Linie organizowane przez województwo, powiaty, gminy

Rozmowy, dotyczące funkcjonowania transportu zbiorowego w okolicach Łodzi.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Linie organizowane przez województwo, powiaty, gminy

Post autor: Kpc21 »

https://www.facebook.com/permalink.php? ... 2840186650
W czwartek, 18 lipca, w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się spotkanie Panów: Premiera Mateusza Morawieckiego, Andrzeja Adamczyka – Ministra Infrastruktury i Rafała Webera – Sekretarza Stanu w Ministerstwie Infrastruktury, z przedstawicielami samorządów (głównie powiatowych) i z administracją wojewódzką, poświęcone wejściu w życie ustawy z dnia 16 maja 2019 r. o Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej.

Przedstawiona na tym spotkaniu, licząca 20 slajdów prezentacja pt. Fundusz rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej, zasady dofinansowania, zadania organizatorów – 7 KROKÓW organizatora publicznego transportu zbiorowego”, w całości dostępna jest w serwisie Ministerstwa Infrastruktury oraz w wielu poczytnych portalach, skupię się zatem na jej omówieniu oraz na zadanych w trakcie spotkania pytaniach i udzielonych odpowiedziach.

Z uwagi na złożoność materiału, przedstawiony scenariusz oraz w miarę dokładny zapis treści dyskusji (spisany z nagrania), która wywiązała się później, zawarłem w plikach ilustrujących post.

Niektóre odpowiedzi przedstawicieli resortu rzucają zupełnie nowe światło na pewne sprawy i problemy – warto to dokładnie przeczytać.

Przy wynikających z prezentacji bardzo mobilizujących terminach i niezwykle trudnej procedurze, samorządom niełatwo będzie zdążyć z uruchomieniem linii z dofinansowaniem już od września.

Są jednak już pierwsze zapowiedzi aplikowania o środki z Funduszu: na przykład samorządowe województwo łódzkie planuje uruchomienie ponad 25 nowych linii.

Co ważne, samorząd nie ograniczy się do jedynie minimalnego poziomu dofinansowania ze środków własnych założonego w ustawie (10%), gdyż do każdej złotówki pozyskiwanej od premiera, bierze pod uwagę możliwość dorzucenia nawet do drugiej całej złotówki z własnego budżetu.

Jak w ogóle tak obszerny projekt ma szansę się udać w krótkim czasie?

Wynika to z w pewnym sensie uprzywilejowanej pozycji województw, które mają już pewną praktykę w organizacji przewozów kolejowych, ale województwo łódzkie wśród nich się dodatkowo wyróżnia – posiada wyspecjalizowane kadry zarządzające przewozami drogowymi.

Dlatego akurat w tym przypadku wierzę w sukces :)
Ciekawe, w jakich relacjach województwo planuje uruchomienie tych linii...
Ostatnio zmieniony pn 19:30, 02 wrz 2019 przez Kpc21, łącznie zmieniany 1 raz.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
nowy1212
Megagaduła
Posty: 2430
Rejestracja: pt 15:16, 24 mar 2017

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: nowy1212 »

No i jaka czestotliwosc, żeby nie wyszło że wyjdzie 25 linii i kazda dwa kursy dziennie. No oby z głową to zrobiono, bo lepiej dac 10 sensownych linii niż 30 które będą woziły powietrze przez słaba częstotliwość
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: Kpc21 »

Pewnie istnieją relacje, gdzie i te dwa kursy dziennie wystarczą. No ale właśnie powinno to wszystko być pomyślane z sensem.

