Od kilku dni na ulicach Krakowa możemy oglądać wagon NGT6 numer 2012 z pomarańczowymi wyświetlaczami. Docelowo, wszystkie Bombardiery pochodzące z pierwszej i drugiej serii, wyposażone mają być w takie urządzenia.
Najnowsze NGT6, które od kilku miesięcy wchodzą do ruchu, wyróżniają się nie tylko zmienionym wyglądem ścian czołowych. W tramwajach znacznie rozbudowany został system informacji pasażerskiej. Poza zewnętrznymi wyświetlaczami pokazującymi napisy w kolorze pomarańczowym (wraz z wyświetlaczem brygady), w środku pojazdu pojawiły się tak zwane "elektroniczne choinki" czyli panele pokazujące numer linii, końcówkę oraz trzy najbliższe przystanki. Ponadto, wewnątrz od początku działa głosowe zapowiadanie przystanków, które szczególnie spodobało się pasażerom.
Stare Bombardiery nie posiadają takiego wyposażenia, a dostosowanie go byłoby trudne lub też bardzo kosztowne. Jednocześnie, wyświetlacze pokazujące napisy w kolorze zielonym, w słoneczną pogodę zazwyczaj były zupełnie nieczytelne. Stąd, zdecydowano się na modernizację systemu informacji pasażerskich w Bombardierach z pierwszej i drugiej serii.
Jako pierwszy do przeróbki wytypowany został wóz numer 2012, w którym zamontowano wyposażenie firmy R&G, w dużym stopniu przypominające urządzenia stosowane w najnowszych Bombardierach. Pojawiły się więc pomarańczowe wyświetlacze, elektroniczna brygadówka, "choinki", a także głosowe zapowiadanie przystanków.
Tramwaj z nowymi podzespołami od kilku dni testowany jest na ulicach Krakowa. W planach jest identyczna modernizacja pozostałych 25 wozów. Kolejnym najprawdopodobniej będzie NGT6 numer 2014.
Zastanawiam się czy łódzkim Cityrunnerom nie przydałaby się jakaś modernizacja. Może chociaż wymiana okien?