Planowa obsada linii - dyskusja

[px33]

Może warunkiem podpisania odbiorów jest przejazd X km bez usterek, czego nie udaje się zrobić?

W Warszawie robiono takie testy na linii z pasażerami (tzn. najpierw odbywał się wstępny warunkowy odbiór, tramwaj wychodził na linię i w momencie przekroczenia 5000 km ciągłej bezawaryjnej jazdy był finalnie odbierany). Nie wiem czy jest sens robić każdym tramwajem 2000 km na pusto (bo chyba taki był wymóg w tym zamówieniu), tym bardziej że usterki mają większą szansę wyjść w eksploatacji z pasażerami.

[nowy1212]

No tak, ale chyba nie wszystkie. Zresztą nie sądzę, żeby nawet po zakończeniu prac nad TdŁ dwójka miała komplet z ET-2.

Ja nie widze innej opcji. Gdzie niby wyślą jeszcze tramwaje z TdŁ? Rzgowska sporo blokuje.
Poza tym wystarczy zobaczyć na zestawienia - dzisiaj z ET1 są 4 tramwaje, a w 2015 6, czyli da sie w tej kwestii coś zdziałać. Jak nie będzie wyjścia to cała 2 będzie z ET2.

Generalnie już kiedyś wrzucałem jak ja to wszystko widzę (choć teraz zmodyfikowana wersje mam):

Z większych zmian - 8 z ET1, a 11A z ET2. Ogólnie +7 tramwajów do ET2.

Co zostaje?
CR 2
GT8N 8
TdŁ 4
M8CN 2
ZIT 1

No, ale to jako rezerwa.

Oczywiście to tak orientacyjnie jest przy założeniu braku zmian tras co w gruncie rzeczy w przypadku 11A jest mało prawdopodobne, bo sporo sie mówi, ze 11A jest tymczasowo na takiej trasie. No, ale wiadomo wtedy można dawać niską podłogę co 24min jeśli braknie taboru.
Oczywiście nie mówię, ze 8 ma być na NF6D, a na 2 CRy bo to tak przykładowo jest.

Może warunkiem podpisania odbiorów jest przejazd X km bez usterek, czego nie udaje się zrobić?

Mozliwe, ale przecież pesa te tramwaje robi od dawna i co błąd jakiś by zrobiła? Dziwne, ale no wszystko mozliwe.

[TramMomentyStudenta]

A co to jest ten ZIT, jeśli można zapytać?

[hytgar655]

http://www.transport-publiczny.pl/wiado ... 57924.html
Będą dodatkowe środki na tabor. O to chodzi.

2 będzie musiała być z ET-2 i nie widzę problemu, żeby tak nie było. Cała trasa pod niskacze i na dodatek jest to jedna z linii, na którą mogą iść tramwaje z TDŁ.

[nowy1212]

^^^^ O juz jest wyżej.
W każdym razie z ZIT przyjąłem 12 sztuk, ale może być więcej. No i nie wiadomo czy do TdŁ nie dojdzie 7 sztuk. Wolę jednak przyjmować bardziej pesymistyczne opcje.

Z tym, ze nie wiem czy te tramwaje z ZIT to będą na Wojska Polskiego czy też nie, przyjąłem, ze nie ale no trudno powiedzieć. Z artykułu nie wynika by to miało być powiązane z Wojska Polskiego.

2 będzie musiała być z ET-2 i nie widzę problemu, żeby tak nie było. Cała trasa pod niskacze i na dodatek jest to jedna z linii, na którą mogą iść tramwaje z TDŁ.

No własnie alternatywą jest jedynie 4, ale ona powinna być z ET1. To, ze uwzględniłem kilka sztuk w z ET2 w zestawieniu to wynika własnie z tego, że gdzieś tramwaje z TdŁ musza jeździć...

[TramMomentyStudenta]

Dzięki za odpowiedź.
Ano żeby ZIT był na 17, to:
* pierwsze primo - plac Wolności,
* drugie primo - skrzyżowanie Politechniki z Wróblami.
Zakładając planowane remonta, to raczej nie będą wchodziły w grę inne linie, jak 5 (o ile skierowana zostanie na Dworzec Chojny zamiast do Kurczaków), 1, i tu można byłoby też zastanowić się nad 8. A odnośnie TdŁ, jeśli liczyć na prognozy, to 1 i 5 też. 5 musi być przynajmniej w części z ET-2, bo Telefkę w całości weźmie 14.

