[Lipiny] Linia 54

Rozmowy, dotyczące funkcjonowania transportu zbiorowego w okolicach Łodzi.
Kazik
Megagaduła
Posty: 2926
Rejestracja: pt 12:09, 09 cze 2006
Lokalizacja: miasto Łódź

Post autor: Kazik »

A ja tam obstaję za MPKiem do Justynowa, bo mam tam paru znajomych i wolę autobusy miejskie od busów; ale to już moja prywatna sprawa
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Do Justynowa jeżdzą też regularnie normalne PKSy.
Kazik
Megagaduła
Posty: 2926
Rejestracja: pt 12:09, 09 cze 2006
Lokalizacja: miasto Łódź

Post autor: Kazik »

Do Tuszyna, Ptaka i Brzezin też, jak mam migawkę to chyba jasne,że chcę z nią jak najdalej dojechać?
rkplodz
Fan forum
Posty: 3520
Rejestracja: pn 20:59, 11 lip 2005
Lokalizacja: z miasta Łodzi się wywodzi
Kontakt:

Post autor: rkplodz »

Od dnia 14 lipca 2008r., na podstawie decyzji Urzędu Gminy Nowosolna, zostaną uruchomione nowe przystanki autobusowe w Lipinach dla linii 54

KOMUNIKAT 84/08

- Lipiny 67 (w kier. krańcówki Lipiny)
- Lipiny 62 (w kier. Łodzi)

http://www.mpk.lodz.pl/rozklady/wholemessage.jsp?articleId=2472
M.C.
Gaduła
Posty: 1958
Rejestracja: sob 16:08, 01 gru 2007

Post autor: M.C. »

No to wywaczyli. Ludzie wnioskowali o ten przystanek niemal od początku (Lipiny to dość "długa" miejscowość i odległość do przystanku PKS wynosiła dla niektórych ponad kilometr), ale wstrzymywano się ze względów bezpieczeństwa i płynności ruchu, warunkiem było wybudowanie zatoczek przystankowych.
MKMLODZ
Sympatyk forum
Posty: 842
Rejestracja: wt 13:27, 01 lip 2008
Lokalizacja: Żubardź / Limanka :)

Post autor: MKMLODZ »

Czasem jeżdżę do Koluszek i jak dla mnie przydało by się 90B do Koluszek jako alternatywa pociągu, albo 60B albo C (nie pamiętam już) do Głowna.
rkplodz
Fan forum
Posty: 3520
Rejestracja: pn 20:59, 11 lip 2005
Lokalizacja: z miasta Łodzi się wywodzi
Kontakt:

Post autor: rkplodz »

MPK Łódź pisze:Od dnia 13 października 2008r., na podstawie decyzji Zarządu Dróg i Transportu, ulegnie zmianie rozkład jazdy linii 54, 54A

http://www.mpk.lodz.pl/rozklady/wholemessage.jsp?articleId=2589

Warto zwrócić na tę zmianę uwagę - albowiem znacznie zwiększy się ilość kursów do Lipin (w dni robocze z 8 do 14 par na dobę) kosztem wariantu do Natolina (z 19 do 13 par).
klocu
Stały bywalec
Posty: 371
Rejestracja: czw 18:10, 07 cze 2007
Lokalizacja: Brzeziny
Kontakt:

Post autor: klocu »

Wczoraj miała miejsce pewna ciekawa sytuacja.
Około godziny 12, jadąc do Łodzi, minąłem solarisa #1844 na linii 54 z kierunkiem "Wydawnicza" dobry kawałek przed krańcówką w Lipinach.

Przyglądając się chwilę można było dojść do wniosku, że kierowca zwyczajnie nie znał trasy, jadąc od Łodzi przejechał pętlę i jechał dalej do miejsca gdzie mógłby zawrócić.
A jak zawrócił też bardziej na czuja szukał pętli jadąc powoli i rozglądając się po okolicy.

Co dziwniejsze - na pasażerach nie zrobiło to wrażenia, siedzieli jakby nigdy nic się nie stało.
Mnie zastanawia gdzie on po drodze tym sprzętem zawrócił?

Pytanie: czy naprawdę na trasę wysyła się kierowców bez informowania ich o przebiegu trasy? Ok jest tam znak kierunkowy na pętlę, ale można go przeoczyć - trzeba wiedzieć gdzie patrzeć jeśli nie zna się okolicy.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez klocu, łącznie zmieniany 1 raz.
Wojtek94
Weteran
Posty: 5360
Rejestracja: sob 18:55, 06 lut 2010
Lokalizacja: Łódź-Bałuty

Post autor: Wojtek94 »

1844 wczoraj śmigał na 54 a nie 53:) popraw.
klocu
Stały bywalec
Posty: 371
Rejestracja: czw 18:10, 07 cze 2007
Lokalizacja: Brzeziny
Kontakt:

Post autor: klocu »

Jasne, na 53 jedno Volvo miało pięknie upchniętą dyktę zamiast bocznego wyświetlacza.
Oczywiście masz rację, mój błąd, poprawiłem.

Inna kwestia czy to nie było wożenie powietrza, a nie pasażerów?
Wojtek94
Weteran
Posty: 5360
Rejestracja: sob 18:55, 06 lut 2010
Lokalizacja: Łódź-Bałuty

Post autor: Wojtek94 »

Po prostu wóz był z rezerwy. Zrobił chyba z dwa kółka. Jak ty go widziałeś to pierwszy raz jechał.
kuba_bed
Gaduła
Posty: 1624
Rejestracja: sob 11:34, 21 sie 2010
Lokalizacja: Rzgów

Post autor: kuba_bed »

klocu pisze:Pytanie: czy naprawdę na trasę wysyła się kierowców bez informowania ich o przebiegu trasy? Ok jest tam znak kierunkowy na pętlę, ale można go przeoczyć - trzeba wiedzieć gdzie patrzeć jeśli nie zna się okolicy.

Kolega miał akcję, ze kierowca zwyczajnie nie znał trasyi, ale poprosił jego i jeszcze jakiegoś znajomego, żeby mu pomogli - nie było problemu. Czasami wystarczy odrobina dobrych chęci i nie trzeba po omacku szukać pętli.
ODPOWIEDZ