Gazeta.pl pisze:Ranni w wyniku zderzenia tramwajów w stolicy
2006-10-15, ostatnia aktualizacja 2006-10-15 12:26
Pięć osób w tym dwoje motorniczych zostało rannych w wyniku czołowego zderzenia dwóch tramwajów linii 1, do którego doszło w niedzielę przed południem na warszawskim Żoliborzu.
Tramwaje jechały w przeciwnych kierunkach - jeden z warszawskiej Pragi do centrum, drugi z centrum na Pragę. Zderzyły się na skrzyżowaniu ulic Słomińskiego i Międzyparkowej - poinformowała PAP Magdalena Wicha z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Z na razie nieustalonych przyczyn, jeden z tramwajów jadący z Pragi, nagle skręcił w ul. Międzyparkową, którą normalnie nie jeździ, wprost pod tramwaj nadjeżdżający z przeciwka. Wtedy doszło do wypadku. Pięć osób - w tym trzy pasażerki i dwoje motorniczych 52-letnia Barbara S. i 48-letni Czesław G., trafiło do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Ruch na trasie został już przywrócony. Na miejscu są jednak nadal policjanci, którzy ustalają przyczyny wypadku m.in. czy zderzenie mogło być wynikiem wadliwego działania zwrotnicy czy błędu człowieka.
Wczoraj na Rondzie Dmowskiego zderzył się tramwaj linii 9 jadący w kierunku Dworca Centralnego z autobusem podmiejskim jednej z prywatnych firm. Autobus uderzył w inny tramwaj.
Znowu zderzenie... Przy pętli Annopol.
Tramwajowi 13N zachciało się skręcić na tę pętlę, a powinien jechać prosto. 2 motorniczych + pasażer ranni. Dobrze, że tam dwójką tylko kilka osób jeździ.
Akurat dwójka jest ciekawą linią, centrum omija,
ale faktycznie gdyby na przykład do zdarzenia doszło tam, gdzie w październiku (czyli przed Dw. Gdańskim jadąc w kierunku zachodnim)
to byłoby gorzej bo sporo ludzi dojeżdża z Bródna do metra.
A od trasy Toruńskiej (przystanek przed pętlą Annopol),
może poza jakimiś szczególnymi godzinami, jest pusto.