A przede wszystkim ktoś powinien się pochylić nad istniejącymi liniami komercyjnymi, bo to, jak niektórzy z tych przewoźników podchodzą do rozkładów jazdy, to jest masakra. Taki Express-Bus wakacyjny rozkład łaskawie opublikował dopiero w połowie lipca (choć od końca roku szkolnego jeździł zmienionym, a raczej bez żadnego rozkładu), i i tak się do niego nie stosuje. Takich przypadków nie powinno być.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
kuba_bed
Gaduła
Posty: 1622
Rejestracja: sob 11:34, 21 sie 2010
Lokalizacja: Rzgów

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: kuba_bed »

Kpc21 pisze:Pewnie istnieją relacje, gdzie i te dwa kursy dziennie wystarczą. No ale właśnie powinno to wszystko być pomyślane z sensem.
Z ciekawości. Dla kogo taki autobus miałby być? Bo jakbym zobaczył taki rozkład to bym się roześmiał głośno i wsiadł do samochodu, nawet gdybym miał dojechać na działkę wiedząc że mam cały dzień.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: Kpc21 »

Do zapewnienia jakiegoś totalnego minimum komunikacji.

Przecież nie brakuje w kraju tras, gdzie tak właśnie wygląda rozkład – i to funkcjonuje...
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: px33 »

Ale co to za funkcjonowanie? Niby dwa kursy (czy dwie pary) codziennie są lepsze niż nic, ale to i tak wybitnie socjalna komunikacja, która na pewno nie odciągnie nikogo od samochodu, chyba żeby ktoś naprawdę chciał oszczędzić na paliwie (standardowy bilet za 4 zł to 10 km przeciętnym autem, więc trasa musiałaby być dłuższa) i jakoś ekstremalnie dobrze podpasowały mu kursy - i pod względem czasów i trasy - bez dodatkowo płatnej przesiadki na miejską KM.

Ale jeśli podmiejska komunikacja ma być konkurencyjna to myślę, że jednak wypadałoby zacząć od jakiegoś projektu. Np. organizacji na wzór KZ w mieście - z silnymi liniami magistralnymi co 30-60 minut (głównie kolejowymi, uzupełnionymi autobusami na trasach bez szyn) i skoordynowanymi antenowymi dojazdami z mniejszych miejscowości, z taktem na miarę potrzeb.
No i warto pomyśleć o taryfie. Na pewno potrzebna jest wspólna taryfa kolei i takich autobusów, myślę że dla czytelności warto by wprowadzić bilety czasowe, honorowane w LTZ, tak żeby nawet okazjonalny pasażer miał pełen komfort podróży bez martwienia się o środek lokomocji i taryfy. Ciekawszą kwestią byłoby honorowanie LTZ w takich przewozach - z jednej strony spowodowałoby to automatycznie że taka komunikacja byłaby popularna w aglomeracji (w stykowej strefie podmiejskiej), ale z drugiej strony pasażerowie aglomeracyjni a nawet wewnątrzmiejscy mogliby zabrać miejsce ludziom jadącym dalej.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: Kpc21 »

W pełni się zgadzam z tym, o czym piszesz.

Organizacyjnie problemem jest u nas to, że odpowiedzialność za uruchamianie połączeń jest u nas rozdzielona na zbyt dużą liczbę szczebli administracji: wojewódzką, powiatową i gminną.

No i fakt, że na wielu trasach w województwie mamy przewozy komercyjne, których standard jest tragiczny (i jedyną zaletą jest wysoka częstotliwość kursów – choć z tym na wielu trasach też jest coraz gorzej), ale których raczej nikt nie planuje ruszać. Bo "po co dopłacać do czegoś, co samo się finansuje".

A jakoś np. na takiej trasie do Bełchatowa konkuruje PKS Bełchatów, jeżdżący autokarami, z Dyliżansem, który jeździ busami (obie firmy ze sporą liczbą kursów) – i jakoś Dyliżans też ma pasażerów. Wniosek – wielu pasażerom ten niski standard przewozów nie przeszkadza... Swoją drogą, np. na trasie do Tomaszowa Mazowieckiego Kasz-Bus nawet wygrał konkurencję z PKS-em, choć PKS też przez długi czas miał autokary (pod sam koniec chyba jeździł busami). Albo do Kutna PKS Kutno vs. Sand-Bus – co prawda u PKS-u na tej trasie od dawna można było spotkać busy, ale autobusy PKS-u Kutno też można było w Łodzi zobaczyć (z drugiej strony – teraz Sand się sprofesjonalizował i jeździ, przynajmniej na części kursów, autobusami). Jakimś cudem ci prywaciarze wygrywają konkurencję, nawet mimo gorszego taboru i sytuacji, w której PKS nie jeździ dużo rzadziej.

