Łódzkie Forum Komunikacyjne

"Zakup 45 sztuk miejskich autobusów niskopodłogowych, w tym: 15 sztuk autobusów przegubowych jednej marki i typu i 30 sztuk autobusów jednoczłonowych jednej marki i typu"

Info ze strony MPK. Pewnie przetarg dla zajezdni limanowskiego.

Na pewno przetarg na Limanowskiego. Również na pewno Solaris:) Ciekawe czy bedzie to nowe malowanie co w Warszawie (MZA, Mobilis).

Wiem, że każdy zamawia swoje. Ale Łódź może pójdzie śladem Warszawy i zamówi to samo malowanie, gdyż ono jest dużo ladniejsze od standardowego:)

Jak nic w przyszłym roku pożegnamy volvo B10L (koniec ich nadchodzi).

Na jakimś forum kiedyś czytałem, że to Warszawa ściągnęła malowanie od Łodzi. Ile jest w tym prawdy?

No i powinnismy pożegnać 7000A wszystkie. Ale znając życie skasują pewnie większośc Ikarusów niestety.

Dlaczego mają kasować nowsze autobusy? To tylko serwis i brak części.

Poza tym Ikarusy po prostu już trzeba wyciąć, zostawiając nie więcej niż 5-6 i to wyjeżdżających sporadycznie (w razie wyższej potrzeby, kataklizmu czy imprez masowych).

Zastanawia mnie możliwość składania ofert częściowych, to chyba oznacza że w dwóch zadaniach będzie mogło być dwóch zwycięzców, co w przypadku przetargu nieograniczonego (fajnie byłoby i tak zobaczyć SIWZ) oznaczałoby b. ciekawą walkę, w przypadku przetargu ograniczonego walka na pewno nie będzie aż tak emocjonująca (ciekawe ile firm będzie zaproszonych do udziału w przetargu)

No własnie dopóki nie będzie w MPK odpowiedniego serwisu i zawsze zapas częsci to nawet najlepsze autobusy będą niesprawne.

Dlatego właśnie Solaris wygrywa dając 10 lat serwisu.
Mimo wszystko "starych" Volvo czyli B10L i 7000 jest za dużo, żeby po tej jednej dostawie wszystkie zniknęły. Część z nich na pewno zostanie, przynajmniej w rezerwie.

Dlaczego krótkie 7000 miałyby zniknąć?

Przecież to logiczne, że nie da się zastąpić 73 autobusów 30:) 7000 nie będą ruszać pewnie. Tylko B10L pójdą do kasacji.

Ale z jakiej paki 7000 miałyby pójść do kasacji?

Przecież napisałem, że 7000 nie będą ruszać

Napisane tak, że w sumie gdyby 7000 mogły, to też powinny zostać skasowane. Nie wiem tylko dlaczego.

Fakt faktem, że jak na swój wiek to 7000 też nie są już w najlepszym stanie. Generalnie Volvo się w Łodzi nie sprawdziły i nie wiem czy jest to wina słabego serwisu czy po prostu jakości autobusów tej marki.

Volvo jakościowo jest bardzo dobre, ale brak serwisu zrobił swoje i wyglądają jak wyglądają. najlepszym przykładem są B10LA, które szybko się wykończyły na naszych drogach.

pawelczyk pisze:Fakt faktem, że jak na swój wiek to 7000 też nie są już w najlepszym stanie. Generalnie Volvo się w Łodzi nie sprawdziły i nie wiem czy jest to wina słabego serwisu czy po prostu jakości autobusów tej marki.

Nie widać, żeby krótkie Volvo odstawały pod względem awarii od starych Citaro.

7700/7700A dają radę, a mają 3,5 roku.

Nie wiem jak to wygląda od strony technicznej ale porównując te autobusy "na mieście" Citaro przynajmniej wyglądają przyzwoicie. B10L skrzypią, dyszą, jeżdżą pochylone na jedną stronę, mają akwaria w oknach...