Planowa obsada linii - dyskusja

[TramMomentyStudenta]

A czy teraz na 15 masz "normalność"? Dla mnie niestety nie jest to takie oczywiste. Raczej normą powinny być M8CNy na 15, a to, że je przerzucili na 17, to tylko kwestia, że kolor linii jest ten sam.

[Jordi]

"normalność" jest na wielu liniach niestety.

Kurczaki może nie mają teraz niskaczy, ale za to od lutego mają 20 kursów na godzinę tramwaju - dodajmy masę połączeń autobusowych to wychodzą na 2 najlepiej skomunikowane osiedle w mieście obok Retkini, więc czy tak usilnie to musi być 15? Na upartego moim zdaniem powinny iść na 5. Tabor więcej niż odpowiedni na tę linię, bo w 15 czy nawet 17 w M8CN jest ścisk niemiłosierny - dwuskład Konstali jest pojemniejszy. Na 15 widzę pierwsze ściągnięte NF6D (a nie na 4 jak Papierski zapowiada, tam niech dogorywają GT8N). Jak problemem jest Plac Wolności, to niech doraźnie zrobią te zwrotnice i już - nie wierzę, że to jakieś olbrzymie koszta...

Mnie najbardziej wkurza fakt, że M8CN będą puste sobie jeździły 3-4km po Stokach, bo wielkopaństwo musi mieć tramy co 6 minut

[hytgar655]

Pierwsze NF6D i tak pewnie nie pójdą na 4. Objazd + Plac Wolności to wyklucza moim zdaniem. No, a z 15 też problemem jest Plac. Nie wiadomo też, kiedy zacznie się jego remont.

[Marecky]

No to naprawdę żadna różnica, że do M8CN bez problemu wsiądzie niepełnosprawny, osoba starsza lub matka z dzieckiem, a do Konstala nie.

A co ja innego napisałem? Że jedyna różnica to niski człon.

Z punktu widzenia osoby pełnosprawnej, która zajmuje miejsce w górnym członie nie ma żadnej różnicy w komforcie. Trochę inny układ siedzeń. Jak się jedzie przodem do kier. jazdy to nie ma różnicy.

[TramMomentyStudenta]

Kurczaki może nie mają teraz niskaczy, ale za to od lutego mają 20 kursów na godzinę tramwaju - dodajmy masę połączeń autobusowych to wychodzą na 2 najlepiej skomunikowane osiedle w mieście obok Retkini, więc czy tak usilnie to musi być 15? Na upartego moim zdaniem powinny iść na 5. Tabor więcej niż odpowiedni na tę linię, bo w 15 czy nawet 17 w M8CN jest ścisk niemiłosierny - dwuskład Konstali jest pojemniejszy.

Na 5 przydadzą się M8CN, ze względu na możliwość obsadzenia niskaczami bezpośrednio z Chojen do pl. Niepodległości, ale najpierw trzeba pomyśleć o retelefonizacji 8 i/lub 17, żeby 5 mogła dostać cokolwiek z ET-2. Kiedyś już było tu mówione, że 8 powinna najlepiej być full-telefoniczna, więc możnaby do tematu wracać, wracać i wracać i przekonywać, że tak a tak jest najlepiej. A że jest jak jest, czyli dojeżdżanie bez sensu do ET-2, to już wina nie moja. Z kolei 15 powinna też mieć jakiekolwiek niskacze dla zapewnienia połączenia niskimi brygadami Chojen z Kopernikiem i WAM-em. Stoki nie są w tym układzie takie ważne, po prostu ktoś bez sensu wymyślił, że akurat 15 ma jeździć na Stoki, nie np. 17.

[mateeusz]

Jak dla mnie to akurat 8 mogłaby być cała z ET2, jedyne co bym zmienił to zjazdy z Teofilowa na Chocianowice przez Stajnie i Piotrkowską, zamiast przez Kopernika. Za to na ET1 mogliby przenieść 13.

[TramMomentyStudenta]

8 cała z ET-2?
Już większy sens miałoby, aby:
5 i 17 były full-chocianowickie, 8 i 13 full-telefoniczne. Wtedy to ma sens.

[eDragon55]

Najlepiej jakby na jednym ciągu komunikacyjnym były różne obsady. Obecnie tramwaje z Chocianowic na trasie W-Z kursują tylko na niektórych kursach linii 8. Tymczasem Retkinia ma tylko Telefoniczną a trochę linii tam kursuje. Dobrze jakby na głównych ciągach była co najmniej jedna linia z Chocianowic i co najmniej jedna z Telefonicznej a jeśli tak nie da rady to więcej linii mogłoby mieć obsługę mieszaną.

