Łódzkie Forum Komunikacyjne

Ciekawe kiedy ruszy połączenie? Jaki numer dostanie?

A skąd ten autobus?
Mniemam, że ostatnio mowa była o Tuszynie, ale są w sumie różne propozycje lokalizacji

Wiadomo już, że, choć autobus będzie pabianicki, pojedziemy nim na łódzkich biletach: czasowych, jednorazowych bądź tzw. „migawkach”. Jeśli kupimy bilet czasowy, chcąc dojechać do Ikei zapłacilibyśmy 2,80 zł za 20 minut jazdy (ulgowy 1,40 zł). Za kurs do Placu Niepodległości zapłacilibyśmy 3,60 zł (ulgowy 1,80 zł).

Jadąc wewnętrznie w Pabianicach też? To będzie bałagan. Autobus MZK Pabianice w Pabianicach, w którym ważna jest tylko taryfa łódzka... W sumie w Zgierzu też w tym momencie tak jest z Z45/46, ale tam ma to jakąś logikę o tyle, że to autobus zastępczy za tramwaj, a w tramwaju też była tylko taryfa łódzka.

Choć biorąc pod uwagę, że w przypadku, gdy KZ za tramwaj obsługuje MZK Pabianice, honorowane są w granicach Pabianic bilety pabianickie, to może i tutaj tak będzie.

BTW, pasowałoby poprawić tytuł wątku tak, żeby było widać, że chodzi o autobus z Pabianic, o ile faktycznie o ten chodziło

Oczywiście, żeby nie było, "migawki" - to oczywiście na strefę 1+2.

Mam pewne obawy co do tego, czy ten autobus nie przejmie ludzi z tramwaju. Bo jednak dla większości będzie to opcja lepsza - bo bardziej bezpośrednia - a i tańsza, bo nie trzeba już będzie kupować WBŁP, by przesiąść się z MZK Pabianice na tramwaj, tylko w ramach łódzkiej migawki 1+2 wsiądzie się w autobus już na osiedlu.

Dziwne jeśli nie będzie chociaż podwójnej taryfy. W sumie jak Pabianice mają inwestować kasę w poprawę dojazdu na LTZ to może lepszą opcją byłoby dla nich dogadanie się ze ZDIT-em żeby włączyć pociągi do 2 strefy LTZ? Przykład Andrespola i okolic pokazuje że się da i mam nadzieję, że gminy pociągną temat, tak żeby możliwie rozbudować zasięg LTZ - najwygodniejszej taryfy dla pasażerów.

I tak najważniejsze jest to że po uruchomieniu tej linii busiarstwo pewnie splatuje.

Przecież i bez tego już prawie splajtowało. Patrząc na stronę zarządu komunikacji zbiorowej w Pabianicach - trasę obsługują obecnie tylko dwie firmy, których właściciele chyba są rodziną (te same nazwiska), a obsługują ją... każda z nich pojedynczym busem. Chociaż jest to trochę niespójne ze "zbiorczym rozkładem jazdy".

Jak to w końcu z tym jest? Linia Pabianice Szpital w ogóle jeszcze istnieje i przewoźnik MS Kris ją obsługuje? Czy nie?

Bo, jak mówię, te informacje są sprzeczne...

Kurczę, jeszcze kilka lat temu na linii była frekwencja na przegubowe Ikarusy, a teraz wystarcza Sprinter raz na godzinę...

Tylko dlaczego busiarstwo bankrutuje:
* są ludzie, którzy wolą tramwaj, bo jest taniej nawet od samochodu;
* oczywiście istnieje też możliwość jazdy pociągiem, a te połączenia są dziś częstsze i wygodniejsze (choć akurat z Bugajem ma to wyjątkowo niewiele wspólnego);
* pozostali jeżdżą samochodem, tych zresztą jest więcej;
* no i to, że ludzie z kolejnych roczników niżowych stają się dorośli, a lada moment w dorosłość wkroczą osoby z kulminacji niżu, czyli roczników 2003-05 (za rok-dwa pójdą już przecież do szkół średnich).

No i teraz dojdzie piąty powód, którym właśnie jest załatwienie tego autobusu pabianickiego.