Oszczędność i ekologia
Oszczędność i ekologia
Zauważyłem, iż ogólnie raczej oszczędnie stosuję się oświetlenie pojazdu. Z nielicznymi wyjątkami większość pali wnętrzne światło dopiero jak się robi ciemno. Tak jak powinno być. Ale nie rozumiem, dlaczego na krancówkach, nawet jak stoi z 10 min. lub dłużej, nagminnie musi pracować silnik? Tak ciężko wygasić? Niepotrzebne spalanie diesel, hałas i zanieczyszczenie środowiska.
Re: Oszczędność i ekologia
No dobra, ale jak wyłączy silnik to potem na nowo musi nagrzewać (latem schładzać) wnętrze pojazdu, a w jesiennych warunkach taki pojazd szybko miałby zaparowaną szybę.
Re: Oszczędność i ekologia
Poza tym jeżeli chcemy mieć na postoju włączone oświetlenie no to musi być też silnik uruchomiony, żeby się akumulator nie rozładował. Natomiast jeżeli chcemy silnik wyłączyć to i inne elementy powinny być wyłączone (światło, biletomaty itp.).
Ostatnio nawet w Warszawie była sprawa, bo babka napisała (chyba do jakiejś gazety) skargę że autobus na pętli stoi z wygaszonym światłem i pasażerowie nic nie widzą i w ogóle. ZTM tłumaczył, że to właśnie z uwagi na oszczędność akumulatora w sezonie zimowym.
Ostatnio nawet w Warszawie była sprawa, bo babka napisała (chyba do jakiejś gazety) skargę że autobus na pętli stoi z wygaszonym światłem i pasażerowie nic nie widzą i w ogóle. ZTM tłumaczył, że to właśnie z uwagi na oszczędność akumulatora w sezonie zimowym.
Re: Oszczędność i ekologia
Nie do końca. Ogrzewanie jest rzadko włączone, podobnie wygląda z klimatyzacją.nowy1212 pisze:No dobra, ale jak wyłączy silnik to potem na nowo musi nagrzewać (latem schładzać) wnętrze pojazdu, a w jesiennych warunkach taki pojazd szybko miałby zaparowaną szybę.
Podczas deszczu też często widać nagminnie zaparowane szyby przez całą jazdę.
A jak są drzwi i okna pozamykane, to w ciągu pare minut się pojazd nie schłodzi/nagrzeje.
Tak samo tak szybko akumulator też się nie rozładuje. Jest wielu przykładów, gdzie jest zapalone wnętrze i zewnętrzne światło, monitory SIP, kasowniki i drukarka kierowcy włączone i tak przez pół godziny i też nie ma problemu. Tak zauważono w Niemczech. W dodatku mają jeszcze ogrzewanie na olej opałowy i z niego korzystają. Jakoś nigdy nie było problemu z odpaleniem później.
- prof_klos
- Megagaduła
- Posty: 3415
- Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice | Piaski
Re: Oszczędność i ekologia
To autobusów nie obowiązuje przepis o ekologii, dot. maksymalnego czasu 1 minuty odpalenia motoru w terenie zabudowanym?
Z drugiej strony, Diesel to Diesel, trzeba go rozgrzać,a do tego wyłączony motor nie generuje ogrzewania / klimatyzacji przedziału pasażerskiego, zaś elementy elektryczne - wyświetlacze, kasowniki, automaty biletowe, oświetlenie - doiłyby akumulator do cna.
Z drugiej strony, Diesel to Diesel, trzeba go rozgrzać,a do tego wyłączony motor nie generuje ogrzewania / klimatyzacji przedziału pasażerskiego, zaś elementy elektryczne - wyświetlacze, kasowniki, automaty biletowe, oświetlenie - doiłyby akumulator do cna.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
Re: Oszczędność i ekologia
I może jeszcze jedno pytanie: Dlaczego często na światłach czy w korku kierowcy zamiast hamulec przystankowy używają hamulec ręczny ? Przecież tu więcej powietrza idzie?
Natomiast jakoś bardzo rzadko widzę, że kierowcy używają przyklęk autobusu dla wózków dziecięcych.
Natomiast jakoś bardzo rzadko widzę, że kierowcy używają przyklęk autobusu dla wózków dziecięcych.
Re: Oszczędność i ekologia
Użycie hamulca przystankowego nie jest przypadkiem powiązane z aktywacją ciepłego guzika ?
Ja mam odwrotne wrażenie, 99% kierowców opuszcza autobus jak widzi wózek (no chyba że jest to Vero, gdzie takich bajerów nie ma), wyjątkiem są obecnie budowane wysokie perony, gdzie krawężnik kończy się na wysokości podłogi.
Ja mam odwrotne wrażenie, 99% kierowców opuszcza autobus jak widzi wózek (no chyba że jest to Vero, gdzie takich bajerów nie ma), wyjątkiem są obecnie budowane wysokie perony, gdzie krawężnik kończy się na wysokości podłogi.
Re: Oszczędność i ekologia
Nie, jest osobny guzik. To działa w drugą stronę - przy otwarciu drzwi włącza się hamulec
-
- Stały bywalec
- Posty: 460
- Rejestracja: sob 18:10, 06 cze 2015
Re: Oszczędność i ekologia
A wszystkie autobusy mają możliwość przyklęku?
