Wagony NF6D (ex. Bogestra)

[mig]

Nie, bo wciąż wiele zwrotnic nie ma napędu?

[Kpc21]

Jeszcze? Przecież napędy zwrotnic zakładano już w PRL-u...

[suomi]

przecież te wagony nie będą jeździły gdzie popadnie tylko na 2,3 liniach i wtedy mogą dopilnować by zwrotnice były sprawne a poza tym zaraz zacznie się nagonka że ciasne że mało drzwi że duszne bo nie mają klimatyzacji itd.

[prof_klos]

Na M8C też narzekano - mało drzwi, ciasne wnętrze (dużo miejsc siedzących), niespecjalnie nadające się wnętrze do obsługi linii miejskich w szczycie. To samo tyczyło się GT8ZR - mała ilość drzwi, a jak już były, to wąskie i tak dalej.
A jednak pojazdy te (niezmodernizowane M8C) właśnie wróciły do ruchu. I to już wyłącznie na liniach miejskich, a nie podmiejskiej "41".
Albo złe, albo gorsze. A gorsze nie zawsze znaczy, że złe. Ot, taki paradoks.

[Wojtek94]

Zachodnia/Legionów remontowane były tylko zwrotnice po Zachodniej a nie po Legionów.

[Kpc21]

Okej, ale przed remontem one nie były automatyczne? Przecież przed 2000 rokiem tramwaje skręcały tam liniowo.

[kuba_bed]

Zachodnia/Legionów remontowane były tylko zwrotnice po Zachodniej a nie po Legionów.

A to już szczyt głupoty - robić skrzyżowanie i nie zmodernizować jego części... Może w ogóle trzeba było tylko wymienić szyny, bez sterowania na całym skrzyżowaniu, bo po co? Geniusze pracują w miastach, naprawdę geniusze.

[STUDI]

Nie wystarczyłoby naprawić?

Po co? Miasto wydaje monetę, MPK je przytula, a związki zawodowe "przyuczono" (pieniądz czyni cuda) by siedziałby "jakby co" cicho. Przy okazji jest extra kasa na podwyżki premie itd. Kręci się, czyż nie? A tych chcesz ten idealny układ zniszczyć.....

[Kpc21]

Skoro pieniądz czyni cuda, to może za ten pieniądz naprawić zwrotnice? To dopiero byłby cud. Na miarę pieniędzy.

[prof_klos]

Wieść gminna niesie, że wagon z Bogestry otrzymał już numer.
Jest to 1751.

Co ciekawe lata temu numerację tę nosił Jelcz M121MB (stara wersja z "mordką" berlietowską).

[Yakuzzi]

A to ciekawe, bo część Gt8N i M6/8 do dzisiejszego dnia nie doczekało się właściwych numerów taborowych

[Em82]

A to ciekawe, bo część Gt8N i M6/8 do dzisiejszego dnia nie doczekało się właściwych numerów taborowych

Tak jest. I mamy np. 509 i 1522. Ktoś to tłumaczył tym że istnieje wagon 1509 i nie może być dwóch o tym samym numerze.

No o przy okazji... Czy nie byłoby lepiej gdyby zajezdnie tramwajowe miały numery taborowe 3XXX i 4XXX? Wtedy każdy pojazd MPK miałby unikatowy nr taborowy.

[Kpc21]

Tak jest. I mamy np. 509 i 1522. Ktoś to tłumaczył tym że istnieje wagon 1509 i nie może być dwóch o tym samym numerze.

A ktoś komukolwiek nakazuje nadać mu akurat numer 1509? Oszczędzają na nalepkach z cyferkami (i chcą, by wystarczyło dokleić tylko jedynkę), czy co?

[Yakuzzi]

@Em82 W MyBusie mają... Telefoniczna 4xxxx, a Chocianowice 5xxx. Ale nadal brakuje 3

[Em82]

@Em82 W MyBusie mają... Telefoniczna 4xxxx, a Chocianowice 5xxx. Ale nadal brakuje 3

To moim zdaniem jest numer dla brakującej zajezdni autobusowej która powinna powstać po wschodniej stronie Łodzi Argumenty za powstaniem trzeciej, nawet niewielkiej, ale bardzo nowoczesnej zajezdni autobusowej już gdzieś spisywałem.

[pawlak]

^^ ZTCW zabawa z Municomem zaczynała się jeszcze za czasów trzech zajezdni (przynajmniej tych tramwajowych) i stąd brak jednej cyferki.

[px33]

Wydaje mi się, że to bardziej kwestia numeracji na radiach i teraz w R&G po prostu wpisano numery wg tej konwencji.

[pawlak]

^^ Też

[kafar]

Zaraz, a Telefoniczna nie miała na radiach 3xxx?

A co do numerów to MPK jest ogromnie niekonsekwentne. O ile w tramwajach numery się nie powtarzają i brak jedynek na GT8N idzie wyjaśnić, to już numeracja wozów z Helsinek była z tyłka. Zrobiono 15xx po co? Chyba tylko po to żeby zachować ciągłość x5xx dla GT8N, choć może niepotrzebnie doszukuję się sensu w MPK. Kolejna rzecz to powtarzające się numery Solarisów rocznik 2015. Obie zajezdnie mają autobusy z tym samym numerem x5xx. A gdyby tego było mało to ten sam błąd popełniono 20 lat temu przy dostanie Mercedesów O405 i Ikarusów 280.70E (155x dla Kraszki i 255x dla Sadów).

[mateeusz]

Kolejna rzecz to powtarzające się numery Solarisów rocznik 2015. Obie zajezdnie mają autobusy z tym samym numerem x5xx. A gdyby tego było mało to ten sam błąd popełniono 20 lat temu przy dostanie Mercedesów O405 i Ikarusów 280.70E (155x dla Kraszki i 255x dla Sadów).

Również Conecta z 2013 i 2014 roku są tak ponumerowane.