Łódzki Tramwaj Regionalny
-
- Gaduła
- Posty: 1246
- Rejestracja: wt 07:20, 12 lip 2005
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
-
- Stały bywalec
- Posty: 377
- Rejestracja: wt 20:59, 27 mar 2007
- Lokalizacja: Pabianice, Piaski
Czesi poprawiają torowisko ŁTR
(tj)
Dzisiaj 03:44:32 , Aktualizacja dzisiaj 03:44:47
Na trasę ŁTR-u wyjechała w środę w nocy specjalna maszyna, która poprawia geometrię torowiska.Plasser, bo tak się nazywa, przyjechał z czeską ekipą fachowców i pracować u nas będzie przez miesiąc.
- Torowisko, które zostało niemal od nowa wybudowane 2 lata temu na potrzeby ŁTR-u ma prawo pracować i jeszcze się układać, dlatego ściągnięcie maszyny było konieczne. Chcemy skontrolować ułożenie szyn i tam, gdzie będzie to potrzebne, podbić torowisko tłuczniem - mówi Bogumił Makowski z łódzkiego MPK.
Maszyna, która przypomina stary pociąg, porusza się powoli. Jest głośna.
Z dużą dokładnością mierzy parametry torowiska. Gdy trzeba je podbić, specjalne chwytaki unoszą szyny, a młoty wbijają się w ziemię pomiędzy szynami.
Roboty prowadzone będą głównie w nocy. W piątek maszyna pojawi się na odcinku pomiędzy rondem Lotników Lwowskich i placem Niepodległości.
Są wyznaczone odcinki, na których tramwaje nie będą mogły jeździć do godz. 11. Na ten czas MPK uruchomi autobusy komunikacji zastępczej.
[img]http://bi.gazeta.pl/im/5/4089/m4089855.gif[/img] pisze:Wielomilionowa kara dla MPK? Za tramwaj regionalny
W kwietniu poznamy wyniki kontroli unijnej dotacji na budowę Łódzkiego Tramwaju Regionalnego. Jeśli urząd wojewódzki potwierdzi nieprawidłowości, to MPK może zapłacić nawet 30 mln zł kary.
MPK dostało na budowę ŁTR 103 mln zł ze Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. W przyznaniu pieniędzy pośredniczył urząd wojewódzki w Łodzi. To jego pracownicy od 2008 roku przyglądają się realizacji projektu. O tym, że wykryli nieprawidłowości, pisaliśmy trzy miesiące temu. Chodzi o pieniądze zarobione przez MPK na sprzedaży materiałów budowlanych.
MPK kupiło stal pod budowę Łódzkiego Tramwaju Regionalnego. Później ją sprzedało - m.in. firmom, które budowały tory. Przewoźnik zarobił, i to niemało, bo w latach 2005-2008 ceny stali wzrosły o kilkadziesiąt proc. Krzysztof Litwinowicz, pełnomocnik MPK do spraw ŁTR, szacuje, że spółka mogła zarobić na tym do 7 mln zł. A MPK zarabiać przy projekcie nie powinno, bo jest jego beneficjentem.
Oficjalny raport z kontroli poznamy w połowie kwietnia. Jego ogłoszenie opóźnia się, bo urząd wojewódzki poprosił o rozstrzygnięcie wątpliwości Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Tomasz Ciszewski, dyrektor wydziału zarządzania funduszami europejskimi w urzędzie wojewódzkim, informuje, że odpowiedzi z resortu jeszcze nie ma. "Gazeta" dowiedziała się jednak, że być może trzeba będzie oddać nawet 30 mln zł. Na tę kwotę składa się cały zysk ze sprzedaży stali i kara - 20 proc. dotacji.
Władze miasta na razie nie komentują sprawy. - Musimy poczekać na rozstrzygnięcia - napisał w odpowiedzi na nasze pytania Paweł Paczkowski, wiceprezydent Łodzi.
Dotychczas zrealizowano tylko pierwszy etap Łódzkiego Tramwaju Regionalnego. Budowa łódzkiego fragmentu ŁTR miała kosztować 263 mln, ale ze względu na cenę zabezpieczenia odnalezionych na terenie budowy pozostałości cmentarza żydowskiego przy ul. Zachodniej koszty wzrosły o 40 mln zł. Kupiono nowy tabor oraz wymieniono ponad 15 km torów i sieci trakcyjnej między Helenówkiem a Chocianowicami. Nie powstały natomiast odcinki ze Zgierza do Łodzi i z Łodzi do Pabianic. Dlatego Łódzki Tramwaj Regionalny pozostaje jedynie tramwajem miejskim.
