[Wrocław] 15 rannych w zderzeniu autobusu z ciężarówką

Forum o ważnych wydarzeniach komunikacji poza regionem łódzkim.
ukalo
Fan forum
Posty: 4040
Rejestracja: pt 12:36, 25 lis 2005

[Wrocław] 15 rannych w zderzeniu autobusu z ciężarówką

Post autor: ukalo »

gazeta.pl pisze: W środę przed godz. 4 rano na skrzyżowaniu ulic Bardzkiej i Armii Krajowej we Wrocławiu ciężarówka zderzyła się z autobusem. Oba pojazdy stanęły w ogniu. W autobusie jechało 27 osób, 15 zostało rannych. Ciężarówka uszkodziła słup podtrzymujący sygnalizację świetlną oraz trakcję tramwajową.

To był jeden krzyk, jęk i rozpacz - mówi 78-letni Ludwik Róg z Nowej Rudy, jedna z ofiar wypadku.

Autobusem z Przemyśla do Jeleniej Góry podróżowało 25 osób. Tuż przed czwartą rano część pasażerów spała. Obudził ich potężny huk. Nim zrozumieli, co się stało, autobus zaczął płonąć.

- Wszędzie był ogień i duszący dym - opowiada Ludwik Róg. - Chcieliśmy się wydostać, ale drzwi się nie otwierały. Ludzie zaczęli przeraźliwie krzyczeć. Ktoś wreszcie wybił szybę i zaczęliśmy wyskakiwać. Jeden przez drugiego uciekał.

Autokar jechał ul. Bardzką w stronę centrum. Gdy wjechał na skrzyżowanie z Armii Krajowej, w jego lewy bok uderzyła ciężarówka. - Widziałem, jak ten tir na nas leci - mówi pasażer autobusu. - Sądziłem, że nasz kierowca się zatrzyma, ale nie zareagował. Podejrzewam, że zasnął.

Ciężarówka uszkodziła słup z trakcją tramwajową. - Zaczęliśmy się palić, bo z zerwanych przewodów powstało spięcie - mówi Ludwik Róg. - Uderzenie było tak silne, że nasz autobus przechylił się na prawo. Gdyby się przewrócił, nikt z nas by nie przeżył. Wszyscy by się spalili, bo nie byłoby jak uciec.

Z autobusu został tylko szkielet. Spłonęła również ciężarówka. Pożar ugasiły cztery wozy straży pożarnej. Na miejsce przyjechały też cztery karetki pogotowia i sześć radiowozów.

- Obaj kierowcy byli trzeźwi - mówi Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji . - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca autobusu nie ustąpił tirowi pierwszeństwa.

Z powodu wypadku utrudniony był przejazd przez skrzyżowanie. Nie kursowały też tramwaje na Tarnogaj. Zamiast nich jeździły autobusy zastępcze. Naprawa zerwanej trakcji ma zakończyć się dopiero w nocy.

Rannych zostało 15 osób, w tym obaj kierowcy. Dwóch poszkodowanych odniosło poważne obrażenia, ale ich życiu nic nie zagraża. Wszyscy trafili do wrocławskich szpitali. - Moja żona ma poparzony przełyk. Ja też z trudem oddycham, a córka ma uraz głowy - mówi Ludwik Róg. - Uciekałem na boso, spalił mi się porządny płaszcz. Z pogrzebu wracaliśmy. A mówiłem córce, żeby jechać pociągiem.

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4944811.html

Zdjęcia z miejsca akcji: http://www.kmpsp.wroclaw.pl/index.php?str=080220_bardzka
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Post autor: prof_klos »

Kurczę, nieciekawie to wyglądało. Szczęście, że wszyscy zdążyli zwiać....
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

W zasadzie to nowiutki luksusowy autobus słonął. Ciekawe co by się stało, gdyby przewrócił się na bok - nie byłoby zapewne drogi ucieczki...
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez SEC, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