MPK Łódź sprzedaje Solarisy i Many i kupuje nowe wozy

[prof_klos]

Hehehe
A to dobre, też zauważyłem. "Stare" Solarisy! Hit miesiąca.

Ale się cieszę z tych Volvo 7700 - nie mogę się doczekać!

[Kazik]

Wiecie, np. PR110 to po sześciu latach był trup:)

[prof_klos]

Akurat tego Solarisom zarzucić nie można. Bardzo solidna, ładna konstrukcja.
W ogóle - wszystkie Solarisy wyróżniają się nowoczesnością - wystarczy spojrzeć chociażby na Trollino18, czy U15CNG. No a o moim ulubionym - Vacanza 13, to już nie wspomnę.

Możemy być dumni z Solarisa!

[px33]

Z tą niezawodnością Citar to ba(...)ardzo sporo na wyrost. Chyba że chodzi o te zeszłoroczne (rotfl)

[prof_klos]

A kto ich tam wie o jakie chodziło.
Ja nie dostrzegłem jakiejś większej awaryjności tych autobusów, chociaż za dużo to z nimi do czynienia nie mam.
Ogólnie to nie lubię MB Citaro. Powód? Po prostu brzydkie (moim zdaniem; kwestia gustu). Co innego jeśli chodzi o wersję przegubową - ta wygląda jakoś bardziej poważnie. Gdyby zapakować Citaro w pudło Volvo 7700, to bym niczego się nie czepiał

[morton]

Dlaczego Citara i 405ki sa w nienajlepszym stanie? Bo musza łatać braki na przegubowych brygadach. Szczegolnie Citara sa zbyt delikatne aby znosic takie obciazenia, nie wspominam juz o stanie łódzkich dróg.

[JAROMIR_9700]

Czy ja wiem czy peerki po 6 latach to trupy w wielu miastach jeszcze jezdza i zdarzaja sie zadbane. Nawiazaujac do IE powiem tylko tyle chcialbym i niemialbym nic przeciw jakby po miescie tylko takie stare Many i Solarisy jezdzily Mysle ze mieszkancy nienarzekali by na stary tabor;)

[SEC]

Autobusy już zamówione, ale pomyślałem że można trochę rozwinąć temat. Od jakiegoś czasu po głowie chodzi mi białoruska marka MAZ. Widziałem nowe autobusy tej marki i myślę, że nie byłyby złym wyborem. Białoruskie drogi są jeszcze gorsze, niż polskie, a te autobusy tam jeżdzą i jakoś specjalnie się nie psują. Przez wiele lat towary z byłego ZSRR były znacznie lepsze niż chińskie i tureckie, a obecnie wydaje mi się że w danych dziedzinach się to nie zmieniło. O samym modelu autobusu miejskiego MAZ-103 powiem, że to pojazd na licencji (?) Neoplana, z silnikiem Mercedesa, który przypomina Vecto (+100% niska podłoga). W modelu tym bardzo odstrasza design wewnętrzny. Patrząc na autobus można powiedzieć, że już lepszy gniot (Vecto to max), ale cena tego autobusu jest jeszcze niższa niż u Jelcza.

Tak naprawdę nie wiem jakby sobie poradziły w Polsce, ale któryś śląski przewoźnik je kupił, więc poczekamy na opinie.

[rkplodz]

MAZy kupił T. Powichrowski. Z tego co widziałem na fotkach i z rozmów z kolegami ze Śląska wynika, że to wozy podobne do obecnie produkowanych konstrukcji jelczańskich (jeden, bodaj 203, wygląda prawie jak M125M ). Są jednak dużo tańsze, a jedyną w zasadzie wadą jest słabe wyposażenie wnętrza. Ale np. fotele można przecież zmienić - lub od razu zamówić niestandardowe. Ja sobie osrzę zęby na te pojazdy, jak tylko będę już na Śląsku - to pójdę je przetestować.

Ja myślę, że za kilka lat, gdy przewoźnicy pozbędą się uprzedzeń do tego, co białoruskie, MAZ może być jednym z głównych sprzedawców wozów w Polsce. Nowe produkty mają naprawdę fajny design (nie mówię o szkaradnym 103), a oferta jest dosyć różnorodna, ceny - zachęcające. Ja nie mam nic przeciwko.

[SEC]

Dziś w nocy na Rzgowskiej około 2.30 w nocy widziałem jadące jeden za drugim Mercedesy Citaro z napisami na wyświetlaczach "Łódź".

[prof_klos]

..że Ty nie spałeś o takiej porze :>

[SEC]

Jak się dostaje cynk, że ominą Andrespol i pojadą przez Rzgów grzechem jest nie poczekać.

[Święty]

Zgadzam się do Maza. To nie jesteś zły autobus a biorąc jeszcze pod uwagę cenę to dobry.
Ale tutaj trzeba zmiany mentalności - Przekonać się do produktu z Białorusi do tego jeszcze z nienajlepszym designem. Już widze te komentarze że kupuje się złom od ruskich.

[SEC]

Szczególnie bełkot moherowych beretów i EI.

[rkplodz]

Tak naprawdę te autobusy mogą okazac się solidniejsze niż nam się wydaje. To właściwie jedyna dostępna białorusinom marka, sporo - ZTCW - idzie też na "eksport" do krajów wspólnotowych - a tam drogi najlepsze nie są.

Zresztą jak do tej pory czołowe produkty przemysłu wschodniego w komunikacji importowane do nas się raczej sprawdziły pod względem wytrzymałości - Ziutki, Zemuny rodem z Belgradu, lokomotywy ST44. No i ciężarówki KAMA3 i 3uy

[prof_klos]

masz cuś do KAMA3?

[SEC]

Poprostu Kamaz.

[prof_klos]

Zemun - me serce podbił.
Słowem - cudeńko.
Jechałem Zemunkiem przeca latem i przyznam, że w miejscu się w nim zakochałem.
Świetna maszyna.
A ST44 - cóż - pali jak cholera, ale solidna to jest!

[rkplodz]

@prof: to zapraszam na www.zemuny.prv.pl - trochę nie mam już serca do tej strony, więc nic się nie dzieje, ale pewnie znajdziesz coś interesującego.

[Kazik]

3uy to Ził?
Wybacz, ale te pojazdy kupwano, bo taki był prikaz. Niemniej gniotsa - niełamiotsa jeździ po opłakaniu młotkiem długo i aż do zajeżdżenia. Do tej wyliczanki trzeba jeszcze włączyć czeską Tatrę.