Drzwi i siedzenia

Jelcz, czy Volvo? To najlepsze miejsce dla tematów tego typu.
Graficzny
Sympatyk forum
Posty: 717
Rejestracja: czw 10:57, 13 cze 2013

Post autor: Graficzny »

suomi pisze:w niemieckich tramwajach i autobusach siedzenia są 2+2 żeby jak najwięcej pasażerów siedziało

No sorry, ale akurat to jest nieprawda. Ostatnia dostawa dla jeden z największych przewoźników w Deutszlandii wyglądała tak:
http://www.hamburger-fuhrparklisten.de/26.busbilder/1500hhatg7430/slides/7430-72,HHA,JN.html
(Łączna ilość siedzeń: 35 w tym z niskiej podłogi: 9 )

Albo tak:
http://www.hamburger-fuhrparklisten.de/26.busbilder/5100vhhtg1311/slides/1311-81,VHH,TS.html
(Łączna ilość siedzeń: 32 w tym z niskiej podłogi: 8 )
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Graficzny, łącznie zmieniany 2 razy.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

A to są wozy na linie zwykłe czy na metrobusy?
Graficzny
Sympatyk forum
Posty: 717
Rejestracja: czw 10:57, 13 cze 2013

Post autor: Graficzny »

W Hamburgu raczej niema wiązanego przydzielania taboru do linii, oprócz na liniach tzwn "pospiesznych", które są jednocześnie często też "podmiejskie". One kursują przeważnie tam, gdzie nie kursuje Metro.

Autobusy z pierwszego linku (Hochbahn) kursują na wszystkich liniach, a te z drugiego linku coprawda specjalnie kupili na Metrobusową linie 3. Poprzednie zamówienia były jednak nieznacznie różniące się i kursują na wszystkich liniach w "strefie miejskiej".
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Graficzny, łącznie zmieniany 1 raz.
suomi
Stały bywalec
Posty: 289
Rejestracja: wt 09:30, 24 cze 2014

Post autor: suomi »

o dziwo czterodrzwiowy i wszystkie okna mają uchylne lufciki toż tam te Niemce się pochorują.
Graficzny
Sympatyk forum
Posty: 717
Rejestracja: czw 10:57, 13 cze 2013

Post autor: Graficzny »

suomi pisze:o dziwo czterodrzwiowy i wszystkie okna mają uchylne lufciki toż tam te Niemce się pochorują.

Tylko firma PVG od dawna miało 4-drzwiowe pojazdy, ponieważ mieli mądry rozum.
Pare lat temu związali się z firmą VHH i teraz jest tylko firma VHH. Od momentu wprowadzeniu reguły "wsiadanie pierwszymi drzwiami przez całą dobę" kupują wyłącznie autobusy z dodatkowymi tylnymi drzwiami.
Firma Hochbahn z okropnie wielkim utrudem też musiało stwierdzić, że przez tą durną regułe nie mogą już sę poradzić z 2-drzwiami w krótkich autobusach i kupują 3-drzwiowe. W przegubowych autobusach jeszcze nie są pewni, bo odstęp między 3. a 4. drzwiami w MB jest prawie żaden, więc uważają, że jeszcze im niepotrzebne. Inaczej będzie to wyglądało w Volvo 7900A Hybrid..

Z tymi lufcikami to też śmieszne.
Standardem było od momentu kupowania O530, że nad każdą osią ma być okno, więc było ich 6 w przegubowym.
Przez to, że mają klimatyzację, okna NIGDY nie są standardowo otwarte, tylko zamknięte na klucz.
W 2012r. nadeszła rewolucja: Hochbahn ma tylko już 2 okna, i to całkiem na przodzie, obojętne czy 12-metrowy czy 18m.
Natomiast VHH ma jakby mniejszą klimatyzację i zatem lufcik w każdym dużym oknie.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

Graficzny pisze:. Od momentu wprowadzeniu reguły "wsiadanie pierwszymi drzwiami przez całą dobę" kupują wyłącznie autobusy z dodatkowymi tylnymi drzwiami.
Firma Hochbahn z okropnie wielkim utrudem też musiało stwierdzić, że przez tą durną regułe nie mogą już sę poradzić z 2-drzwiami w krótkich autobusach i kupują 3-drzwiowe.
...
W przegubowych autobusach jeszcze nie są pewni, bo odstęp między 3. a 4. drzwiami w MB jest prawie żaden, więc uważają, że jeszcze im niepotrzebne. Inaczej będzie to wyglądało w Volvo 7900A Hybrid..

