Prosiłbym o wydzielenie do osobnego wątku postów z obsadą wagonów do obserwacji liniowych, a ten temat zostawić do dyskusji o samym taborze na 43 i 46.
#1075 ex MKT#40, widziany dziś na mieście, o 10:30 skręcał z Wojska Polskiego w Franciszkańską, by po przejechaniu 100 metrów zablokować ruch, stał około 5 minut, po czym udał się do ET-1.
To jest szczyt wszystkiego. Jak można dysponując 22 wagonami (plus jeszcze ze 3 odstawione na zajezdni) nie być w stanie wystawić tych nieszczęsnych 16 brygad? Przecież to daje sprawność poniżej 50%, gorzej niż w swoim czasie Pesy.
px33 pisze:To jest szczyt wszystkiego. Jak można dysponując 22 wagonami (plus jeszcze ze 3 odstawione na zajezdni) nie być w stanie wystawić tych nieszczęsnych 16 brygad? Przecież to daje sprawność poniżej 50%, gorzej niż w swoim czasie Pesy.
W ciągu dnia jest 11 brygad na 46 i 3 brygady na 43, co daje 14 wozów w ruchu, brygady /12 i /13 czyli nocne na 46, są obsadzone solowymi 805Na.
Czyli wynika z tego, że dziś wyjechało 8 niemieckich, co oznacza jakieś 30 % użycia.
Niestety ale z wagonami niemieckimi jest dość duży problem. Na wstępie zaczne, ze woz z brusa 42 jest w stanie tragicznym, a mało tego nikt tym nie chce jeździć. Zjazdy na byle co, szukanie dziury w całym itp - to standard. Poza tym inne wozy też nie mają się najlepiej. Nie ma dnia, żeby jakiś wagon nie był odpisany. Niestety są problemy z częściami do tych wozów i z mechanikami. Nie każdy może je naprawić, więc gdy któryś motorniczy go porządnie odpisze, mamy 1-2 dni jego z głowy, bo naprawą ich zajmuje się oddzielna ekipa.