Łódzkie Forum Komunikacyjne

Pokaż mi uchwałę która mówi o tym jak mają być malowane tramwaje w Łodzi. czekam która to uchwała. poproszę o jej nr. Zarządzenie prezydenta a takie jest w Krakowie nie wymaga zgody rady miejskiej. Komunikacja miejska w Zgierzu jest organizowana przez Miejskiej Usługi Komunikacyjne w Zgierzu które są jednostką miasta. Przewoźnik to co innego, a obecne malowanie pojazdów w Zgierzu to nie jest wymysł przewoźnika a miasta. Na śląsku jest np takie miasto Myszków, mają tam prywatnego przewoźnika z pod Tarnowskich Gór który autobusu ma malowane w takie barwy jak narzuciły mu władze Myszkowa.

suomi pisze:Prezydent wydał decyzję a rada miasta musiała ją zaaprobować. Nie wszędzie komunikacja miejska jest spółką miasta np. Zgierz i tam prywatny przewoźnik maluje autobusy jak chce.

Nie, w Zgierzu malowanie jest przedmiotem stosownej umowy między miastem a przewoźnikiem.

Kiedy postanowiono zmienić wzór i kolory pojazdów MPK Łódź to niektórych z Was nie było jeszcze na świecie i wtedy to pomalowano w obecny sposób jeden wagon po remoncie i pasażerowie wypowiadali się czy ładny czy nie a następnie rada miasta uchwaliła że będzie to obowiązkowy szablon
malowania tramwajów i autobusów. Tym wagonem był 1722 który jako pierwszy otrzymał przyciski do otwierania drzwi.

Skoro faktycznie uchwaliła to Rada Miejska, to jakim prawem obecnie od tego obowiązującego przecież nadal przepisu obecnie się odchodzi na różnych typach taboru?

Odchodzi się bo rada miejska nic nie uchwalała. Być może faktycznie w latach 90 było jakieś zarządzenie władz miasta ale nawet jeśli było to już dawno nie obowiązuje.

Bo tej chwili jest bałagan w MPK jednak wagony odświeżane nadal są wg wzoru z lat 90, odchodzi się od schematu w taborze nowym lub po modernizacji i z czasem wszystkie wagony będą miały jeden schemat malowania a chodzi głównie o wagony niemieckie a jaki to będzie schemat zobaczymy.

Jaki jeden schemat?
Konstale 3D i M8CN sa podobne, ale na tle wieli lat to kazda seria niskaczy ma inne malowanie, więc póki co to nam sie szykuje coraz większy chaos.

suomi pisze:Bo tej chwili jest bałagan w MPK jednak wagony odświeżane nadal są wg wzoru z lat 90, odchodzi się od schematu w taborze nowym lub po modernizacji i z czasem wszystkie wagony będą miały jeden schemat malowania a chodzi głównie o wagony niemieckie a jaki to będzie schemat zobaczymy.

Przecież podobno wedle Twoich słów schemat malowania określiła rada miejska. Doczekam się podania nr uchwały mówiącej o tym? Bo coś teraz zaczynasz się wycofywać z swoich słów o tym, że to określa rada miejska.

Jak chcesz nr uchwały to zadzwoń do rady miasta ja ci tylko podałem jak to się odbywało a informowała o tym prasa. To było 28 lat temu i zmieniali się prezydenci, radni i prezesi MPK jednak przez prawie cały ten czas zachowano schemat malowania.

Ale jak zachowano niby schemat malowania, skoro Cityrunnery dostały jakiś jarmaczny wzór, Tramicusy inny, a Swingi jeszcze inny? I podczas remontu na przykład na CRach niestety go zostawili, zamiast przemalować.

Na CR był konkurs na malowanie wygrała ASP-Łódź i tego się trzymają, mnie się też nie podoba to malowanie. Na stare wozy schemat utrzymano a w nowych już się tego nie trzymają.

No dobra, ale przecież gdyby uchwała, o której mówisz, obowiązywała, ten konkurs (a w zasadzie wykorzystanie zwycięskiej pracy do malowania pojazdów) byłby nielegalny.

Mi akurat to malowanie się podoba, ale skoro wielu się nie podoba, to nie ma sensu na siłę się go trzymać.