Co do zjazdów z Teofilowa to zgoda bo te tramwaje zjeżdżają za wcześniej. Linia 8 powinna dojechać do Stajni a linia 13 do Zielona/Kościuszki i dalej zjechać do Chocianowic trasą ŁTR.

[TramMomentyStudenta]

A dlaczego mają być różne obsady na którymś ciągu, skoro: 1) wozokm, 2) ograniczenia taborowe - gdyby taboru było więcej, to można byłoby przydzielać go w zupełnie inny sposób. Wiadomo, które linie pasują bardziej do Telefy, a które do Chociek. Przykładowo, większość ŁTRowych linii - choćby 2, 3, 6 - powinny mieć więcej taboru z ET-2 (2 i 3 mają, ale 6 jest już chyba 50/50), a 8 raczej z ET-1. To naprawdę nie jest moja wina, że 14 ma Swingi i Telefę w komplecie, bo 14 pasowała już mocno do Chocianowic - tak w kontekście W-Z.

[nowy1212]

W ogóle co do linii to:
8 tak jak piszesz powinna dojeżdżac do Stajni i dalej Piotrkowską i Pabianicką do ET2

2 z Teofilowa jedzie od Zachodniej do zaj.Telefoniczna: Limanowskiego, Zgierską, Nowomiejską, pl. Wolności, Pomorską
a powinna od Manufaktura do zaj. Telefoniczna: Ogrodową, Północną-Kilińskiego,Pomorską (zawsze dwa przystanki więcej i możliwość przesiadki na ŁTR)

3 z Marysina jedzie od Dolnej do zaj. Telefoniczna: Zgierską, Nowomiejską, pl. Wolności, Pomorską
a powinna tak jak 2 od Manufaktury, by była przesiadka na ŁTR no i Manu to ważne miejsce w Łodzi

[TramMomentyStudenta]

8 pod warunkiem, że ma sens, aby w ogóle było cokolwiek z ET-2, to może jechać jak proponujecie.

2 i 3 mają niewiele brygad z ET-1, czy jest sens, żeby snuć o tym dywagacje? Na upartego tak, ale jednak w tej gestii bym niczego nie zmieniał.

[LUAKAS22]

Przeniesione z ciekawostek taborowych
Ale prawie każdego dnia na 18 są przynajmniej dwa Citki, najbardziej żałosne na świecie, że mając tak mało tramwajów niskopodłogowych nadwyżka idzie na linie szczytową, bardziej zrąbanego systemu nie ma chyba żadne miasto w kraju

[TramMomentyStudenta]

W pewnym sensie to nawet jest bardzo żałosne, natomiast z eksploatacyjnego punktu widzenia taki stan rzeczy daje naprawdę sporo korzyści - choć przy tak skąpym stanie ilościowym taboru niskopodłogowego dominują straty, przykładowo, przynajmniej 11B oraz 10AB powinny być liniami, na których Konstal jest najwyżej na jednej brygadzie w miesiącu. W przypadku 10 to się jeszcze nawet udaje, ale już na 11B ostatnimi czasy znowu jeździ sporo Konstali, zdarza się, że jeden dziennie to minimum, a w piątek 13. późnym popołudniem były ponoć aż trzy. Przy czym jeden widziałem w systemie, a drugim sam jechałem na imprezę.
Co do 18 naprawdę wystarczyłaby jedna brygada CRów, bo W-Z to 10AB i 14, NCŁ to 4, a duża część trasy jest wspólna z 12 obsadzoną z reguły przez trzy do nawet sześciu CRów dziennie.

[LUAKAS22]

Dzis mamy piękna niedzielę i Konstala na 12, a w zajezdni stoi jakos 30% naszych pojazdów niskopodłogowych.

[nowy1212]

Więcej niz 30%, bo mamy:
22 Swing '15, 4 Swing '18, 15 CR, 10 Tramicus, 1 NF6D co daje nam 52 niskacze

10,11,14 zużywają w niedziele z 20 tramwajów niskopodłogowych (7 Swing '15, 8 Tramicus, 4 Swing '18, 1 NF6D). W zajezdni powinny być zatem 32 niskacze. Mówisz, ze na 12 jest jeden Konstal to jak rozumiem reszta niskacze (czyli 6 tramów na 12 jako niskacze). Oznacza to, ze w zajezdni powinno stać 26 niskaczy, czyli 50% naszych pojazdów niskopodłogowych.

Widać przerasta to możliwości naszego MPK by wysłac niskacza na linię.

