Łódzkie Forum Komunikacyjne

Kpc21 pisze:Ale te problemy z Pesami to jest wina Pesy, a nie jakiegoś dostawcy części, u którego Pesa się zaopatrywała?

Bo jak to drugie, to trudno winić Pesę za to. Olsztyńskie Tramino nie miały przypadkiem podobnych problemów?

Widzę, że mieszacie dwie różne sprawy - awaryjność i wady fabryczne. Wady fabryczne są niezależne od Pesy, po prostu producent łożysk wyprodukował trefny towar. Pesa zorganizowała akcję serwisową i temat można uznać za załatwiony. Tymczasem awaryjność tych tramwajów jak na ich wiek jest za wysoka. Nie ma tygodnia, żeby Swing nie wstrzymał gdzieś ruchu z powodu awarii (np. w zeszłym tygodniu jeden zrobił zatrzymanie na Karolewie) - a ja wiem tylko o niektórych takich przypadkach i do tego nie wiem jak wygląda sprawa z usterkami nieskutkującymi unieruchomieniem wagonu na trasie.

EOT.

Wyjechał 2899 na 2 dzisiaj

To jest ten dziesiąty M8CN?

11, zatem zostały jeszcze 3 do modernizacji.

A ile obecnie M8CN jeździ po Łodzi?

Czyżby szykowali coś na ET2 z jednym z dwóch ostatnich niemoderowanych M8C? Bo został przedstawiony w inne miejsce zajezdni.

2899 niedawno wyjechał więc może biorą kolejnego na jego miejsce.

Przypomni mi ktoś dlaczego M8CN jeżdżą na 14 z bezsensownym taktem zamiast dawac sensowny takt na linii 2?
Coś ktoś mówił o skrajni, ale nie pamiętam ilu M8CN to dotyczyło, wiec byłbym wdzięczny za odpowiedź.

2499 już jeździ?

Ponoć problem dotyczył dwóch M8CN, które miały problem z otwieraniem drzwi na jakichś przystankach na trasie 2. Choć moim zdaniem to jakieś kiepskie wytłumaczenie wysyłania ich na 14, skoro robią wszystkie wg tego samego projektu i większość nie ma tej wady.

BTW, w ostatni piątek na Chocianowicach stały co najmniej 3 M8CN...

Ogólnie komedia jest z tymi M8CN.
Na 15 miały jeździć, ale gdzieś na Stokach drzwi zawadzały o peron...

Przecież to nie kwestie techniczne je zdjęły z 15 tylko to że nie ma sensu je tam dawać skoro może tam wyjść Cityrunner.

Z 2 mam nadzieję też zejdą w wakacje na rzecz 2

Ale CRy nie dają tam taktu 24min więc warto by było jednak M8CN z 14 przenieść na 15 by dać sensowny takt niskiej...

Na 2 dają większą korzyść i tam zwykły niskacz nie pojedzie (jeszcze). Właściwe rozwiązanie dla 15 to zadbanie o jak najlepszą sprawność 122N na 11, tak żeby codziennie znajdowało się te 6-7 Cityrunnerów na 15, a może nawet i więcej (dobrze byłoby dać na ET1 z 10 brygad '15' żeby mogli się wykazać).

^^Nie no czekaj. Mamy 2 M8CN, które jeżdżą na 14, a nie na 2 własnie z powodu tych jakichś problemów z otwieraniem drzwi. Ja proponuje by te z 14 przenieść na 15 co da niskacza co 24min.

Natomiast zgadzam sie, ze najlepiej by było dac je na 2, bo tam niska daje więcej korzyści, ale skoro nie da się (lub niedasie) poprawić tych przystanków, gdzie jest problem no to stad pomysł z 15. Najgłupsze rozwiazanie to jest obecnie z niską na 14, która nic nie daje.

No tak, w takim przypadku to faktycznie lepiej. Ale raczej trzeba by się pochylić nad tym co jest aż tak nie tak z tymi drzwiami i jak można to poprawić albo podregulować. Tym bardziej że już niedługo jedyną sensowną linią dla M8C będzie 13 (ewentualnie 1/6 jeśli pojawi się niskopodłogowa ofensywa na 2 i 8), na której podobno też były problemy - ale wszystkie pierwsze sztuki objechały chyba każdą linię i jakoś wtedy o problemach nie było mowy...

1 i 6 odpada dla wszelakich Helmutów ze względu na skrzyżowanie Wojska Polskiego/Franciszkańska.

A tymczasem 4 sztuki M8CN stoją na zajezdni...

No w rozkładzie od marca MPK gwarantuje 7 M8CN, a ma ich 11, więc wszystko się zgadza.

Moderka M8CN to był błąd - MPK zarżnęło dobre tramwaje i stworzyło awaryjne buble, którymi sami nie chcą jeździć. Oby NF6D tak nie zepsuli.

Tylko, że dzisiaj jeszcze nie została wprowadzona ta zmiana rozkładów.
NF6D raczej tak nie zepsują.

Oczywiście że te NF6D zepsują. Wymiana kompletna kadry i w MPK, ZDiT, w pozostałych urzędach i zmiana rządzących bo zniszczą te wagony swoją mentalnością i arogancją wobec mieszkańców to jedyna metoda by nie zamienić ich w bydłowozy tak jak to zrobiono z M8C, Cityrunnerami czy nawet Konstalami. Zacznijmy od prostych rzeczy M6S mają wysuwany dolny stopień ułatwiający wejście. Nie jest w ogóle używany. Podobny był w M8C ale zlikwidowano utrudniając wejście do wagonu. Starsze osoby wsiadają i wysiadają przednimi drzwiami. W Krakowie to władze boleśnie odczuły po zmasowanej krytyce za kupno Bombardierów niedostosowanych do potrzeb starszych mieszkańców. Wstawka niskopodłogowa ani nie ułatwia wsiadania starszym osobom bo nawet jak wejdą do tego członu z kawałkiem niskiej podłogi to aby usiąść muszą wchodzić po stromych schodach co gorsze już podczas jazdy. Tak po prawdzie to te zmodernizowane M8C ma ją tylko CZTERY miejsca siedzące nadające się do tego by usiąść. Te NF6D jeszcze zapewniają komfort jazdy, jednak pracujący w MPK, urzędach itd oraz też rządzący przy swojej mentalności zamienią je w okropne bydłowozy odstraszające od korzystania ze zbiorkomu. Korki coraz większe a tramwaje i autobusy pustoszeją. Mentalność i niekompetencję urzędników widać też po tym okropnym dworcu fabrycznym. Stary dworzec żył, można było coś zjeść. Nowy to pustkowie. No i ten już okropny brud jak się spojrzy na panele sufitowe. Bo to że architekt był niekompetentny to jedno ale reszta od strony inwestora i użytkownika wykazuje się jeszcze większą niekompetencją. Tak, chodzi o wloty wentylacyjne, paskudne czarne plamy na suficie. Wspaniała wizytówka miasta. Z czymś tak prostym mają urzędnicy i rządzący miastem mają problem to jakim cudem Łódź z miejsca z którego dla własnego dobra trzeba jak najszybciej uciec zamienić nawet nie na wybitnie atrakcyjne miejsce do zamieszkania.