No ale tych prywaciarzy i PKS-ów nikt nie zamierza się pozbywać, na istniejące trasy dopłaty od państwa się nie dostanie (choć jest na to sposób – można trasę gdzieś po drodze odgiąć do nieobsługiwanej dotąd miejscowości albo wydłużyć ją na końcu, wtedy – według informacji z konferencji – dopłata będzie już przysługiwała), więc i tych linii żadną integracją taryfową ani standardami jakości objąć nie będzie się dało.
Ciekawszą kwestią byłoby honorowanie LTZ w takich przewozach - z jednej strony spowodowałoby to automatycznie że taka komunikacja byłaby popularna w aglomeracji (w stykowej strefie podmiejskiej), ale z drugiej strony pasażerowie aglomeracyjni a nawet wewnątrzmiejscy mogliby zabrać miejsce ludziom jadącym dalej.
Ja bym się nie przejmował. Przecież nawet taki pozamiejski pasażer w końcu usiądzie – po wyjechaniu z miasta. Zresztą problem (o ile można to nazwać problemem), o którym piszesz, istnieje już dziś – w pociągach ŁKA. Wsiadając do pociągu w Łodzi w godzinach szczytu i np. jadąc do Łowicza nie raz usiąść daje się dopiero za Zgierzem. Ale stanie w pociągu ŁKA to i tak o niebo wyższy komfort, niż siedzenie w klaustrofobicznym busie bez miejsca na nogi między kolejnymi rzędami siedzeń. Kto tym regularnie nie jeździ, ten nie wie, jak to wygląda.

W aglomeracji łódzkiej mamy jeszcze jedną kwestię. Linie autobusowe (czasem tramwajowe) teoretycznie pokrywają się w relacjach z kolejowymi – ale obsługują zupełnie inne miejscowości pośrednie, a czasem także inne części tych większych miejscowości. Przykład Ozorkowa był wielokrotnie dyskutowany jeśli nie tu, to na forum FPW – pociąg nie obsługuje Proboszczewic, Lućmierza, Emilii, Słowika. A do tego jazda nim ma średni sens, gdy ktoś potrzebuje dojechać gdzieś na Bałuty.

Podobnie "moja" trasa do Głowna. W Głownie mam daleko na dworzec PKP (a komunikacja miejska swojej funkcji dowozowej do ŁKA obecnie już praktycznie nie spełnia*), w Łodzi – akurat pracuję koło Fabrycznego. Do tego ŁKA jeździ z gdzieś 4 razy mniejszą częstotliwością, niż busy (pociąg co godzinę, co swoją drogą i tak jest świetną ofertą, bus – ok. 4 kursów na godzinę). Więc siłą rzeczy lepiej mi jechać busem, niż ŁKA, gdzie tu muszę dojechać, tu muszę dojechać, muszę dostosować się do rozkładu jazdy, a do tego jadę dłużej, bo naokoło.

* – wcześniej było lepiej, ale uznano, w sumie słusznie (po przeprowadzeniu liczenia pasażerów), że przywiązywanie dużej wagi do tej koordynacji nie ma sensu, gdy z autobusu przy stacji PKP i tak wysiadał maksymalnie jeden do dwóch pasażerów, ludzie po prostu z tego za bardzo nie korzystali i zamiast się przesiadać woleli iść na busa, który dowiezie ich bezpośrednio.