-
- Bywalec
- Posty: 151
- Rejestracja: pt 11:24, 13 lis 2009
- Lokalizacja: Piaski, Pabianice
Tia, jakby to coś miało zmienić (poza tym, że Łódź musiałaby wtedy dokapitalizować MPK albo szlag by trafił wymianę taboru).
A lepiej podziękuj gminie Ksawerów, która stawiała największy opór przy 2. etapie ŁTR (Pabianice były chyba nawet skłonne złożyć wniosek i sfinansować remont). W sumie IMO jeśli Pabianice są w stanie za to zapłacić to powinny same załatwić sobie dofinansowanie na remont torowiska i to zrobić, wtedy Ksawerów jakoś się dostosuje i będzie można potencjalnie wydłużyć tam 11 (oczywiście nie za darmo - stawka za niskopodłogowca jest zauważalnie wyższa niż za jednego konstala)
A lepiej podziękuj gminie Ksawerów, która stawiała największy opór przy 2. etapie ŁTR (Pabianice były chyba nawet skłonne złożyć wniosek i sfinansować remont). W sumie IMO jeśli Pabianice są w stanie za to zapłacić to powinny same załatwić sobie dofinansowanie na remont torowiska i to zrobić, wtedy Ksawerów jakoś się dostosuje i będzie można potencjalnie wydłużyć tam 11 (oczywiście nie za darmo - stawka za niskopodłogowca jest zauważalnie wyższa niż za jednego konstala)
Zgierz to akurat do komunikacyjnej współpracy zbyt skory nie jest, zresztą ŁTR ma w założeniu mieć 3 etapy - Łódź, Pabianice, Zgierz. I o ile Pabianice jeszcze cokolwiek w celu poprawy funkcjonowania komunikacji robią (taryfa ŁLTZ, a nie prywatna MPK, rozmowy na temat N4), o tyle Zgierz raczej się do tego nie pali. I może nawet do końca tej kadencji doczekamy się w Pabianicach jakiegoś sensownego transportu (remont torowiska nie powinien być drogi, to raczej puszczenie [i zrzutka na zakup ze dwóch Swingów] Pes jest większym wydatkiem, nie mam pojęcia czy w Pabianicach jest zapotrzebowanie na jakiś dalszy odcinek linii tramwajowej, który by można było zrobić na tym samym dofinansowaniu, jeszcze trzeba by było w niedziele zwiększyć częstotliwośc do przynajmniej 30 minut, a dobrze by było włączyć całą pabianicką KM do ŁLTZ tylko ta idiotyczna umowa z MPK oczywiście miesza)
PS. Czy choinki od 41 mają wyklejone przesiadki MUK Pabianice? W sumie nie byłoby źle gdyby miały (tylko oznaczone jakimś innym kolorem, np. zielonym)
PS. Czy choinki od 41 mają wyklejone przesiadki MUK Pabianice? W sumie nie byłoby źle gdyby miały (tylko oznaczone jakimś innym kolorem, np. zielonym)
Łódzka taryfa pojawiła się w Pabianicach psim swędem, byle tylko po wielu bataliach pozostał tam tramwaj. Gdyby Pabianice były takie chętne na utrzymywanie tramwaju (bo co jak co, ale gdyby poziom usług PKS był wyższy to sam PKS na trasie Łódź - Pabianice by wystarczył (co innego w samych Pabianicach na odcinku centralnym), tymbardziej w perspektywie rychłego otwarcia obwodnicy Pabianic, która udrożni przejazd DK14 i automatycznie autobusy nie będą stały w korkach - w sumie to nie dziwie się władzom, że nie interesuje ich tramwaj) to taryfę wcześniej by wprowadzono i dodatkowo ucywilizowano 41 (lepsza częstotliwość, pojemniejsze tramwaje i sama linia do centrum Łodzi, a nie na przedmieścia - 46A do tego się nadaje). Jest taryfa, ale reszta kuleje. Żadnej poprawy, bo coś za coś. Jeżdząc tramwajem do Łodzi owszem - nie płacimy dwa razy za migawkę, ale z drugiej strony, dla tych którzy poruszają się najdalej do Ksawerowa, pozostaje perspektywa godzinnej częstotliwości i braku nocnych kursów.px33 pisze:I o ile Pabianice jeszcze cokolwiek w celu poprawy funkcjonowania komunikacji robią (taryfa ŁLTZ, a nie prywatna MPK, rozmowy na temat N4), o tyle Zgierz raczej się do tego nie pali.
