Strona 1 z 9

PESA Swing 2018

: pt 17:32, 25 lis 2016
autor: jan_defecto
MPK ogłosiło przetarg na 12 nowych tramwajów. Link
Obstawiam, że wygra PESA z modelem Swing.

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: pn 19:04, 30 sty 2017
autor: Mat
Są pierwsze zwiastuny, na zwycięstwo Pesy :roll:. Artykuł nie najświeższy, ale ze stycznia.

Artykuł
Minął właśnie termin składania ofert. Jak poinformował zamawiający, wpłynęły dwie propozycje. Jedną z nich złożyła Pesa, proponując dostawy Swingów. Opiewa ona na kwotę blisko 99,6 mln zł brutto. Pojazdy, według propozycji firmy, miałyby zostać dostarczone do 15 października 2018 r.

O zamówienie ubiega się też konsorcjum Stadler i Solaris, które zaproponowało pojazdy Tramino. Ofertę firmy wyceniły na 103,9 mln zł brutto, również deklarując termin realizacji zamówienia do 15 października 2018 r.
.

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: pn 20:00, 30 sty 2017
autor: Kpc21
A to nie jest na tyle mała różnica, że zadecydować mogą czynniki inne niż cena?

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: pn 20:14, 30 sty 2017
autor: Graficzny
I dobrze, jakby wygrała PESA. Niech w końcu ujednocalą tabor, a nie każda dostawa inna.

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: pn 20:29, 30 sty 2017
autor: Kpc21
No i Pesa to sprawdzony producent. Solaris ma jednak mniejsze doświadczenie z tramwajami, nie mówiąc już o Stadlerze, który robi jedne z najlepszych EZT-ów, ale z tramwajami jest już dużo gorzej (i pewnie dlatego zdecydowali się na współpracę z Solarisem).

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: pn 21:56, 30 sty 2017
autor: Mat
Kpc21 pisze:A to nie jest na tyle mała różnica, że zadecydować mogą czynniki inne niż cena?
Ale te inne czynniki chyba nie różnią się na tyle, by zdominować pozostałe procenty i przezwyciężyć cenę.

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: pn 22:51, 30 sty 2017
autor: hytgar655
Jak myślicie, kiedy ogłoszenie wyniku przetargu?

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: wt 09:44, 14 lut 2017
autor: Mat
No i jest. Przed chwilą MPK na facebooku udostępniło link.
Link
MPK-Łódź rozstrzygnęło przetarg na dostawy 12 nowych tramwajów. Przedsiębiorstwo wybrało ofertę firmy Pesa, która otrzymała więcej punktów w zakresie ceny, jak i kryterium parametrów techniczno-użytkowych. Tramwaje mają zostać dostarczone do końca września 2018 r.
Przedmiotem przetargu prowadzonego przez MPK-Łódź jest dostawa 12 w pełni niskopodłogowych tramwajów o długości 28-32 m. W pełni niskopodłogowe tramwaje, mogące przewieźć co najmniej 200 pasażerów, w tym min. 50 na miejscach siedzących, mają zostać dostarczone do końca września 2018 r.

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: wt 14:09, 14 lut 2017
autor: Kpc21
No i dobrze. Pora na kolejne przetargi, bo kolejne 12 tramwajów to w naszych warunkach jest coś, ale potrzebujemy dużo więcej.

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: wt 15:42, 14 lut 2017
autor: kuba_łódź
My się tu rajcujemy kupnem 12 tramwajów, podczas gdy Warszawa kupuje 213... ;) Zresztą podejrzewam, że po tym zakupie nie poleci żadna 805, skoro sprawnych tramwajów brakuje :roll:

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: wt 18:47, 14 lut 2017
autor: px33
Nawet jeśli to kropla w morzu potrzeb, to i tak od czegoś trzeba zacząć.
Niestety przespana poprzednia perspektywa, brak polityki skupowania używańców i zapuszczenie tych, które kupiono plus władowanie góry szmalu w modernizacje konstali sprawiły że pod względem taboru mamy katastrofę. Byłoby fajnie gdyby we wszystkich przetargach udało się zrobić zamówienia uzupełniające (i wywalczyć zwiększoną dotację) i gdyby udało się zdobyć jakieś dofinansowanie na dodatkowe minimum 60 wagonów. No i oczywiście warto by skupić wszystkie możliwe używańce i spróbować ich nie rozwalić po roku.