Ja w tym temacie tylko wiem, że na pewno Solarisy. Oświećcie mnie
Ja też bardzo rzadko jestem świadkiem używania przyklęku przez kierowców nawet przy przy starych, niskich przystankach. Mam wrażenie, że kiedyś chętniej obniżali pojazdy. A co do wyremontowanych peronów, to coś by zaszkodziło, gdyby przy nich też opuszczali?
Ja w tym temacie tylko wiem, że na pewno Solarisy. Oświećcie mnie
Ja też bardzo rzadko jestem świadkiem używania przyklęku przez kierowców nawet przy przy starych, niskich przystankach. Mam wrażenie, że kiedyś chętniej obniżali pojazdy. A co do wyremontowanych peronów, to coś by zaszkodziło, gdyby przy nich też opuszczali?
- prof_klos
- Megagaduła
- Posty: 3415
- Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice | Piaski
Re: Oszczędność i ekologia
Wszak to trzeba jeden przycisk więcej nacisnąć i poczekać pól sekundy - ciężka sprawa...
Przyklęk przy wyższym peronie skutkuje nieprzyjemnym "uskokiem" pomiędzy podłogą autobusu, a krawężnikiem.
Na zachodzie stosuje się specjalnie profilowane krawężniki w zatokach, dzięki czemu kierowca może wjechać w zatokę, puścić kierownicę, a koła idealnie, jak po szynach, poprowadzone zostaną równo z krawędzią zatoki, co niweluje do minimum odstęp krawężnika od linii podłogi pojazdu.
W Polsce - teoretycznie - można robić tak samo. Z tym, że na naszych, standardowych krawężnikach, po jednym "kółku" w autobusie byłyby do wymiany prawe opony... Dlatego też pojazdy nie podjeżdżają pod sam rant zatoki, co często irytuje osoby starsze. Nadrobić można przyklękiem, który - o ile w ogóle użyty - chociaż trochę udogodni wsiadanie osobom starszym, matkom z wózkami i inwalidom.
Pneumatyczne zawieszenie daje wiele możliwości, można podnosić wóz na gorszych drogach. W Vero, o ile pamiętam, tylne maleńkie kółka są zawieszone na poduchach powietrznych, konstrukcja jednak wyklucza opcję przyklęku.
Przyklęk przy wyższym peronie skutkuje nieprzyjemnym "uskokiem" pomiędzy podłogą autobusu, a krawężnikiem.
Na zachodzie stosuje się specjalnie profilowane krawężniki w zatokach, dzięki czemu kierowca może wjechać w zatokę, puścić kierownicę, a koła idealnie, jak po szynach, poprowadzone zostaną równo z krawędzią zatoki, co niweluje do minimum odstęp krawężnika od linii podłogi pojazdu.
W Polsce - teoretycznie - można robić tak samo. Z tym, że na naszych, standardowych krawężnikach, po jednym "kółku" w autobusie byłyby do wymiany prawe opony... Dlatego też pojazdy nie podjeżdżają pod sam rant zatoki, co często irytuje osoby starsze. Nadrobić można przyklękiem, który - o ile w ogóle użyty - chociaż trochę udogodni wsiadanie osobom starszym, matkom z wózkami i inwalidom.
Pneumatyczne zawieszenie daje wiele możliwości, można podnosić wóz na gorszych drogach. W Vero, o ile pamiętam, tylne maleńkie kółka są zawieszone na poduchach powietrznych, konstrukcja jednak wyklucza opcję przyklęku.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
Re: Oszczędność i ekologia
No, a u nas takich nie ma? To nie sa takiej jak na Przybyszewskiego? Jeśli nie to wrzucisz zdjęcie jak wyglądają? Bo moze po prostu warto by było napisać do ZDiT w tej sprawie.prof_klos pisze: Na zachodzie stosuje się specjalnie profilowane krawężniki w zatokach
- prof_klos
- Megagaduła
- Posty: 3415
- Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice | Piaski
Re: Oszczędność i ekologia
Nie wiem, czy macie takie w Łodzi - nie zwróciłem na to uwagi.
W Pabianicach o tym była swego czasu dyskusja - dlaczego przy budowie wielu nowych zatok nie zastosowano profilowanych krawężników umożliwiających podjazd pod samą krawędź zatoki bez szarpnięć i strat w oponach.
A wygląda to tak:
W Pabianicach o tym była swego czasu dyskusja - dlaczego przy budowie wielu nowych zatok nie zastosowano profilowanych krawężników umożliwiających podjazd pod samą krawędź zatoki bez szarpnięć i strat w oponach.
A wygląda to tak:
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
Re: Oszczędność i ekologia
To w Łodzi mamy cos takiego - ostatnio stosuje się albo właśnie takie krawężniki albo granitowe - różnie.
Tak jest choćby na Kopernika(1) czy Przybyszewskiego(2). Z tym, że kierowcy i tak nie podjeżdżają pod sam przystanek, tzn to zależy, ale generalnie nie. Być może po prostu ich nie przeszkolono z tego jak z nich korzystać. Choć tu też może byc kwestia źle zaprojektowanych zatok autobusowych.
