Mercedesy Conecto LF
Wygrał EvoBus, który był jedynym oferentem.
LINK
LINK
-
- Sympatyk forum
- Posty: 954
- Rejestracja: wt 17:13, 21 sie 2007
- Lokalizacja: Aleksandrów Ł./Łódź
- Kontakt:
[img]http://img.naszemiasto.pl/grafika2/nowy/f7/38/4a929eece3805_z.jpg[/img] pisze:Nowe autobusy - prosto z Turcji do Łodzi
Od października po Łodzi będzie kursowało 25 niskopodłogowych autobusów, 10 przegubowych i 15 solowych. Mają być tańsze w eksploatacji i posiadać system do liczenia pasażerów. Wczoraj MPK podpisało umowę z EvoBus Polska na dostarczenie mercedesów conecto, czyli nowości tej marki produkowanej w Turcji. Ich koszt to 28 mln 341 tys. zł.
Mercedesy conecto jeżdżą już po Łodzi od 2006 r. jednak żaden z 30 egzemplarzy nie jest niskopodłogowy.
- Dopiero od trzech lat mercedes zacząła produkcję niskopodłogowych conecto. Sprawdziły się już one w Gdyni, Bydgoszczy i niedługo piętnaście sztuk trafi do Suwałk - wylicza Laszlo Rakasz, dyrektor ds. strategii w Mercedes - Benz.
Łódzkie autobusy zostaną wyposażone w system do liczenia pasażerów. Ma to pomóc MPK w oszacowaniu zapotrzebowania łodzian na dane linie autobusowe. Uzbrojenie pojazdu w czujniki ruchu to koszt 20 tys. zł.
Zakupów w MPK szykuje się sporo. Do końca roku przedsiębiorstwo chce nabyć 50 nowych autobusów, oczywiście niskopodłogowych.
Głównie trzeba wymienić 26 ikarusów, które przekroczyły już 16 lat. A z ostatnich badań MPK wynika, że bezpieczny autobus to ten, który nie skończył jeszcze 14 lat. To oznacza, że obecnie łódzki przewoźnik ma do wymiany aż 80 autobusów. Jak MPK poradzi sobie z zakupami, jeżeli jego sytuacja finansowa jest kryzysowa?
- Prezydent Sadzyński obiecał, że sytacja MPK poprawi się już w sierpniu. Musimy nadrobić zaległości w wymianie taboru, bo w ubiegłym roku nie kupiliśmy ani jednego autobusu - podkreśla Łukasz Magin, wiceprezydent Łodzi.
-
- Bywalec
- Posty: 151
- Rejestracja: pt 11:24, 13 lis 2009
- Lokalizacja: Piaski, Pabianice
[/quote]Ventlan pisze:[quote="[url=http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/4807 ... egoria=660]
Głównie trzeba wymienić 26 ikarusów, które przekroczyły już 16 lat.
Brakuje im taboru, a chcą wyrzucać co prawda stare, ale sprawne autobusy?
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Od kiedy ma przejąć?
Generalnie to jak widać, jak miasto likwiduje brygady to można stwierdzić, że wcale więcej (niż tyle ile jest minus kilka-kilkanaście) nowych autobusów nie potrzeba. O oszczędnościach w stylu zmiejszania ilości kursów w szczycie na rzecz wożenia powietrza w międzyszczycie szkoda nawet się rozpisywać .
Generalnie to jak widać, jak miasto likwiduje brygady to można stwierdzić, że wcale więcej (niż tyle ile jest minus kilka-kilkanaście) nowych autobusów nie potrzeba. O oszczędnościach w stylu zmiejszania ilości kursów w szczycie na rzecz wożenia powietrza w międzyszczycie szkoda nawet się rozpisywać .
Nie mam pojęcia, podsłuchałem to i tylko to, raczej jako plotkę (stąd to podobno) niż jako jakiś obiektywny fakt. Z drugiej strony kiedyś część obsady 76 była w ręku EA1, więc miałoby to jakiś sens (i może przy okazji byłby powrót obsługi mieszanej).
A miasto likwiduje brygady dlatego, że MPK ma za mało wozów (i nic z tego, że wtedy po prostu ogłasza się przetarg na kilkanaście/dziesiąt brygad, nowych, niskopodłogowych, z klimatyzacją i informacją pasażerską, w miejskim malowaniu, na 8 lat)
A miasto likwiduje brygady dlatego, że MPK ma za mało wozów (i nic z tego, że wtedy po prostu ogłasza się przetarg na kilkanaście/dziesiąt brygad, nowych, niskopodłogowych, z klimatyzacją i informacją pasażerską, w miejskim malowaniu, na 8 lat)
Niedawno to jeszcze ZEA3, aczkolwiek ZEA1 też kiedyś miała .px33 pisze:Nie mam pojęcia, podsłuchałem to i tylko to, raczej jako plotkę (stąd to podobno) niż jako jakiś obiektywny fakt. Z drugiej strony kiedyś część obsady 76 była w ręku EA1, więc miałoby to jakiś sens (i może przy okazji byłby powrót obsługi mieszanej).
Nie wydaje mi się, że tylko dlatego. Co roku jakieś brygady nie wracają po wakacjach, czy większych remontach. Myślisz, że któreś brygady wrócą po zakupie autobusów? Nigdy w życiu. Lepiej, żeby był ścisk w godzinach szczytu (rzadziej - wygaszanie popytu) i powiew wiatru w godz. 9-13 bo takie 98, czy 99 ma baaardzo z daleko od trasy do zajezdni... (a nie, przecież z komunikacji w Łodzi korzystają głównie emeryci - muszą czymś koło południa jeździć na rynek). O zostawianiu autobusów w godz. międzyszczytowych na krańcówkach z ekspedycją nikt nie pomyślał (przy okazji mniej etatów, a ponoć brakuje ludzi).px33 pisze:A miasto likwiduje brygady dlatego, że MPK ma za mało wozów
Na braki pojazdów można zastosować tzw. SWL czyli autobus jedzie, kierowca odpoczywa (bo jedzie ten co odpoczywał wcześniej). I o ile w papierkach to może wyglądać nieco problematycznie (każde kółko podpisuje inny kierowca), o tyle przy odpowiednim przygotowaniu i na odpowiednio wybranych liniach może się to sprawdzić.
Tylko do czegoś takiego trzeba utrzymywać solidną liczbę rezerw tak żeby wypadnięcie jednego autobusu nie spowodowało wielkiego chaosu i jakąś solidną dyspozycję, najlepiej opartą na przemyślanym systemie z GPS. No i musi przy tym siedzieć cały czas parę osób.
Tylko do czegoś takiego trzeba utrzymywać solidną liczbę rezerw tak żeby wypadnięcie jednego autobusu nie spowodowało wielkiego chaosu i jakąś solidną dyspozycję, najlepiej opartą na przemyślanym systemie z GPS. No i musi przy tym siedzieć cały czas parę osób.