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: wt 21:08, 14 lut 2017
autor: kuba_łódź
W czasie poprzedniej perspektywy to w zasadzie nie było torowisk dla niskaczy (tylko 11 i 15), a część była rozgrzebana (Kilińskiego, trasa W-Z). Helmuty z jakiegoś powodu (podstacje ?) nie bardzo mogą jeździć w większej ilości - vide nieudana próba wypuszczenia M8C na linię 13. Gdyby nie remonty Konstali, to pewnie część linii obecnie byłaby zawieszona, albo całkiem zaorana. Żeby nie było, że bronię MPK, ale żeby kupić nowe tramwaje, to najpierw trzeba mieć pod nie torowiska.

Z używańcami może być różnie, bo ostatnio MPK "pochwaliło się" na Facebooku, że nie ma w najbliższych planach żadnych zakupów używanych tramwajów. Niestety z takim podejściem to dużej części Konstali stuknie "pięćdziesiątka" nadal w ruchu liniowym.

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: wt 22:26, 14 lut 2017
autor: px33
W czasie poprzedniej perspektywy to w zasadzie nie było torowisk dla niskaczy (tylko 11 i 15), a część była rozgrzebana (Kilińskiego, trasa W-Z).
No i co? Sieć w tej chwili jest w stanie przyjąć 74 tramwaje niskopodłogowe (10, 11, 12/A, 15/A) - do tego trzeba było dążyć, plus 10% rezerwy. Lekka korekta tras 8 i 14 i można by do tego dorzucić kolejne 15. Nie byłyby wykorzystane idealnie, ale przynajmniej by były. A po remontach ich zasięg szybko by się zwiększył.
Helmuty z jakiegoś powodu (podstacje ?) nie bardzo mogą jeździć w większej ilości - vide nieudana próba wypuszczenia M8C na linię 13.
To trzeba było wypuścić je na większą liczbę linii i na bardziej odpowiednie (4,5, teraz 1 i 7, w weekendy na 14).
Gdyby nie remonty Konstali, to pewnie część linii obecnie byłaby zawieszona, albo całkiem zaorana.
Nie mówię, że trzeba konstale totalnie zapuścić, ale wystarczyłyby RB (przetwornica statyczna, odmalowanie, przegląd części), a nie bizantyjska modernizacja za niemal 2 miliony od składu. Gdzieś tak tyle samo MPK płaciło za Swingi, remont M8C czy nawet CR-a kosztuje ok. połowę tego. A taka modernizacja konstali to nie tylko marnowanie pieniędzy, ale i czasu ZT. Więc zaoszczędzony czas można by przeznaczyć na szybszą modernizację M8C - tak byłoby już pewnie gotowe 10 a nie 4. Można mieć wątpliwości do charakteru tych modernizacji, no ale dają faktyczny zysk, zwiększają liczbę tramwajów w ruchu i nie są kosmicznie drogie
CR-y podobno stoją na brak jakichś części, więc tego niestety by się nie przyspieszyło.
Żeby nie było, że bronię MPK, ale żeby kupić nowe tramwaje, to najpierw trzeba mieć pod nie torowiska.
Jak wyżej - jest miejsce na 74 brygady plus rezerwa, więc kupiono o co najmniej 30 tramwajów za mało. Tym bardziej że sporo CR-ów i Pes nie jeździ
Z używańcami może być różnie, bo ostatnio MPK "pochwaliło się" na Facebooku, że nie ma w najbliższych planach żadnych zakupów używanych tramwajów.
No bo 2 możliwe okazje "otworzą się" bodaj dopiero za rok, a to już nie "najbliższe plany". A przynajmniej mam nadzieję, że nie chcą przepuścić tych 2x 40 sztuk, które mają się pojawić. Na M6/M8 chyba też nie będzie w najbliższym czasie żadnych ofert, chociaż w przypadku tej generacji warto brać cokolwiek się pojawi.