Tak więc mimo, że niby taki tramwaj do Ozorkowa (czy autobus po trasie tramwaju, bo tramwaj może już nigdy nie wrócić) dubluje pociąg, tak naprawdę tak samo jest potrzebny. Jednak województwo takiej trasy finansować prawie na pewno nie będzie chciało, no bo dubluje ona ŁKA. A poszczególne gminy – też raczej nie zawiążą takiego porozumienia, by wspólnie organizować przewozy np. na takiej linii autobusowej Łowicz-Łódź (gdzie po drodze mamy, wliczając Łódź, 7 gmin: Łódź, gmina Stryków, miasto Głowno, gmina Głowno, gmina Domaniewice, gmina Łowicz, miasto Łowicz), jedynie będą zainteresowane dowożeniem do komunikacji organizowanej przez województwo. Co jednak pogorszy dostępność tej komunikacji dla pasażera.

Spójrz np. na Bratoszewice. Dojeżdżają tam ludzie ze Strykowa i z Głowna, bo w tej wsi mieści się szkoła średnia. Tylko przystanek busów jest pod samą szkołą. Od stacji PKP – trzeba dojść prawie kilometr. W czasie potrzebnym na dojazd z drugiego końca Głowna na stację PKP – dojedzie się busem do samych Bratoszewic.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Woronin
Stały bywalec
Posty: 292
Rejestracja: sob 21:07, 21 kwie 2018

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: Woronin »

Swoją drogą gdyby te linie były bezpłatne to znam chętnego przewoźnika do ich obsłużenia.
SCEL
Stały bywalec
Posty: 280
Rejestracja: wt 18:44, 10 sty 2017

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: SCEL »

Podejrzewam, że województwo uruchomi przewozy coś na zasadzie kolejowych, tyle, że z powiatów takich jak Bełchatowski, Pajęczański, czy Wieluński nie da się dojechać do Łodzi pociągiem, to pojedzie PKS. Będzie to pewnie kilka par kursów z takich miast jak Bełchatów, Pajęczno, Wieluń, Wieruszów do Łodzi i z Łodzi. Nie liczyłbym, że województwo będzie uruchamiać jakieś lokalne linie.
Jordi
Megagaduła
Posty: 2037
Rejestracja: pt 00:41, 15 cze 2012

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: Jordi »

Moim zdaniem patrzenie na stolice powiatów niewiele da. Są w powiatach miejsca prawie że odcięte od świata.

Choćby Goszczanów, który do dzisiaj nie może przeboleć zabrania wszelkich połączeń bezpośrednich z Łodzią. Jeszcze 15 lat temu były trzy połączenia dziennie (1 PKS Łódź i 2 PKS Turek), w 2006 dwa (2 PKS Turek), w 2008 jedno (PKS Turek). Od 2011 nie ma nic. Od zeszłego roku PKS Sieradz zostawił tylko szkolne kursy. Gdyby nie inicjatywa wójta gminy, to od 24.06 do 31.08 byłoby ZERO kursów na najszybszej trasie do Warty przez Gawłowice i CIelce... Tak chociaż w robocze 5 kursów jest busa.

Pęczniew też gdyby nie Wicher, to nie byłoby niczego, bo Sieradz się kompletnie zawinął ostatnio, to samo PKS Łódź...


Nikt nie mówi, żeby dawali od razu 10-15 połączeń. Chociaż te 3-4 dziennie do jakiegoś porządnego punktu przesiadkowego i jeden do Łodzi to już byłoby naprawdę dobrze.
SCEL
Stały bywalec
Posty: 280
Rejestracja: wt 18:44, 10 sty 2017

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: SCEL »

Dlatego województwo powinno organizować połączenia stolica powiatu- stolica województwa, powiat- połączenia wewnątrz powiatów. Małe gminy nie są wstanie same zorganizować czegoś więcej niż kursy szkolne wewnątrz gminy.
BB93
Sympatyk forum
Posty: 947
Rejestracja: śr 13:27, 01 kwie 2009
Lokalizacja: Zgierz

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: BB93 »

