Przetarg na 45 autobusów 15 przegubowych i 30 krótkich.
Merce jakoś kupiono bo umowa była podpisana już kilka miesięcy przed dostawą czyli w momencie gdy obowiązywała umowa MPK-miasto i pewnie nikt ze startujących w przetargu się nie zastanawiał co będzie od stycznia. A umowa w tym konkretnym przetargu dopiero by była podpisywana i żadnego kontrahenta by nie obchodziło, że jak ogłaszano przetarg to sytuacja MPK była jasna. Podejrzewam, że rozstrzygniecie przetargu w momencie gdy MPK jest "w zawieszeniu" oznaczałoby możliwość wycofania się wszystkich startujących bez utraty wadium. A ewentualny zwycięzca przetargu mógłby domagać się od MPK gigantycznego odszkodowania w przypadku gdyby wraz z odraczaniem powierzenia odraczano podpisanie umowy.
-
- Bywalec
- Posty: 151
- Rejestracja: pt 11:24, 13 lis 2009
- Lokalizacja: Piaski, Pabianice
-
- Stały bywalec
- Posty: 451
- Rejestracja: sob 13:40, 29 mar 2008
-
- Megagaduła
- Posty: 2285
- Rejestracja: wt 13:22, 16 cze 2009
- Lokalizacja: Łódź-Retkinia
ŹródłoW łódzkich autobusach wreszcie będzie klima
Agnieszka Magnuszewska
2011-03-12 06:49:39, aktualizacja: 2011-03-12 09:23:35
Szykuje się rewolucja w MPK? Po raz ostatni przewoźnik postanowił kupić kilkadziesiąt sztuk autobusów. Następny przetarg będzie już rozpisany na przynajmniej setkę pojazdów, które będą dostarczane do Łodzi w ciągu kilku lat. Procedura ma zostać uruchomiona jeszcze w tym roku.
W czwartek MPK otworzy oferty w przetargu na 45 autobusów niskopodłogowych (15 przegubowców i 30 krótkich). Mają mieć monitoring i - uwaga - klimatyzację, co w Łodzi jest nowością. Część zostanie wyposażona w system liczenia pasażerów. Pierwsze dotrą do Łodzi pod koniec lata lub jesienią.
- Zmieniamy podejście do zakupów. Następny przetarg będzie już na większą partię autobusów, aby wyposażyć dwie zajezdnie. Dzięki temu, że liczba pojazdów będzie duża, a dostawa rozłożona na cztery lata, możemy wynegocjować lepszą cenę - podkreśla Radosław Podo-grocki, wiceprezes MPK. - Na taki zakup możemy sobie pozwolić dopiero teraz, gdy miasto podpisało z MPK umowę o powierzeniu usług. Jesteśmy bardziej wiarygodni dla banków.
Ostatni nowy nabytek MPK to 25 mercedesów conecto, które przewoźnik kupił zeszłego lata. Teraz średni wiek łódzkiego autobusu to osiem lat. To dobry wynik, bo z wyliczeń MPK wynika, że autobus nadaje się do wymiany, gdy kończy 10 - 14 lat. - Wymiany potrzebuje teraz około pięćdziesięciu autobusów - mówi Bogumił Makowski, rzecznik MPK. - Najstarsze są 22 ikarusy, mają od 16 do 19 lat. Jednak na bieżąco je modernizujemy, wymieniając skrzynie biegów i systemy otwierania drzwi.
Raptem o dwa, trzy lata młodsze od ikarusów są 42 mercedesy, a o sześć lat - 33 volvo. Wszystkich autobusów MPK ma 380. Plusem jest to, że aż 90 proc. z nich to niskopodłogowce.
Zdecydowanie gorzej wypadają tramwaje, chociaż 158 wagonów z 453 zostało zmodernizowanych. Tych najstarszych, wyprodukowanych w latach 1977 - 1990, jest aż 270. W tym roku osiemnaście przejdzie gruntowny remont. Podczas modernizacji ze starego tramwaju zostaje tylko szkielet. Wymienianych zostaje 5 tys. rodzajów części, ponad 3 tony blachy,6,5 km kabli. Taka modernizacja kosztuje 450 - 550 tys. zł.
Modernizacja to dla tramwaju drugie życie. Odnowione niemieckie "helmuty", kursujące na linii 46, należące do Międzygminnej Komunikacji Tramwajowej, mają po 40 lat, a mimo to wielu pasażerów chwali je sobie.
W ubiegłym roku MPK miało kupić pięć niskopodłogowych tramwajów. Chociaż dostało 7 mln zł unijnej dotacji, musiało zrezygnować. - Nie byliśmy w stanie zabezpieczyć własnych środków - wyjaśnia Makowski.
Znaczy, że w jednym przetargu kupią z jednego zadania i Solarisy i Mercedesy? Nieźle...Następny przetarg będzie już na większą partię autobusów, aby wyposażyć dwie zajezdnie.
Trochę przedobrzyli albo wycięli z 6 Ikarusów (albo conecto ) w stosunku do informacji sprzed 3 dni na stronie MPK.Plusem jest to, że aż 90 proc. z nich to niskopodłogowce.
