[Kraj] Najdłuższe linie tramwajowe
- prof_klos
- Megagaduła
- Posty: 3415
- Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice | Piaski
[Kraj] Najdłuższe linie tramwajowe
A wiecie jek wygląda czołówka krajowa?
NAJDŁUŻSZE LINIE TRAMWAJOWE W KRAJU
według tabeli numer 1 ze Świata Kolei 8/2005, opr. Łukasz Stefańczyk:
--------------------------------------------------------------------------
Linia Przewoźnik Trasa Długość Czas jazdy
--------------------------------------------------------------------------
46 | MKT Łódź |Łódź-Ozorków | 33,9 km | 100/98 minut
--------------------------------------------------------------------------
11 | MPK Łódź |Zgierz-Pabianice| 28,9 km | 91 minut
--------------------------------------------------------------------------
43 | TP Łódź |Łódź-Lutomiersk | 24,2 km | 76 minut
=========================================
21 | TŚ S.A. |Sosnowiec-Dąbrowa| 22,6 km| 60 min.
=========================================
Czyli za nami dopiero Tramwaje Śląskie ze swoimi 'marnymi' 22 kilometrami
A pomyślmy teraz o linii do Tuszyna na przykład.
W ogóle to bijemy rekordy - mamy najdłuższy tramwaj, MPK szczyci się najnowocześniejszymi w Polsce Cityrunnerami (nie wiem czy to prawda, czy przechwałki), zajezdnia Brus to również rekord (najmniejsza) i automatycznie zajezdnia Telefoniczna (najmłodsza i prawie największa). Już pomijam inne szczegóły jak eksploatacja 803N czy obsługa linii komercyjnej. No i trzeba zazanczyć, że na sieci funkcjonują aż 3 spółki!
Ale powyższe ma mały związek z MZK Pabianice
Proszę więc powrócić do tematu, zanik ktoś się o to upomni Ha ha.
NAJDŁUŻSZE LINIE TRAMWAJOWE W KRAJU
według tabeli numer 1 ze Świata Kolei 8/2005, opr. Łukasz Stefańczyk:
--------------------------------------------------------------------------
Linia Przewoźnik Trasa Długość Czas jazdy
--------------------------------------------------------------------------
46 | MKT Łódź |Łódź-Ozorków | 33,9 km | 100/98 minut
--------------------------------------------------------------------------
11 | MPK Łódź |Zgierz-Pabianice| 28,9 km | 91 minut
--------------------------------------------------------------------------
43 | TP Łódź |Łódź-Lutomiersk | 24,2 km | 76 minut
=========================================
21 | TŚ S.A. |Sosnowiec-Dąbrowa| 22,6 km| 60 min.
=========================================
Czyli za nami dopiero Tramwaje Śląskie ze swoimi 'marnymi' 22 kilometrami
A pomyślmy teraz o linii do Tuszyna na przykład.
W ogóle to bijemy rekordy - mamy najdłuższy tramwaj, MPK szczyci się najnowocześniejszymi w Polsce Cityrunnerami (nie wiem czy to prawda, czy przechwałki), zajezdnia Brus to również rekord (najmniejsza) i automatycznie zajezdnia Telefoniczna (najmłodsza i prawie największa). Już pomijam inne szczegóły jak eksploatacja 803N czy obsługa linii komercyjnej. No i trzeba zazanczyć, że na sieci funkcjonują aż 3 spółki!
Ale powyższe ma mały związek z MZK Pabianice
Proszę więc powrócić do tematu, zanik ktoś się o to upomni Ha ha.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
-
- Coś mówi
- Posty: 26
- Rejestracja: pn 12:33, 25 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice
-
- Coś mówi
- Posty: 26
- Rejestracja: pn 12:33, 25 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice
- prof_klos
- Megagaduła
- Posty: 3415
- Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice | Piaski
Trudno mi powiedzieć.
Pewne źródła podają, że Telefoniczna jest największa.
No bo jest - jak patrzeć pod kątem sieci wąskotorowych.
Tylko, że nie wiem czy krakowska Nowa Huta nas nie prześciga w wielkości. O ile się nie mylę to jest mała różnica, ale na korzyść Nowej Huty.
Pewne źródła podają, że Telefoniczna jest największa.
No bo jest - jak patrzeć pod kątem sieci wąskotorowych.