Reguła nie jest durna jak piszesz. Jest logiczna i oznacza ze dba sie komfort psażera.Wsiadający pasażer legitymuje się uprawnieniem do przejazdu. Potem kieruje się wgłąb autobusu. Wyjść jest niekiedy więcej aby ułatwić wygrzebanie się pasażera z pojazdu. Po prostu wygoda dla pasażera, jazda w tłoku na "stojaka" to nie jest zachęta do korzystania z transportu zbiorowego (u nas niestety jest inaczej a efekty takiej polityki aż nadto widoczne systematycznie spada ilość przewożonych pasażerów).
Taki model jest OK gdzie nie zakłada się że autobus (tramwaj) ma byc zatłoczony tak że pasażerowie przypominają sardynki w puszcze od konserw.

Odchodzenie od takiej organizacji wsiadania/wysiadania świadczy tylko o tym że z różnych powodów (również oszczędności budżetowe) doprowadza się do tego że spada liczba pojazdów względem przewożonej liczby pasażerów. Nic poza tym. Niestety na początku jest tłok (i konieczność kupowania "azjatyckich" wykonań autobusów) a potem odpływ pasażerów w stronę własnych samochodów. Odzyskanie pasażera jest trudne - bo jak zainwestował w autko to nie po to aby aby ono stało i pożerało koszty (ubezpieczenia, plus to że z każdym dniem traci na wartości) i korzystać ze zbiorczej komunikacji.

Ci co jada alej nie potrzebują mieć przy sobie drzwi. Jak niema tłoku to dojście do drzwi nie jest żadnym problemem i utrudnieniem.
Jeśli jakość usługi jest na tyle wysoka to będą projektowane takie nadwozia jak bezmyślnie krytykujesz. Jeśli model usług komunikacji zakłada wręcz przeładowanie autobusu to owszem inaczej ma być zaprojektowany rozkład siedzeń, drzwi itd.
Skrajny przykład naszej głupoty w tej kwestii to typowo socjalistyczny produkt Konstal 105/805. Poza szczytem niestety kilka osób i masz jedynie możliwość stania w pustawym tramwaju (ale zajęte wszystkie nieliczne miejsca siedzące) przez 20 - 30 minut. Wygoda i komfort jak cholera. Szczególnie po kilkunastu minutach stania na przystanku gdzie ew. wiata nawet nie ma miejsc siedzących (bo 3 osoby i cała mikroławeczka zajęta).
To co u nas normalne to tam jest absurdem albo wręcz horrorem. Nie należy stosować prostej kalkomanii dla nasze azjatyckiej rzeczywistości w KM w odniesieniu do Niemiec, Francji iid.


Natomiast VHH ma jakby mniejszą klimatyzację i zatem lufcik w każdym dużym oknie.
Raczej większą - jeśli dodatkowy napływ np. ciepłego lub zimnego powietrza nie doprowadza do pracy powyżej wydolności klimatyzatorów.
Bo przecież niewielka wydolność klimatyzacji jest przyczyna zamykania lufcików na kluczyk.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez STUDI, łącznie zmieniany 1 raz.
Graficzny
Sympatyk forum
Posty: 717
Rejestracja: czw 10:57, 13 cze 2013

Post autor: Graficzny »

STUDI pisze: Reguła nie jest durna jak piszesz. Jest logiczna i oznacza ze dba sie komfort psażera.Wsiadający pasażer legitymuje się uprawnieniem do przejazdu. Potem kieruje się wgłąb autobusu. Wyjść jest niekiedy więcej aby ułatwić wygrzebanie się pasażera z pojazdu. Po prostu wygoda dla pasażera, jazda w tłoku na "stojaka" to nie jest zachęta do korzystania z transportu zbiorowego (u nas niestety jest inaczej a efekty takiej polityki aż nadto widoczne systematycznie spada ilość przewożonych pasażerów).
Taki model jest OK gdzie nie zakłada się że autobus (tramwaj) ma byc zatłoczony tak że pasażerowie przypominają sardynki w puszcze od konserw.

Raczej większą - jeśli dodatkowy napływ np. ciepłego lub zimnego powietrza nie doprowadza do pracy powyżej wydolności klimatyzatorów.
Bo przecież niewielka wydolność klimatyzacji jest przyczyna zamykania lufcików na kluczyk.