[TramMomentyStudenta]

No bo w sumie, to gdzie się wyśle jakiegokolwiek niskacza - poza 10, 11, 12 i 14? Co najwyżej jakiegoś CRa czy NF6D na 8, bo reszta linii albo jeździ przez jakieś słabe rejony, albo do szczęścia brakuje drobiazgów (nawet 17*, jedna z lepszych linii dla niskaczy, ma ten nieszczęsny plac Wolności, a przede wszystkim Wróble - choć takie Wróble podobno nie przeszkadzały w wysłaniu CRa na 15 kilka lat temu), więc tutaj o czym rozmawiamy?
Ciekawie się zrobi, jak zacznie się remont Rydza, bo wtedy, dostarczą nam kolejne Swingi, a tu nie wiadomo, czy na 14 w czasie remontu pojadą. A w ogóle to trochę szkoda, że projekt jest skonstruowany tak, tak a tak. Bo pierwszą linią, której Swing należy się jak psu buda, jest 12, pomimo, że jeździ na takie osiedle jak Stoki.
*17? Jakby się wzięli wpierw za al. Politechniki zamiast za ŚR, to Swing w cholerę by pasował, bo Łódź Pabianicka i Łódź Stoki są dość słabo skomunikowanymi stacjami w kontekście kolei. To tylko taka dygresja.

[Kpc21]

Ale to chociaż te linie powinny być bezproblemowo obsadzone samymi niskaczami.

[nowy1212]

^^^^Ale z tego co pamiętam Swingi nie sa na linię 14 tylko mają łączyć kolej z MPK i ktoś mówił, że to musza być dwie stacje, czyli na 12 by mogły pójść.

Z resztą Swingi '18 powinny iśc na 12, gdy będą robić 14. Potem gdy skończą to albo na 14 przywrócić Swingi albo dac NF6D.

[TramMomentyStudenta]

Mnie też się raczej wydaje rozsądnym wyjściem przesunięcie Swingów na 12 - dodajmy, że 12 łączy aż trzy stacje. Nie zastanawiajmy się raczej, co z Citkami, bo tu można trochę pomanerwować i włączyć w sieć linii z niską podłogą 8 (do początku remontu ŚR dojdzie też pewnie parę wagonów NF6D, które mogą uzupełnić pozostałe niskie brygady 8). Ale powinno się raczej dążyć do skupienia na tym, aby niska podłoga była zawsze na 11B. Jednak, gdy Swingi pójdą na 12, to powinno chyba to być możliwe.
Ad. Ale Swingi na 12 to będą pewnie nie wcześniej niż we wrześniu, bo remont Narutowicza, to wiadomo, koszta w sensie objazdów. A plotki chodzą, że w jednym kierunku plac Wolności obowiązkowy...

[nowy1212]

Mnie też się raczej wydaje rozsądnym wyjściem przesunięcie Swingów na 12 - dodajmy, że 12 łączy aż trzy stacje.

Z reszta jak by nie było to 12 to jedyna linia, gdzie ten niskacz może pojechać. Z reszta dla mnie docelowo 12 powinna miec te Swingi, bo na 14 nie ma takich potoków na tak długi pojazd (na 12 są), więc spokojnie wystarczy trochę krótszy NF6D z większa liczbą siedzeń. Choć brak klimatyzacji i małe okna to pewien mankament, który może spowodować, ze Dąbrowa będzie chciała dostać 'swoje' Swingi.

Nie zastanawiajmy się raczej, co z Citkami, bo tu można trochę pomanerwować i włączyć w sieć linii z niską podłogą 8 (do początku remontu ŚR dojdzie też pewnie parę wagonów NF6D, które mogą uzupełnić pozostałe niskie brygady 8).

No nie, bo Aleksandrowska w złym stanie, a w tym roku nie będzie tego remontu ostatecznie.

Ale powinno się raczej dążyć do skupienia na tym, aby niska podłoga była zawsze na 11B. Jednak, gdy Swingi pójdą na 12, to powinno chyba to być możliwe.

Nie oszukujmy się to już dzisiaj powinno być możliwe. W niedziele połowa taboru niskopodłogowego jest w zajezdni, a oni wysyłają Konstala to oznacza, ze problemem nie jest brak taboru tylko brak chęci do pracy i brak chęci do dbania o pasażera. MPK ma w czterech literach pasażera, a ZDiT pozwolił na to by tak było podpisując kretyńską umowę i tyle.

Ad. Ale Swingi na 12 to będą pewnie nie wcześniej niż we wrześniu, bo remont Narutowicza, to wiadomo, koszta w sensie objazdów. A plotki chodzą, że w jednym kierunku plac Wolności obowiązkowy...

Ano właśnie. Nie wiem co przez ten czas zrobią. No i NF6D tez mają dojść. Cóż ich problem niech kombinują, ale pewno skończy się na staniuw zajezdni, bo nie oszukujmy się nie ma innej możliwości. Tzn. na upartego by była, ale realnie patrząc nie.