Rusza pierwsza linia minibusowa 137
W środę pierwszy minibus marki Solina zabiera warszawiaków. Zarząd Transportu Miejskiego kieruje go na nową linię 137, która dotrze do osiedla przy Dudziarskiej. Jego mieszkańcy mieli do przystanku ponad kilometr
To najnowszy pomysł Zarządu Transportu Miejskiego na poprawę komunikacji w peryferyjnych dzielnicach. Tam, gdzie nie ma zbyt wielu pasażerów, będą tam jeździć niewielkie, ośmiometrowe busy. Mieści się w nich 45-60 osób. Jak pisaliśmy w sobotę, ZTM skieruje je m.in. na Włodarzewską na Ochocie, Księżycową na Chomiczówce czy Krasnowolską i Baletową w Pyrach. Powstają tam nowe domy, ulice są wąskie, więc nie mogą nimi kursować normalne autobusy. ZTM podpisał więc kontrakt z prywatną firmą Mobilis, która od marca do lipca przyszłego roku sprowadzi do Warszawy 20 krótkich Solin i 30 Jelczy.
Pierwszy minibus wyruszy już w środę do fatalnie położonego osiedla przy ul. Dudziarskiej. Od miasta dzielą go liczne tory kolejowe i las na Olszynce Grochowskiej. W kilku blokach mieszkają tam m.in. eksmitowani lokatorzy, bezrobotni, którym bez dobrego dojazdu do centrum trudniej znaleźć pracę. Z powodu braku komunikacji osiedle uchodziło dotąd za miejsce zapomniane przez urzędników. - Doprowadzenie tam linii autobusowej to historyczny problem. Zmagał się z nim każdy burmistrz Pragi-Południe - przypomina Andrzej Franków, który odpowiada w ZTM za wytyczanie tras.
Teraz wreszcie się to zmieni. Na początek kursy na Dudziarską zaplanowano co godzinę i 20 minut. Częstotliwość być może wzrośnie po sprowadzeniu nowych minibusów wiosną. Ten pierwszy pojedzie okrężną trasą z pętli na Olszynce Grochowskiej przez ul. Chłopickiego, pl. Szembeka, Grochowską, Płowiecką, Marsa, Chełmżyńską i drugim odcinkiem ul. Chłopickiego za torami kolejowymi. Tu zatrzyma się przy areszcie śledczym dla kobiet i na osiedlu Dudziarska. ZTM przydzielił tej linii wolny od kilku miesięcy numer 137, wcześniej przez 50 lat związany z Grochowem.
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
Częstotliwość zabójcza, to prawda. za to co za klimat! . Oto rozkład
oraz plany kolejnych osiedli do obsługi:
ZTM pisze: Gdzie będą jeździły nowe autobusy?
Dotrą do rejonów Warszawy pozbawionych komunikacji miejskiej, które generują niewielkie potoki pasażerskie i tam gdzie układ drogowy nie pozwala na skierowanie autobusów dotychczas eksploatowanych, np.:
ul. Dudziarska (Praga Południe),
ulice: Osmańczyka, Obrońców Tobruku, Księcia Bolesława (Bemowo),
zachodni odcinek ul. Kwitnącej i ul. Księżycowa (Bielany),
zachodni odcinek ul. Szeligowskiej do granicy miasta (Bemowo),
ul. Włodarzewska (Ochota),
ulice: Baletowa, Krasnowolska (Ursynów),
ciąg ulic: Izbicka - Zagórzańska (Wawer),
ciąg ulic: Borków - Juhasów (Wawer),
połączenie między pętlą Nowodwory i przystankiem Dąbrówka Wiślana ulicami: Sprawną - Aluzyjną (Białołęka),
ul. Cieślewskich (Białołęka),
połączenie między Kępą Zawadowską i Kępą Okrzewską (Wilanów / Konstancin Jeziorna).
O ile os. Dudziarska to trzy bloki socjalne w polu i areszt dla kobiet po drodze, o tyle niektóre z pozostałych lokalizacji to dosyć gęsto zabudowane rejony (np. Księżycowa na Chomiczówce), czy Obrońców Tobruku na Nowym Bemowie. W tych rejonach można się spodziewać dużo lepszych częstotliwości.
Szkoda, że łódzkie minibusy nie spowodowały podbicia częstotliwości na niektórych liniach, no ale cóż...
Nie tak miało być. Można wycofać solówki z niektórych linii i dać Vero przy zwiększeniu częstotliwości. Wszystkim wyszłoby to na dobre, nie licząc kłopotów z ludźmi w MPK.
).
