suomi pisze:zreezygnowano z siedzeń tekstylnych bo sanepid kwestionuje ich czystość ,trzeba było co dwa lata wymieniać obicia takie mamy czyste społeczeństwo a foteliki są całkiem ładne a co do koloru to kwestia gustu. Poprostu full plastic da się umyć szlauchem.
Tu nie chodzi o kolor ani o to że nie pokryte tekstyliami.
Kształt tego bubla jest taki że nie da się na tym siedzieć.
Co do kwestionowania przez sanepid - nie dziwi, wszak sprzątanie pojazdu w MPK to jest, ale wirtualnie...
P.S. Oryginalne ze 105N/805N są o wiele wygodniejsze od tych bubli. Nawet te z 803N/102Na
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez STUDI, łącznie zmieniany 2 razy.
suomi pisze:zreezygnowano z siedzeń tekstylnych bo sanepid kwestionuje ich czystość ,trzeba było co dwa lata wymieniać obicia takie mamy czyste społeczeństwo a foteliki są całkiem ładne a co do koloru to kwestia gustu. Poprostu full plastic da się umyć szlauchem.
A dlaczego wtedy nadal w autobusach stosują tkanine+pianka20mm?
W każdym autobusie mogą dowolnie wybierać producenta foteli. Jeżeli MB nie oferuje samego plastika, to mogli sobie tak samo zarżądać producenta Ster, Kiel, SKA czy kto kolwiek wie co jeszcze.
Ta oszczędność jest po prostu chora.
W dodatku w sprowadzonych O405 nadal są oryginalne obicia z Niemiec, nie widać by ktokolwiek je wymieniał.
Ja nadal jestem zdania, że najlepszym rozwiązaniem była gąbka obita skajem jak w Ikarusach. Wygodne i higieniczne. Choć niestety niezbyt wandaloodporne. Ale obicie wymienia się nie co 2 lata, a po akcji wandali.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja! format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem... Bykom Stop (i ImageShackowi też)
w solarisach dla Belgradu zastosowali siedzenia full-plastik czyli można i tak a w wielu autobusach i tramwajach w bratnich Czechach i na Słowacji i w Austrii stosuje się siedziska drewniane wszak pojazd komunikacji miejskiej służy do krótkiego podróżowania i można siedzieć choćby na drewnianej desce.
Kpc21 pisze:najlepszym rozwiązaniem była gąbka obita skajem jak w Ikarusach. Wygodne i higieniczne. Choć niestety niezbyt wandaloodporne. Ale obicie wymienia się nie co 2 lata, a po akcji wandali.
W MPK wymieniają obicie co 2 lata? W starych Konserwach nadal widać stary wzór (ten jaśniejszy).
Apropos siedzenia z skórowym obiciem: Nie musi być wcale taka gruba gąbka jak w Ikarusach. Przykładem jest używany O405 z firmy Bursiak, ex. Rheinbahn. Tam była normalna gąbka 20mm.
Wada takiego rozwiązania jest, że siedzenia są śliskie.
Wygląda na to że ten dodatkowy dolny wysuwany stopień tak ułatwiający wejście do tramwaju z poziomu jezdni jednak zostanie usunięty. Gratulacje dla MPK.
Jeszcze w sródku zamontują te pseudosiedziska na których nie da sie usiasć by się nie zsuwać i z przyjaznego pasażerom tramwaju zrobią kibel.
Widać standard konstalzłomu trzyma się mocno w MPK Łódź.
odnośnie modernizowanego M8C to będzie to wagon jednak jednokierunkowy, w malowaniu zbliżonym do ostatnio modernizowanych 805tek czyli czerwona czapeczka, czarne słupki, żółte burty, czerwone fartuchy, drzwi odskokowo-przesówne takie jak w 805 3D, stopnie stałe (zlikwidowano wysuwane stopnie i podesty) szyby prostokątne, wklejane z przesuwnymi częściami w proporcji 50/50. Zakres zmian jest tak duży że pewnie będzie to pierwszy i jedyny tak zmodernizowany wagon choćby ze względu na koszty
Oczywiście trzeba było zmienić przód na jakiś wiejski, ale likwidacja tych dodatkowych stopni to beznadziejny pomysł i liczę, że jednak je zamontują.
