Solaris Urbino 18
-
- Sympatyk forum
- Posty: 737
- Rejestracja: wt 14:42, 26 wrz 2006
- Lokalizacja: Rekinia City
px33 pisze:Tak jak się orientuję, (a jak się mylę to poprawić) celem taborowym na ten rok jest wyrzucenie Ikarusów(wszystkich) na Limanowskiego i przeprowadzka Kraszewskiego na Nowe Sady.
Tylko się zastanawiam co będą kasować pierwsze - Ikarusy płatowe czy odkurzacze
Ikarusy są zdecydowanie starsze ale stanem technicznym pobijają odqrzacze.
o3r: a nie ma czasem jakiegoś rozporządzenia które ogranicza wiek autobusów w eksploatacji? bo gdzieś coś takiego słyszałem tylko nie wiem czy to już weszło w życie czy ma dopiero wejść i ile lat maksymalnie mogą mieć.
mam nadzieję że na Limanke przeniosą tylko odkurzacze po NG a resztę sprzedadzą na wagę
mam nadzieję że na Limanke przeniosą tylko odkurzacze po NG a resztę sprzedadzą na wagę
mig pisze:Mam nadzieję, że stopniowo będzie się odchodzić od pożal się Boże swojego serwisu na rzecz takich przetargów i obsługi przez dostawcę. Jednak kosztuje to ponad 2 razy więcej niż sam pojazd. Jednak powinno się opłacić, im więcej nówek z takich przetargów tym sytuacja taborowa powinna być lepsza.
Prawda jest taka że każdy autobus eksploatowany w ciężkich warunkach (jazda miejska non stop przyspieszanie i hamowanie przed przystankami i światłami po dziurawych drogach, duże obciążenie itd) jeśli nie będzie serwisowany na bieżąco to będzie złomem po kilku latach. Obojętnie czy to będzie Jelcz, Ikarus, Mercedes czy Volvo.
Volvo nie wyróżnia się jakoś in minus pod względem awaryjności w normalnych warunkach. Tyle że serwis MPK z powodu oszczędności jest w stanie agonalnym. Rozliczany głównie z oszczędności a nie ze stanu technicznego.
Zła organizacja, brak części, brak ludzi. Do tego części Volvo są dość drogie. Naprawy to prowizorki z częściami po regeneracji zamiast nowych (albo w ogóle bez części zamiennych)
I dlatego to się wszystko składa na taki a nie inny stan Volvo B10L. Jak tak dalej będzie to niedługo będzie to samo z Volvo 7000A. I co wtedy ? Też będą myśleć o sprzedaży kilkuletnich wozów ?
Zresztą trudno będzie znaleść jakiegoś kupca na 10 letnie przeguby w nie najlepszym stanie technicznym.
Poza tym przeguby są w gorszym stanie technicznym od krótkich bo są zajeżdżane na ciężkich liniach. Na 96 wypadnie jeden czy drugi kurs i trzeci jest zarywany.
Mimo tego można wyróżnić Ikarusy automaty i stare Mercedesy jako pojazdy najbardziej odporne na braki w serwisowaniu.
Ale jakby wszystko było serwisowane prawidłowo to nie byłoby żadnych problemów.
Mam nadzieję że Solarisy z zewnętrznym serwisem będą lepiej utrzymane niż autobusy serwisowane bezpośrednio przez MPK.
Chociaż logika wskazuje że własny serwis przewoźnika powinien lepiej dbać o swój własny tabor niż serwis zewnętrzny i powinien być tańszy. jednak w naszych warunkach może okazać się że jednak ten serwis zewnętrzny kosztem 2x droższych autobusów przy zakupie może być tańszy.
Jeśli dojdzie do likwidacji Kraszewskiego to najprawdopodobniej wszystkie Ikarusy przejdą na Limanowskiego a reszta pójdzie na Nowe Sady. A odkurzaze jako najbardziej awaryjne też chyba zbyt długo nie pojeżdżą i będą musiały być zastąpione czymś innym (nowe albo używane)
Co do max wieku autobusów to chyba niedługo wchodzi ograniczenie max wieku autobusów do 21-22 lat które później zostanie zmniejszone do 20 lat.