W ogóle zastanawiam się, czy nie powinno się zabrać w ogóle gminom organizacji komunikacji i przekazać jej powiatom. Wtedy nie byłoby takich problemów jak teraz w Sieradzu, gdzie od 1 sierpnia będą skrócone wszystkie linie jeżdżące do gminy, bo wójt wypowiedział porozumienie. Gdyby powiat był organizatorem zamiast tylko do Chojnego autobusy jeździłyby pewnie do Burzenina jadąc przez miasto trasą autobusu MPK.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: Kpc21 »

SCEL pisze:Dlatego województwo powinno organizować połączenia stolica powiatu- stolica województwa, powiat- połączenia wewnątrz powiatów. Małe gminy nie są wstanie same zorganizować czegoś więcej niż kursy szkolne wewnątrz gminy.
No tak, ale gorzej jest z rejonami na pograniczu kilku powiatów. W takiej sytuacji właśnie jest Głowno. W sytuacji, którą opisujesz, teoretycznie np. Dmosin powinien mieć połączenie z Brzezinami, ale już nie z Głownem. A to brzmi po prostu absurdalnie.

A co do tego, co kto jest w stanie zorganizować – akurat o ile mi wiadomo, pod względem budżetu powiaty są na gorszej pozycji, niż gminy. Zresztą nawet obecnie – dużo łatwiej jest znaleźć gminę wiejską/miejsko-wiejską, która organizowałaby swoją własną komunikację, niż powiat, który by to robił.

Nawet w naszej okolicy – komunikację organizują gminy Zgierz, Stryków, Andrespol, Rzgów, Tuszyn, Aleksandrów (nie tylko 78, ale też ta linia ze Szczecińskiej do Rąbienia). W wielu miejscach jest to jakieś totalne socjalne minimum (jak np. w komunikacji gminnej gminy Stryków), no ale istnieje. A powiaty? Jest w naszym województwie chociaż jeden powiat, który organizuje komunikację?

Często w tym kontekście jako pozytywny przykład podawany jest powiat lipnowski w woj. kujawsko-pomorskim, ale to jest jeden z totalnie nielicznych wyjątków w morzu powiatów, które żadnej komunikacji nie organizują.

A co do przewozów szkolnych – powiaty też je organizują – do szkół specjalnych.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
SCEL
Stały bywalec
Posty: 280
Rejestracja: wt 18:44, 10 sty 2017

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: SCEL »

Napisałem, że powiaty coś organizują czy, że powinny? Po dwa podajesz gminy które graniczą z Łodzią. I tutaj to wszystko fajnie funkcjonuje, ale co z gminami które nie graniczą? Czym dalej od dużego miasta, tym trudniej gminie zorganizować komunikację, bo jest więcej podmiotów które muszą zawrzeć porozumienie. Przecież powiaty, też mogą zawierać porozumienia i takie gminy na styku kilku powiatów mogą połączenia zarówno w swoim powiecie jak i do sąsiedniego. Są powiaty, gdzie, żeby dojechać do stolicy powiatu, trzeba przejechać przez 3 czy 4 gminy.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: Kpc21 »

Ale ustawa o PTZ w ogóle nie umożliwia zawierania porozumień międzypowiatowych w sprawie organizacji komunikacji. Możliwe są tylko międzygminne i chyba też powiatowo-gminne.

W sumie dopiero teraz na konferencji ministerstwo jasno się wyraziło, że to nie uniemożliwia zawierania takich mniej formalnych porozumień (w sensie – nie w trybie tej ustawy) i na ich podstawie przekazania np. przez jedną gminę drugiej kasy za organizowanie komunikacji, która do niej jeździ. Wcześniej powszechnie raczej uważano, że nie jest to zgodnie z prawem możliwe.
Czym dalej od dużego miasta, tym trudniej gminie zorganizować komunikację, bo jest więcej podmiotów które muszą zawrzeć porozumienie.
Ale dlaczego organizowanie komunikacji na terenie gminy ma wymagać zawarcia porozumienia?

