Przetarg na 45 autobusów 15 przegubowych i 30 krótkich.
Biletomaty mają kupić osobno, w niewielkich ilościach (chyba 50).
Dużo lepiej miasto by na tym wyszło gdyby podpisało umowy z producentami - jeśli Mennicy Polskiej opłaca się stawiać warszawski biletomat (a nawet 2) na własny koszt na Fabrycznym, to tym bardziej na jakichś głównych węzłach i na dworcach w Łodzi. W sumie to nawet może by im się opłacało wstawiać automaty do pojazdów.
Dużo lepiej miasto by na tym wyszło gdyby podpisało umowy z producentami - jeśli Mennicy Polskiej opłaca się stawiać warszawski biletomat (a nawet 2) na własny koszt na Fabrycznym, to tym bardziej na jakichś głównych węzłach i na dworcach w Łodzi. W sumie to nawet może by im się opłacało wstawiać automaty do pojazdów.
Nie przesadzasz? Zakładając, że teraz pójdą Ikarusy (i nie będą już wyjeżdżać na miasto), a z conecto nikt nic robić nie będzie to co najwyżej by można było uzupełnić flotę O405GN jakby się udało znaleźć z 10 takich jak ten nowy PKS-u (rocznik ok. 2000, wnętrze jak w Citaro, deska VDO i 4 pary drzwi) żeby skasować te holenderskie bo tabor będzie dość stabilny. No, może dobrze by też było poszperać za używanymi Citaro.
Ale chyba nie wszystkie B10L są aż tak zniszczone. A nawet jeśli jest źle to chyba jeśli wybrać powiedzmy 15 z najgorszym poszyciem i kratownicami i wykorzystując części z nich zrobić z reszty sprawne wozy, dało by radę zachować je jeszcze na jakiś czas.
@morton: Wszystkie Ikarusy nie pójdą w sensie fizycznym do kasacji (bo z 10 względnie sprawnych zawsze się przyda do różnego rodzaju przewozów specjalnych i można by je było nawet równo rozmieścić na obu zajezdniach), ale IMO po tej dostawie powinno dać się wycofać Ikarusy z normalnych linii, a na pewno z długich prac i pociąć te 12. Tylko że już przy obecnym stanie taborowym dałoby się uziemić je na weekendy i pewnie też zabrać z długich prac bo nie jest ich znowu tak dużo żeby musiały jeździć.
A propos - drzwi w nich są tak przeraźliwie głośne bo ktoś oszczędza na jakichś tłumikach czy ten typ tak ma? Podtyp .58 z automatem i cichymi harmonijkowymi drzwiami był bardzo optymalny jeśli chodzi o komfort jazdy i poziom hałasu, szkoda że je pocięli.
@morton: Wszystkie Ikarusy nie pójdą w sensie fizycznym do kasacji (bo z 10 względnie sprawnych zawsze się przyda do różnego rodzaju przewozów specjalnych i można by je było nawet równo rozmieścić na obu zajezdniach), ale IMO po tej dostawie powinno dać się wycofać Ikarusy z normalnych linii, a na pewno z długich prac i pociąć te 12. Tylko że już przy obecnym stanie taborowym dałoby się uziemić je na weekendy i pewnie też zabrać z długich prac bo nie jest ich znowu tak dużo żeby musiały jeździć.
A propos - drzwi w nich są tak przeraźliwie głośne bo ktoś oszczędza na jakichś tłumikach czy ten typ tak ma? Podtyp .58 z automatem i cichymi harmonijkowymi drzwiami był bardzo optymalny jeśli chodzi o komfort jazdy i poziom hałasu, szkoda że je pocięli.
Citaro z roczników 2000/2001 też są do wycięcia ale to nie ta zajezdnia i nie ten przetarg. Żeby się za nie wziąć to trzeba by coś na Sady przesunąć (Ikarusy) lub przenieść kilka brygad do obsługi przez Limankę.SEC pisze:Przegubowe 7000A pewnie, ale czy krótkie też? IMO "kraszkowe" Citaro prędzej się do tego nadają.