[nowy1212]

Dzięki za odpowiedź.
Ano żeby ZIT był na 17, to:
* pierwsze primo - plac Wolności,
* drugie primo - skrzyżowanie Politechniki z Wróblami.

Plac Wolności mają robić. Nie sadze by sie z tego wycofano bo to prestiżowa inwestycja tak samo Północna. Politechniki-Wróblewskiego - no jest źle, ale jakoś na Stoki tramwaje jeżdżą. Poza tym można zrobić w wakacje szybki remont i wyrwać tory i położyć na nowo to najmniejszy problem.

Zakładając planowane remonta, to raczej nie będą wchodziły w grę inne linie, jak 5 (o ile skierowana zostanie na Dworzec Chojny zamiast do Kurczaków), 1, i tu można byłoby też zastanowić się nad 8.

Podobno 8 ma spore szanse na niska podłogę stąd uwzględniłem ja w zestawieniu. Z reszta alternatywy brak :/

A odnośnie TdŁ, jeśli liczyć na prognozy, to 1 i 5 też. 5 musi być przynajmniej w części z ET-2, bo Telefkę w całości weźmie 14.

No jasne 5 wchodzi w grę, ale najpierw trzeba zrobić Rzgowską, a póki co takich planów nie ma stąd ten pomysł z 4. A jak zrobia Rzgowską lub pojawia sie plany remontu tego odcinka to bedziemy myśleć
Bo na tej samej zasadzie TdŁ mógłby iść na linię 7 gdyby zrobili Srebrzyńską, ale nic nie słychać by mieli robić.

[TramMomentyStudenta]

Politechniki-Wróblewskiego - no jest źle, ale jakoś na Stoki tramwaje jeżdżą. Poza tym można zrobić w wakacje szybki remont i wyrwać tory i położyć na nowo to najmniejszy problem.

Nie. Najpierw się muszą zastanowić, czy w ogóle opłaci się zrobić mały wakacyjny remont polegający na zerwaniu torów i położeniu drugich, bo nie wiem, czy nie zrobią torowiska na Wróblach i na Czerwonej. Pewnie znając życie do 2024 roku jedynymi niskaczami kursującymi w ciągu Politechniki-Żeromskiego będą M8CNy...

5 wchodzi w grę, ale najpierw trzeba zrobić Rzgowską, a póki co takich planów nie ma stąd ten pomysł z 4. A jak zrobia Rzgowską lub pojawia sie plany remontu tego odcinka to bedziemy myśleć
Bo na tej samej zasadzie TdŁ mógłby iść na linię 7 gdyby zrobili Srebrzyńską, ale nic nie słychać by mieli robić.

Mówię o 5 w kontekście skierowaniu jej prosto Kilińskiego aż do Dworca Chojny (czy 1 wtedy nie może polecieć jak dawniej na Choćki?). 7 nie dostanie takiej przepustowości, żeby się opłacało kupować tramwaje specjalnie dla niej, chyba, że zrobią skrzyżowanie Srebrzyńska-Włókniarzy i wtedy 7 idealnie wyjdzie z Kochanówki na Stoki, ale wtedy komplet z ET-1 i znowu co najwyżej NF6D z niskich, ale co do tego optymistą raczej nie jestem.

[nowy1212]

Najpierw się muszą zastanowić, czy w ogóle opłaci się zrobić mały wakacyjny remont polegający na zerwaniu torów i położeniu drugich, bo nie wiem, czy nie zrobią torowiska na Wróblach i na Czerwonej. Pewnie znając życie do 2024 roku jedynymi niskaczami kursującymi w ciągu Politechniki-Żeromskiego będą M8CNy...

Bez przesady takie wyrwanie torów to nie jest olbrzymi wydatek. Przecież na Włókniarzy/Legionów wymieniali to skrzyżowanie torów. Wydaje mi się, ze na skrzyżowaniu marszałków przed remontem WZ też coś takiego robili.
To nie jest olbrzymi wydatek, bo tu nie chodzi o kompleksową przebudowę skrzyżowania tylko o drobny remont.

Mówię o 5 w kontekście skierowaniu jej prosto Kilińskiego aż do Dworca Chojny (czy 1 wtedy nie może polecieć jak dawniej na Choćki?).

