[Warszawa] Rozszerzenie zasięgu "Wspólnego biletu"

Forum o ważnych wydarzeniach komunikacji poza regionem łódzkim.
geograf
Sympatyk forum
Posty: 695
Rejestracja: wt 17:56, 13 cze 2006
Lokalizacja: Chojny/Warszawa

[Warszawa] Rozszerzenie zasięgu "Wspólnego biletu"

Post autor: geograf »

Miło mi poinformować, że od jutra (15.11.2008) "Wspólny bilet ZTM-KM-WKD" obejmie całą trasę warszawskiej Szybkiej Kolei Miejskiej (S2).

Umożliwi to podróż na jednym bilecie ZTM (dwustrefowym, dowolnym okresowym) z Sulejówka Miłosna, aż do Pruszkowa.
Tak będzie wyglądać zasięg tej oferty:
http://www.ztm.waw.pl/images/schematy/wspolny_bilet_11_2008.gif

Koleje Mazowieckie obiecują wydłużenie szczytowych pociągów jadących od strony Pruszkowa do Warszawy i twierdzą, że są gotowi rozszerzyć ofertę "Wspólnego biletu" o kolejne gminy już od przyszłego roku (podobno rozmowy prowadzone są z Legionowem, Piasecznem i Otwockiem).

Jednym słowem: dzieje się!

Ciekawe kiedy w Łodzi doczekamy się choćby integracji taryfy łódzkiej i zgierskiej (możnaby używać zgierskich linii jako dowozówki do 16-tki, zastapionej wtedy przez częstszą 4-kę Obrazek ), o wspólnym bilecie MPK-PKP nie wspominając...
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez geograf, łącznie zmieniany 3 razy.
geograf
Sympatyk forum
Posty: 695
Rejestracja: wt 17:56, 13 cze 2006
Lokalizacja: Chojny/Warszawa

Post autor: geograf »

Jeden bilet na wszystkich liniach spod Warszawy

Spełniają się marzenia tysięcy pasażerów podróżujących z podwarszawskich miejscowości: 1 stycznia wspólny bilet na pociągi podmiejskie i komunikację w stolicy obejmie wszystkie linie kolejowe. Stanieją dojazdy, zmniejszą się korki
Obrazek
Udogodnienia na taką skalę nie ma żadna aglomeracja w Polsce. Dziś umowę w tej sprawie podpisują szefowie Kolei Mazowieckich i stołecznego Zarządu Transportu Miejskiego. Pozwoli to rozszerzyć zasięg biletu aglomeracyjnego o 19 kolejnych stacji podwarszawskich. Wśród nich są tak ważne jak Otwock, Piaseczno, Zielonka, Legionowo i Ożarów Maz. Podróżni, którzy tam wsiadają, od nowego roku zaczną wydawać na dojazdy blisko o połowę mniej pieniędzy. Wystarczy mieć warszawską kartę miejską z zakodowanym biletem 30- lub 90-dniowym na drugą strefę. Można też kasować dobowe, trzydniowe i tygodniowe, ale nie jednorazowe i minutowe.

Kolędowanie w gminach i powiatach

- Od trzech tygodni przekonywałem samorządy, żeby się do tego dołożyły - mówi szef ZTM Leszek Ruta. - Dzień w dzień kolędowałem po gminach i różnych konwentach.

- Jak ksiądz przed świętami - uśmiecha się Halina Sekita, prezes Kolei Mazowieckich.

- I w końcu zrobiłem sobie prezent na dwulecie rządów - dodaje zadowolony dyrektor Ruta.

Wszystko rozbijało się o ustalenie stawki, która rekompensowałaby Kolejom utratę wpływów ze sprzedaży starych biletów. Był moment, że nowe, wspólne bilety zawisły na włosku, bo kolejarze zażądali nagle 15 zł dopłaty do każdego kilometra przejechanego przez pociąg. Jak pisaliśmy, zaskoczyło to gminy, które w przyszłorocznych budżetach zapisały już kwoty dwukrotnie niższe.

