No tak, ale jeśli chcieliby dopuścić jakieś oferty od poważnych firm (o czym świadczyć mogą słowa kierownika MUK, że Kris-Tour nie ma odpowiedniego doświadczenia) to mogliby w SIWZ w zakresie posiadania wiedzy i doświadczenia podać bardziej wygórowane kryteria, a nie że w okresie ostatnich trzech lat żądają wykonania usług o łącznej wielkości pracy przewozowej nie mniejszej milion złotych.
Kierownik MUK tłumaczy też, że Kris-Tour nie ma odpowiedniego taboru. Owszem, nikt nie trzyma 30 autobusów na placu bezczynnie i nie czekają "na okazję". W SIWZ w zakresie dysponowania odpowiednim potencjałem technicznym podano liczbę 30 autobusów. Bardzo często więc przewoźnicy przedstawiają w takich sytuacjach dokumenty, z których wynika, że będą dysponowali odpowiednimi pojazdami (np. leasing). Dla porównania w przetargu gminy Andrespol dodano w tym miejscu zdanie "dysponowania autobusami posiadającymi aktualne badania techniczne na dzień składania oferty". Taki zapis w zgierskim przetargu mógłby się pojawić, ale go nie było, więc argumenty Pana Kierownika według mnie nie są dobre.
Po prostu przetarg może był nie tyle źle napisany, co niedopracowany w niektórych szczegółach, dzięki czemu oferta Kris-Tour nie została odrzucona zaraz na samym początku i stąd ten cały cyrk. Gdyby się tak czepiać szczegółowo to i Markab nie dysponuje odpowiednim potencjałem technicznym, gdyż część autobusów więcej siedzeń niż 28 (stąd była też ta cała szopka z wymontowywaniem siedzeń w pojazdach).