Równie dobrze można 1 zostawić w spokoju, a 5 dac na Chocki by nie robić zamieszania.
No ale w ten sposób to możemy rozważać skierowanie 11A na Śląską, 13 na Kurczaki itp, ale to wtedy traci sens taka analiza bo to wróżenie z fusów.

7 nie dostanie takiej przepustowości, żeby się opłacało kupować tramwaje specjalnie dla niej, chyba, że zrobią skrzyżowanie Srebrzyńska-Włókniarzy i wtedy 7 idealnie wyjdzie z Kochanówki na Stoki, ale wtedy komplet z ET-1 i znowu co najwyżej NF6D z niskich, ale co do tego optymistą raczej nie jestem.

[/quote]
No wiesz bez przedłużenia, ale z samym remontem Srebrzyńskiej można NF6D wysłać na 7. W końcu Legionów zasługuje na niska podłogę.
Tylko własnie to takie wróżenie z fusów nie ma planów to nie ma co o tym mysleć.
A tak w ogóle to jesli dobrze pójdzie to możemy mieć aż za dużo tych niskopodłogowych za kilka lat. Zobaczymy.

[mig]

Nie za bardzo odlatujecie? Remont Srebrzyńskiej? Pierwsze słyszę żeby były takie plany i nie sądzę by w najbliższych kilku latach ją wyremontowali, ponieważ szczerze mówiąc to marginalny odcinek sieci, to po pierwsze. Po drugie w najbliższych 2-4 latach po prostu nie da się wyremontować wszystkich zaniedbanych odcinków, bo ani nie mamy na to środków, ani też nie można zamknąć sobie ot tak połowy sieci jednocześnie bo utrudnienia byłyby zbyt duże, a autobusy nie rosną na drzewach. Po trzecie nie będzie wystarczającej liczby wagonów niskopodłogowych. Jak za 10 lat wycofamy ostatniego Konstala to i tak będzie dobry wynik. Po czwarte skąd wiecie jak będzie za te kilka lat wyglądać siatka połączeń, że wysyłacie nowy tabor na konkretne linie, przyjmując za pewnik, że będzie jeździć taką trasą a nie inną?
Zaległości powstałych w 30 lat nie da się nadrobić w dekadę. Epoka znaczących remontów infrastruktury torowej zaczęła się w 2007 r. a nadal jest sporo do zrobienia.

[TramMomentyStudenta]

Fakt faktem, że wróżenie z fusów to wróżenie z fusów, o czym każdy wie, ale można chyba spokojnie przyjąć za gwarant obecny przebieg "dwójki", bo trasa bardzo do niej pasuje. Poza tym... trochę wątpliwa sprawa, żeby za 10 lat wycofać ostatniego Konstala, bo najstarsze bulwy - te z rocznika 2004 - przecież jeszcze jakoś jeżdżą. Mamy rok '18, więc to już czternaście lat. To tak abstrahując. Więcej o tym będzie dyskusji w Naszych wyobrażeniach, bo w końcu, kurczę, nie po to powstał temat, żeby ściągać dyskusję o przyszłości gdzieś indziej.

[nowy1212]

^^Racja tez tam bedę pisał.

Nie za bardzo odlatujecie? Remont Srebrzyńskiej? Pierwsze słyszę żeby były takie plany i nie sądzę by w najbliższych kilku latach ją wyremontowali, ponieważ szczerze mówiąc to marginalny odcinek sieci, to po pierwsze.

No przecież własnie piszę, że "Tylko własnie to takie wróżenie z fusów nie ma planów to nie ma co o tym mysleć". Stąd też nie rozważam większych remontów i ograniczam się jedynie do Kilińskiego(Broniewskiego-Dąbrowskiego), Aleksandrowskiej (w tym roku), PolitechnikixWróblewskiego.

Po drugie w najbliższych 2-4 latach po prostu nie da się wyremontować wszystkich zaniedbanych odcinków, bo ani nie mamy na to środków, ani też nie można zamknąć sobie ot tak połowy sieci jednocześnie bo utrudnienia byłyby zbyt duże, a autobusy nie rosną na drzewach.

Akurat w przypadku Srebrzyńskiej to i tak zamkną Legionów pewno gdzieś na dwa lata, więc Srebrzyńską by mogli robić. Tylko jak iszesz nie jest to najważniejsza inwestycja, ale gdyby mieli czas i pieniądze to czemu nie.

Po trzecie nie będzie wystarczającej liczby wagonów niskopodłogowych. Jak za 10 lat wycofamy ostatniego Konstala to i tak będzie dobry wynik.

