PESA Swing 2015

Jelcz, czy Volvo? To najlepsze miejsce dla tematów tego typu.
Jordi
Megagaduła
Posty: 2041
Rejestracja: pt 00:41, 15 cze 2012

Post autor: Jordi »

Gdzie na Przybyszewskiego są tabuny ludzi? Niciarniana pustka, Nurta-Kaszyńskiego mało kto... A wcześniej jest 8, z której bez problemu można się przesiąść na 9, z której na Ekosoc jest 5 minut spacerkiem. Z drugiej strony tak jak pisałem zrobić kursującą często "dowozówkę" np Janów-Hetmańska-Zakładowa-Przybyszewskiego-Puszkina-Rokicińska (tak żeby stawał przy tych estakadach) i potem np do Dworca Widzew Służbową...

Poza tym 96 do głównego kampusu UŁ, jaki się tworzy za Rondem Solidarności nie dojeżdża też (Prawo, Stosunki Międzynarodowe, Filoligia Polska, nauki przyrodnicze). Tylko do Ekosoc-u i względnie niewielkiego wydziału nauk geograficznych...

Skoro tramwaje mają być osią komunikacji, to faktycznie no nie pchajmy na siłę autobusów tam, gdzie można zapewnić sprawą obsługę tramwajami.. No i skład 2x805Na mimo wszystko mieści 50% więcej niż przegubowy autobus.

Z Widzewa powinno być.

3 co 10/12/20.
8 co 7-8/12/20 (z tego co wiem po remoncie WZ właśnie z 10 ma mieć stary takt 7-Obrazek
9 co 15/20
10 co 7-8/12/20

I to spokojnie wystarczy za "linie dowożące do centrum" Obrazek

Ogólnie WZ po otwarciu powinna mieć na odcinku wschodnim 8,10 co 7-8 i 9 jako uzupełnienie co 15. Na centralnym 8,10 i 14 jako uzupełnienie co 15. No i na zachodnim 10,12 co 7-8 i 14 jako uzupełnienie co 15.

ŁTR jako że ma jednak więcej linii to tutaj trzeba zastosować takt 10 lub 12. Innego wyboru zbytnio nie ma przed reformą. 2,3,6,11,16 co 10 by starczyło spokojnie.

Starczy, bo to nie do końca temat na te rzeczy XD
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Jordi, łącznie zmieniany 3 razy.
eDragon55
Megagaduła
Posty: 2080
Rejestracja: pn 23:16, 05 wrz 2011
Lokalizacja: Łódź

Post autor: eDragon55 »

Maksymalną liczbą kursów na godzinę jaka może być na Olechowie to będzie 11 lub 12 nie dadzą 9/9A co 7,5 minuty bo będzie pewnie jeździć co 15 - 20 minut. 8 też nie wiadomo z jakim taktem wróci bo ostatnio 8 kursowała w szczycie co 10 minut a poza nim co 20 minut. Tak czy inaczej 8 do Della nie pojedzie tylko na Lodową a 3 zostanie na Augustów (do Della taką okrężną trasą mija się z celem). Niewiadomo co z 9/9A albo zostanie na Augustów albo pojedzie dalej a może sama 9 pojedzie dalej (bez 9A).
Jak kiedyś powstanie torowisko na Olechów przez Przybyszewskiego to spokojnie można zlikwidować 96 na południowym odcinku bo można zastąpić tramwajem w dodatku pojedzie pod sam dworzec.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

Łódź planuje wielką wymianę taboru tramwajowego. Zakupy zostały zaplanowane do 2032 roku, zaś przedmiotowe pojazdy mają kursować do 2056 roku! Ambitne plany. A jak to będzie wyglądało w szczegółach. Kolejne zakupy wagonów szykują się w 2017 roku. Będzie to 25 tramwajów. Plan na lata następne zakłada zakup:

w 2018 roku – 20 wagonów,

w 2020 roku – 20 wagonów,

w 2021 roku – 20 wagonów,

w 2022 roku – 20 wagonów,

w 2023 roku – 20 wagonów,

w 2024 roku – 20 wagonów,

w 2025 roku – 20 wagonów,

w 2027 roku – 20 wagonów,

w 2029 roku – 20 wagonów,

w 2031 roku – 20 wagonów,

Łącznie, z wagonami zakupionymi w latach 2011-2015 to 287 nowych tramwajów.