Ostatecznie stanęło na 13 zł i 70 gr, a część pieniędzy oprócz gmin dołożą władze podwarszawskich powiatów. Udział samorządów wyniesie w sumie ok. 30 proc. (od 2,5 tys. zł miesięcznie w Wieliszewie do 50 tys. zł w Zielonce). Resztę pokryją wpływy z biletów, a kilkanaście milionów złotych rocznie doda budżet Warszawy. Dyrektor Ruta przekonuje, że to niewiele w porównaniu z przeszło 1,5 mld zł zarezerwowanych na cały transport miejski w 2009 r. Korzyści mogą być zaś ogromne, bo dzięki wspólnemu biletowi mniej osób wjedzie do stolicy samochodami i autobusami podmiejskimi. Będą więc mniejsze korki.

Od 1 stycznia bilet aglomeracyjny obejmie w sumie 25 stacji podwarszawskich (i blisko 70 w ogóle). To teren zamieszkiwany przez ok. 400 tys. osób. Granice jego zasięgu wyznaczą wtedy stacje:

• Chotomów (linia do Nasielska)

• Nieporęt (linia do Radzymina)

• Zielonka z Zielonką Bankową (w stronę Wołomina)

• Zalesie Górne (linia radomska)

• Śródborów (linia otwocka)

• Płochocin (linia sochaczewska)

• Sulejówek-Miłosna (linia mińska)

• Pruszków (linia skierniewicka).

Na dwóch ostatnich ze wspólnego biletu można już korzystać od połowy listopada.

Według ZTM blisko finału są też negocjacje z Wołominem. Tu problemem jest jednak znajdująca się wcześniej zadłużona Kobyłka. Wkrótce okaże się, czy oba miasta dołączą do wspólnej strefy biletowej od 15 stycznia. Kolejnym krokiem ma być objęcie nią następnych stacji na linii WKD i utworzenie trzeciej strefy podmiejskiej sięgającej do Mińska Maz., Grodziska Maz. Nowego Dworu Maz. i Błonia.

Przesiadka z autobusów na podwarszawskich stacjach

- Rozszerzenie biletu aglomeracyjnego to dla mnie dopiero początek drogi - deklaruje Leszek Ruta. - Teraz zaczynamy tworzyć system linii autobusowych dowożących do podwarszawskich stacji

W tej sprawie dziś spotyka się z władzami Ząbek. Chodzi o to, by pasażerowie nie musieli wjeżdżać do Warszawy autobusami podmiejskimi, które stoją w korkach, tylko wcześniej przesiedli się do pociągów. Oznacza to, że bilet aglomeracyjny byłby też ważny u prywatnych przewoźników autobusowych. Jako przykład ZTM podaje linię X. - Jej właściciel nadal mógłby wozić aż do Warszawy, ale my dotowalibyśmy tylko część trasy do stacji w Ząbkach - planuje dyrektor Ruta.

Już wcześniej ZTM porozumiał się z władzami Lesznowoli i to tam powstanie pierwsza prywatna linia autobusowa ze wspólnym biletem. Mieszkańcy dostaną się nią do stacji w Nowej Iwicznej. Nie trzeba będzie kasować dodatkowego biletu ani przy przesiadce do pociągu, ani potem w Warszawie. "Gazeta" dowiaduje się, że podobną dowozówkę do kolejki podmiejskiej szykują też wspólnie Sulejówek z Halinowem (linia z Okuniewa i Zabrańca), Wieliszew (linia do stacji w Chotomowie), Pruszków, Piastów i Piaseczno.

ZTM liczy, że dzięki tej prywatyzacji przynajmniej część autobusów MZA kursujących teraz na liniach podmiejskich uda się odzyskać dla Warszawy. Np. Stare Babice mają dość korków na Górczewskiej i wolą wozić swoich mieszkańców do stacji w Ożarowie Maz. Tam w najbliższych dniach zostanie też otwarty parking przesiadkowy dla prywatnych kierowców. Pięć następnych (m.in. w Brwinowie i Żyrardowie) jest w budowie, a na siedem Koleje Mazowieckie ogłaszają przetargi.