W związku z tym, że nie masz ani pojęcia, ani doświadczenia o tym temacie niewypowiadaj się lepiej wcale.
To już nawet nie jest śmieszne.
W rzeczywistości wygląda to tak:
Pasażery na przystanku widzą podjeżdżający autobus i się pchają jak niewiadomo co aby być pierwszym. Wsiadają, pokazują obojętnie co (kierowca się nie interesuje tym) i idą nie dalej niż do 2. drzwi. Za pare przystanków jest już taki tłok, że nie przejdziesz dalej. Na przodzie już nie ma miejsca, a z tyłu są wolne siedzenia!
Co to ma z komfortem pasażera wspólnego?!
Chociarz ta durna reguła nie obowiązuję na liniach 4, 5 i 6. I po dziwo, tam nigdy nie narzekają pasażery.

W Łodzi jest na odwrót i jak widać po wyposażeniu autobusu - o wiele lepiej. Bo właśnie w MPK Łódź jest układ siedzeń 2+2 na przodzie a nie 2+1.. Dodatkowo wymiana pasażerów jest owiele szybsza, niż w Hamburgu.

Dziwisz się, że liczba pasażerów w Łodzi niby spada? A wziąłeś pod uwagę, że ludność w Łodzi maleje, a bezrobocie coraz większe?! Niby gdzie taka bezrobotna osoba będzie jeździć KM? Nie stać ją.
W Hamburgu wygląda inaczej. Ludność przybywa. Ludzie są ekologiczniejsze i zmieniają wóz na bus.


Klimatyzacja i okna nigdy nie są jednocześnie używane. Albo jest klima, albo okna. Oni po prostu testują, co lepsze dla pasażera. Dlatego są też 4 krótkie O530-C2, które nie mają okien klapowych, tylko.. przesuwne! To jest rarytaz w Niemczech, a nawet rewolucja w MB!
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Graficzny pisze:Dziwisz się, że liczba pasażerów w Łodzi niby spada? A wziąłeś pod uwagę, że ludność w Łodzi maleje, a bezrobocie coraz większe?! Niby gdzie taka bezrobotna osoba będzie jeździć KM? Nie stać ją.
Poziom bezrobocia to nie jest dobry wskaźnik, bo nie bierze pod uwagę pracujących na czarno.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Graficzny
Sympatyk forum
Posty: 717
Rejestracja: czw 10:57, 13 cze 2013

Post autor: Graficzny »

Kpc21 pisze: Poziom bezrobocia to nie jest dobry wskaźnik, bo nie bierze pod uwagę pracujących na czarno.
No więc, osoby, które są powyżej 6 miesięcy bezrobotne, właściwie też już się nie liczą w statystyce, bo niby nie mają prawa do zasiłków. Czarna liczba jest wysoka.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

