Łódzkie Forum Komunikacyjne

W Pabianickim MZK obecnie jest tylko 6 ikarusów a Łódzkim MPK chyba tylko jeden Ikarus 260 został.U nas te 260-ki mają numery:401,404,506,507,509,510 a Łódzkim MPK ma numer sam nie wiem może ktoś mi pomoże PS.MZK Pabianice ma też jeden pojazd techniczny o numerze 700

Widać że temat powraca jak bumerang jeśli o 1518 chodzi Chyba dalej obstawia jedną z brygad na 71 jakby ktoś chciał na niego polowac.

1518 to niemal pewniak na 71/3

Dokładnie ta brygada. W Piatek go widziałem jadąc autobusem linii 001 z Brójec

Codzień go widze poieważ mam przyjemność dzień w dzień jeździć linią 92 i często się "spotykamy" na tomaszowskiej. Nawet zegarek ma w środku

Hmmm o zegarku to nic nie wiem. widać odkąd ostatnio nim jechałem musieli domontować Jeszcz troche i wyposarzą go w tablice świetlne

Ja go widze jak ide do szkoły, jak z niej wracam, jak wyjrze przez okno ... czesto go widze przynajmniej raz dziennie

Mimo sympatii do niego niestety powinien być wycofany z ruchu dziś jechałem za nim samochodem i jedyne co widziałem przed sobą to kłeby czarnego dymu i okropny zapach

Nie sadzę, z tego co wiem to się lepiej trzyma, niż nie jeden wóz MPK. Sam go osobiście raz widziałem na 92. Często jeżdzi na 71. Zdarza się nawet na 61, 90, 55A, 68. Na 61 jak nie obsługuje kursu PEA2, to biorą z PEA1 brygadę.
Innym ciekawym wozem, ale już jelczem jest 2913. Stacjonuje na PEA1. Obsługuje dosyć ciekawe linie. 82, 64, 61, 69...!, 85, 96, 55 i 55A. Codziennie jadę do szkoły Piłsudskiego i widze różne okazy. Solówki każdego rodzaju na 85, jelcze na 85. 64, 98. Ikarusy na 82. Na 54 i 54A, nie widziałem niczego prócz citaro, mercedesa 405N, jelcza odkurzacza, tu zawwsze są wozy z PEA1

Ja mam odmienne zdanie bo co dzień za nim jade tzn. za jego dymem...

nie wiem nic o dymieniu ale wewnątrz wygląda tragicznie. Mam foty wnętrza z lutego, jak ktoś nie wierzy to mogę mu podesłać

BTW to mój 200post

Ja poprosze

PS: Gratuluje

Daj nam tu wszystkim na forum.

W sumie tak napisałem bez spojrzenia ale...
Z fotek tego tragizmu aż tak nie widać, ale - fotele są z takiej gąbki w środku (jak często jest w turystykach) i dużo z tej gąbki jest wydłubaje przez jadące bydełko i zwisają same strzępy materiału.
W ogóle fotele nie są jednakowe, za to wszystkie aż lepkie od brudu
Drzwi drugie kremowe wyglądają już od zewnątrz tragicznie...
Tablica boczna jest w standardzie "imprezowym" (ttakie jak się robi na imprezy KM - z dykty, czytelna tylko z jednej strony bo z drugiej - wewnętrznej - widać tylko jakąś płytę pilśniową, a jako że trwłość materiału niska to wygląda na sfatygowaną).
Ogólnie jak jechałem to wszędzie było bruuudno i na podłodze leżało kupę puszek i butelek po piwie, chyba starszych niż 1 dzień....
Zegar faktycznie jest - zreszta widać, widać też dumną naklejke kieszonkowom stop.


A mimo to bus wygląda na niesfatygowany (ile się jako szkoleniówka najeździł?) Gdyby tam wpuścić na 1 dzień parę babć ze szczotami i wymienić z 7 foteli to nie wyglądałby xle. Ale cóż, pewnie się nie da.

Jechałem nim na przełomie stycznia i lutego, może coś soę zmieniło...

A, i jeden jeszcze negatyw. To było w te duże mrozy zero ogrzewania.

Zdjęcia lecą bez obróbki i bez wyostrzania po zmniejszeniu z 2409xileśtam więc wygladają średnio ale widać co trzeba

EXTRA FOTY!!

No nie są złe. Super po prostu

aha, przypomniało mi się że zegar źle działał

Fajnie, że umieściłeś fotki ten zegarek to jest dopiero bajer. Bo nie w każdym ikarze jest zegar. Co do ogrzewania w spomnianym modelu to jak jechałem zimą to był taki mróz jak na zewnątrz