Nie szkoda trochę na to kasy? Zamiast zrobić małe NB (lakier, elementy wnętrza, Rapid z tablicami, przetwornica statyczna, ewentualnie pulpit) i zbierać kasę na niskopodłogowce (które niedługo będzie można puścić na więcej niż dwie linie, a znowu raczej nie doczekamy się w ramach remontu trasy WZ zrobienia wszystkich niezbędnych torowisk dla 8, 9, 10, 12, 14 i zakupu kilkudziesięciu wagonów dla 100% obsługi tych linii), robi się kosmetyczny remont za pół miliona.Taka modernizacja kosztuje 450 - 550 tys. zł.
Albo w drugą stronę - robić mniej remontów ale razem z aparaturą żeby wagony były tańsze w eksploatacji (zwrot energii do sieci)
Pewnie w nowym przetargu dopuszczą dwie oferty, a akurat zrobią go tak, żeby Merce przyjechały na Sady i Solarisy na Limankę. Rozdzielą go w jakiś sensowny sposób. Jeśli wygra Merc to niech zaoferuje Citaro...
Powiedzmy, ze zamówią 100 autobusów (przyjmując pesymistyczną wersję) i chcą, żeby je dostarczono w ciągu 4 lat? Chyba trochę za długo, bo to raptem 25 wozów na rok.
Powiedzmy, ze zamówią 100 autobusów (przyjmując pesymistyczną wersję) i chcą, żeby je dostarczono w ciągu 4 lat? Chyba trochę za długo, bo to raptem 25 wozów na rok.
No lepiej by było zbierać kase na nisopodłogowce i obsłużyc całkowicie 10 moze również chociaż po dwie brygady 4,5,6 14,12 (wdg mnie w tej chwili nadające się torowiska) i modernizować jeszcze osiemsetpiątki ale z nowym napędem ,kupić te 45 nowych autobusów . A takto dłużej czekamy na niskąpodłoge na torach i mamy rewolucje autobusową ; /
Na lini 4 nie ma szans na niskopodłogowce ze względu na torowisko na Kilińskiego przy Fabrycznym oraz tragiczne skrzyżowanie Śmigłego Rydza z Dąbrowskiego, Linie 5 wyklucza skrzyżowanie Kilińskiego/Przybyszewskiego (linie 4 również to wyklucza), na linii 6 tragiczny stan torowiska jest na Wojska Polskiego oraz Strykowskiej, linia 14 ma trzy wąskie gardła czyli Śmigłego Rydza od skrzyżowania Marszałków do Fabrycznej, od Milionowej do Przybyszewskiego oraz tak jak linia 4 skrzyżowanie Śmigłego/Dąbrowskiego. Natomiast linie 12 wykluczają łuki Kopernika/Gdańska jak również stan torowiska na Kopernika od Żeromskiego do Włókniarzy (od ery Citków na 12 się bardzo pogorszyło).
O Kilińskiego faktycznie zapomniałem . Na Kopernika od Żeromskiego do Włókniarzy myśle zę niskapodłoga by sobie poradziła na 12 co do łuków Kopernika/Gdańska to faktycznie tam to już remont by się przydał . Ale zato może na 15 by sobię nówki poradziły ; ] chyba że jakieś problemy na kurczakach by były . Może jak już to era citków na 12 by powróciła a na w-z totalne nówki ; ]
Weźmy się kurde za nowe tramwaje ,autobusy w łodzi nie są może super nowe ale napewno o wiele lepsze od tramwajów,a tu nowe autobusy znowu ; ]
Weźmy się kurde za nowe tramwaje ,autobusy w łodzi nie są może super nowe ale napewno o wiele lepsze od tramwajów,a tu nowe autobusy znowu ; ]
Na 10 zresztą też stan torowiska wyklucza niskopodłogowce (poza wyremontowanymi fragmentami). Ciąg Kopcińskiego-Śmigłego Rydza powinien być wpisany w projekt remontu trasy WZ jako trasa zjazdowa do zaj. Telefoniczna (bo nawet gdyby się dało, zjazd przez ŁTR nie ma sensu), w miarę możliwości na PAT (który jest tam po prostu konieczny, autobusy straszliwie się korkują, a jednocześnie nie ma częstotliwości na pełne wydzielone torowisko).
W sumie na 12 zakres potrzebnych prac i ich uciążliwość są dość niewielkie, a sama trasa lepiej przystosowana niż obecna 10.
W sumie na 12 zakres potrzebnych prac i ich uciążliwość są dość niewielkie, a sama trasa lepiej przystosowana niż obecna 10.
Do Volv MPK już się chyba zraziło, MAN-y też nie były najmniej awaryjnymi pojazdami w MPK (co prawda w tym czasie to były najnowocześniejsze pojazdy na EA2, ale i tak nie taka mała część moich (nieczęstych, to fakt) podróży tymi cudami kończyła się w innym pojeździe ). Mercedesy idą na EA2 bo MPK nie chce chyba robić sobie bałaganu w taborze.
Więc zostają dwie firmy - Solaris i MAN, z naciskiem na tę pierwszą bo Solarisy są już eksploatowane
Więc zostają dwie firmy - Solaris i MAN, z naciskiem na tę pierwszą bo Solarisy są już eksploatowane