Graficzny pisze: Pasażery na przystanku widzą podjeżdżający autobus i się pchają jak niewiadomo co aby być pierwszym. Wsiadają, pokazują obojętnie co (kierowca się nie interesuje tym) i idą nie dalej niż do 2. drzwi. Za pare przystanków jest już taki tłok, że nie przejdziesz dalej. Na przodzie już nie ma miejsca, a z tyłu są wolne siedzenia!
Co to ma z komfortem pasażera wspólnego?!
1. Co to są "pasażery" ?
2. Jakbyś nadal nie potrafił zauważyć to odpowiedziałem ta co sam napisałeś a co dotyczy Niemiec, nie Polski. Tam ludzie jak widać inaczej się zachowują i nawet taki układ drzwi jak w M8C nie stwarza problemów.
Graficzny pisze: W Łodzi jest na odwrót i jak widać po wyposażeniu autobusu - o wiele lepiej. Bo właśnie w MPK Łódź jest układ siedzeń 2+2 na przodzie a nie 2+1.. Dodatkowo wymiana pasażerów jest o wiele szybsza, niż w Hamburgu.
1. Wysiadasz przodem - naszą starą łodzką regułą - a tu emerytki wpychają Ciebie do środka bo właśnie ruszyła walka o miejsce siedzące. ....
2. Szybsza nie jest jak sie okazuje że może by 10 drzwi a i tak wszyscy się tłoczą przy jednych drzwiach.
3. Dodatkowo Twoją teorię niestety psuja kasowniki tuz przy drzwiach, wsiadający od razu korkuje się przy kasowniku.
Graficzny pisze: Dziwisz się, że liczba pasażerów w Łodzi niby spada? A wziąłeś pod uwagę, że ludność w Łodzi maleje, a bezrobocie coraz większe?! Niby gdzie taka bezrobotna osoba będzie jeździć KM? Nie stać ją.
Z czegoś ten bezrobotny żyje, jakbyś nie zauważył zaś zdziwisz się że nawet tan bezrobotny woli kupić stare auto i nim jeżdzić bo wymaga sie dyspozycyjności a KM szczególnie nasza tego nie zapewnia. Musi mieć autko bo jak dostanie fuchę np. wykonczeniówka pod Lutomierskiem, a za tydzień pod Strykowem.... Tak wygląda bo jak widzę życia to jeszcze nie znasz.
Ilość pasażerów spada głównie z racji tego że szybciej i taniej jest własnym samochodem. Kończysz prace po 18-tej i czeka Cię horror z przesiadkami na każdej dodatkowe 20-30 minut czekania. Czas kosztuje - dodaje się on do ceny biletu.
Graficzny pisze: Klimatyzacja i okna nigdy nie są jednocześnie używane. Albo jest klima, albo okna. Oni po prostu testują, co lepsze dla pasażera. Dlatego są też 4 krótkie O530-C2, które nie mają okien klapowych, tylko.. przesuwne! To jest rarytaz w Niemczech, a nawet rewolucja w MB!
Zastanowiłeś się raz kiedyś dlaczego nie wolo było otwierać okien przy włączonej kilmatyzacji? Dopóki nie zrozumiesz dyskusja z Tobą nt temat jest mało celowa.
Przy pewnym zakresie temperatur włączanie klimatyzacji jest bez sensu.
Nie ma sensu bez powodu zarażać ludzi grzybica oskrzeli i płuc.
Graficzny
Sympatyk forum
Posty: 717
Rejestracja: czw 10:57, 13 cze 2013

Post autor: Graficzny »

STUDI pisze: 1. Co to są "pasażery" ? Fahrgäste

2. Jakbyś nadal nie potrafił zauważyć to odpowiedziałem ta co sam napisałeś a co dotyczy Niemiec, nie Polski. Tam ludzie jak widać inaczej się zachowują i nawet taki układ drzwi jak w M8C nie stwarza problemów.
Pierwsze zdanie brzmi dziwne. Wygląda na to, jakbyś sam błędy robił.
Idź mi z M8C, to są czasy przeszłości. Już dawno nie są produkowane (bo tylko do 1994)
.


Graficzny napisał:
W Łodzi jest na odwrót i jak widać po wyposażeniu autobusu - o wiele lepiej. Bo właśnie w MPK Łódź jest układ siedzeń 2+2 na przodzie a nie 2+1.. Dodatkowo wymiana pasażerów jest o wiele szybsza, niż w Hamburgu.


1. Wysiadasz przodem - naszą starą łodzką regułą - a tu emerytki wpychają Ciebie do środka bo właśnie ruszyła walka o miejsce siedzące. ....
Dziwne. Nie widziałem tego fenomenu. Na przodzie jakoś prawie nigdy nikt nie wsiada. Jeszcze nigdy nie miałem problemu z wysiadaniem pierwszymi drzwiami. Nawet w Carrefourowym autobusie, gdzie zazwyczaj nie ma tylnych (jak na polskie warunki) drzwi, tylko są środkowe. Wtedy to dopiero jest dla mnie obowiązek wysiąść z przodu, bo ludzie się wpychają na drugie drzwi jak by coś za darmo dawali w tym autobusie. Nie dadzą nawet wysiąść w drugich drzwiach! A na przodzie nikt nie wsiada..

3. Dodatkowo Twoją teorię niestety psuja kasowniki tuz przy drzwiach, wsiadający od razu korkuje się przy kasowniku.
A jak by to wg. Ciebie wyglądało? Jak by wszystko musiało wsiadać na przodzie (najlepiej przez jedną połówkę drzwi, tą patrząc z zewnątrz prawą połówką przy kierowcy) to by nie były 4 kasowniki a JEDEN. Ile by wtedy dopiero trwał proces wsiadania..


