Łódzkie Forum Komunikacyjne

? Jeśli wykupił kursy PUBLICZNE, to chyba normalne, że wbijają się inni?:> Mógł wykupić zamknięte pracownicze.

Ale jakoś tego nie zrobił. W każdym razie dlatego Corning nie chce już płacić. Może wykupią kursy pracownicze, ale przyznam, że nie wiem.

Corning wykupił kursy pracownicze w Kris-Tourze, są 4 linie chyba.

Od dnia 14 lipca br., na podstawie decyzji Urzędu Miasta – Gminy Stryków, zostaną uruchomione nowe przystanki autobusowe w Strykowie dla linii 60

- Kopernika – Kolejowa (w obu kier.)

http://www.mpk.lodz.pl/rozklady/wholemessage.jsp?articleId=2473

o3r pisze:Problem z 60 jest właśnie taki, że część kursów wykupił Corning a wbijają się ludzie z innych zakładów, a te nie chcą płacić. Dlatego Corning ma pełne prawo do zrezygnowania z opłacania tych przejazdów. Kursy do Stryków PKP to raczej taki dodatek.

A mógłbyś powiedzieć skąd takie bzdury czerpiesz?

A mógłbyś powiedzieć dlaczego uważasz, że to bzdury?

M.C. pisze:A mógłbyś powiedzieć dlaczego uważasz, że to bzdury?

Bo najzwyczajniej w świecie tak jest. A jeśli jest inaczej to niech cytowany przedmówca poda swoje źródło wiedzy, z którego wysnuł informację nt. wykupywania kursów 60 przez firmę Corning.

Aha, żeby nie pozostawić złego wrażenia. Lubię przeglądać forum, sporo ciekawych rzeczy i pomysłów przewija się przez nie, ale sporo jest przypuszczeń, plotek, informacji "z pewnego" źródła, w które bezkrytycznie się wierzy. Stąd mój komentarz.

Akurat przynajmniej na początku funkcjonowania linii 60 w obecnym kształcie Corning coś tam płacił za kursy, więc nie jest to wyssane z palca. No chyba, że tak nakłamali swoim pracownikom, a w to już nie wnikam...

M.C. pisze:Akurat przynajmniej na początku funkcjonowania linii 60 w obecnym kształcie Corning coś tam płacił za kursy, więc nie jest to wyssane z palca. No chyba, że tak nakłamali swoim pracownikom, a w to już nie wnikam...

Problem w tym, że nie płacił... No ale mniejsza o to. Miłego wieczoru.

No to może przybliż nam zasady opłacania kursów do Corninga od momentu ich uruchomienia. Nie przedstawiłeś żadnego konkretnego kontrargumentu, co narazie nie czyni twych wypowiedzi wiarygodnymi. A sarkazm możesz włożyć sobie w buty. Będziesz wyższy.

@o3r sorki ale Tomas nie napisal niczego co by moglo kogokolwiek obrazic, chyba troszke nadwrazliwy jestes i to nie twoj pierwszy raz, wiec nastepnym razem sie powstrzymaj.

A co do meritum, to Corning nigdy nie placil za zadne kursy. Takie sa fakty, a kto placi? Wystarczy troszenke pomyslec (np. na terenie jakiej gminy leza zaklady). A akurat Tomas ma bardzo wiarygodne info w tym temacie.

Aleksej

Obrazić nie, ale irytować już może. Pisze bardzo zdawkowo, nie znosząc do tego sprzeciwu, a ma mały staż na forum. Ty wiesz, że jest wiarygodny, ale nie wszyscy wiedzą czemu.

Wiem, że jest w temacie i wiem czemu. Nie wiem natomiast, dlaczego pisząc, że ktoś podaje fałszywe informacje, nie skoryguje ich, tym bardziej, że ma wiedzę na ten temat, tylko przyjmuje postawę "wiem, ale nie powiem - i tak mi nic nie zrobicie".

@Aleksej: Nie jestem nadwrażliwy. I powstrzymuję się.

Otóż to - po co takie "wiem, ale nie powiem"? Albo powiem, albo milczę.

Aleksej pisze:Wystarczy troszenke pomyslec (np. na terenie jakiej gminy leza zaklady).
Aleksej

Czyli analogicznie rozumując, za kursy 70 do "Ptaka" płaci gmina Rzgów?

Ptak jako jedyny jest wyjatkiem od reguly i naprawde latwo zgadnac dlaczego

A co do wypowiedzi Tomasa, otoz nikt inny nie przedstawil zadnych argumentow ze Corning niby placil za kursy, wiec trudno aby ktos inny przedstawial nagle jakies super dowody ze tak nie jest.

Aleksej

M.C. pisze:Akurat przynajmniej na początku funkcjonowania linii 60 w obecnym kształcie Corning coś tam płacił za kursy, więc nie jest to wyssane z palca. No chyba, że tak nakłamali swoim pracownikom, a w to już nie wnikam...

Nie mówił?

No tak, ale kursy brygady 60/7, na trasie tylko do Corninga też są specyficzne, do samego Strykowa nie wjeżdżają, zakład znajduje się w Smolicach, więc podobnie jak 70, ale nie będę się spierał.

Ale Smolice to gmina Strykow czyz nie?

A info ze ktos cos mowil swoim pracownikom raczej nie jest wiarygodna, tak samo jak opowiesci niektorych motorniczych.

Aleksej

Skoro info od strony zainteresowanej nie jest wiarygodne, to równie dobrze możemy uznać, że informacje nt. KM, które przekazujesz, też nie są wiarygodne. Bo na przykład wiesz to jako pracownik od swojego szefa. Bez sensu.