Łódzkie Forum Komunikacyjne

To jest malowanie tymczasowe i eksperymentalne. Wersja finalna ma być taka jak na Swingach.

Myślę że jest to malowanie jak najbardziej prawidłowe i odpowiednie do wzorów łódzkich i tak będą wyglądać wszystkie NGT-6.
Malowanie Swingów narzuciła Pesa i być może w przyszłości zostaną przemalowane na wariant łódzki.

Nie powiesz mi chyba, że PESA nie umożliwiła MPK konsultacji malowania i zgłoszenia uwag.

suomi pisze: Malowanie Swingów narzuciła Pesa i być może w przyszłości zostaną przemalowane na wariant łódzki.

Dziwne... Wydawało mi się, że to zamawiający decyduje o malaturze i chyba tak jest.

Pesa zaproponowała taki wariant i został on przyjęty ale chyba nie zbyt roztropnie

A to już kwestia gustu. Dla mnie nasze malowanie jest najładniejsze w Polsce i jedno z ładniejszych licząc wszystkie modele tramwajów, jakie w kraju występują

To żółto-czerwone coś wyglądające jak bazar z największej wiochy zostanie zjedzone przez ludzi jak zostanie...

Każde miasto po 1990 roku przyjęło własny standard malowania nawiązujący do barw herbowych, Łódź przyjęła takie barwy i nie ma powodu żeby je diametralnie zmieniać co nie wyklucza pewnych modyfikacji. Dla Swingów przyjęto taki kolor żeby je wyróżnić od innych starszych wagonów i nikt nie będzie brał pod uwagę gustów forumowiczów bo standardem dla Łodzi jest żółty i czerwony.

Bardzo wielu osobom podoba się malowanie Swingów - pisano nawet w prasie i sam często słyszałem to od zwykłych ludzi, więc to nie gust forumowiczów.

A barwy Łodzi są jakie są, ale to nie oznacza, że wszystko ma wyglądać jarmarcznie jak M8CN i Konstale, czy jak czarna dziura jak Tramicusy...

jeden lubi pomarańcze a drugi jak mu się nogi pocą wszystkim się nie dogodzi a żeby zmienić barwy to musi się zebrać rada miasta i uchwalić uchwałę o zmianie barw.

Ale moim zdaniem tutaj nie chodzi o same barwy, tylko o ich proporcje i ułożenie na pojeździe. MPK mogło malować 3D i M8CN w schemat identyczny jak zwykłe 805N, jednak to zmienili (zapewne w celu wyróżnienia spośród starszych pojazdów). Ze Swingami obstawiam, że było podobnie, ale akurat w tym przypadku uzyskano całkiem niezły efekt. Dlatego rozumiem wszystkich, którzy uważają za stosowne, by stał się on obowiązujący dla reszty pojazdów. Bo obawiam się, że kolejny przetarg w którym wygra inny model znów będzie miał inny schemat malowania, by się wyróżniał... I gdyby był taki problem ze zmianą tych barw, to takie Cityrunnery podczas remontu zostałyby przemalowane.

A Swingi to w jakim są kolorze? Zielonym? Też w żółtym i czerwonym tylko, że w innych proporcjach. Słyszałem, że malowanie Swingów jest rozważane w kontekście malatury NF6D.

suomi pisze:Każde miasto po 1990 roku przyjęło własny standard malowania nawiązujący do barw herbowych, Łódź przyjęła takie barwy i nie ma powodu żeby je diametralnie zmieniać co nie wyklucza pewnych modyfikacji. Dla Swingów przyjęto taki kolor żeby je wyróżnić od innych starszych wagonów i nikt nie będzie brał pod uwagę gustów forumowiczów bo standardem dla Łodzi jest żółty i czerwony.

No, a SCEL, który jest zwykle dobrze poinformowany pisze, ze NF6D będą w kolorze Swingów czyli może jednak gusta forumowiczów (czy ogólnie ludzi) sa brane pod uwagę?

Z tym, ze moim zdaniem to Swingi nie łamią żadnych przepisów, bo dalej jest kolor czerwony i żółty tylko w innych proporcjach.