Graficzny napisał:
Dziwisz się, że liczba pasażerów w Łodzi niby spada? A wziąłeś pod uwagę, że ludność w Łodzi maleje, a bezrobocie coraz większe?! Niby gdzie taka bezrobotna osoba będzie jeździć KM? Nie stać ją.


Z czegoś ten bezrobotny żyje, jakbyś nie zauważył zaś zdziwisz się że nawet tan bezrobotny woli kupić stare auto i nim jeżdzić bo wymaga sie dyspozycyjności a KM szczególnie nasza tego nie zapewnia. Musi mieć autko bo jak dostanie fuchę np. wykonczeniówka pod Lutomierskiem, a za tydzień pod Strykowem.... Tak wygląda bo jak widzę życia to jeszcze nie znasz.
Masz rację, jak to jest w Polsce nie wiem a nawet nie chcę wiedzieć..

Ilość pasażerów spada głównie z racji tego że szybciej i taniej jest własnym samochodem. Kończysz prace po 18-tej i czeka Cię horror z przesiadkami na każdej dodatkowe 20-30 minut czekania. Czas kosztuje - dodaje się on do ceny biletu.
Czy ja dobrze widze? Korzystanie z samochodu jest wg. Ciebie niby TANIEJ?! Wybacz, ale ten żart nadaje się do kabaretu..
Wziąłeś wszystkie koszty pod uwagę, jakie taki samochód spodowuję?
Na początku koszt kupienia oraz zarejestrowanie. Później co 2 lata przegląd techniczny TÜV (albo OC czy jak to tam u Was), zaubezpieczenie. No i najważniejsze: Paliwo, które w Polsce kosztuję co najmniej między 5 a 5,50 PLN. Omijając już bieżące naprawy oraz opłaty za parking..
A ile kosztuje migawka? 80 PLN? Nadal jesteś zdaniem, że samochód jest tańszy?



Graficzny napisał:
Klimatyzacja i okna nigdy nie są jednocześnie używane. Albo jest klima, albo okna. Oni po prostu testują, co lepsze dla pasażera. Dlatego są też 4 krótkie O530-C2, które nie mają okien klapowych, tylko.. przesuwne! To jest rarytaz w Niemczech, a nawet rewolucja w MB!

Zastanowiłeś się raz kiedyś dlaczego nie wolo było otwierać okien przy włączonej kilmatyzacji? Dopóki nie zrozumiesz dyskusja z Tobą nt temat jest mało celowa.
Przy pewnym zakresie temperatur włączanie klimatyzacji jest bez sensu.
Nie ma sensu bez powodu zarażać ludzi grzybica oskrzeli i płuc.
Coś źle zrozumiałeś? Jeżeli klimatyzacja jest włączona, NADAL są okna zamknięte! Nawet jak jest ich 10.
Jeżeli będzie wyłączona klimatyzacja, będą okna odblokowane.
Nie jest przewidziane, by oba systemy wietrzenia były korzystane jednocześnie.
W firmie Hochbahn jest się widocznie innym zdaniem, bo klimatyzacja chodzi NON-STOP, chyba nawet automatycznie z włączeniem silnika. Obojętne jest, jaka temperatura jest, ona jest zawsze włączona. Jeżeli jest jakaś Awaria, autobus natychmiast jest ściągany z ruchu liniowego.
kafar
Sympatyk forum
Posty: 554
Rejestracja: śr 12:47, 21 maja 2008
Lokalizacja: Zgierz

Post autor: kafar »

1. Wysiadasz przodem - naszą starą łodzką regułą - a tu emerytki wpychają Ciebie do środka bo właśnie ruszyła walka o miejsce siedzące. ....
Dziwne. Nie widziałem tego fenomenu. Na przodzie jakoś prawie nigdy nikt nie wsiada.
To widocznie mało jeździsz tramwajem/autobusem, bo zarówno w Łodzi jak i w Zgierzu jest tak jak pisze Studi. Zresztą to się odnosi do pierwszych i do drugich drzwi.
Jak by wszystko musiało wsiadać na przodzie (najlepiej przez jedną połówkę drzwi, tą patrząc z zewnątrz prawą połówką przy kierowcy) to by nie były 4 kasowniki a JEDEN. Ile by wtedy dopiero trwał proces wsiadania..
W przypadku wsiadania tylko pierwszymi drzwiami obie połówki muszą się otwierać, a proces powinien być szybki - bilet przygotowywujesz przed wejściem, przykładasz go lub kasujesz - bramka się otwiera i przechodzisz. Chyba że wsiądziesz i dopiero zaczniesz go szukać.
1. Co to są "pasażery" ? Fahrgäste
Pasażerowie.
Graficzny
Sympatyk forum
Posty: 717
Rejestracja: czw 10:57, 13 cze 2013