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: wt 23:13, 14 lut 2017
autor: kuba_łódź
px33 pisze:
W czasie poprzedniej perspektywy to w zasadzie nie było torowisk dla niskaczy (tylko 11 i 15), a część była rozgrzebana (Kilińskiego, trasa W-Z).
No i co? Sieć w tej chwili jest w stanie przyjąć 74 tramwaje niskopodłogowe (10, 11, 12/A, 15/A) - do tego trzeba było dążyć, plus 10% rezerwy. Lekka korekta tras 8 i 14 i można by do tego dorzucić kolejne 15. Nie byłyby wykorzystane idealnie, ale przynajmniej by były. A po remontach ich zasięg szybko by się zwiększył.
Póki co niskopodłogowa obsada tych czterech linii wydaje się być nierealna ;)
px33 pisze:
Helmuty z jakiegoś powodu (podstacje ?) nie bardzo mogą jeździć w większej ilości - vide nieudana próba wypuszczenia M8C na linię 13.
To trzeba było wypuścić je na większą liczbę linii i na bardziej odpowiednie (4,5, teraz 1 i 7, w weekendy na 14).
M6S na tych liniach to niegłupi pomysł, M8C i tak będą wszystkie zmodernizowane.
px33 pisze:
Gdyby nie remonty Konstali, to pewnie część linii obecnie byłaby zawieszona, albo całkiem zaorana.
Nie mówię, że trzeba konstale totalnie zapuścić, ale wystarczyłyby RB (przetwornica statyczna, odmalowanie, przegląd części), a nie bizantyjska modernizacja za niemal 2 miliony od składu. Gdzieś tak tyle samo MPK płaciło za Swingi, remont M8C czy nawet CR-a kosztuje ok. połowę tego. A taka modernizacja konstali to nie tylko marnowanie pieniędzy, ale i czasu ZT. Więc zaoszczędzony czas można by przeznaczyć na szybszą modernizację M8C - tak byłoby już pewnie gotowe 10 a nie 4. Można mieć wątpliwości do charakteru tych modernizacji, no ale dają faktyczny zysk, zwiększają liczbę tramwajów w ruchu i nie są kosmicznie drogie
CR-y podobno stoją na brak jakichś części, więc tego niestety by się nie przyspieszyło.
Miałem na myśli bulwy z oryginalną aparaturą. Woltan/Enika to cóż - marnotrawstwo pieniędzy.
px33 pisze:
Żeby nie było, że bronię MPK, ale żeby kupić nowe tramwaje, to najpierw trzeba mieć pod nie torowiska.
Jak wyżej - jest miejsce na 74 brygady plus rezerwa, więc kupiono o co najmniej 30 tramwajów za mało. Tym bardziej że sporo CR-ów i Pes nie jeździ
Wyszedł mi trochę skrót myślowy, miałem na myśli jakiekolwiek zakupy z poprzedniej pespektywy - mając 2 niskopodłogowe linie zakupione tramwaje gniłyby w zajezdni. Po starej trasie WZ by nie pojeździły, na 12 też nie z powodu ówczesnego stanu ul. Kopernika.
px33 pisze:
Z używańcami może być różnie, bo ostatnio MPK "pochwaliło się" na Facebooku, że nie ma w najbliższych planach żadnych zakupów używanych tramwajów.
No bo 2 możliwe okazje "otworzą się" bodaj dopiero za rok, a to już nie "najbliższe plany". A przynajmniej mam nadzieję, że nie chcą przepuścić tych 2x 40 sztuk, które mają się pojawić. Na M6/M8 chyba też nie będzie w najbliższym czasie żadnych ofert, chociaż w przypadku tej generacji warto brać cokolwiek się pojawi.
Zależy na jak daleko MPK patrzy w przyszłość, głównie chodzi mi tu o kasę ;) I oby nie skończyło się to tak jak z M8C, których miało być 40, a jest 14...

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: wt 23:29, 14 lut 2017
autor: px33
Wyszedł mi trochę skrót myślowy, miałem na myśli jakiekolwiek zakupy z poprzedniej pespektywy - mając 2 niskopodłogowe linie zakupione tramwaje gniłyby w zajezdni.
2 linie na ~35 brygad (plus rezerwa). W ruchu w normalnych warunkach było wtedy trochę ponad 20 tramwajów. Gdyby kupiono te ~30 brakujących tramwajów w środku perspektywy, w okolicy 2010 roku, przyszłyby gdzieś w 2012-13. I o ile przez jakiś czas faktycznie byłby problem z ich wykorzystaniem, ale nie jakiś gigantyczny. Początkowo wszystkie nowe musiałyby iść na 15/A plus 3-6 na 11, ale do tego dochodzi jeszcze 16A, no i wcześniej też można było zrobić ten numer z nowej siatki z puszczeniem 11/A co 6 minut albo puszczeniem 4 do Zgierza i 16 Helenówek-Kurczaki na niskiej co 10-12 minut.
Lepiej mieć nadmiar taboru i tymczasowo uziemić CR-y czy 122N niż dziadować z turbomodernizacjami konstali.
Zależy na jak daleko MPK patrzy w przyszłość, głównie chodzi mi tu o kasę ;)
Stać ich na woltany, to na używki tym bardziej. Jeśli kupią tramwaje w niezłym stanie to modyfikacje (tj. wymianę aparatury na enikowską bo wózki już chyba będą miały naprawione) można w nich robić stopniowo.