Co to znaczy "pomóc"? Dać kasę, bo sami nie mają. Wolny rynek mamy niestety, więc każdy sobie radzi jak może.norbertkomusinski pisze:Oby MPK dopadło za to że nie chce pomóc Pabianicom i Zgierzowi.
Że poziom rządzenia Pabianicami i Ksawerowem przypomina raczej zarządzanie małą wsią to już pretensje nie do Łodzi. Można było przygotować lepszy wniosek, porozumieć się między sobą i nawet czasowo zadłużyć, aby mieć taką inwestycję. Łódź to nie stolica, gdzie budżet jest prawie 4 razy większy, żeby można było sobie pozwolić na jałmużnę. Z resztą, w Łodzi jest co robić.
Ciekawe bardzo - akurat Zgierz chciał ŁTRu.px33 pisze:Zgierz to akurat do komunikacyjnej współpracy zbyt skory nie jest
Chyba MZK.px33 pisze:MUK Pabianice
Bo w Zgierzu i w Pabianicach jest inaczej...kuba_bed pisze:W Łodzi jest co robić, a kasy na to nie ma.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez kafar, łącznie zmieniany 1 raz.
[url][/url] pisze:Raport z kontroli: MPK musi oddać miliony zł za ŁTR
Zakończyła się kontrola urzędu wojewódzkiego w MPK. Sprawdzano, czy unijna dotacja na budowę Łódzkiego Tramwaju Regionalnego została wykorzystana zgodnie z przepisami UE. "Gazeta" dowiedziała się, że znaleziono wiele nieprawidłowości przy realizacji projektu. Spółka będzie musiała oddać około 30 mln zł
MPK dostało 103 mln zł na budowę ŁTR ze Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. W przyznaniu pieniędzy pośredniczył urząd wojewódzki w Łodzi. Dlatego to jego kontrolerzy sprawdzali, czy spółka przestrzegała unijnych zasad wykorzystania pieniędzy.
Weryfikowanie dokumentów zaczęło się w grudniu 2008 roku. Zakończyło dopiero w tym tygodniu. W piątek urząd wojewódzki przekazał MPK "informację pokontrolną w wersji roboczej". Jak dowiedziała się "Gazeta", w raporcie stwierdzono liczne błędy przy budowie ŁTR.
Unijne pieniądze na tramwaj regionalny przekazywano MPK w transzach, które potem wykorzystywano na realizację poszczególnych zadań, jak zakup nowego taboru czy wymianę ponad 15 kilometrów torów i sieci trakcyjnej między Helenówkiem a Chocianowicami. Urzędnicy nie chcą ujawniać, gdzie popełniono błędy, bo najpierw ma się tego dowiedzieć beneficjent. - Na razie nie możemy przekazać szczegółów informacji pokontrolnej - ucina Krzysztof Sztrajber, zastępca szefa biura wojewody.
Wiadomo, że nieprawidłowości znaleziono na kilku etapach budowy. Dlatego do zwrotu będą transze, którymi zapłacono za źle wykonane zadania. Do tego dochodzą odsetki liczone według zapisów umowy. Łącznie MPK będzie musiało oddać około 30 mln zł.
Spółka ma teraz 14 dni na złożenie dodatkowych wyjaśnień. Przez kolejne dwa tygodnie urzędnicy będą je rozpatrywać. Nic nie wskazuje jednak na to, żeby odstąpili od żądania zwrotu pieniędzy, bo kontrola trwała ponad trzy lata i była dokładna. - Skrupulatnie sprawdzona została każda faktura wystawiona przy budowie - zapewnia Sztrajber.
Jeśli MPK nie zgodzi się zwrócić pieniędzy, to urzędnicy najprawdopodobniej wystawią wezwanie do zapłaty. Wtedy przewoźnikowi pozostanie próba obrony w sądzie albo odwołania do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego i Komisji Europejskiej.
Na tym kłopoty MPK się nie kończą. Niewyjaśniona pozostaje kwestia pieniędzy, które spółka zarobiła, realizując unijny projekt - sprzedając materiały budowlane. - Gromadziliśmy stal pod budowę Łódzkiego Tramwaju Regionalnego. Kiedy okazało się, że to nie MPK będzie wykonawcą, sprzedaliśmy stal m.in. firmom, które później budowały tory - mówił przed czterema miesiącami Bogumił Makowski, rzecznik MPK. Wtedy po raz pierwszy pisaliśmy o groźbie zwrotu unijnej dotacji na ŁTR.