Prezes kolejowej spółki Halina Sekita spodziewa się, że po rozszerzeniu wspólnej strefy biletowej od 1 stycznia liczba pasażerów w pociągach wzrośnie przynajmniej o 10 proc. Dziś w aglomeracji warszawskiej każdego dnia jeździ nimi ok. 100 tys. osób. Dlatego od nowego roku Koleje Mazowieckie pożyczą przynajmniej dziesięć wagonów elektrycznych od spółki PKP Przewozy Regionalne. To pozwoli wydłużać najbardziej zatłoczone pociągi z dwóch do trzech jednostek. Pięć podwójnych składów zyska też Szybka Kolej Miejska kursująca między Pruszkowem a Sulejówkiem-Miłosną.

Bilet, od którego nie ma już odwrotu

Wprowadzanie biletu aglomeracyjnego ciągnie się od połowy lat 90., ale wtedy ZTM bez rezultatów negocjował jeszcze z kolejowym molochem PKP. Przełomem okazała się katastrofa wiaduktu w Al. Jerozolimskich. To zmobilizowało urzędników, by podpisać porozumienie - wspólnym biletem objęto wszystkie miasta sąsiadujące z Warszawą. Na początku swoich rządów w stolicy umowę zerwał jednak Lech Kaczyński, twierdząc, że "kolej chce za dużo". Wspólna akcja "Gazety", mieszkańców Ursusa i Włoch przekonała go, by przed wyborami prezydenckimi w 2005 r. przywrócić bilety ZTM w pociągach dojeżdżających do tych dzielnic. Pozwoliło to omijać przebudowywane Al. Jerozolimskie. Potem doszły bilety na liniach do Gołąbek i Jeziorek, ale cały czas nie było pewności, czy przedłużane co kilka miesięcy umowy nie zostaną zerwane.

Po wyborach w 2006 r. Hanna Gronkiewicz-Waltz ściągnęła do ZTM byłego kolejarza Leszka Rutę. W ciągu kilku dni dogadał się z Haliną Sekitą i rozszerzyli wspólny bilet na całą Warszawę i Sulejówek, dokąd zaczęła dojeżdżać SKM. W ciągu następnych trzech miesięcy - o Ząbki i Opacz. Od 15 listopada tego roku jednakowe bilety obowiązują i w SKM, i w pociągach Kolei Mazowieckich między Pruszkowem a Sulejówkiem. Pozwoliło to rozładować tłok na tej linii.

Równocześnie ZTM rozszerzał system autobusów podmiejskich (siedemsetki i osiemsetki). Dziś 51 linii nocnych i dziennych, w których można korzystać z warszawskiej karty miejskiej, dociera już do 28 gmin podwarszawskich.

- Choć rozmowy o bilecie aglomeracyjnym są bardzo trudne, nigdy nie zwątpiliśmy, że go nie będzie - podkreśla dyrektor Ruta. Prezes Sekita: - Od niego nie ma już odwrotu.

Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,95190,6063096,Jeden_bilet_na_wszystkich_liniach_spod_Warszawy.html?skad=rss

To kiedy Łódź zainteresuje się koleją ? ;)
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

Kiedy Łódź zainteresuje się biletem aglomeracyjnym? Wprowadzenie takowego może być problematyczne wyłącznie na trasie Łódź-Zgierz-Ozorków (bo by musiał nastąpić podział zysków albo włączenie komunikacji w Zgierzu pod ŁLTZ), na reszcie się da (co pokazuje przykład Strykowa czy Aleksandrowa)
geograf
Sympatyk forum
Posty: 695
Rejestracja: wt 17:56, 13 cze 2006
Lokalizacja: Chojny/Warszawa

Post autor: geograf »

px33 pisze:Kiedy Łódź zainteresuje się biletem aglomeracyjnym? Wprowadzenie takowego może być problematyczne wyłącznie na trasie Łódź-Zgierz-Ozorków (bo by musiał nastąpić podział zysków albo włączenie komunikacji w Zgierzu pod ŁLTZ),

Co już powinno dawno nastąpić, biorąc pod uwagę linię 6, 16 i 51... Wspólna taryfa w Łodzi i w Zgierzu byłaby jak najbardziej korzysta dla Pasażerów, choć oczywiście może tu być problem ambicji zgierskich włodarzy.

