny dla pasażera.

Koszmar.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Z 50 jest tak samo - i czy ktoś na to narzeka?
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
geograf
Sympatyk forum
Posty: 695
Rejestracja: wt 17:56, 13 cze 2006
Lokalizacja: Chojny/Warszawa

Post autor: geograf »

I z 70, i z 53... Tak, linie autobusowe coraz bardziej nabierają charakter PKSu dostosowanego do konkretnych grup pasażerów zamiast być uniwersalnym układem dla wszystkich.
Tak, ja narzekam, że jest coraz gorzej, coraz więcej wariantów, coraz mniejsza czytelność...
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

70 to akurat Starowa Góra dostała niejako w gratisie, tę linię wydłużyli z uwagi na mieszkańców Łodzi, wcześniej nie było gdzie jej zawrócić. A 53 - nie jest to linia obsługująca centrum miasta. Chociaż np. wczoraj widziałem jadące pod rząd 51, 53 i 60 - a aż się prosi, by te linie rozłożyć w rozkładzie tak by między kursami były stałe odstępy, bo sporą i całkiem istotną relację obsługują wspólnie.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Nie da się zawsze rozdzielić 51, 53, 60 (Zgierz, Brzeziny i Stryków), bo do szkoły i pracy ludzie dojeżdżają na tą samą godzinę.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Ale linie te mogą jeździć z regularną częstotliwością np. 18 minut (bo w tej chwili średnio tak jest) i wtedy takt na wspólnym odcinku byłby 6-minutowy. A to, że autobus ze Strykowa przyjedzie 6 minut wcześniej niż z Brzezin, ze Zgierza z kolei 12 minut wcześniej, nie jest jakimś wielkim problemem.

Regularnej częstotliwości pewnie z pewnych przyczyn nie da się uzyskać, ale nawet jeśli nie jest ona regularna, rozkład powinien być tak ułożony, by autobusy nie jeździły stadami.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
geograf
Sympatyk forum
Posty: 695
Rejestracja: wt 17:56, 13 cze 2006
Lokalizacja: Chojny/Warszawa

Post autor: geograf »

Kpc21 pisze:Ale linie te mogą jeździć z regularną częstotliwością np. 18 minut
NIE!
18 minut to żadna regularna częstotliwość, nie da się z niej ułożyć rozkładu łatwego do zapamiętania. Jeśli już, to linie powinny kursować co 20 minut, aby każdy mógł zapamiętać godziny odjazdów ze swojego przystanku. Wtedy trzy linie na wspólnym odcinku mogą kursować w odstępach 7-7-6.
Ależ wam MPK i ZDiT namieszało w głowach i przyzwyczaiło do bylejakości.
Kpc21 pisze:Regularnej częstotliwości pewnie z pewnych przyczyn nie da się uzyskać, ale nawet jeśli nie jest ona regularna, rozkład powinien być tak ułożony, by autobusy nie jeździły stadami.
Ciekawe z jakiej i dlaczego w tramwajach dało się to zrobić w 2001 r., a w autobusach nie. Nie wzbudza to w tobie żadnych podejrzeń?

Zachęcam do odwiedzin (choćby internetowych) stron z rozkładami z innych polskich miast. Okazuje się, że MOŻNA układać rozkłady z równymi częstotliwościami. Bo robi się to dla pasażerów, a nie kierowców.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez geograf, łącznie zmieniany 1 raz.
estimate85
Stały bywalec
Posty: 451
Rejestracja: sob 13:40, 29 mar 2008

Post autor: estimate85 »

Obawiam się że powyższe zmiany będą kolejnym pretekstem do cięć ze strony ZDiTu.

I ciekawe czy 84 zostanie na Vero, czy może dostanie obsługę 12m.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Czy inne miasta też stosują taki wynalazek jak kursy wariantowe? Bo np. w Krakowie nie widziałem autobusu który obok numeru miałby literę na wyświetlaczu.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
geograf
Sympatyk forum
Posty: 695
Rejestracja: wt 17:56, 13 cze 2006
Lokalizacja: Chojny/Warszawa

Post autor: geograf »

Ale to właśnie mnogość kursów wariantowych oraz one same są patologią! To jest źródło problemów. A w przypadku linii bezwariantowych brak równych taktów jest po prostu urzędniczym niedasizmem.

Nie ma drugiego dużego miasta z taką liczbą kursów wariantowych. Te dodatkowe kursy, szczególnie poza granice miasta, powinny być obsługiwane przez dedykowane/nowe linie, a nie poprzez wydłużone do granic możliwości linie istniejące.
MPK coraz częściej robi za PKS, a nie za operatora komunikacji miejskiej.

Dla przykładu w Wawie wariantowe kursy są oznaczone jedynie w rozkładzie i na wyświetlaczach/deskach bocznych. Polecam uwadze np. linię 120, 211 i 411 (ale dopiero gdy na stronę ZTMu zostaną załadowane rozkłady powakacyjne). Pomimo istnienia wariantowych (skróconych) kursów w rozkładach są zachowane równe godziny odjazdów.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez geograf, łącznie zmieniany 3 razy.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Kpc21 pisze:Czy inne miasta też stosują taki wynalazek jak kursy wariantowe? Bo np. w Krakowie nie widziałem autobusu który obok numeru miałby literę na wyświetlaczu.