Post autor: Graficzny »

kafar pisze:
Dziwne. Nie widziałem tego fenomenu. Na przodzie jakoś prawie nigdy nikt nie wsiada.
To widocznie mało jeździsz tramwajem/autobusem, bo zarówno w Łodzi jak i w Zgierzu jest tak jak pisze Studi. Zresztą to się odnosi do pierwszych i do drugich drzwi.
Jak by wszystko musiało wsiadać na przodzie (najlepiej przez jedną połówkę drzwi, tą patrząc z zewnątrz prawą połówką przy kierowcy) to by nie były 4 kasowniki a JEDEN. Ile by wtedy dopiero trwał proces wsiadania..
W przypadku wsiadania tylko pierwszymi drzwiami obie połówki muszą się otwierać, a proces powinien być szybki - bilet przygotowywujesz przed wejściem, przykładasz go lub kasujesz - bramka się otwiera i przechodzisz. Chyba że wsiądziesz i dopiero zaczniesz go szukać.
1. Co to są "pasażery" ? Fahrgäste
Pasażerowie.

W Zgierskich autobusach nawet na pierwszych drzwiach są nalepki: WYJŚCIE. Ja bardzo często jechałem linią 6, i ani razu mi się nie zdarzyło, że się ktoś odważył wsiąść na przodzie.
A w tramwaju właśnie drugie drzwi mają te specjalne poręcze do łatwiejszego wsiadania dla starszych.

Nie prawda. Niektóre przewoźniki w Niemczech bardzo chętnie otwierają tylko jedną połówkę drzwi i kontrolują jak kiedyś na granicy..
Jakieś bramki (oprócz te gumowe, jakie są dotychczas) mechaniczne są niedozwolone.
A jeżeli kierowca ma tylko patrzeć, czy osoba ma jakiś papierek,.. no bez przesady, po co taka głupota? Można nawet pokazywać rachunki Aldiego i przejdziesz..
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

Graficzny pisze: Nie prawda. Niektóre przewoźniki w Niemczech bardzo chętnie otwierają tylko jedną połówkę drzwi i kontrolują jak kiedyś na granicy..
Jakieś bramki (oprócz te gumowe, jakie są dotychczas) mechaniczne są niedozwolone.
A jeżeli kierowca ma tylko patrzeć, czy osoba ma jakiś papierek,.. no bez przesady, po co taka głupota? Można nawet pokazywać rachunki Aldiego i przejdziesz..


1. Co to są przewoźniki?

2. Żadna głupota. Bilet kupiony w przedsprzedaży, uprawnienie do ulgi / darmowego przejazdu, zakup. Proste chyba?
Graficzny
Sympatyk forum
Posty: 717
Rejestracja: czw 10:57, 13 cze 2013

Post autor: Graficzny »

STUDI pisze: 1. Co to są przewoźniki?
2. Żadna głupota. Bilet kupiony w przedsprzedaży, uprawnienie do ulgi / darmowego przejazdu, zakup. Proste chyba?
1. Nie przesadzaj..
2. Czy nie rozumisz, że "niemieckie" wsiadanie pierwszymi drzwiami (co najmniej w dużych miastach) oznacza tylko "Sichtkontrolle" ( co tyle znaczy, że kierowca widzi jakiś papierek). ??? Kierowca nie ma obowiązku sprawdzania biletu dokładnie. To też wcale nie było by możliwe, no chyba, że 3 godziny opóźnienia będą tolerowane..
Nie wygłupiaj się jakimiś ulgami czy nawet darmowy przejazd. Żaden kierowca nie interesuje uprawnienie a darmowego przejazdu w Niemczech nie ma. Emeryci albo mają karte seniorową albo płaca jak normalny dorosły do zas.... śmierci.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

Graficzny pisze: Żaden kierowca nie interesuje uprawnienie a darmowego przejazdu w Niemczech nie ma.
Wystarczy że jest to w zakresie jego obowiązków narzuconym przez pracodawcę, jakbyś nie zauważył. To że u nas na państwowym każdy okrada pracodawcę jak się da nie oznacza że gdzieś indziej jest tak samo.
Graficzny
Sympatyk forum
Posty: 717
Rejestracja: czw 10:57, 13 cze 2013

