Marecky pisze:B. dobrze opisałeś podejście urzędników i MPK do sprawy zapewniania najwyższej jakości zbiorkomu na ile pozwala zasób taborowy.
Więc sorry ale niech potem się Bużałki i Sobieraje nie ośmieszają w wywiadach zabiegając by więcej ludzi wybierało zbiorkom. Robicie wszystko by tak się nie stało i u mnie tracicie całkiem resztki wiarygodności.
Co to znaczy "robicie"? Bużałek ma co prawda konto na tym forum, ale dawno już nie widziałem, by się tu wypowiadał.
A Sobieraja trudno oceniać, bo dopiero co zaczął piastować swoje stanowisko.
Są tu pracownicy MPK - ale znów, co może szeregowy pracownik typu kierowca czy motorniczy? To, że sam będzie pamiętał, by np. zamykać drzwi w tramwaju, który prowadzi, po zakończeniu wymiany pasażerów, czy że nie będzie psioczył na nowoczesny tabor, nie sprawi, że cała reszta pracowników zacznie go naśladować.
Ale to wszystko pokazuje raczej, że Urząd Miasta to jest machina, w której siła oddziaływania jednej osoby jest niewielka. Nawet, jeśli jest dyrektorem jakiegoś wydziału czy zarządu.