Jeżeli mamy doczynienia z np. dwoma wariantami linii i oba warianty kursują regularnie na przemian (50/50A, 82/82A) to można ułożyć rozkład w równych odstępach.

W przypadku np. 53 i 60 wystarczy ułożyć równy takt pod 53A i 60A, np.:
00 20 40
00 20 40
00 30
00 30,
a pojedyncze kursy w wariancie bez literki lub B, powtykać pomiędzy kusy dominującego wariantu A. Można ewentualnie zastosować nowy numer linii tak, żeby rozkłady samych 53A i 60A były czytelne.

W przypadku 51, 51A i 51B - równy takt dla 51 i 51A na przemian i powtykane kursy 51B sporadycznie co te pare godzin.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez SEC, łącznie zmieniany 1 raz.
przemeqq
Sympatyk forum
Posty: 769
Rejestracja: sob 12:51, 26 sie 2006
Lokalizacja: Bałuty

Post autor: przemeqq »

geograf pisze: Ciekawe z jakiej i dlaczego w tramwajach dało się to zrobić w 2001 r., a w autobusach nie. Nie wzbudza to w tobie żadnych podejrzeń?

Moje skojarzenia - albo niedasizm, albo związki zawodowe.
Zachęcam do odwiedzin (choćby internetowych) stron z rozkładami z innych polskich miast. Okazuje się, że MOŻNA układać rozkłady z równymi częstotliwościami. Bo robi się to dla pasażerów, a nie kierowców.

Tak, z westchnieniem też oglądam, jak w innych miastach działa km i jak czytelne są rozkłady. Nie to, co tu :(
domino
Gaduła
Posty: 1146
Rejestracja: wt 21:35, 30 sie 2011

Post autor: domino »

Przesyłam odpowiedź władz Łodzi nt. oznaczeń kursów wariantowych

http://bip.uml.lodz.pl/download_interpelacje.php?did=6610&co=o
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

Ale szybcy są, ja dwa razy ponad miesiąc czekałem (za to dostałem pendrive'a Obrazek )
A dałoby się spytać, czy nie mogliby w uzasadnionych przypadkach (69, 99, 53, 60, 70) poodwracać tych oznaczeń żeby najczęstszy wariant (a nie najdłuższy - w podanych przypadkach też najrzadszy) był bez literki? Bo w tej chwili w rozkładach panuje z tego powodu totalny syf (szybkie znalezienie odjazdu "bez literki" jest praktycznie niemożliwe)
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Tylko po co? Literka (czy kiedyś "bis") przy numerze zawsze oznaczała wariant skrócony. I ludzie są przyzwyczajeni, i to logicznie wygląda. Jeszcze tylko drugi pod względem długości mógłby mieć zawsze A, trzeci B itd, ale nie w każdym wypadku da się tę zasadę zastosować.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

Spójrz na rozkład 99(przystankowy) i spróbuj szybko znaleźć kursy do Nowego Józefowa. Nie da się. Gdyby odwrócić oznaczenia, byłoby to banalnie proste. Niestety większość kursów bez literki (które powinny stanowić większość - dla czytelności rozkładu i tablic) odbywa się góra kilka razy dziennie i rozkład jest zalany oznaczeniami wariantów.
eDragon55
Megagaduła
Posty: 2080
Rejestracja: pn 23:16, 05 wrz 2011
Lokalizacja: Łódź

Post autor: eDragon55 »

Wydłużenie linii autobusowych 74 i 84 to dobry pomysł z Aleksandrowa sporo osób przyjeżdża i 84 ma jeździć do Aleksandrowa co ok. 30 minut a 74 co ok. godzinę oraz część kursów do Niesięcina. W tym 84 pojedzie przez Aleksandrowską więc jak już chcą oszczędzić na czymś to mogą na linii 8 bo w tygodniu wystarczą dwa kursy do Chochoła a weekendy raz.
geograf
Sympatyk forum
Posty: 695
Rejestracja: wt 17:56, 13 cze 2006
Lokalizacja: Chojny/Warszawa

Post autor: geograf »

eDragon55 pisze:84 ma jeździć do Aleksandrowa co ok. 30 minut
Chyba jednak nie.
W czym "nowe" 84 lepsze od 97?
eDragon55 pisze:jak już chcą oszczędzić na czymś to mogą na linii 8 bo w tygodniu wystarczą dwa kursy do Chochoła a weekendy raz.
Tak, tak, najlepiej wszystko skrócić do Żabieńca w ramach oszczędności.

Przykład z innego miasta, że jeśli się chce, to można ułożyć równy takt na linii z kursami wariantowymi (skróconymi):
http://ztm.waw.pl/rozklad_nowy.php?c=182&d=2013-09-02&l=1&a=120&n=1204&o=01&k=A

Na trasie linii 120 połowa kursów w szczycie kursuje na podstawowej trasie (Dworzec Wschodni - Olesin), a co drugi na trasie skróconej do przystanku Grodzisk/Zaułek. Skrócenie nie odbywa się na pośredniej pętli, ale w ramach kryterium ulicznego... Jest czytelnie? Jest. Jest regularnie? Jest. Da się? Da.
Doprawdy, takie 84 już lepiej żeby kursowało co 45 minut w DP, a 74 - co 20 minut przez cały dzień. Przynajmniej rozkład będzie łatwiejszy do zapamiętania.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez geograf, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