Łódzkie Forum Komunikacyjne

Miejski Zakład Komunikacji w Skierniewicach uruchamia nową linię autobusową dla dojeżdżających do pracy w Warszawie. Linia M połączy dworzec PKP Skierniewice ze stacją PKP Mokra.

Wśród pociągów, z których korzystają skierniewiczanie dojeżdżający do pracy w stolicy są też takie, które zatrzymują się na oddalonym o około 10 kilometrów od Skierniewic przystanku w Mokrej. Nowa linia ma umożliwić pasażerom skorzystanie z tych połączeń. - Pozwoli ona mieszkańcom naszego miasta korzystać z alternatywnych połączeń kolejowych z Warszawą przez Łowicz i Sochaczew. Autobusy MZK kursować będą na trasie dworzec PKP, ulica Sobieskiego, ulica Wyszyńskiego, dworzec PKP Mokra - mówi rzecznik urzędu miasta Arkadiusz Kopczewski.

Szczegółowy harmonogram kursowania autobusów znaleźć można na stronie urzędu miasta i Miejskiego Zakładu Komunikacji w Skierniewicach.

Link

Artykuł na temat skierniewickiego MZK w związku z obchodzoną w tym roku 40. rocznicą powstania zakładu:
http://www.dzienniklodzki.pl/wiadomosci ... ,10796346/

Dawno tu nic nie było o komunikacji miejskiej w Skierniewicach. To ja dorzucę swoje trzy grosze.
W załączniku jest obecna siatka połączeń autobusowych. Szkopuł w tym, że część linii ma po kilka wariantów. Najciekawszą z nich jest "trójka". Oznaczenia - owszem, są, ale tylko na rozkładach. No i właśnie, tu zaczynają się schody. Linia, która ma trzy warianty tras, musi mieć dwa oznaczenia literowe na rozkładzie.
Brakuje jednolitego oznaczania. Co by było, gdyby na każdy wariant przyjąć osobny numerek linii? Numeracja sięgałaby nawet 15-16, albo może w ogóle inaczej wyglądałaby numeracja. Wiem, że podważam tym obecnie funkcjonujący system numeracji, ale dobrze byłoby zapewnić mieszkańcom jakąś czytelność.

Akurat warianty tras są normalnością w małych miastach. W Sieradzu oznaczenia na rozkładach linii nr 3 dochodzą aż do R. Pamiętam jak kiedyś w internecie były tylko rozkłady z krańcówek z czasami przejazdów i tabela z wariantami była 3-4 razy szersza niż tabela z godzinami odjazdów.

Ostatnio firma PTC Consulting M. Gromadzkiego wprowadziła reformę KM w Kutnie i udało im się zlikwidować dość dużo wariantów poszczególnych linii.

Tyle że w Skierniewicach - nie ma tyle wariantów, aczkolwiek znacznie czytelniej byłoby, aby rozpiska była jak dla każdej linii z osobna. To oznacza zmianę w systemie numeracji. Wtedy każda linia jeździłaby rzadziej, ale mieszkańcom i tak ułatwiłoby to sprawę. Obecnie jest to mocno zagmatwane. A dodam, że wcale nie trzeba zmieniać nic w siatce połączeń.

Nowe autobusy już w Skierniewicach. To tureckie Temsy, które miały dotrzeć do miasta do końca lutego przyszłego roku. W takim tempie Temsa podbije rynek. To może teraz czas na Łódź? Albo jakieś inne miasta?