no właśnie odnośnie jakości tego nowego taboru: coś te nasze nowe jelczyki zaczynają się sypać. Widziałem już kilka które jechały przechylone na jedną stronę, a w galerii jest zdjęcie gdzie jednego holują, nie wspomnę o głupich uszczelkach gumowych na dole drzwi które wyglądają mało estetycznie....bo juz popękały. Jakoś mam taki mały niesmak co do tych jelczy. Dobrze, że nowy tabor w większości to Merce
Jeśli ktoś twierdzi, że tabor MPK Łódź jest w dobrym stanie, to chyba od kilku lat nie korzystał z komunikacji tego miasta. Tabor jest w stanie TRAGICZNYM. Ostatnio stojąc na krańcowce na Rojnej widziałem jak podjechał niskopodłogowy przegubowyJelcz 96, zmienił tablice na "Awaria" i odjechał o własnych siłach. Następnie podjechalo Volvo krotkie 78A i już nie odjechalo. Chwilę później podjechał złamany volvo 96, ktory po wysadzeniu pasażerów odjechal do zajezdni. Ale to nie był koniec. Wsiadlem do Ikarusa(o dziwo z zaj. Nowe Sady) 96 i po skręcie z Zachodniej w Rewolucji autobus(zapchany tak, że nie można było oddychać) "zgasł" i niestety już z powrotem nie zapalił. Takie sytuacje zdarzają się codziennie. To co MPK zrobiło z taborem to skandal. Codziennie czekam po kilkadziesiąt minut na 96 i myślę że na innych trasach nie jest wiele lepiej. I nikt tego nie kontroluje. Przecież nie trzeba być znawcą autobusów, aby stwierdzić że coś jest nie tak. Jeszcze 3 lata wcześniej było w miarę znośnie, teraz to sytuacja ta poprostu przeraża. Pasażerowie są tak wkurzeni,że nie raz chcieli się bić z kierowcą autobusu, chociaż pracownicy MPK nie są niczemu winni tylko ABSURDALNA I POLITYKA MPK I PREZES.
kosin pisze:Takie sytuacje zdarzają się codziennie. To co MPK zrobiło z taborem to skandal. Codziennie czekam po kilkadziesiąt minut na 96 i myślę że na innych trasach nie jest wiele lepiej.
Wspolczuje Ci, bo jestes zmuszony do korzystania z 96. Razem z 78 i 59 i 57 sa najgorszymi w miescie. Tegoroczna wymiana taboru znacznie polepszyla sytuacje 52, 76, 69 ,77, 98. Do konca roku ma przyjsc jeszcze 19 V7700A, ktore zasila Limanowskiego, wiec troche polepszy sie na 96.
Inny motór
Ja jakoś jeszcze nie mam zbytnich problemów z KM, jedyne co mi daje w kość to zimowe utknięcia '15' na Gdańskiej z powodu źle zaparkowanych aut. Ale to już wina głupich kierowców, a nie MPK czy władz miasta. Owszem, czasem widuję awaryjne zjazdy czy wykolejenia, ale zawsze jako osoba trzecia, nigdy zainteresowany. Z KM korzystam codziennie z wyłączeniem niedziel. Średnio raz w tygodniu jeżdżę po mieście dla przyjemności (sic!)
Miłość odwzajemniona?
Volvo 7000A i 7700A niczym sie nie rozna, numeracja 7700A zostala wprowadzona aby ujednolicic nazwe modelu w calej europie. Nowe Volviaki maja juz chyba inne oznaczenia. Dopiero teraz model 7700A przechodzi modernizacje
Tak, oprocz zmiany przedniej i tylnej sciany rowniez zastosowano nowy uklad chlodzenia, ktory umieszczono na dachu z tylu autobusu. W dodatku nowy silnik wprowadzono ze wzgledu na nowa norme czystosci spali EURO 4.
Aleksej pisze:Tak, oprocz zmiany przedniej i tylnej sciany rowniez zastosowano nowy uklad chlodzenia, ktory umieszczono na dachu z tylu autobusu. W dodatku nowy silnik wprowadzono ze wzgledu na nowa norme czystosci spali EURO 4.
Aleksej
Przy okazji: jaką normę spełniają tegoroczne zakupy? Rzućcie jakieś dane techniczne: pojemność, moc, ilość biegów, itp.
W ostatnim czasie mojej rodzinie przytrafiły się takie niezbyt przyjemne, aczkolwiek dosyć śmieszne, zdarzenia związane ze stanem taboru. Otóż piewsza sytuacja miała miejsce w odkurzaczu. Jadący na linii 96 odkurzacz (numeru nie pomnę) zatrzymał się na przystanku Lutomierska/Czarnkowska. Jednak kierowca miał problemy z zamknięciem jednego skrzydła drzwi. Dlatego też wyszedł ze swojej kabiny i próbował ręcznie je zamknąć. Złapał jedną ręką za poręcz a drugą za skrzydło drzwi. Szarpał się z nimi niezmiernie aż drzwi...zostały mu w ręce . Kierowcy nie pozostało nic innego jak oznajmić pasażerom, że dalej nie pojedzie.
Druga sytuacja miała miejsce dzisiaj, w którymś Ikarusie. Moja babcia wysiadając z autobusu trzymała się poręczy i niestety... wysiadła razem z poręczą . Kierowca zaś wyszedł z autobusu, pokręcił tylko głową i zabrał poręcz do swojej kabiny.
To juz na osobny temat:D moze jakis film dzien z lodzkim MPK ludzie z IE chetnie by sie dolozyli do filmu a jeszcze MPK by sie wzbogacilo i mialo by na nowe autobusy:)