rkplodz pisze:ZTCP to problem jest tylko na mijance na Starym Rynku (JPII) w Zgierzu - więc jeśli już to jednej mijanki
Zdaje się, że Zgierz nie notuje zbytnich postępów w kwesti ŁTR, ale ZTCW plany przewidują, że ŁTR i '46' będą się rozstawać dopiero przy Musierowicza. A więc na Starym Rynku powinny być dwa tory.
Ale to jeszcze lata świetlne miną...
Jakiś czas temu widziałem zdjęcie na infobusie GT8 z Friedenburga i musze powiedzieć że fajnie wygląda z niską podłogą w środkowym członie.A propos tych 4 kolejnych gt8-wuiadomo coś więcej-kiedy dotrą do nas i czym będą sie różniły od tych które są ???
Narazie prowadza rozmowy, wiec pewnie to troche potrwa, ja licze ze predzej niz czerwiec to marne szanse, no ale moze zrobia niespodzianki uzytkownikom tej linii Wczoraj jechalem jedna z pierwszych zmodernizowanych 803 ............. wrazenia nie zapomniane:) Przydadza sie te GT8 i to bardzo
Prawda jest taka ze to juz początek końca wagonow generacji 803 w Łodzi.TP tez bedzie musialo zakupic cos-bo stan ich wagonow pozostawia w wiekszosci wiele do zyczenia.Zamieszczam adres artykulu Infobusa na ktorym jest zdjecie ,,niskopodlogowego'' GT8 http://infobus.pl/text.php?id=8335
http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/706045.html pisze:Tramwaj po niemiecku
Na linii 46 z Łodzi do Zgierza i Ozorkowa kursują dwa tramwaje z reklamami po niemiecku: "Macie państwo tylko dwoje oczu" - po czym podana jest nazwa firmy optycznej. Napisy wewnątrz pojazdów np. "Wyjście awaryjne, w razie niebezpieczeństwa wybić szybę" czy "W razie potrzeby otworzyć ręcznie" - również są w języku niemieckim.
- Jesteśmy w Unii, ale umieszczanie napisów w obcym języku to chyba przesada! - bulwersuje się łodzianin, który często podróżuje tymi tramwajami.
- To dwa ostatnie spośród czterech sprowadzonych z Niemiec - mówi Andrzej Grzelak, kierownik ds. eksploatacji w spółce Międzygminna Komunikacja Tramwajowa w Zgierzu. - Przyjechały niedawno. Jeszcze nie zdążyliśmy usunąć oryginalnych napisów, ale zrobimy to jak najszybciej.
Podróżni chwalą sobie niemiecki tabor - zapewnia kierownik. Choć nie jest pierwszej nowości - pochodzi z 1971 roku - to po modernizacji sprawuje się bardzo dobrze. Wagony są pojemne (zabierają 300 pasażerów), ciche, wygodne. Są w nich stoliki, które się przydają, bo trasa ma aż 34 kilometry, a jej pokonanie zajmuje godzinę i czterdzieści minut.
I znow EI ... po prostu nie dobrze mi sie robi. Ciekawe czy to rzeczywiscie ktos to zglosil do ei czy ei samo wymyslilo problem. W sumie nie wazne ktora wersja jest prawdziwa i tak brak mi słów