Łódzkie Forum Komunikacyjne

Trzy tramwaje zderzyły się po godzinie 8 na ul. Legnickiej, na wysokości skrzyżowania z Niedźwiedzią. Z powodu awarii trakcji Tramwaj Plus nie wyhamował i uderzył w jadący przed nim wóz linii 10. Siła zderzenie była tak duża, że "10" najechała jeszcze na tramwaj linii 20.
Zaraz po wypadku straż pożarna informowała, że w wypadku ranych zostało 21 osób, w tym czworo dzieci. Obecny bilans pogotowia ratunkowego mówi o 22 osobach rannych, ale stale zgłaszają się kolejni pasażerowie skarżący się na bóle różnych kończyn. Rzeczniczka prasowa MPK twierdzi, że poszkodowanych może być 29 osób. Natomiast zdaniem Kamila Rynkiewicza z policji, ucierpiało 33 pasażerów. Ostateczną liczbę poznamy jednak dopiero w poniedziałek. Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu w rozmowie z PAP powiedział, że dwa tramwaje stały na przystanku i na nie z tyłu najechał trzeci. - Obecnie nie wiemy, czy to błąd człowieka doprowadził do wypadku, czy nie działały hamulce - mówi Zaporowski. Dodał, że wśród poszkodowanych są osoby poważnie ranne, w tym jeden z motorniczych, który był uwięziony w kabinie i którego wydobywali strażacy. Odniesione rany to urazy m.in. kręgosłupa i kończyn. Według wstępnych informacji, jedną z przyczyn wypadku mógł być brak zasilania, co uniemożliwiło hamowanie. O problemach z zasilaniem Tramwaju Plus pisaliśmy wielokrotnie.