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: wt 23:48, 14 lut 2017
autor: kuba_łódź
px33 pisze:
Wyszedł mi trochę skrót myślowy, miałem na myśli jakiekolwiek zakupy z poprzedniej pespektywy - mając 2 niskopodłogowe linie zakupione tramwaje gniłyby w zajezdni.
2 linie na ~35 brygad (plus rezerwa). W ruchu w normalnych warunkach było wtedy trochę ponad 20 tramwajów. Gdyby kupiono te ~30 brakujących tramwajów w środku perspektywy, w okolicy 2010 roku, przyszłyby gdzieś w 2012-13. I o ile przez jakiś czas faktycznie byłby problem z ich wykorzystaniem, ale nie jakiś gigantyczny. Początkowo wszystkie nowe musiałyby iść na 15/A plus 3-6 na 11, ale do tego dochodzi jeszcze 16A, no i wcześniej też można było zrobić ten numer z nowej siatki z puszczeniem 11/A co 6 minut albo puszczeniem 4 do Zgierza i 16 Helenówek-Kurczaki na niskiej co 10-12 minut.
Jak było wtedy ze stanem technicznym Rzgowskiej (od Paderewskiego) ? Wiem, że Cityrunnery tam jeździły, ale one były już "dotarte" na trasie WZ, ale czy hipotetyczne tramwaje kupione w 2010 (Swingi ?) by tam wjechały ? Tzn. wjechać pewnie by wjechały, ale czy jeżdżenie po tamtejszym torowisku by im nie zaszkodziło ;) I tak gdybać teraz można, ale niestety czasu się nie cofnie...
Lepiej mieć nadmiar taboru i tymczasowo uziemić CR-y czy 122N niż dziadować z turbomodernizacjami konstali.
Święta racja.
px33 pisze:
Zależy na jak daleko MPK patrzy w przyszłość, głównie chodzi mi tu o kasę ;)
Stać ich na woltany, to na używki tym bardziej. Jeśli kupią tramwaje w niezłym stanie to modyfikacje (tj. wymianę aparatury na enikowską bo wózki już chyba będą miały naprawione) można w nich robić stopniowo.
Z tym że Woltanów nie robią (robili) 40 w ciągu roku, a cena jednego NF6D z transportem może się zbliżyć do kosztu remontu jednego składu. No ale, zyskujemy wagon ze 100% niskiej podłogi w dobrym stanie, a nie wypudrowaną trumnę, do której wchodzi się jak po drabinie.

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: wt 23:57, 14 lut 2017
autor: Kpc21
kuba_łódź pisze:W czasie poprzedniej perspektywy to w zasadzie nie było torowisk dla niskaczy (tylko 11 i 15), a część była rozgrzebana (Kilińskiego, trasa W-Z).
Można było kupować tramwaje z ruchomymi (obrotowymi?) wózkami, np. Twisty, one są bardziej odporne na kiepskie torowiska. Wadą jest węższe przejście wewnątrz tramwaju, ale nadal jest korzyść z niskopodłogowości.
px33 pisze:CR-y podobno stoją na brak jakichś części, więc tego niestety by się nie przyspieszyło.
Ale dopiero niedawno (rok, 2 lata temu?) zaczęto cokolwiek z nimi robić. Gdyby ich się nie zapuściło, tylko na bieżąco usuwało uszkodzenia (także po wypadkach), teraz mielibyśmy w ruchu więcej niskopodłogowców. Lepiej naprawić CR-a po wypadku niż modernizować Konstala.
kuba_łódź pisze:M6S na tych liniach to niegłupi pomysł, M8C i tak będą wszystkie zmodernizowane.
Będą zmodernizowane, ale na razie stoją zamiast jeździć.
kuba_łódź pisze:Wyszedł mi trochę skrót myślowy, miałem na myśli jakiekolwiek zakupy z poprzedniej pespektywy - mając 2 niskopodłogowe linie zakupione tramwaje gniłyby w zajezdni. Po starej trasie WZ by nie pojeździły, na 12 też nie z powodu ówczesnego stanu ul. Kopernika.
Na 11, 15(A) i 16A mogły jeździć.
kuba_łódź pisze:Jak było wtedy ze stanem technicznym Rzgowskiej (od Paderewskiego) ? Wiem, że Cityrunnery tam jeździły, ale one były już "dotarte" na trasie WZ, ale czy hipotetyczne tramwaje kupione w 2010 (Swingi ?) by tam wjechały ? Tzn. wjechać pewnie by wjechały, ale czy jeżdżenie po tamtejszym torowisku by im nie zaszkodziło ;)
Cityrunnery od samego początku jeździły po kiepskiej WZ-ce i jakoś im to nie zaszkodziło.