(1) https://www.google.pl/maps/@51.7617798, ... 312!8i6656
(2)
https://www.google.pl/maps/@51.7498061, ... 312!8i6656
Tak jest choćby na Kopernika(1) czy Przybyszewskiego(2). Z tym, że kierowcy i tak nie podjeżdżają pod sam przystanek, tzn to zależy, ale generalnie nie. Być może po prostu ich nie przeszkolono z tego jak z nich korzystać. Choć tu też może byc kwestia źle zaprojektowanych zatok autobusowych.
(1) https://www.google.pl/maps/@51.7617798, ... 312!8i6656
(2)
https://www.google.pl/maps/@51.7498061, ... 312!8i6656
Re: Oszczędność i ekologia
Przyklęk jest we wszystkich autobusach z pneumatycznym zawieszeniem ECAS, czyli całym taborze MPK z wyjątkiem Vero - które z tyłu mają poduszki, ale z przodu resory prosto z Vario.
Re: Oszczędność i ekologia
Wczoraj w 70 #2191 na Matek Polskich cały czas miał zgaszone oświetlenie w środku aż do odjazdu, a ludzi w środku było całkiem sporo.Kuba pisze:Poza tym jeżeli chcemy mieć na postoju włączone oświetlenie no to musi być też silnik uruchomiony, żeby się akumulator nie rozładował. Natomiast jeżeli chcemy silnik wyłączyć to i inne elementy powinny być wyłączone (światło, biletomaty itp.).
Ostatnio nawet w Warszawie była sprawa, bo babka napisała (chyba do jakiejś gazety) skargę że autobus na pętli stoi z wygaszonym światłem i pasażerowie nic nie widzą i w ogóle. ZTM tłumaczył, że to właśnie z uwagi na oszczędność akumulatora w sezonie zimowym.
Re: Oszczędność i ekologia
Dzisiaj rano ok. 8 rano jechałem 57, i kierowca zgasił światło w autobusie, gdy wewnątrz było jeszcze dosyć ciemno.
Często też dosyć ciemno jest w Swingach. Nie są one dosyć dobrze doświetlone przez okna, co sprawia, że najwięcej światła w ciągu dnia dają tam... te świetlne listwy nad drzwiami.
Często też dosyć ciemno jest w Swingach. Nie są one dosyć dobrze doświetlone przez okna, co sprawia, że najwięcej światła w ciągu dnia dają tam... te świetlne listwy nad drzwiami.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Re: Oszczędność i ekologia
A jak mają się do tego zapisy w przetargach dotyczące konieczności utrzymania podświetlenia ekranów, tablic, kasowników, wyświetlaczy, biletomatów itp? Zamawiający wymagał, żeby chyba przez 15 minut od momentu wyłączenia silnika biletomat był dostępny i takie zapisy były też w innych miejscach, ale szczerze mówiąc nie chce mi się teraz szukać konkretnych zapisów
Re: Oszczędność i ekologia
Cały rok wygasza się światła. Nie tylko w sezonie jesienno-zimowym. Chociaż, dla odmiany, w dzień czasami są włączone...Kuba pisze:Ostatnio nawet w Warszawie była sprawa, bo babka napisała (chyba do jakiejś gazety) skargę że autobus na pętli stoi z wygaszonym światłem i pasażerowie nic nie widzą i w ogóle. ZTM tłumaczył, że to właśnie z uwagi na oszczędność akumulatora w sezonie zimowym.
No właśnie dlatego wyłącza się silnik, a co za tym idzie oświetlenie wewnętrzne.prof_klos pisze:To autobusów nie obowiązuje przepis o ekologii, dot. maksymalnego czasu 1 minuty odpalenia motoru w terenie zabudowanym?
Premii za nieopuszczenie autobusu raczej się nie straci. Chyba nie ma w Łodzi takiego obowiązku.kuba_łódź pisze:Ja mam odwrotne wrażenie, 99% kierowców opuszcza autobus jak widzi wózek (no chyba że jest to Vero, gdzie takich bajerów nie ma), wyjątkiem są obecnie budowane wysokie perony, gdzie krawężnik kończy się na wysokości podłogi.
Zgadza się. Swingi są ciemne nawet w pochmurne dni. Wszystko przez obecność członów Wydaje mi się, że te szyby mogą też część światła nie przepuszczać.Kpc21 pisze:Często też dosyć ciemno jest w Swingach. Nie są one dosyć dobrze doświetlone przez okna, co sprawia, że najwięcej światła w ciągu dnia dają tam... te świetlne listwy nad drzwiami.
Re: Oszczędność i ekologia
A jak te świetlne listwy gasną (nie pamiętam, czy one gasną podczas otwarcia drzwi, czy właśnie jak drzwi zostaną zamknięte - chyba jednak to pierwsze), w wagonie robi się jeszcze ciemniej.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Re: Oszczędność i ekologia
One zapalają się po wyłączeniu akceptacji - w łódzkich Swingach powinno być podobnie.