W najbliższym czasie może sie okazać czy pożegnamy Konstale szybko czy nie. Mamy szanse na to by za 5 lat 66% tramwajów było (częściowo)niskopodłogowych. Konstali klasycznych (innych niż Woltany aka 3D) może nam zostać z 70 (składów), ale część z tego w rezerwie.

Po czwarte skąd wiecie jak będzie za te kilka lat wyglądać siatka połączeń, że wysyłacie nowy tabor na konkretne linie, przyjmując za pewnik, że będzie jeździć taką trasą a nie inną?

No podkreślamy często w naszej dyskusji, ze to nie jest nic pewnego. Mimo wszystko wiele linii jednak ma stałe trasy niezmienne od wielu lat jak 1,2,3,6,8,9,10,11B,12,13,14,15,17 i nie sądzę by to się zmieniło w najbliższym czasie.
Owszem po zakończeniu remontów należy spodziewać się pewnych zmian, ale tez nie ma się co oszukiwać bo duzych zmian nie będzie.

Zaległości powstałych w 30 lat nie da się nadrobić w dekadę. Epoka znaczących remontów infrastruktury torowej zaczęła się w 2007 r. a nadal jest sporo do zrobienia.

Przede wszystkim problemem jest dbanie o to co już zrobione. Jak tak dalej pójdzie to taki ŁTR za 10 lat będzie w mocno średnim stanie. Natomiast jak się trochę poprawi to mamy szanse by w 10 lat wyremontować torowiska tak by tramwaje niskopodłogowe mogły po nich jeździć.

[LUAKAS22]

Już sto razy omawialiśmy, że MPK nie dba o komfort pasażerów i nie ma również żadnych kar za brak niskiej podłogi, ale szlak mnie trafiła jak widzę cztery Citki na 18. Jak można tak marnować tabor, kiedy ma się go tak mało?
1214,1203,1206,1212, wszystko na linii szczytowej.

[px33]

To może mieć jakiś tam sens - jeśli jakiś wagon ma mieć wykonaną jakąś drobną naprawę albo przegląd w środku dnia to można go wrzucić na krótką 18 (albo np. tylko na popołudnie - wypada mniej więcej wtedy kiedy MPK kończy główną zmianę) zamiast trzymać go cały dzień na zajezdni albo robić karkołomne podmiany na linii.

[LUAKAS22]

Akurat od samego rana były cztery.

[nowy1212]

Domyślam się też, ze kosztem jakiegoś kursu niskopodłogowego na 12, nie? A wtedy nawet jeśli miał być jakiś przegląd (w co nikt raczej nie uwierzy, ze w takiej ilości) to MPK powinno mieć rezerwę.

[px33]

To w takim przypadku jednak wolę żeby wyszły na 18 niż żeby miały głupio stać w zajezdni jako rezerwa. Chociaż jeśli wysokie uruchomienie pozwala to jednak wolne tramwaje powinny iść w pierwszej kolejności na długie brygady 12.

[TramMomentyStudenta]

Czyli jak to w końcu jest? Ten Swing (już niedługo Swingi) jeżdżą nie na gwarantowanej przez NF6D niskiej podłodze? Raz podobno był zamiast, ale generalnie chyba lepiej przypisać NF6D i Swingi do konkretnych brygad. Może to nie jest zadanie na już, bo najpierw muszą sprawdzić, czy Swing będzie spełniał swoje zadanie, ale chyba za jakiś miesiąc to już coś muszą z tym fantem zrobić.

[nowy1212]

Na GT Łódź jest zdjęcie NF6D I Swinga. Dzisiaj WatchLine też pokazuje dwa te tramwaje na trasie.

[px33]

Nic nie wskazuje na to żeby Swingi miały spaść z obecnej trasy 14, chociaż mam nadzieję że za te kilka miesięcy jednak zostaną z niej ściągnięte na czas remontu.
Co do brygad - na razie Swing chyba zawsze jechał na 14/2 (dość długiej), a NF6D zawsze wychodził na 14/7. Generalnie fajnie byłoby gdyby pod nieobecność NF6D wysyłano Swinga na 14/7 (żeby zgadzał się kolor), ale trzeba pamiętać że w Swingu jeżdżą serwisanci Pesy i że Pesie mocno zależy na tym żeby Swingi szybko wyrobiły kilometry do odbioru