Nie wiem czy wszystkie są tak zniszczone, ale te które widuję na mieście są tragiczne. Nie wiem, czy składanie kilku sprawnych ma jakiś większy sens. Dużo roboty dla serwisu a są przecież bieżące naprawy. Poza tym już łatwiej, taniej i lepiej jakąś używkę z Niemiec ściągnąć, choćby na 2-3 lata.px33 pisze:Ale chyba nie wszystkie B10L są aż tak zniszczone. A nawet jeśli jest źle to chyba jeśli wybrać powiedzmy 15 z najgorszym poszyciem i kratownicami i wykorzystując części z nich zrobić z reszty sprawne wozy, dało by radę zachować je jeszcze na jakiś czas.
Nie chodziło mi wcale o fizyczną kasację. Po prostu Ikarusy będą jeździć nawet na długich pracach i normalnych liniach. (btw, napisz, które linie są nienormalne, bo ja na przykład nie wiem). Dopóki nie poprawi się serwis i nie zrobi się optymalnej rezerwy taborowej, to będą problemy takie jak teraz. Dlaczego obecnie Ikarusy coraz częściej pojawiają się na różnych liniach (51, 74, 95)? Nie przez widzi-misie kierowców (bo większość za nimi nie przepada), tylko dlatego, że nic innego sprawnego nie było. A zadania przewozowe realizować trzeba. Tyle w temacie.px33 pisze:@morton: Wszystkie Ikarusy nie pójdą w sensie fizycznym do kasacji (bo z 10 względnie sprawnych zawsze się przyda do różnego rodzaju przewozów specjalnych i można by je było nawet równo rozmieścić na obu zajezdniach), ale IMO po tej dostawie powinno dać się wycofać Ikarusy z normalnych linii, a na pewno z długich prac i pociąć te 12. Tylko że już przy obecnym stanie taborowym dałoby się uziemić je na weekendy i pewnie też zabrać z długich prac bo nie jest ich znowu tak dużo żeby musiały jeździć.
-
- Stały bywalec
- Posty: 411
- Rejestracja: ndz 11:48, 15 mar 2009
- Lokalizacja: Zgierz
Ja tam wolę jechać B10L, niż 7000. Mniej się trzęsą, mniej wibrują, i można wyłączyć ogrzewanie (w wielu 7000 nie). Niestety pewnie jest tak, ze technicznie wiele 7000 jest znośnych, ale dla pasażera to kompletna klapa (wspomniane ogrzewanie i wibracje, twarde siedzenia, małe okienka często nieotwieralne i smród). Przypuszczam, że szybko się od nich nie uwolnię. Mam nadzieję, że Solarisy po 8 latach będa sprawiać lepsze wrażenie, chociaż już teraz mnie uszy bolą od ryku silnika. Ach, gdyby w 2008 roku wygrał MAN... niestety chyba nie ten pułap finansowy
Nie ma to sensu. Albo wyciąć wszystkie, albo żadnego. Trochę mi ich szkoda, ale co z tego.px33 pisze:Ale chyba nie wszystkie B10L są aż tak zniszczone. A nawet jeśli jest źle to chyba jeśli wybrać powiedzmy 15 z najgorszym poszyciem i kratownicami i wykorzystując części z nich zrobić z reszty sprawne wozy, dało by radę zachować je jeszcze na jakiś czas.
I tak jeździ ich około 30. Na stanie jest też niby 16 Volvo 7000A a jeździ około połowa z tego.Wojtek94 pisze:Krótkich 7000 bym nie ruszał. 30 sztuk nówek za 33 B10L to i tak znowu będzie mniej taboru, jeśli wytną co do jednego...
Kto wie .morton pisze:Citaro z roczników 2000/2001 też są do wycięcia ale to nie ta zajezdnia i nie ten przetarg. Żeby się za nie wziąć to trzeba by coś na Sady przesunąć (Ikarusy) lub przenieść kilka brygad do obsługi przez Limankę.