Do końca tego roku przewoźnik ma otrzymać 22 nowe pojazdy, które produkuje PESA. Zakup ten, jest współfinansowany ze środków unijnych. Także na zakup następnych pojazdów Łódź chce pozyskać dofinansowanie z Unii Europejskiej.

W międzyczasie niewykluczone są także zakupy taboru używanego. Do tego tematu wrócimy na łamach InfoTram w najbliższych dniach.


Oby to się sprawdziło nawet 30%.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

Nie wygląda to za dobrze. Jeden, perspektywa 15 lat jest o wiele za długa, dwa - te ilości sugerują mikroprzetargi na malutkie serie, przez które MPK cały czas będzie się borykać z problemami z prototypami i z serwisem.
Perspektywa UE jest do 2020 roku (i może się okazać ostatnią szansą na korzystne finansowanie), trzeba szybko zdobyć duże dofinansowanie na modernizację całej sieci tramwajowej i zakup co najmniej 100 tramwajów do 2020 roku. Potem jeden duży przetarg z dostawą 30-40 sztuk od razu, a pozostałych w kolejnych latach. W międzyczasie zrobić dokumentację na rozwój sieci i jeśli w 2018-2019 zostaną wolne środki, zdobyć kasę i zamówić kolejne tramwaje.

A tabor używany mogliby zacząć używać. W najbliższym czasie na mieście będzie się pojawiać czasami 1 sztuka M8C na krótkiej brygadzie (z potencjalnie 10-11), a aż się prosi żeby je wepchnąć na 14, czy nawet testowo na 1.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez px33, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

Takie info - PESY się sypią....

WZ-091-53/15

Postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego w postępowaniu "Dostawa silników, przekładni i wózków do wagonów tramwajowych typu PESA"
http://mpk.lodz.pl/files/powiadomienie_2015_09_08_1.pdf
http://mpk.lodz.pl/files/powiadomien..._08_1_siwz.zip
http://mpk.lodz.pl/showarticleslist....?category=1293

Widać jak służy im jazda po zdezelowanym torowisku na Gdańskiej Legionów i Kopernika (objazdy), pl. Wolności, skrzyżowaniu Północna/Nowomiejska i tam na działkach pod zajezdnią.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez STUDI, łącznie zmieniany 1 raz.
eDragon55
Megagaduła
Posty: 2080
Rejestracja: pn 23:16, 05 wrz 2011
Lokalizacja: Łódź

Post autor: eDragon55 »

Właściwie to w najbliższych latach do 2020 roku nam potrzeba około 200 nowych tramwajów a one będą dopiero w 2030 roku, więc jeszcze kupa czasu.
Nie wiem czy nie lepiej byłoby rozbić to na 50 sztuk w przetargu bo hurtem zawsze będzie trochę taniej i szybciej byśmy mieli więcej tramwajów.

Przyjmując, że kupimy jedne z tańszych wagonów, które będą w przetargu.
Koszt: 200 wagonów * 7 mln zł/wagon = 1,4 mld złotych
Starając się o Unijne dofinansowanie może nam dadzą 750 mln a drugie tyle będzie trzeba znaleźć w budżecie miasta a z tym jest krucho.

A to jest tylko część wydatków bo 200 nowych tramwajów + teoretycznie obecne 25 tramwajów niskopodłowych (PESA i Cityrunner) + 22 nowe Pesy, które mają przyjść mamy niecałe 250 tramwajów niskopodłowych a to powinni obsłużyć wszystkie linie miejskie a może też podmiejskie tak czy inaczej od linii miejskich powinni zacząć wprowadzanie.