BTW, oficjalny komunikat ze strony ZTM.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez geograf, łącznie zmieniany 1 raz.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

Nawet nie chodzi o te linie (bo to mogłoby wymagać więcej niż minimalnego wysiłku, który przekracza siły ZDiT), ale o P i 43, które spokojnie mogłyby być finansowane w ramach ŁLTZ. Kupując migawkę na zgierską sieć (czyt. 6, 16 i 51) dostaje się użyteczny papierek (bo można jeździć po Zgierzu), ale kupując migawkę na P czy 43 (jest w ogóle na 43?) można jeździć tylko jedną linią, więc trzeba kupić dwie migawki (na linię i na ŁLTZ)
Bros
Sympatyk forum
Posty: 537
Rejestracja: wt 15:07, 18 lip 2006
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Bros »

Echo Miasta Łódź pisze:Bilet na wszystko
2008.12.15
W Łodzi zostanie wprowadzony tzw. bilet aglomeracyjny. Będzie ważny na przejazdy pociągami i komunikacją miejską. Takie rozwiązanie proponuje spółka PKP Przewozy Regionalne

- Złożyliśmy taką propozycję Urzędowi Miasta Łodzi, a dokładnie Zarządowi Dróg i Transportu, który zajmuje się dystrybucją biletów komunikacji miejskiej. Bilet aglomeracyjny świetnie sprawdził się na Śląsku, bo ułatwił życie tysiącom pasażerów. Jeśli chodzi o Łódź pomysł jest nasz, ale sukces będzie wspólny. Zgodę na to musi jednak wyrazić PKP PR, miasto i Urząd Marszałkowski, który dofinansowuje połączenia kolejowe - mówi Włodzimierz Janiak, dyrektor Zakładu Przewozów Regionalnych w Łodzi.
Jeśli rozmowy w tej sprawie przebiegną szybko i sprawnie, to na jeden bilet pociągami i komunikacją miejską możemy jeździć już podczas przyszłorocznych mistrzostw Europy w koszykówce mężczyzn i siatkówce kobiet.
- Wówczas do Łodzi przyjedzie kilkanaście tysięcy kibiców i chcemy im ułatwić poruszanie się po mieście - mówi Janiak.

W 12 minut przez Łódź
"Parkuj i jedź" to program, który PKP wdrożyło na trasie Łódź - Skierniewice. Po modernizacji torowiska zadbano o wybudowanie nowych parkingów na poszczególnych stacjach. Podróżny może dojechać autem do dworca i wsiąść do pociągu, żeby dostać się do Łodzi.
- Nasze miasto jest mocno zakorkowane i chcemy to wykorzystać. Remont torów sprawił, że pociągi jadą szybciej i ludzie przekonują się do PKP. Zdajemy sobie sprawę, że trzeba naprawić także inne torowiska, które są w złym stanie. Te efekt wieloletnich zaniedbań, teraz musimy je nadrabiać, żeby być konkurencją dla innych przewoźników - twierdzi Krzysztof Urbaniak, dyrektor ds. techniczno-eksploatacyjnych ZPR w Łodzi.
Dlatego najbliższe lata dla łódzkich pasażerów będą dość trudne. Pod koniec przyszłego roku zacznie się II etap modernizacji trasy Łódź - Warszawa. W tym samym czasie nastąpi remont odcinka Łódź Kaliska - Łowicz. Rok 2010 to początek wielkiej przebudowy Dworca Fabrycznego, który zostanie schowany pod ziemię. Po jego zakończeniu stacja stanie się najnowocześniejszym dworcem w Polsce.
- Wcześniej jednak musimy się dobrze przygotować do gigantycznej przebudowy. Stacją zastępczą będzie Łódź Widzew. Trzeba ją rozbudować, przygotować mnóstwo miejsc parkingowych. Wyremontować tory pomiędzy Widzewem i Kaliskim. Wtedy przejazd pomiędzy stacjami zajmie 12 minut. Trzeba jednak pamiętać, że robiąc remonty, jednocześnie musimy wozić pasażerów, a to powoduje utrudnienia - tłumaczy Włodzimierz Janiak.