Gmina Zgierz chyba nie ma żadnego porozumienia w kwestii komunikacji, którą organizuje (nie mówię tu oczywiście o Z46, bo to inna sprawa, tylko o komunikacji organizowanej przez gminę Zgierz). Gmina Stryków – ma jedno, z gminą Głowno, na mocy którego ich komunikacja zajeżdża do Mąkolic – ale równie dobrze mogłoby go nie być, i w sumie przez lata go nie było, ten wjazd do Mąkolic (i związane z nim porozumienie) wprowadzono niedawno.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
SCEL
Stały bywalec
Posty: 280
Rejestracja: wt 18:44, 10 sty 2017

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: SCEL »

No tak Gmina Zgierz to jest miasto, ale mnie chodzi o komunikację pomiędzy np Łodzią a innymi gminami, a nie o wewnątrz gminną komunikację. Taki ozorków by mieć połączenie z Łodzi musi zawrzeć porozumienie pod którym podpisać się muszą Ozorków, Gmina Wiejska Zgierz i Gmina Miasto Zgierz. Oczywiście, można zrobić komunikacje która nie zatrzyma się na terenie tamtych gmin, jeśli one nie przystąpią do porozumienia.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: Kpc21 »

No ale przecież odległa od Łodzi gmina i tak nie będzie organizować komunikacji do Łodzi. Tak, jak i odległy od Łodzi powiat.

I od kiedy gmina Zgierz to jest miasto? Miałem na myśli gminę wiejską Zgierz.

Póki co gminy – przynajmniej niektóre – połączenia wewnątrz danej gminy organizują. W przypadku powiatów jest to totalna rzadkość. W przypadku gmin - też raczej rzadkość, ale jakoś w okolicy Łodzi kilka takich gmin wiejskich/miejsko-wiejskich można znaleźć.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
BB93
Sympatyk forum
Posty: 947
Rejestracja: śr 13:27, 01 kwie 2009
Lokalizacja: Zgierz

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: BB93 »

Marszałkowo udostępniło mapkę i wykaz linii autobusowych. Bardzo nierównomiernie rozłożone...

Według mnie powinno się porobić linie, które łączyłyby wszystkie 44 miasta będące w województwie (czyli np. linia jadąca z Radomska do Wieruszowa po drodze zalicza Pajęczno, Działoszyn, Wieluń) a nie tworzenie linii mogących w dużej części być sprawą starostw (np. Warta - Sieradz - Burzenin).

Jeśli ktoś zainteresowany, link: https://www.lodzkie.pl/strona-glowna/ak ... 1ddd1d]/0/
Kuba
Administrator
Posty: 3671
Rejestracja: pn 20:49, 24 lip 2006
Lokalizacja: Łódź Widzew
Kontakt:

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: Kuba »

Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego pisze:Likwidujemy białe plamy komunikacyjne

Samorząd województwa łódzkiego przygotował 29 nowych linii autobusowych, które zostaną zgłoszone do dofinansowania w ramach Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. – Dziś mija termin składania wniosków o dofinansowanie wznawianych albo tworzonych na nowo linii komunikacji autobusowej w miejscach, gdzie ich brakowało. Zaraz przedstawimy nasze propozycje wojewodzie i mam nadzieję, że spotkają się one z aprobatą – zapowiedział w poniedziałek 12 sierpnia na konferencji prasowej marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber.

Prace nad wyłonieniem najbardziej potrzebnych linii trwały od wejścia w życie ustawy, czyli od 18 lipca. Wybrano 29 tras międzypowiatowych (takimi zajmuje się samorząd województwa, pozostałe są w kompetencjach starostów i wójtów), które zostaną zgłoszone do dofinansowania. O tym, które ostatecznie otrzymają wsparcie, zdecyduje wojewoda do 20 sierpnia. Trzy dni później rozpocznie się zawieranie umów z samorządami o uruchomieniu połączeń.
- Wszystko po to, żeby jak najszybciej wybrać operatora połączeń i od 1 września autobusy mogły ruszyć na trasy - wyjaśniał marszałek Schreiber.
Województwo łódzkie ma w tym roku do dyspozycji w ramach Funduszu 15,5 mln zł. - Dofinansowanie do 1 wozokilometra wyniesie 1 zł dlatego propozycje samorządu województwa wyczerpałyby 1 mln 729 tys. zł – informuje Grzegorz Jastrzębowski, dyrektor Departamentuy Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego.