Co do zakresu zmian to na pewno konieczna jest przebudowa drzwi na normalne i dodanie członu niskopodłogowego, reszta to fanaberia. W tym konkretnym wagonie musieli też wymienić aparaturę bo ZTCW przyjechał jako pudło.
stopni wysuwanych nie zamontują bo już pudło zostało przerobione i zastosowane są stopnie stałe pod drzwi odskokowo-uchylne, człon środkowy niskopodłogowy i ściany czołowe wykonał wrocławski Protram, aparatura będzie Woltan Łódź w tej chwili będą robić instalację elektryczną i wyposażenie wnętrza. Co do jednokierunkowości to prawdopodobnie jednak się mylę sądząc po malowaniu jednak drzwi z lewej strony będą.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez suomi, łącznie zmieniany 1 raz.
suomi pisze:stopni wysuwanych nie zamontują bo już pudło zostało przerobione i zastosowane są stopnie stałe
I zamiast ludziom ułatwić to nadal muszą nauczyć się wspinać do tramwaju - wejście z poziomu jezdni to b. trudna bariera szczególnie dla starszych osób..
Za to powinien cały ten Zakład Taoru Remontu "pójść na Kuronia".
Tym kretyńskim ruchem MPK pokozało ze jedyne co można z tym skansenem PRL'u zrobić to zlikwidowąć. Są niereformowalni.
stopni wysuwanych nie zamontują bo już pudło zostało przerobione i zastosowane są stopnie stałe pod drzwi odskokowo-uchylne
W standardowych (na niski peron) wagonach tej generacji trzeci stopień też jest, a i w wysokoperonowych jest na osobnym mechanizmie.
Tym kretyńskim ruchem MPK pokozało ze jedyne co można z tym skansenem PRL'u zrobić to zlikwidowąć. Są niereformowalni.
Nie tyle zlikwidować (bo kto będzie robił poważniejsze naprawy?) co wymienić zarządzających i wymagać odpowiednich standardów remontów.
Do konstali fotokomórki, piasecznice (ręcznie sterowane guzikiem, bez kosztownego systemu antypoślizgowego) i dodatkowe stopnie pewnie kosztowałyby tyle co te "piękne" przody, a znacząco poprawiłyby komfort podróżnych.
po to człon środkowy jest nisko wejściowy żeby ludzie mniej sprawni nie musieli się wspinać na wysokie stopnie i cała idea tej modernizacji na tym polega. Rzecz w tym że taka modernizacja jest kosztowna ale czas pokaże ile wagonów zostanie w ten sposób zmodernizowanych. MPK zamiast pseudo modernizacji 805 powinno już wdrożyć przebudowę 805 na nisko wejściowe na wzór czy podobieństwo Moderusa czy Protramu.
No przecież nowa umowa MPK z Pabianicami obliguje przewoźnika do choć częściowej obsługi linii tramwajów z Niemiec... Tylko w przypadku, gdy są potrzebne w Łodzi to wtedy nie muszą być, ale teraz po usunięciu Z2 i Z4 mają nadwyżkę...
W tygodniu będą to 2 brygady szczytowe, a weekendy mają być w całości na tych niemieckich wagonach.
Super, to może jeszcze niech Łódź zaproponuje gminom tramwaje malowane farbą z płatkami złota, z kaszmirowymi obiciami, a z tych konstali jeżdżących po mieście niech wymontują okna i siedzenia (no ewentualnie te plastiki mogą zostać).
Gminy negocjują trochę zbyt skutecznie biorąc pod uwagę, że płacą tylko część stawki i Łódź dokłada się do każdego kilometra (i nie, dochód z biletów tego nie rekompensuje). Poza 82 wszystkie autobusy podmiejskie "od zawsze" mają 100% niskiej podłogi, teraz jeszcze te tramwaje...
Za słabo negocjowali albo MPK zrobiło jakiś wałek Ale przynajmniej w weekendy jest (na wszystkich liniach "nie da się", mimo że jest 100% zapas niskiej podłogi względem potrzeb i to na samej EA2)
Inna sprawa, że na 50 wysokopodłogowiec nie jest jakimś strasznie rzadkim widokiem, no ale przynajmniej rozkład nie straszy.
Ale przynajmniej w weekendy jest (na wszystkich liniach "nie da się", mimo że jest 100% zapas niskiej podłogi względem potrzeb i to na samej EA2)