Nowy rozkład
Przypomnijmy, że od pierwszego grudnia pociągami pospiesznymi zarządza PKP Intercity. Za osobowe i zaledwie kilka regionalnych pociągów pospiesznych nadal odpowiada PKP PR. Od niedzieli zacznie obowiązywać nowy rozkład jazdy PKP. Przedstawiciele spółki zapewniają, że w naszym województwie przybędzie nowych połączeń na przykład z Łodzi do Radomia i Częstochowy. Nowością jest również wydłużenie tras. Stacją końcową dla pociągów z Sieradza nie będzie Łódź Kaliska, tylko Zgierz. Chodzi o to, by ułatwić pasażerom dojazd do domu i pracy. Plany są ciekawe, ale dla podróżnych najważniejsze jest, żeby pociągi kursowały punktualnie.

Dariusz Gabryelski
[url=mailto:dariusz.gabryelski@echomiasta.pl]dariusz.gabryelski@echomiasta.pl[/url]
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

Wreszcie. Tylko czy zostanie rozszerzona zwykła migawka za 88 zł czy dodana nowa (mam nadzieję, że nie za droga).
Kazik
Megagaduła
Posty: 2926
Rejestracja: pt 12:09, 09 cze 2006
Lokalizacja: miasto Łódź

Post autor: Kazik »

W Warszawie są dwie strefy biletowe, w Łodzi (czyt. w podmiejskich autobusach LTZŁ) - jedna. Nie jestem pewnien czy będzie nas stać na tak samo optymistyczne rozwiązanie w przypadku droższych w utrzymaniu pociągów.
Ventlan
Gaduła
Posty: 1183
Rejestracja: pn 18:55, 15 maja 2006
Lokalizacja: Łódź i okolice

Post autor: Ventlan »

To jakiś problem wprowadzić drugą strefę, jeśli będzie taka potrzeba?
Michał
Sympatyk forum
Posty: 671
Rejestracja: pn 20:53, 11 lip 2005
Lokalizacja: Jednakaglomeracja Łódzka / Poznań

Post autor: Michał »

geograf pisze:A w to już naprawdę trudno uwierzyć :)
Sukces!
No rzeczywiście wielki sukces. Chyba jedyny pani "gronkowiec walc"...
Adam Alex(ex1022)
Sympatyk forum
Posty: 814
Rejestracja: pn 21:18, 15 maja 2006
Lokalizacja: Aleksandrów Ł.

Odp

Post autor: Adam Alex(ex1022) »

Było w tym temacie info o Zgierzu. Tam rzeczywiście można się pogubić . Jadąc od Łodzi bilet zgierskiego MUK zaczyna się w okolicach Helenówka. Bilet MUK jest ważny do granic Zgierza. Ale jeśli chcesz jechać linią 51 do Łodzi to znowu trzeba kasować bilet łódzki.I dlatego jestem za tym co zrobiono w stolicy. Jeden bilet a nie kombinowanie i liczenie która gmina traci a która zarobiła.
geograf
Sympatyk forum
Posty: 695
Rejestracja: wt 17:56, 13 cze 2006
Lokalizacja: Chojny/Warszawa

Post autor: geograf »

Michał pisze: No rzeczywiście wielki sukces. Chyba jedyny pani "gronkowiec walc"...

Hmm... Jeszcze kilka by się znalazło (z pewnością więcej niż ekipy PiSu)- ale w tym celu najlepiej być na miejscu, a nie krytykować z powodu poglądów politycznych Obrazek
geograf
Sympatyk forum
Posty: 695
Rejestracja: wt 17:56, 13 cze 2006
Lokalizacja: Chojny/Warszawa

Post autor: geograf »

Obrazek
Kobyłka i Wołomin także z warszawskim biletem
Do końca ważyło się, czy z biletu aglomeracyjnego będą korzystać również mieszkańcy Kobyłki i Wołomina. W piątek burmistrzowie tych miast przystąpią do rozszerzanej 1 stycznia wspólnej strefy taryfowej.