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: śr 00:07, 15 lut 2017
autor: kuba_łódź
Kpc21 pisze:
kuba_łódź pisze:W czasie poprzedniej perspektywy to w zasadzie nie było torowisk dla niskaczy (tylko 11 i 15), a część była rozgrzebana (Kilińskiego, trasa W-Z).
Można było kupować tramwaje z ruchomymi (obrotowymi?) wózkami, np. Twisty, one są bardziej odporne na kiepskie torowiska. Wadą jest węższe przejście wewnątrz tramwaju, ale nadal jest korzyść z niskopodłogowości.
To też było jakieś wyjście, ale mimo wszystko nawet taki niskacz nie wjechałby na Kopernika przed remontem albo na Aleksandrowską.
Kpc21 pisze:
kuba_łódź pisze:M6S na tych liniach to niegłupi pomysł, M8C i tak będą wszystkie zmodernizowane.
Będą zmodernizowane, ale na razie stoją zamiast jeździć.
Jak będą wyremontowane wszystkie, to trzeba dać im stałe przydziały. 14 sztuk to już spora ilość.
Kpc21 pisze:
kuba_łódź pisze:Jak było wtedy ze stanem technicznym Rzgowskiej (od Paderewskiego) ? Wiem, że Cityrunnery tam jeździły, ale one były już "dotarte" na trasie WZ, ale czy hipotetyczne tramwaje kupione w 2010 (Swingi ?) by tam wjechały ? Tzn. wjechać pewnie by wjechały, ale czy jeżdżenie po tamtejszym torowisku by im nie zaszkodziło ;)
Cityrunnery od samego początku jeździły po kiepskiej WZ-ce i jakoś im to nie zaszkodziło.
No to właśnie pisałem o "dotarciu" Citków na trasie WZ. Politechniki też nie jest zachwycająca, a nie było żadnych problemów z ich wjazdem.

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: śr 00:10, 15 lut 2017
autor: px33
No bez przesady, na pewno zaszkodziło. Ale Łódź za bardzo się teraz cacka z niskopodłogowcami, w Poznaniu Solarisy jeżdżą po naprawdę przeciętnych torowiskach, w Krakowie też jakoś podobno super nie jest (chociaż tam mają obrotowce). Nie mówię żeby dawać niskacze na Strykowską czy Żabieniec, ale np. na 3 można by spróbować przy nieco bardziej restrykcyjnych ograniczeniach w newralgicznych miejscach (Warszawska, Kilińskiego/Przybyszewskiego, wiadukt), po kilku testowych rundkach w nocy.
Na tę chwilę można by dać niską podłogę na 4 (a "ta chwila" będzie pewnie trwała 2-3 lata z krótkimi przerwami, biorąc pod uwagę TdŁ)

Re: Przetarg na 12 tramwajów.

: śr 00:12, 15 lut 2017
autor: Kpc21
Politechniki nie jest zła, tramwaje osiągają tam chyba najwyższe prędkości w Łodzi (a jeszcze lepiej było przed uruchomieniem skrzyżowania i przystanku przy Sukcesji). W kiepskim stanie jest tylko skrzyżowanie z Wróblewskiego.

Jak Cityrunnery jeździły po WZ-ce, to czemu Swingi miałyby nie jeździć po Politechniki?

Na Żabieńcu są nowe tory, chyba chodziło ci o Chochoła :)