Post autor: Graficzny »

STUDI pisze: Wystarczy że jest to w zakresie jego obowiązków narzuconym przez pracodawcę, jakbyś nie zauważył.
No to zapraszam, przyjedź do Hamburga i zobacz sę sam. Nawet z kartą z kina przejdziesz kontrole (na liniach 4-6 w dzień nawet nie ma kontroli).
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Kontrola przy wsiadaniu ma sens w miejscach, gdzie na danym przystanku wsiada najwyżej kilkoro pasażerów, bądź jest to przystanek początkowy. Ewentualnie jeśli jest to PKS czy inny prywaciarz, który nie zatrzymuje się co kilkaset metrów zabierając po kilkunastu (lub więcej) pasażerów na każdym przystanku. W pozostałych przypadkach pozostają kanarzy. I to powinno być oczywiste. Nie wiem o czym tu jeszcze dyskutować.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Graficzny
Sympatyk forum
Posty: 717
Rejestracja: czw 10:57, 13 cze 2013

Post autor: Graficzny »

Kpc21 pisze:Kontrola przy wsiadaniu ma sens w miejscach, gdzie na danym przystanku wsiada najwyżej kilkoro pasażerów, bądź jest to przystanek początkowy. Ewentualnie jeśli jest to PKS czy inny prywaciarz, który nie zatrzymuje się co kilkaset metrów zabierając po kilkunastu (lub więcej) pasażerów na każdym przystanku.
A w przypadku łódzkiego MPK jest to po prostu nierealne i co najmniej też są tego zdania i tej głupoty nie praktykują.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Graficzny, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

Graficzny pisze:Czy ja dobrze widze? Korzystanie z samochodu jest wg. Ciebie niby TANIEJ?! Wybacz, ale ten żart nadaje się do kabaretu..
Wziąłeś wszystkie koszty pod uwagę, jakie taki samochód spodowuje?

1 Koszty administracyjne. Ubezpieczenie płacone raz na rok, u najtańszego ubezpieczyciela. Kupuje sobie autko które nie wymaga wysokich stawek OC. W KM masz doliczone do ceny biletu.

2. Koszty eksploatacyjne. Paliwo - a raczej gaz, tani jak barszcz. Za ile spalisz jadąc do pracy i z powrotem? W KM masz doliczone do ceny biletu.

3. Koszty etatów - które są po stronie tylko KM - pensje, ZUS'y itd... Utrzymanie całego sztabu ludzi a że to panstwowe firmy więc przerost zatrudnienia.

4. Koszt marnowanego czasu. Czas, który kosztuje tego nie liczysz. Samochodem nawet w korkach dojedziesz znacznie szybciej. Przykład nawet w szczycie przejazd Doły - Złotno (ćwiczony wielokrotnie) KM zajmuje ponad godzinę, samochodem nie więcej niż 20 minut, po szczycie jest jeszcze gorzej, przejazd autkiem mniej niż 15 minut, KM: 75 i więcej minutek. Byle jaka praca to więcej niż 10 złotówek za godzinkę, czyli do bileciku za przejazd doliczasz jeszcze dyszkę a może i więcej. Sorty ale za 15 PLN to autkiem przejedziesz znacznie większy dystans.

5. Koszt utraty dyspozycyjności (w zasadzie niemalże nie ma pracy by nie była wymagana) jaką daje samochód a KM nie zaoferuje. Znacząca rzecz albo masz pracę albo jej nie masz. Utrata zapłaty za prace to koszt na niekorzyść KM.

6. Koszt utraty zarobku. Nie musisz rezygnować z większości zleceń bo nie ma dojazdu KM. kosztem jest to ze nie możesz zarobić z powodu braku dojazdu.

"Paniał"?
Coś źle zrozumiałeś? Jeżeli klimatyzacja jest włączona, NADAL są okna zamknięte! Nawet jak jest ich 10.
Jeżeli będzie wyłączona klimatyzacja, będą okna odblokowane.
Nie jest przewidziane, by oba systemy wietrzenia były korzystane jednocześnie.
No cóż nadal nie rozumiesz DLACZEGO. Trudno. Szkoda czasu.
ODPOWIEDZ