I w Kobyłce, i w Wołominie radni zebrali się wczoraj po południu, żeby zatwierdzić wydatki na przyszły rok. W obu budżetach znalazły się dopłaty do biletu aglomeracyjnego dla Kolei Mazowieckich. Oznacza to, że obejmie on dodatkowo pięć stacji: Ossów, Kobyłkę, Wołomin, Wołomin-Słoneczną i Zagościniec. Pasażerowie, którzy po Nowym Roku będą na nich wsiadać do pociągów podmiejskich, mogą używać warszawskiej karty miejskiej z biletami 30- i 90-dniowymi na drugą strefę, a także biletów dobowych, trzydniowych i tygodniowych. Ponieważ nie trzeba już dokupować biletów kolejowych, podróżni zaoszczędzą miesięcznie kilkadziesiąt złotych.

Jeszcze na początku tygodnia wszystko wisiało na włosku. Jak pisaliśmy w poniedziałek, Zarząd Transportu Miejskiego wynegocjował z podwarszawskimi samorządami rozszerzenie wspólnej strefy biletowej do Chotomowa, Nieporętu, Sulejówka-Miłosny, Śródborowa, Zalesia Górnego, Opaczy, Pruszkowa i Płochocina (w sumie 19 stacji). Na linii wołomińskiej stacją graniczną miała być Zielonka. Następna Kobyłka, która ma liczne wydatki m.in. na budowę kanalizacji, nie była w stanie dopłacać do biletu aglomeracyjnego więcej, niż ustalono w listopadzie. Tymczasem Koleje Mazowieckie podniosły stawkę z 7 do 13,7 zł za każdy kilometr przejechany przez pociąg. W trudnej sytuacji znalazł się leżący za Kobyłką Wołomin, który był skłonny wygospodarować dodatkowe pieniądze.

Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy na Dworcu Wileńskim, nie kryli rozczarowania. - Szkoda, nasz burmistrz powinien się jednak dołożyć. Przecież od kilku miesięcy słyszymy, że wspólny bilet będzie - mówił Artur Kazanowski z Ossowa, który uczy się w warszawskiej samochodówce na Stawkach. Dla odmiany w Zielonce zapanowała euforia. Nasi forowicze z portalu Gazeta.pl byli gotowi otwierać szampany. "Jeśli wypali, będzie to największy sukces burmistrza. I mogę się założyć, że wiele osób zagłosuje na niego właśnie za to" - komentował radik22.

Wczoraj rano zaczęły się rozmowy ostatniej szansy. Po ich zakończeniu szef ZTM Leszek Ruta przekazał "Gazecie", że wspólny bilet w Kobyłce i Wołominie będzie od 1 stycznia "na 99 proc.". Po negocjacjach samorządy łącznie z Zielonką zmieniły zasady rozliczeń - nie według kilometrów, ale liczby mieszkańców. Wszystkie trzy za wspólny bilet mają płacić co miesiąc ok. 200 tys. zł. Dyrektor Ruta nie wykluczył, że w ciągu roku gminy częściowo odciąży powiat wołomiński, a także sąsiednie samorządy z Klembowa i Tłuszcza. Podobne rozwiązanie przyjęto w powiatach otwockim i legionowskim.

Wieczorem po sesji budżetowej wiceburmistrz Wołomina Radosław Wasilewski ogłosił: - Wchodzimy do strefy biletowej, bo udało nam się wynegocjować dobre warunki, a ZTM się dołożył. Na razie mamy zarezerwowane w budżecie 1,1 mln zł, w ciągu roku musimy jeszcze zaoszczędzić 400 tys. Nie wiem tylko, co z Kobyłką.

Godzinę później sekretarz tego miasta Piotr Grubek poinformował, że radni Kobyłki przyjęli budżet z 300 tys. zł na bilet aglomeracyjny. Na razie. - Zrobimy wszystko, żeby tę pulę powiększyć, musimy też ustalić z sąsiadami, ile kto dokłada. Ale nasi mieszkańcy będą mieć wspólny bilet już 1 stycznia.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez geograf, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