Żeby mówić "wielu się nie podoba" to trzeba by wielu spytać. Podejrzewam, że jak zwykle 95% osób nie ma zdania, 4% się podoba, a 1% się nie podoba, przy czym ci, którym nie pasuje po prostu są najgłośniejsi. Ja osobiście chyba wolę CR-y w takich barwach niż w zwykłych łódzkich

Kpc21 pisze:No dobra, ale przecież gdyby uchwała, o której mówisz, obowiązywała, ten konkurs (a w zasadzie wykorzystanie zwycięskiej pracy do malowania pojazdów) byłby nielegalny.

Mi akurat to malowanie się podoba, ale skoro wielu się nie podoba, to nie ma sensu na siłę się go trzymać.

Powtarzam po raz kolejny nie ma żadnej uchwały regulującej schemat malowania pojazdów km w Łodzi. Jest uchwała określająca barwy miasta, herb, flagę itd.

Konkurs na malowanie CR ogłosiło miasto wespół z MPK pon. to były pierwsze nowe-nowoczesne tramwaje w Łodzi i chciano w ten sposób wyróżnić je.
W wizualizacjach pokazywane były w typowych barwach łódzkich ale plastycy z ASP dodali do żółtego i czerwonego kolor szary i tak po dziś dzień bulwy i woltany mają szare mordki. A czy była uchwała czy jak kto woli nie to ten schemat przetrwał do dziś choć w innych proporcjach.

Barwy miasta, herb i flaga określone są w Statucie miasta. Uchwalonym w 1990 roku. Jednak w 1996 roku tamten statut został zniesiony i został uchwalony nowy, który – ze zmianami – obowiązuje do dziś.

A i dzięki za informację

Tylko, że statu miasta określa barwy flagi herbu itd, nie określa natomiast schematu malowania pojazdów km, ba nie określa nawet w jakich barwach mają one być pomalowane.

Właśnie... Może jest jakaś inna uchwała, która by o tym mówiła, ale ja nie potrafię jej znaleźć. Trzeba by chyba przetrzepać Dzienniki Łódzkie z 1990 roku (są dostępne w Internecie) i może tam gdzieś to jest, ale weź teraz to znajdź...

Internetu wtedy raczej jeszcze w Łodzi nie było. To były czasy, w których komputerami łączono się co najwyżej przez telefon z BBS-ami.

Ale pisałem już wyżej żadnej uchwały o schemacie malowania nie było. Być może było tak, że po przemianach ktoś wpadł na pomysł aby zmienić malowania. Pomalowano jeden wagon, ludziom się spodobało i ówczesny prezydent powiedział, że skoro ludziom się podoba to tak teraz będą malowane.

Albo po prostu tak wymyślono sobie w MPK, że od teraz wagony będą malowane w barwy miasta. Być może wzorem innych miast, które wtedy zdążyły już wprowadzić taką zasadę.

Zresztą... coś takiego do pewnego stopnia funkcjonowało w sumie chyba już od wczesnych lat powojennych. U nas jedną z barw miasta jest barwa czerwona i poza kolorem kremowym, dolna część tramwajów (a potem autobusów) była malowana na czerwono. Kraków w barwach miasta ma niebieski i malowali dół pojazdów na niebiesko. Poznań ma zielony i dół tramwajów w PRL-u malował na zielono. Więc ktoś wpadł na pomysł, że skoro z upadkiem PRL-u wzrosła niezależność samorządów od państwa, to można by zerwać z tą kremową ogólnokrajową "tradycją" (a pewnie raczej przykazem – który przestał obowiązywać) i wprowadzić w całości malowanie miejskie. To zaczęto się zastanawiać. U nas, czy w Warszawie – dół pojazdów malowaliśmy na czerwono. Jaka jest druga z barw miasta? Żółta. To malujmy górę na żółto.

Nie myśląc o tym, że tramwaje zaczną przypominać kurczaki.

W sumie ciekawą sytuację ma Wrocław. Tam, co najmniej od lat 90., tramwaje malują na kremowo-niebiesko czy biało-niebiesko (nie wiem, jak było w PRL-u, ale chyba tak, jak u nas, bo ich historyki są kremowo-czerwone), ale autobusy już malują tak, jak u nas czy w Warszawie, czyli na żółto-czerwono. Natomiast barwami miasta są czerwony i żółty. Tak więc jakoś od samego początku (w sensie po 1989 roku) nie trzymają się tam barw miasta na tramwajach.

To ja pozwolę sobie odpowiedzieć w odpowiednim wątku - http://forum.buslodz.pl/viewtopic.php?f ... 8&start=20