Jeśli Tramwaje Warszawskie ogłoszą przetarg na nowe pojazdy, to bolechowska spółka Solaris zaproponuje stolicy 65-metrowe przegubowce. Prezes firmy Solaris Bus & Coach Krzysztof Olszewski w wywiadzie dla "Dziennika" zdradził, że spółka chce wziąć udział w przetargu na niskopodłogowe tramwaje dla Warszawy. Zaprojektowany przez biuro konstrukcyjne pojazd może mieć aż 65 m długości i będzie mógł zabrać 400 pasażerów. Dla porównania, skład PESY mierzy 31,8 m i mieści 211 osób, a wagony Combino Supra dostarczone do Budapesztu na linie 4 i 6 -59,8 m. Miasto chce wkrótce kupić 155 tramwajów za łączną kwotę 1,4 mld zł.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez MNK, łącznie zmieniany 2 razy.
W Warszawie wszystkie przystanki robione są na cztery wagony 105-tek. Niektóre są długości pięciu wagonów (nie wiem czy przy Rotundzie i Centralnym nie mieszczą nawet więcej...)
Hmmm... na razie jedyne czego się dowiedziałem to to, że wszystkie nowe przystanki robi się na 64-65 metrów. Więc przygotowanie się do takich wagonów to kwestia kilku remontów (JP II i ciąg W-Z mają być remontowane już niedługo...ten drugi jeszcze w tym roku )
Wg polskiego prawa skład tramwajowy nie może mieć więcej jak 52 metry długości. Nie wiem skąd się wzięło 65 m, poza tym taka długość byłaby nie wykorzystywana, nie lepiej 2x32 m z możliwością łączenia w składy dwuwagonowe?