Nie wiem czy to dobry dział (jeśli nie to ładnie proszę o przeniesienie) - już wyłuszczam o co chodzi. Pamiętam jak małym dzieckiem będąc (wczesne lata 90) widywałem, jak do wykolejeń i wszelkich innych wypadków komunikacyjnych jeździły dwa Stary 266 - żuraw i "blaszak" - Star z zabudową wykonaną bodajże przez Jelcza. Pamiętam że był takiego koloru jak wojskowe Stary, z przodu na dachu miał 3 koguty - jeden pomarańczowy i 2 niebieskie, a z tyłu obok siebie pomarańczowy i niebieski A moje pytanie brzmi: co się z nim stało? Został wycofany na rzecz obecnie jeżdżącego zółto-majtkowego Mercedesa?
Dźwig jest używany nadal. Mimo, że ma swoje lata, to wciąż jest niezastąpiony (raz że to prosta i trwała konstrukcja, a po drugie - i przede wszystkim - nowy wóz ratownictwa komunikacyjnego to bardzo kosztowna sprawa). Być może jego miejsce zajmie sprzęt dostarczony razem z wagonami na ŁTR.
Przepraszam że spytam - potrafisz czytać ze zrozumieniem? Nie mówię o dźwigu, tylko o Starze który jeździł razem z tym dźwigiem - miał zabudowę taką jak mają samochody warsztatowe w wojsku, ratownictwa wodnego i łączności w straży pożarnej itd...