Fundusz rozwoju przewozów autobusowych utworzony przez rząd Mateusza Morawieckiego ma na celu przywracanie lokalnych połączeń autobusowych, które nie funkcjonowały od co najmniej 3 miesięcy przed wejściem w życie ustawy, albo tworzenie ich tam, gdzie są białe plamy komunikacyjne. Dzięki temu mieszkańcy, przede wszystkim z małych miejscowości, będą mogli dotrzeć środkami transportu publicznego do pracy, szkół, placówek zdrowia i instytucji kultury. Zwiększenie siatki połączeń autobusowych stworzy także możliwość znalezienia pracy w miejscowościach, do których dojazd był dotychczas utrudniony lub niemożliwy.
Linie zaproponowane do dofinansowania przez Samorząd Województwa Łódzkiego:
  • 1 Tomaszów Mazowiecki - Chociw - Rawa Mazowiecka
    2 Tomaszów Mazowiecki - Żelechlinek - Rawa Mazowiecka
    3 Tomaszów Mazowiecki - Głuchów - Brzeziny
    4 Tomaszów Mazowiecki - Będków - Tuszyn
    5 Tomaszów Mazowiecki - Gapinin - Drzewica
    6 Sieradz – Szadek – Łask
    7 Sieradz – Lututów – Wieruszów
    8 Sieradz – Burzenin – Złoczew
    9 Bełchatów – Wola Krzysztoporska - Piotrków Trybunalski
    10 Bełchatów – Kalisko – Radomsko
    11 Bełchatów – Szczerców – Rusiec
    12 Skierniewice – Rawa Mazowiecka – Biała Rawska
    13 Skierniewice – Łyszkowice – Łowicz
    14 Skierniewice – Łowicz – Kiernozia
    15 Skierniewice – Rawa Mazowiecka – Czerniewice
    16 Łęczyca – Świnice Warckie – Uniejów
    17 Łęczyca – Krośniewice – Dąbrowice
    18 Łęczyca – Leźnica Wielka – Ozorków
    19 Piotrków Trybunalski – Tuszyn – Łódź
    20 Opoczno - Przyłęk - Klew
    21 Opoczno - Inowłódz - Brudzewice
    22 Opoczno -Sławno - Tomaszów Mazowiecki
    23 Opoczno - Kałek - Piotrków Trybunalski
    24 Szadek – Wodzierady – Łódź
    25 Wieluń – Strugi – Wieluń
    26 Wieluń – Pajęczno – Osjaków
    27 Wieluń – Zdzierczyzna – Wieluń
    28 Wieruszów – Lututów – Wieluń
    29 Działoszyn – Wieluń – Sieradz
Nieoficjalnie udało mi się dowiedzieć, że relację wskazaną pod nr. 19 chciałby obsługiwać PKS Bełchatów, natomiast pod nr. 24 - Wicher Travel.
Obrazek
---
"Mleko ma najszybszy transport"
kuba_bed
Gaduła
Posty: 1622
Rejestracja: sob 11:34, 21 sie 2010
Lokalizacja: Rzgów

Re: Wojewódzka komunikacja autobusowa

Post autor: kuba_bed »

Ciekawe kto rządzi w gminach/powiatach z większym zagęszczeniem linii :lol: :lol: :lol: Ale terminy to niezłe sobie narzucili, kiedy najdalej za 7 dni wojewoda musi podjąć decyzję, które otrzymają wsparcie, w ciągu trzech kolejnych dni podpisanie porozumień z samorządami i ruszenie od 1 września. Znowu wszystko na szybko... I jakim cudem mogą takie rzeczy robić bez przetargu czy czegokolwiek na obsługę tras przez przewoźników prywatnych?
ODPOWIEDZ