Przewoźnik zarobił - i to niemało - bo w latach 2005-2008 ceny stali wzrosły o kilkadziesiąt procent. Krzysztof Litwinowicz, pełnomocnik MPK do spraw ŁTR, szacuje, że spółka mogła zarobić na sprzedaży od 5 do 7 mln zł.
Rzecznik Makowski przekonuje, że przewoźnik miał prawo sprzedać stal, ale kontrolerzy z urzędu wojewódzkiego mają wątpliwości. Zajmą się nimi dopiero, kiedy otrzymają wyjaśnienia od MPK.
Marcin Małek, rzecznik przewoźnika, nie chciał komentować sprawy. - Jeszcze nie zapoznaliśmy się z informacją pokontrolną - mówił. - W ciągu 14 na pewno odpowiemy na pismo otrzymane z urzędu.
Podłódzkie gminy chcą modernizacji linii tramwajowych
Samorządowcy z Pabianic, Konstantynowa Łódzkiego i Ozorkowa zamierzają współpracować z władzami Łodzi przy dalszej przebudowie linii tramwajowych łączących miasta ze stolicą regionu.
Podczas śniadania w Radiu Łódź deklarowali, że nie wyobrażają sobie aby nie dokończyć projektu Tramwaju Regionalnego. Chcą też stworzyć nową regionalną linię na trasie Wschód – Zachód.
Prezydent Pabianic – Zbigniew Dychto zauważa, że do wyremontowania na miedzy Łodzią, a Pabianicami jest 12 kilometrów torów: Koszt tego przedsięwzięcia to 136 milionów złotych, a w między czasie jest jeszcze gmina Ksawerów. Jest pytanie, która ze stron będzie w tym uczestniczyć, a obecnie Pabianic nie stać, aby zaangażować jakąkolwiek złotówkę w wybudowanie takiej trasy.
Według Burmistrza Ozorkowa – Jacka Sochy jedyną szansą na dokończenie projektu tramwaju regionalnego jest pozyskanie zewnętrznych dotacji. Samorządowcy deklarują, że w najbliższym będą chcieli doprowadzić do spotkania z władzami Łodzi i innymi gminami w tej sprawie.
Burmistrz Ksawerowa – Henryk Brzyszcz ma też pomysł aby wzorem tramwaju regionalnego z północy na południe, powstała linia łącząca gminy znajdujące się na wschodzie i zachodzie Łodzi.
Goście Radia Łódź podkreślają, że te i inne problemy udałoby się rozwiązać dzięki ustawie metropolitarnej, która jest właśnie opracowywana. Chcieliby, aby nowe przepisy pozwalały na stworzenie wspólnego budżetu metropolii, a to pomogłoby w realizacji wielkich projektów inwestycyjnych.
http://www.radiolodz.pl/serwis/index.php?id=11&idd=17434
Podczas śniadania w Radiu Łódź deklarowali, że nie wyobrażają sobie aby nie dokończyć projektu Tramwaju Regionalnego. Chcą też stworzyć nową regionalną linię na trasie Wschód – Zachód.
Prezydent Pabianic – Zbigniew Dychto zauważa, że do wyremontowania na miedzy Łodzią, a Pabianicami jest 12 kilometrów torów: Koszt tego przedsięwzięcia to 136 milionów złotych, a w między czasie jest jeszcze gmina Ksawerów. Jest pytanie, która ze stron będzie w tym uczestniczyć, a obecnie Pabianic nie stać, aby zaangażować jakąkolwiek złotówkę w wybudowanie takiej trasy.
Według Burmistrza Ozorkowa – Jacka Sochy jedyną szansą na dokończenie projektu tramwaju regionalnego jest pozyskanie zewnętrznych dotacji. Samorządowcy deklarują, że w najbliższym będą chcieli doprowadzić do spotkania z władzami Łodzi i innymi gminami w tej sprawie.
Burmistrz Ksawerowa – Henryk Brzyszcz ma też pomysł aby wzorem tramwaju regionalnego z północy na południe, powstała linia łącząca gminy znajdujące się na wschodzie i zachodzie Łodzi.
Goście Radia Łódź podkreślają, że te i inne problemy udałoby się rozwiązać dzięki ustawie metropolitarnej, która jest właśnie opracowywana. Chcieliby, aby nowe przepisy pozwalały na stworzenie wspólnego budżetu metropolii, a to pomogłoby w realizacji wielkich projektów inwestycyjnych.
http://www.radiolodz.pl/serwis/index.php?id=11&idd=17434
Ustawa metropolitarna - a o czymś takim jak komunalny związek komunikacyjny nie słyszeli?
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)