Łódzkie Forum Komunikacyjne

Dzisiaj chyba pierwszy raz na linie wyjechała Bogestra #1861 (tą w marnej imitacji Łódzkich barw).

I 1952 z tego roku również.

To ile już NF6D wyjechało na ulice Łodzi?

Jak wygląda kwestia ich awaryjności?

Wychodzi na to, że przynajmniej raz na mieście pojawiły się wszystkie zeszłoroczne z wyjątkiem jednego, który nie został jeszcze uruchomiony. Jeden jest też długotrwale odstawiony po kolizji. Awaryjność "globalna" spadła na tyle, że zajezdnia nie ma problemu z wystawieniem 10 sztuk.

I biorąc pod uwagę, że 100% obsady udawało się wystawiać już wcześniej a dzisiaj doszły do ruchu dwa nowe, naprawdę powinny pojawić się nowe przydziały na dni robocze. Mam nadzieję, że oficjalny rozkaz na 12 i 18 pojawi się już w przyszłym miesiącu, a i nie obraziłbym się gdyby dyspozytorzy wrzucali je tam już wcześniej, jeśli planowe załogi będą przeszkolone, ale na to raczej nie ma co liczyć.

nowy1212 pisze:Ile NFF6D jeździ po mieście w tygodniu? 8 czy 10?

Planowo 10 - wszystkie brygady 11A. Od kwietnia będzie jeździć 12 - 2 brygady na 11B.

Ściśle planowo czy jako ewentualna rezerwa za 122N/CR? No i szkoda, że nie na 12.

Planowo. Odzyskane Cityrunnery zasilą 15.

No to super. Mam nadzieję, ze niedługo uda się zagwarantować też full niską na 12 co 12min.

A ja się mimo wszystko trochę boję, że mogą sobie nie poradzić na tak silnej linii, chociaż bez poprawy uruchomienia Swingów w zasadzie nie ma dobrego rozwiązania (chociaż może by spróbować kompromisowo - 2 NF6D na 10AB, jeden na 11B i opcja NF6D na czterech brygadach 12), a jak MPK jeszcze bardziej pożre się z Pesą to wskaźniki mogą się jeszcze pogorszyć.

#1866 miał dzisiaj problem z otworzeniem ostatnich drzwi na przystanku Aleksandrowska/Traktorowa w kierunku Kochanówki - nie reagowały na przycisk. Z zewnątrz wyglądało to tak, że ich dolna krawędź była poniżej krawędzi peronu. Nie wiem jak to wygląda w tym miejscu w pozostałych NF6D.

Witam, jak tam prace nad modernizacją NF6D #1868?

#1870 coś z wózkiem chyba nie tak bo hałas jak jedzie..

Dziś tylko się utwierdziłem, że o dziwo Bogestry do 30 stopni na plusie dają radę i jedzie się bez męczarni. Mimo sporego tłoku koło 16 duchoty nie było.

A potem przesiadka w Jelcza na 62, 4 przystanki i wysiadam... cały mokry :/

Upał chyba najbardziej czuć właśnie w Jelczach. Nie wiem czy tak od silnika bije, czy co, ale to raczej w nich jest najgorzej. Jak do Bogestr dorzucą okna przesuwne, to będzie jeszcze lepiej.

Jeszcze Volvo 7000.

MPK na swoim FB opublikowało zdjęcia NF6D w nowym malowaniu. Nie jest ono identyczne z tym z swingów ale bardzo podobne i wygląda estetycznie.

Super malowanie. Mam tylko pytanie: czy ten wagon nie będzie już przerabiany, bo drzwi dla motorniczego jakoś nie widzę...
A który to w ogóle wagon, tak z ciekawości?

Kto powiedział, że w ogóle będą jakieś drzwi dla motorniczego?Przecież wstawienie takich drzwi to mocne przerabianie całej konstrukcji pojazdu.

1953 w drodze na Telefoniczną, zdjęcie autorstwa Barteg Romul