Tylko, że nie wiem czy krakowska Nowa Huta nas nie prześciga w wielkości. O ile się nie mylę to jest mała różnica, ale na korzyść Nowej Huty.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
-
- Coś mówi
- Posty: 26
- Rejestracja: pn 12:33, 25 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice
Cieszy mnie to, że mamy nowy tabor i najdłuższe linie tramwajowe w Polsce, ale co z tego skoro nie mamy odpowiedniej infrastruktury w mieście sprzyjającej komunikacji miejskiej - inne polskie miasta mają. O autobusy natomiast mało, co dbają. Przykład to odkurzacze. W Krakowie są zadbane, mało awaryjne. W Warszawie wysyłają do Jelcza na NG "spełniające normę" Tantusa (Mastero - w przypadku gniotów) lub przynjamniej wymieniają stare części, montują nowe wyświetlacze, siedzenia itd. Podobnie ze starszymi Volvo B10L/B10LA. Tak naprawdę to są one bardziej solidne od 7000. Niestety od jakiegoś roku są poważnie zaniedbywane, robią się hałaśliwe jak M181MB, itd.michal-pab pisze:No nasi jak zwykle górą
ZTCP to w Warszawie były niedawno plany budowy linii podmiejskich do Legionowa, Konstancina, Starych Babic i Łomianek.
http://www.skyscrapercity.com/archive/index.php?t-208782.html
Ciekawe, co z tego zostało...
http://www.skyscrapercity.com/archive/index.php?t-208782.html
Ciekawe, co z tego zostało...
W tej chwili dłubią na trasie z Banacha na Gocławek (Jerozolimskie).
Tyle, że trasa ta już istnieje.
Najpoważniejsze zadanie to Most Północny i trasa tramwajowa na Tarchomin od Żerania i od Huty (tzn będzie to węzeł Młociny).
Później być może po raz trzeciw historii trmawaj dojedzie do Wilanowa.
A wyjście z tramwajem poza Warszawę to piękna i daleka wizja,
ale warto ją mieć.
Przed II wojną przedsiębiorcy warszawscy (i nie tylko) mieli wizję wybudowania wąskotorówek do wszystkich większyć okolicznych miast.
Część miała być dwutorowa i zelektryfikowana !
Trasy miały się zaczynać przy końcowych przystankach tramwajów miejskich, a ponadto miały być spięte przez linię pierścieniową.
Jak wiadomo powstały linie do Radzymina, Jabłonny, Piaseczna, Konstancina, Otwocka i Karczewa. (Tyle, że były to "klasyczne" waskotorówki, tj jednotorowe. niezelektryfikowane).
Ostatnią, do Radzymina zdemontowano w 1974, a jej miejsce zajęły nowoczesne i wygodne PKS-y...
Tyle, że trasa ta już istnieje.
Najpoważniejsze zadanie to Most Północny i trasa tramwajowa na Tarchomin od Żerania i od Huty (tzn będzie to węzeł Młociny).
Później być może po raz trzeciw historii trmawaj dojedzie do Wilanowa.
A wyjście z tramwajem poza Warszawę to piękna i daleka wizja,
ale warto ją mieć.
Przed II wojną przedsiębiorcy warszawscy (i nie tylko) mieli wizję wybudowania wąskotorówek do wszystkich większyć okolicznych miast.
Część miała być dwutorowa i zelektryfikowana !
Trasy miały się zaczynać przy końcowych przystankach tramwajów miejskich, a ponadto miały być spięte przez linię pierścieniową.
Jak wiadomo powstały linie do Radzymina, Jabłonny, Piaseczna, Konstancina, Otwocka i Karczewa. (Tyle, że były to "klasyczne" waskotorówki, tj jednotorowe. niezelektryfikowane).
Ostatnią, do Radzymina zdemontowano w 1974, a jej miejsce zajęły nowoczesne i wygodne PKS-y...
-
- Stały bywalec
- Posty: 447
- Rejestracja: śr 11:59, 08 lis 2006
- Lokalizacja: Zgierz
-
- Sympatyk forum
- Posty: 814
- Rejestracja: pn 21:18, 15 maja 2006
- Lokalizacja: Aleksandrów Ł.
Odp
Strasznie lubie czytać o historii komunikacji. Choć lekcję historii też w szkole lubiłem. Napisz profesorze , napisz
-
- Stały bywalec
- Posty: 279
- Rejestracja: czw 18:34, 25 maja 2006