Jedzie nowe: od mikrobusa do 24-metrowca
Rekordowa liczba nowych autobusów w 2008 r. W marcu po ciasnych uliczkach nowych osiedli na Bemowie i w Białołęce zaczną kursować mikrobusy. Pod koniec roku wyjedzie zaś 150 dłuższych autobusów. Ostatni ikarus z wysoką podłogą zniknie z warszawskich ulic w 2011 r.
Trzy nowe linie obsługiwane mikrobusami marki Autosan Solina wyruszą 1 marca. Dotrą przede wszystkim do nowych osiedli, które do tej pory były pozbawione komunikacji. Zarząd Transportu Miejskiego będzie je numerował jako dwusetki.
Pierwszą (201) pojadą mieszkańcy bloków, które powstały w ostatnich latach w rejonie ul. Obrońców Tobruku na Bemowie. 202 ma okrążać Bródno i Targówek, a 204 połączy z Bródnem nowe osiedla w Białołęce. Zanim autobusy ruszą na trasę, władze dzielnic muszą przygotować przystanki i w niektórych miejscach zdemontować progi zwalniające.
W marcu na ulice wyjedzie dziesięć mikrobusów. Dwa z nich spotkamy na trasach istniejących linii: 104 (z Bródna do Brzezin w Białołęce), a jeden na 305 (między Falenicą a Wawrem).
- Wraz z następnymi dostawami pojazdów będziemy uruchamiać kolejne lokalne linie, np. na ul. Włodarzewskiej na Ochocie czy na Zielonym Ursynowie - zapowiedział wczoraj Leszek Ruta, szef Zarządu Transportu Miejskiego.
W sumie wiosną wyjedzie 20 ośmiometrowych solin i 30 dziewięciometrowych jelczy libero. Wszystkie sprowadzi do stolicy wybrana w przetargu firma Mobilis. Od marca na ulicach sukcesywnie będą się też pojawiać nowe, 12-metrowe autobusy marki Scania firmy PKS Grodzisk Maz. - w sumie 50. Od czerwca zeszłego roku tego typu autobusy kursują np. na trasie linii 119 z Międzylesia do centrum i 166 z Kabat do Dworca Wschodniego.
Największe od siedmiu lat zakupy taboru planuje też spółka Miejskie Zakłady Autobusowe. Właśnie ogłosiła przetarg na kupno 150 autobusów: 70 12-metrowych i 80 przegubowych. Będą wyposażone m.in. w klimatyzację i kamery monitorujące bezpieczeństwo pasażerów. Jeśli szybko uda się wybrać dostawcę, pierwsze autobusy dojadą latem, a ostatnie przed zimą. Prezes MZA Mieczysław Magierski ogłosił wczoraj plany na najbliższe lata - do 2012 r. chce wymienić na nowe prawie 600 wozów, już w 2011 r. z ulic powinny zniknąć ostatnie ikarusy.
MZA zamierza też kontynuować testy nietypowych pojazdów. Po próbach niemal 20-metrowego mercedesa, który kursował w styczniu między Tarchominem a pl. Wilsona, zamierza sprowadzić 24-metrowy autobus Phileas zwany metrobusem. Tak długie pojazdy z dwoma przegubami kursują m.in. w Holandii. - Nie chcemy, żeby zastępowały tramwaje czy metro. Mogłyby jeździć na obleganych trasach, np. na lotnisko czy do Piaseczna - uważa Mieczysław Magierski. Nie wiadomo jednak, czy rzeczywiście Warszawa kupi takie "jamniki".
MZA chce też testować autobusy na biopaliwa czy z napędem hybrydowym (wspomaganym przez silnik elektryczny). Na przyszły rok spółka przesuwa zakup autobusów na gaz.
Nowe linie od marca
201 - z pętli Nowe Bemowo przez ul. Powstańców Śląskich, Piastów Śląskich, Osmańczyka, Obrońców Tobruku, Księcia Bolesława, Księcia Janusza na Koło (co 10 min w godzinach szczytu i co 15 min poza szczytem i w święta).
• 202 - z pętli Suwalska na Bródnie przez Łabiszyńską, Łojewską, Chodecką, Kondratowicza, Młodzieńczą, Radzymińską, Trocką, Borzymowską, św. Wincentego, Budowlaną, Chodecką, Wyszogrodzką, Bartniczą, Wysockiego, Bazyliańską, Kondratowicza, Łabiszyńską (co 40 min w godz. szczytu, co godzinę poza szczytem i w święta).
204 - wyruszy z pętli Grodzisk w Białołęce Głębocką, Berensona (powrót ulicami: Berensona, Oknicką, Lewandów), Skarbka z Gór (podjazd do os. Derby), Berensona, Ostródzką, Juranda ze Spychowa, Białołęcką, Kopijników, Łabiszyńską, Kondratowicza, Rembielińską, Bartniczą, Wysockiego, Pożarową do stacji PKP Praga (co 20 min w godz. szczytu, co pół godziny poza szczytem i w święto).
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
24-metrowiec brzydki jak noc, na dodatek na polskie warunki średnio użyteczny (może i jest długi, ale ma tylko 4 pary drzwi, czyli stanowczo za mało jak na linie miejskie).
Nowe linie: 201 od dawna spodziewane i chwalone.
202 to jakieś kuriozum, ale podobno dzielnicy Targówek taką "socjalną" linię sobie zażyczyła.
Natomiast 204 to ciekawy eksperyment - wzmocni linię 104 (10-minutowy takt na wspólnym odcinku i to na mniej zurbanizowanym niż łódzka Ruda - z pozdrowieniami dla ZDiTu), ułatwi dojazd do szkoły, wjedzie w osiedle Derby (koszmarne bloki po środku pola) i zakrańcuje przy PKP Praga jako jedyna linia (jakaś forma promocji wspólnego biletu, szkoda że pociągi na tej linii jeżdżą niezbyt często, są zapchane, a na dodatek do metra jest tylko jeden przystanek...).