Łódzkie Forum Komunikacyjne

To są brygady, które do Rzgowa będą kursować przez praktycznie cały dzień (aktualnie wymienione oprócz /8 tak robią). /8 zapewne będzie robić dwa kółka rano do Rzgowa (od pierwszego kursu z dworca) i zjazd, potem za nią wyjedzie jakaś inna brygada, co będzie tylko do Gadki kursować. Zobaczymy ile się z tego sprawdzi.

Mam takie pytanie... Dane brygady jeżdżą cały dzień wyłącznie na linii 50 i 50A czy raz jeżdżą na 50, a raz na 50A?

Wydaje mi się czy wszystkie brygady linii 50 są obsługiwane w tygodniu przegubowcami (od momentu skrócenia 50A)?

A wcześniej tak nie było? Chodzi mi o kursy do Rzgowa (bez znaczenia czy dana brygada jeździ tego dnia tylko na 50, czy np. 50+50A).

Ogólnie było tak, że przegubowce planowo tam jeździły, ale wyjątkiem była jedna brygada. Dziś w ogóle krótkich nie widzę stąd moje pytanie, a przecież nie jestem nieomylny i też może mi coś umknąć

Kwestia tego, że brygada 4 była obsługiwana krótkim - w ciągu dnia jeździła na 50A, a popołudniu wkraczała na 50.

Jesteś pewien, że /4 jeździła do Rzgowa? Kojarzę, że to tylko 50A tak jak dzisiaj.

Można by zerknąć, czy wydatki miasta na komunikację się zmieniły. Stawki za wóz krótki, a przegubowca są przecież różne.

Na 100% jestem pewien. Kiedyś zwróciłem uwagę, że czwartą brygadę widziałem najpierw na 50A, a potem na 50. W ciągu dnia 50A było obsługiwane jedynie krótkimi, a 50 długimi. Popołudniu któraś z brygad zjeżdżała do zajezdni i wtedy czwarta (krótka) brygada jeździła do Rzgowa, a któraś z długich na 50A.

50/4 chyba jeździła wieczorem nawet do Outletu. Przed letnim rozkładem 50/1 zjeżdżała po odbyciu kursu do Gadki Starej ok. 19-20.

Nie dam głowy, ale kilkukrotnie kojarzę przegubowca "na wieczornym Outlecie" (chyba, że były dwa kursy w krótkim odstępie czasu i wtedy łatwo o pomyłkę). Na pewno 50/7 jeździło do późnych godzin wieczornych. Coś na zasadzie 65/5 i 65/6 w soboty, gdzie 65/5 jest jakby brygadą szczytową, a 65/6 jeździ do godz. 23 (od kilku lat przynajmniej tak jest, do dzisiaj).

Kurs o 17.57 z Outletu był już na krótkiej brygadzie. Chociaż przed zmianą rozkładów 15 czerwca, kurs był realizowany o 17.54. Ten akurat pamiętam, bo jechałem kilkukrotnie i jakoś zostało w pamięci.

Brygady 2, 4 i 5 były obsługiwane solówkami. Tylko 4 jeździła na 50 od popołudnia.

Jakoś mi się przyplątało, że chodzi o ostatni outlet.

To znaczy nie mówię, że ostatni kurs nie był realizowany długim autobusem. Z tym "już" chodziło mi o to, że to był chyba pierwszy kurs w danym dniu planowo krótkiego autobusu.

Cofam. Chyba jednak jakaś brygada jest krótka - 3. Dzisiaj na pewno "wieczorny outlet" był obsługiwany krótkim Citaro.

To jest raczej podmiana. Staram się skleić rozkład 50 i br. 3 co widze po kilka razy dziennie, jest przegubowa.

Jak mi się uda to dzisiaj się przyjrzę czy rzeczywiście jest znowu krótki.

Trochę mi to zajęło, ale jakoś czasu nie było. Dziś np. długi wóz na "wieczornym Outlecie".

Na pierwszy rzut oka jest tak, że jedynie br. /2 i /4 sa krótkie i wykonują tylko kursy 50A. Reszta to przeguby do Rzgowa. Z resztą ciężko by było zrobic inaczej skracając 50A do pl. Niepodległości. Ewentualne zamiany przegubów i krótkich między 50, a 50A mogą być rano albo wieczorem.

Ciekawe na jak długo 50A będzie skrócona do Placu Niepodległości.
Z uwagi na organizację ruchu remontowanej ulicy Kopernika trasa 50 nie będzie chyba inna niż przez Mickiewicza. 50A po małej modyfikacji mogłaby chociaż kończyć na Rembielińskiego ( przez Wólczańska Radwańska Żeromskiego Rembielińskiego (pętla) Inżynierska Radwańska Wólczańska). 50 na Placu Niepodległości jest zawsze zapchana studentami. Ale pewnie nie znajdzie się kasa na to....
Nici pewnie też z linii z Retkini do RLL, a szkoda. Przekierowana do Ikea i nazwana np. 17 mogłaby uzupełnić brak dojazdu do okolic ulicy Kopernika. Dla zachowania równowagi można by jakoś zmniejszyć 15A na korzyśc 15.

1. 50A jeśli jeździłoby to do dworca, a nie tylko do Rembielińskiego. Zabrano ponad połowę kursów na odcinku dworzec - pl. Niepodległości. Śmiechem jest autobus co około godzinę (często ponad) na dworzec w niedzielę, kiedy jeszcze przed wakacjami jeździł co około 20 minut... Poza tym nie twórzmy dziwnych tras i kolejnych wariantów, bo już ludzie z Łodzi (i okolic) zaczynają mieć problem z tym co gdzie jeździ, a co dopiero przyjezdni.
2. Nie powinno się zwiększać ilości kursów 15 kosztem 15A. Już i tak Chocianowice dostały po tyłku po zmianie z 46 na 15A - z 10 minut na 12. Inna sprawa, że jakiś yntelygent zazwyczaj tak ułożył rozkład, że 46 jechało minutę-dwie za 15...

Co ciekawe potrzeba AŻ jednego autobusu 12-metrowego, aby 50A powróciła na dworzec Kaliski.