Osobiście uważam, ze MPK powinno się zdecydować na jakiś schemat, bo w najbliższych latach do malowania będą 34 NF6D, 30 TdŁ, 10 ZIT + ew. dodatki, a do tego w perspektywie paru lat zapewne Tramicusy (bo tam odpada lakier) i CRy (bo tu lakier wyblakł trochę), czyli ze 100 tramów.
Wydaje mi się, ze najlepiej by było zrobic ankietę/sondaż przedstawiając kilka wariantów malowania (oczywiście Konstale czy GT to zostawic w spokoju). Oczywiście pozostawić kolor czerwony i żółty tylko własnie można postawić na malowanie jak Konstal, Swing lub CR(dużo żółtego) lub jeszcze inny.
Dochodzi tu też kwestia tego czy autobusy też powinny byc malowane jak tramwaje czy może powinny zostać w obecnym malowaniu. Ja mam dylemat, bo z jednej strony jestem za tym by była standaryzacja, ale z drugiej strony to mi malowanie autobusów obecne odpowiada.

Jedno jest pewne potrzebny jest standard - nie moze byc tak że jeden model wygląda tak, drugi tak, a trzeci ejszcze inaczej.

I tu się zgadzam ze wszystkimi że powinien być jeden standard malowania bez względu na typ.

suomi pisze:jeden lubi pomarańcze a drugi jak mu się nogi pocą wszystkim się nie dogodzi a żeby zmienić barwy to musi się zebrać rada miasta i uchwalić uchwałę o zmianie barw.

Naprawdę Rada Miejska uchwala malowanie pojazdów komunikacji miejskiej?

Bo to, że pojazdy muszą być malowane w oficjalne barwy miasta, to jest jakaś kompletna bzdura. Nie brakuje miast, w których tak nie jest. Malowanie ma przede wszystkim być estetyczne i dobrze współgrające z otoczeniem, a nawiązywanie do barw miasta to kwestia drugorzędna.

Malowanie z autobusów i 805Na moim zdaniem nie jest estetyczne ani dobrze współgrające z otoczeniem, chociaż inni mogą mieć inny gust i dla nich to może być ładne.

To z Cityrunnerów jest OK, to ze Swingów jest OK. Z Tramicusów – nie do końca mnie przekonuje, z M8CN i trójdrzwiowców 805Na (nie jestem pewien, czy one jednak nie są różne, ale na pewno mają wspólne cechy) – może minimalnie lepsze, jak z Konstali.

Ktoś pomylił zmianę barw miasta (np flaga) z zmianą barw autobusów i tramwajów. Do zmiany barw pojazdów KM nie potrzeba żadnej uchwały Rady Miejskiej.

MPK jest spółką należącą do miasta i to miasto decyduje czy tramwaje mają być czerwone czy perkalikowe w groszki.

To pokaż mi uchwałę która o tym mówi jakiego koloru mają być tramwaje. Praktycznie każde miasto w Polsce ma swoją spółkę i nigdzie to nie jest określone żadną uchwałą. Tak kwestie są określane w umowach pomiędzy miastem a operatorem.

A ta krakowska księga malowań?

To jest akurat z tego co pamiętam zarządzenie prezydenta Miasta Krakowa. Tyle, że w celu wydania zarządzenia nie musi podejmować decyzji rada miejska. W innych miastach na ten temat wypowiada się również np plastyk miasta. Tak kiedyś było w Częstochowie gdzie plastyk miasta nakazał MPK ujednolicenia malowania i stosowanych czcionek na pojazdach. Tyle, że krakowska księga malowań odnosi się do malowania wszystkich pojazdów km w krakowie.

Prezydent wydał decyzję a rada miasta musiała ją zaaprobować. Nie wszędzie komunikacja miejska jest spółką miasta np. Zgierz i tam prywatny przewoźnik maluje autobusy jak chce.
Kiedy postanowiono zmienić wzór i kolory pojazdów MPK Łódź to niektórych z Was nie było jeszcze na świecie i wtedy to pomalowano w obecny sposób jeden wagon po remoncie i pasażerowie wypowiadali się czy ładny czy nie a następnie rada miasta uchwaliła że będzie to obowiązkowy szablon
malowania tramwajów i autobusów. Tym wagonem był 1722 który jako pierwszy otrzymał przyciski do otwierania drzwi.