Jak na wszystkich liniach miejskich i podmiejskich mają jeździć tramwaje niskopodłowe to musi zostać wyremontowana cała infrastruktura (torowiska, słupy trakcyjne, trakcje, podstacje oraz zajezdnie itd.) a do remontu zostały torowiska na:
- Dąbrowskiego od Śmigłego-Rydza do Rzgowskiej (wraz ze skrzyżowaniem Śmigłego-Rydza, Kilińskiego, Rzgowska)
- Rzgowska (Dąbrowskiego - plac Niepodległości)
- Przybyszewskiego (wiadukt oraz skrzyżowanie z Kilińskiego )
- Kilińskiego (w rejonie Przybyszewskiego)
- Śmigłego-Rydza/Niższa (wiadukt, odcinek Przybyszewskiego - Milionowa i Dąbrowskiego - Śląska)
- Zielona od Gdańskiej do Legionów/Włókniarzy
- Włókniarzy od Kopernika do Legionów
- Legionów od Zachodniej do Włókniarzy oraz przebudowa pętli z wyjazdem na Zieloną i Legionów
- Gdańska od Kopernika do Legionów
- Aleksandrowska od dworca Żabieniec do Chochoła wraz z przebudową pętli Szczecińska
- Ogrodowa/Północna od Zachodniej do Kilińskiego
- Nowomiejska (skrzyżowanie z Północną)
- Warszawska od ronda Powstańców 1863r. do końca czyli do Wycieczkowej
- Wojska Polskiego od Franciszkańskiej do Strykowskiej
- Konstantynowska od Legionów/Włókniarzy do granic miasta
- Telefoniczna od Zajezdni do pętli Stoki
- Zgierz, Ozorków, Konstantynów, Lutomiersk, Pabianice ale to ma być wyremontowanie w ramach Łódzkiego Obszaru Metropolitarnego, więc część miast się trochę dorzuci do remontu

Przydałoby się jeszcze wyremontować zajezdnię Chocianowice i Helenówek
Tak więc, żeby usprawnić tramwaje czeka miasto bardzo dużo wydatków i trochę czasu minie zanim to wszystko wyremontują.
Poza tym zanim te nowe tramwaje do nas przyjdą będą musieli jeszcze wyremontować kolejne konstale i M8C, żeby wystarczyło na te kilkanaście lat.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

będą musieli jeszcze wyremontować kolejne konstale
Na szczęście MPK zapowiedziało, że po skończeniu tej serii 30 par to już koniec tej kosztownej farsy.
basutsuaa
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: wt 17:57, 02 lut 2010
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: basutsuaa »

To po co w takim razie była ta umowa powierzenia. Miało to dać spółce możliwości do zaciągania kredytów długoterminowych. Może w przypadku tramwajów też powinni pomyśleć o leasingu na 20-25 lat. I wtedy pieniądze miejskie poszłyby na remont torowisk w Łodzi.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

px33 pisze: Na szczęście MPK zapowiedziało, że po skończeniu tej serii 30 par to już koniec tej kosztownej farsy.

Trudno nazwać to "na szczęście" bo to oznacza że zostaniemy skansenem Konstali w Polsce i to jedynym. Również niezmodernizowanych Konstali. Oczywiścię z musu spora znaczna cześć sieci do likwidacji (podmiejskie na pewno) bo nie będzie co miało jeździć po szynach.
W kresie kiedy jest szansa jeszcze na dofinansowanie zakupów taboru to planujemy praktycznie znikome plany odnowy taboru. Na używki dofnansowanie nie będzie, więc dobrowolnie zrzekamy się zakupu taboru tramwajowego.

basutsuaa pisze:To po co w takim razie była ta umowa powierzenia.
Po to by uratować złą sytuacje taborową i finansową MPK Łódź.
Miasto znacząco zredukowało liczbę zamawianych wzkm.
basutsuaa pisze: Miało to dać spółce możliwości do zaciągania kredytów długoterminowych. Może w przypadku tramwajów też powinni pomyśleć o leasingu na 20-25 lat. I wtedy pieniądze miejskie poszłyby na remont torowisk w Łodzi.
Typowa marketingowa bajeczka dla gawiedzi. Zważ że Łódź obecnie jest znacznie zadłużona. Zaś brak niestety pesrpektyw na znaczące podniesienie dochodów. Możemy wejść w okres gdzie będzie trzeba ciąć, likwidować itd. by ratować się przez bankructwem miasta / zarządem komisarycznym.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez STUDI, łącznie zmieniany 1 raz.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