Nawet gdyby nie jeździły w ciągu dnia to co z nocami? 7000A teoretycznie powinny wystarczyć, ale one wszystkie nie są przypisane do nocek, dlatego albo Ikarusy dalej będą gościć na N1 i N2 albo w ruch pójdą 7700A.morton pisze:Po prostu Ikarusy będą jeździć nawet na długich pracach i normalnych liniach.
7000 z roczników 2002-2003 są znacznie lepsze niż te z 2001 r. I te nowsze nie są specjalnie awaryjnie. Pare sztuk jest naprawde odpicowanych.Zgierzanin pisze:Ja tam wolę jechać B10L, niż 7000. Mniej się trzęsą, mniej wibrują, i można wyłączyć ogrzewanie (w wielu 7000 nie). Niestety pewnie jest tak, ze technicznie wiele 7000 jest znośnych, ale dla pasażera to kompletna klapa (wspomniane ogrzewanie i wibracje, twarde siedzenia, małe okienka często nieotwieralne i smród). Przypuszczam, że szybko się od nich nie uwolnię. Mam nadzieję, że Solarisy po 8 latach będa sprawiać lepsze wrażenie, chociaż już teraz mnie uszy bolą od ryku silnika. Ach, gdyby w 2008 roku wygrał MAN... niestety chyba nie ten pułap finansowy
Wojtek94 pisze:Póki co idzie ku dobremu, więc wydaje mi się, że ogłoszą ten duży przetarg i podzielą go równo między zajezdnię
Wygląda na to, że w nowych Solarisach będą biletomaty:
http://infobus.pl/text.php?from=main&id=39601
http://infobus.pl/text.php?from=main&id=39601
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
No to nowością nie jest (o klimatyzacji było mówione już od ogłoszenia przetargu, o choinkach też już ktoś się OIDP wypowiadał), za to ciekawe, że mają montować choinki też w pozostałych Solarisach.
Tylko choinki choinkami (mam nadzieję, że będą w układzie warszawskim zmodyfikowanym - z przesiadkami na wszystkich przystankach wzorem tramwajów tzn. tramwajowy wzór z dodanym lewym paskiem linii/komunikatów i ew. dodatkowo dzielnicami), a jeszcze jest pięć rzeczy dla pełnego SIP-u
1) długa tablica tylna (84-ka)
2) dwie pełne tablice boczne (112-tki, nie 84-ki jak teraz), z samym kierunkiem bez scrollowanej trasy (albo nawet jedna, byle 112-tka)
3) mała tablica z lewej (ale to już bardzo opcjonalnie, jakby było za dużo kasy)
4) dwie tablice diodowe wewnątrz (z przodu i na przegubie), ewentualnie jeszcze jedna na tylnej ścianie (patent z testowej krótkiej hybrydy), nie LCD
5) wyświetlanie czasu odjazdu na tablicach (w tym wewnętrznych)
R&G już wdrożyło wszystkie z tych opcji (wpięcie 5 tablic + 2/3 wewnętrznych nie powinno rozwalić systemu), więc to tylko kwestia zamówienia.
Tylko choinki choinkami (mam nadzieję, że będą w układzie warszawskim zmodyfikowanym - z przesiadkami na wszystkich przystankach wzorem tramwajów tzn. tramwajowy wzór z dodanym lewym paskiem linii/komunikatów i ew. dodatkowo dzielnicami), a jeszcze jest pięć rzeczy dla pełnego SIP-u
1) długa tablica tylna (84-ka)
2) dwie pełne tablice boczne (112-tki, nie 84-ki jak teraz), z samym kierunkiem bez scrollowanej trasy (albo nawet jedna, byle 112-tka)
3) mała tablica z lewej (ale to już bardzo opcjonalnie, jakby było za dużo kasy)
4) dwie tablice diodowe wewnątrz (z przodu i na przegubie), ewentualnie jeszcze jedna na tylnej ścianie (patent z testowej krótkiej hybrydy), nie LCD
5) wyświetlanie czasu odjazdu na tablicach (w tym wewnętrznych)
R&G już wdrożyło wszystkie z tych opcji (wpięcie 5 tablic + 2/3 wewnętrznych nie powinno rozwalić systemu), więc to tylko kwestia zamówienia.