Trudno nazwać to "na szczęście" bo to oznacza że zostaniemy skansenem Konstali w Polsce i to jedynym.
W dużej mierze właśnie przez te modernizacje. Para woltanów to koszt 1 albo 2 mln zł (nie wiem czy dane z MPK należy interpretować jako cenę za wagon czy za parę). Nowy tramwaj kosztuje ~7 mln, czyli z dofinansowaniem 85% (jak najbardziej możliwym do zdobycia) - milion. Wybór wydaje się dość prosty (ba, nawet gdyby trzeba było zapłacić 2 mln za tramwaj, to wciąż się opłaca bardziej)
Mniejszym złem niż modernizacje konstali byłby też zakup czegoś w stylu Moderusów Beta na dofinansowanie - wtedy koszt mógłby się zbliżyć do ceny zwykłego remontu bez zmiany aparatury.

Kasę marnowano też w ostatniej perspektywie przez robienie praktycznie wszystkich remontów infrastruktury (a trochę tego było) bez wsparcia UE - gdyby wcześniej był plan i odpowiednie wnioski można by wyremontować 2 razy więcej torów albo za zaoszczędzone pieniądze kupić tabor.

W tej chwili ważniejszy niż taki wydumany plan zakupu taboru byłby plan remontów torowisk do 2020 roku i rozpoczęcie zamawiania dokumentacji tych remontów, żeby możliwie szybko można było złożyć (i rozpocząć) gigantyczny wniosek na remont całej miejskiej sieci (w kolejności od najistotniejszych odcinków i skrzyżowań) i liczyć na 85% dofinansowania. Do tego tyle tramwajów ile wlezie. W międzyczasie warto opracować dokumentację na nowe odcinki żeby móc je zbudować (i przy okazji kupić tramwaje) z resztek kasy pod koniec okresu dofinansowań.
basutsuaa
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: wt 17:57, 02 lut 2010
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: basutsuaa »

@STUDI: Redukując wzkm ratuje się sytuacje finansową firmy?
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

basutsuaa pisze:@STUDI: Redukując wzkm ratuje się sytuacje finansową firmy?
Maista! Zresztą MPK jest własności gminy miasta. W sytuacji nadmiernego zadłużenie, problemów z dochodami tnie się koszty. Kosztem jest taka spółka MPK Łódź.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

MPK Łódź oddeleguje cześć swoich mechaników na okres 3 miesięcy do zakładów PESA celem składania tramwajów.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

Rozsądnie, chociaż dogłębna wiedza na temat budowy taboru nie wystarcza do utrzymania go w należytej sprawności (co widać po CR-ach), potrzeba jeszcze części.

Byłoby fajnie gdyby udało się wynegocjować dodatkowy tramwaj w przyszłym roku w ramach kar umownych, bo PESA na pewno nie wyrobi się w harmonogramie (zakładającym dostawę do 2 tramwajów na tydzień czy coś takiego)
hax
Bywalec
Posty: 205
Rejestracja: sob 15:55, 06 sie 2011
Lokalizacja: Łódź-Stare Polesie

Post autor: hax »

Pesa musi do końca roku dostarczyć 115 wagonów z różnych zleceń, także może być ciężko z tymi dwoma na tydzień do Łodzi.
Podpis.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

px33 pisze:Rozsądnie, chociaż dogłębna wiedza na temat budowy taboru nie wystarcza do utrzymania go w należytej sprawności (co widać po CR-ach), potrzeba jeszcze części.
A co po częściach jak pracownik nie kuma co i jak? W druga stronę to też działa i to jeszcze z większymi negatywnymi skutkami.
px33 pisze: Byłoby fajnie gdyby udało się wynegocjować dodatkowy tramwaj w przyszłym roku w ramach kar umownych, bo PESA na pewno nie wyrobi się w harmonogramie (zakładającym dostawę do 2 tramwajów na tydzień czy coś takiego)
To wynegocjowanie oznacza przyznanie się wykonawcy na niedotrzymanie warunków umowy oraz też niedotrzymanie innych obowiązków zamawiającego. Jak będzie podpisany odbiór by nie przepadło dofinansowanie to sorry ale marne szanse na "extrasy".
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

Trasa W-Z. Łódzkie MPK pomaga Pesie składać tramwaje
Nowe tramwaje, które miały jeździć po trasie W-Z, przyjadą z opóźnieniem. Aby było ono jak najmniejsze, pracownicy MPK pojechali pomagać Pesie w produkcji taboru.

Łódzki przewoźnik w grudniu ubiegłego roku zamówił od firmy Pesa 22 nowe tramwaje. Kontrakt, opiewający na kwotę 166 mln zł, zakładał, że ich dostawa rozpocznie się w sierpniu, a wszystkie pojazdy dotrą do Łodzi do 15 listopada.

Miesięczne opóźnienie

Terminy te nie zostaną jednak dotrzymane. Już w lipcu "Wyborcza" alarmowała, że dostawca tramwajów ma ponadmiesięczne opóźnienie. - Dostarczymy pojazdy do końca roku - przyznał wówczas Michał Żurowski, rzecznik Pesy.

Opóźnienie w dostawie tramwajów to nie lada problem dla MPK. I to nie tylko z powodu późniejszego niż obiecywano oddania ich pasażerom. Zakup pojazdów dofinansowany był ze środków z Unii Europejskiej i spółka musi się z nich rozliczyć do końca tego roku. Jeśli do tego czasu nie dotrą do Łodzi - będzie to niemożliwe.

Problemy Pesy okazały się chyba poważniejsze niż początkowo przypuszczano. Firma o pomoc poprosiła łódzkie MPK. - Wysłaliśmy tam już 51 naszych pracowników, którzy pomogą przy produkcji tramwajów podobnych do tych, jakie zamówiliśmy. Nie mogą jednak składać pojazdów, które mają przyjechać do Łodzi. Zabraniają bowiem tego przepisy - mówi Krzysztof Kamiński, wiceprezes MPK.

Pesa zapłaci za pomoc

Docelowo do Bydgoszczy może zostać oddelegowanych aż 120 pracowników łódzkiego MPK. - Są to ochotnicy z zakładu techniki oraz zaplecza technicznego zajezdni. Jest wielu chętnych. Warunki pracy są dość dobre i można nauczyć się wielu nowych rzeczy - mówi Kamiński. I dodaje: - To dla spółki również bardzo opłacalne. Nie tylko ze względu na zapłatę Pesy za pomoc, ale chyba nawet przede wszystkim dlatego, że pracownicy będą świetnie przeszkoleni i przygotowani do późniejszego serwisowania naszych nowych tramwajów.

Władze MPK zapewniają, że oddelegowanie tak dużej liczby pracowników nie wpłynie na utrzymanie i modernizację naszego dotychczasowego taboru. - W tym roku, z powodu remontów, eksploatowano mniejszą liczbę tramwajów. Mieliśmy więc czas na przyśpieszenie z zaplanowanymi na ten rok modernizacjami i większość harmonogramu została już zrealizowana - mówi Waldemar Załomski, kierownik zakładu techniki.

Kiedy tramwaje przyjadą do Łodzi? - Jesteśmy na etapie ustalania nowego harmonogramu dostaw. Nie powinno być to jednak duże opóźnienie - mówi Kamiński.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez STUDI, łącznie zmieniany 1 raz.
eDragon55
Megagaduła
Posty: 2080
Rejestracja: pn 23:16, 05 wrz 2011
Lokalizacja: Łódź

Post autor: eDragon55 »

Pesa ogólnie zatrudnia za mało pracowników a tyle zleceń bierze z takim podejściem zawsze będą opóźnienia, więc powinni zwiększyć liczbę pracowników a głównym problemem jest to, że trzeba wszystko rozliczyć do końca roku dlatego nie można pozwolić, żeby opóźnienie było dłuższe niż miesiąc.
Jordi
Megagaduła
Posty: 2041
Rejestracja: pt 00:41, 15 cze 2012

Post autor: Jordi »

W GW napisano, że jest duża szansa, że w tym tygodniu jeszcze przyjedzie pierwszy Swing. Jak nie w tym, to w przyszłym na pewno.
RifRaf1988
Bywalec
Posty: 162
Rejestracja: czw 13:03, 20 sie 2009
Lokalizacja: Łódź-Śródmieście

Post autor: RifRaf1988 »

Pierwsza Pesa jest już na Telefonicznej, taborowy 1578.
ODPOWIEDZ